Skocz do zawartości

Czy jest sens kupna Asus Xonar DX?


Recommended Posts

Dopiero co kupiłem parę kolumn stereo Genius 1800A. Grają nieźle, wysokie tony to bajka, bass niestety kuleje. Są bardzo głośne i prezentują się niesamowicie i do 200zł chyba niczego lepszego wybrać się nie dało... No ale do rzeczy:

 

Korzystam ze zintegrowanego układu na Asus P5Q Deluxe - niby to jedna z lepszych zintegrowanych kart dźwiękowych, ale jej konfiguracja jest BARDZO uboga i mam z nią ciągle problemy. Przejrzałem ofertę kart dźwiękowych i doszedłem do wniosku, że jedynym rozsądnym dla mnie wyborem byłby właśnie Asus Xonar DX, tylko czy jest sens wydawania 300zł na kartę dźwiękową? Czy różnica dźwięku będzie zauważalna na moich głośnikach i względem mojej zintegrowanej karty? Wyniki testów RMAA wykazują sporą różnicę, tylko czy te liczby odzwierciedlą tą różnicę w praktyce?

 

P5Q Deluxe:

http://images.bit-tech.net/content_images/2008/05/asus-p5q-deluxe-intel-p45-has-arrived/sound16.png

 

http://images.bit-tech.net/content_images/2008/05/asus-p5q-deluxe-intel-p45-has-arrived/sound24.png

http://www.bit-tech.net/hardware/mother ... -arrived/7

 

Xonar DX:

http://images.bit-tech.net/content_images/2008/05/asus-xonar-dx-pci-express-soundcard/1648.png

 

http://images.bit-tech.net/content_images/2008/05/asus-xonar-dx-pci-express-soundcard/2496.png

http://www.bit-tech.net/hardware/2008/0 ... oundcard/5

 

W niedalekiej przyszłości zamierzam podłączyć pod to zestaw kina domowego, niestety nie znalazłem w zintegrowanym Asusie opcji "bit-to-bit transfer". Xonar DX ją posiada, prawda? :wariat: Może ktoś z forumowiczów chciałby odsprzedać tą kartę?

Link to post
Share on other sites

To dziwne, bo karta dźwiękowa nie ma najmniejszego wpływu na jakość dźwięku, bo dekoduje go amplituner przy twoich kolumnach (zakładając, że użyłeś bit-to-bit transfer i bezstratnie przesyłałeś dźwięk). Skupmy się jednak na zastosowaniach PC - gdybym miał amplituner, oczywiście wybrałbym kolumny po 1000zł za sztukę - na to przyjdzie jeszcze czas :wariat:

Link to post
Share on other sites

Qpers. Kupno Xonar-a miałoby sens gdybyś używał głośników z górnych półek. Przy Genius różnice będą marginalne. W końcu jakość całości zależy od najsłabszego ogniwa. Karta za 300 zł a głośniki za 200 zł??? :wariat:

Rozumiem gdyby głośniki były za min. 600 zł. O'K. Microlab SOLO7C.

Albo... http://www.ceneo.pl/3781912?gclid=CMzzg ... Dgod0n3WtQ

 

Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

To dziwne, bo karta dźwiękowa nie ma najmniejszego wpływu na jakość dźwięku, bo dekoduje go amplituner przy twoich kolumnach (zakładając, że użyłeś bit-to-bit transfer i bezstratnie przesyłałeś dźwięk). Skupmy się jednak na zastosowaniach PC - gdybym miał amplituner, oczywiście wybrałbym kolumny po 1000zł za sztukę - na to przyjdzie jeszcze czas :wariat:

To wlasnie od samej karty zalezy wiel to ona podaje sygnal na wzmaka a on dalej przesyla na glosniki . Decyzja nalezy do Ciebie ale ja bym nie zmienial bo naprawde nie uzyskasz nic a tylko bedziesz rozczarowany wydanymi pieniedzmi.
Link to post
Share on other sites

Hmm dzięki za odpowiedzi. Microlabów nie chciałem, bo za drogie niestety... Logitech i Creative do 300zł oferowały tylko plastykowe zabawki o mocy rzędu 15-20 WATT :wariat: Chyba jednak się skuszę na używanego DX'a, jeśli znajdę poniżej 200zł bo za 250zł mam nowego. DS'a nie chcę, bo wolę dołożyć "stówkę" do dużo lepszego DX'a :/

 

To wlasnie od samej karty zalezy wiel to ona podaje sygnal na wzmaka a on dalej przesyla na glosniki

Dlatego właśnie mi brakuje opcji bit-to-bit transfer i niezbędne dla mnie jest wyjście optyczne, żeby to sam amplituner dekodował dźwięk, bez udziału dźwiękówki :) Wiadomo, że amplituner i kolumny to zupełnie inna klasa sprzętu audio. W przyszłości mam sobie nadzieję sprawić :)

 

EDYCJA:

Jak upoluję tą kartę w rozsądnej cenie, napiszę wam, czy ta zmiana miała sens. Mam wrażenie, że będę zadowolony :D

Link to post
Share on other sites

Może ten DX faktycznie nie jest "dużo" lepszy od DS'a, ale wolałem dołożyć "stówkę" i mieć lepszą :P

 

Co do różnicy względem zintegrowanej karty na mojej płycie głównej, to muszę powiedzieć, że... JEST PIORUNUJĄCA :) Odsłuchuję sobie płyt i pierwszy raz słyszę na nich niektóre dźwięki ;) Bardzo zadowolony jestem, nie ma się nawet co zastanawiać, tylko brać tą kartę, nawet do względnie tanich głośników. Czysty miód z nich teraz płynie ;) Nawet głośniejsze są... Oczywiście porównuję na wyłączonych equalizerach.

Link to post
Share on other sites

@Qpers - skoro juz kupiłeś tego xonara, mam pytanie - czy podczas włączania kompa słyszysz chartakterstyczne 2-3 trzaski z tej karty. Na forum Asusa napisali, ze to normalne, ale mnie powoli zaczyna to już wkurzać. Mam w kompie wszystko wyciszone, a tylko ten jeden element słychać nawet z drugiego pokoju

:P

Link to post
Share on other sites

@adivxv5 - mój komp jest naprawde cichy, obudowa z matami, dużo pracy włożyłem aby było tak cicho jak jest teraz. A jedyny dzwięk jaki słysze z obudowy i to z daleka to własnie trzaski xonara.

Tak jak pisze Qpers - przy tej klasie sprzętu to nie do zaakceptowania. Ale cóż jak kupowałem, to nawet nie przyszło mi do głowy żeby takie rzeczy sprawdzać. O piszczących cewkach na grafikach słyszałem, ale o trzaskających audio nie.

 

A jak mówisz, że to normalne - to moze nam wytłumacz dlaczego te trzaski są "niezbędne"?

Link to post
Share on other sites

@bimbasek01 - kwestia gustu i upodobań. Mnie przeszkadzają te trzaski, innym nie przeskadza boxowy cooler na max obrotach. Chodzi tylko o to, że gdyby każdy element komputera sobie wydawał takie dzwięki przy starcie to miałbyś dyskoteke i wtedy wyciszanie kompa nie miałoby żadnego sensu. To poprostu nie przystoi Asusowi i tej karcie.

Powiem tylko tyle, że po pierwszym uruchomieniu kompa z tą kartą jak usłyszałem te trzaski, to pierwsza moja myśl - karta albo coś na płycie zdedziało :co:

 

Ale chetnie się dowiem, dlaczego dla poprawnego działania karty dzwiekowej są konieczne tego typu dzwięki.

No bo zakładam, że są niezbędne.

:co:

Link to post
Share on other sites

Qpers. Kupno Xonar-a miałoby sens gdybyś używał głośników z górnych półek. Przy Genius różnice będą marginalne. W końcu jakość całości zależy od najsłabszego ogniwa. Karta za 300 zł a głośniki za 200 zł??? :co:

Rozumiem gdyby głośniki były za min. 600 zł. O'K. Microlab SOLO7C.

Albo... http://www.ceneo.pl/3781912?gclid=CMzzg ... Dgod0n3WtQ

 

Pozdrawiam.

Oj oj oj tutaj się nie zgodzę co do geniusów, przy integrze nie słychać wielu dźwięków ( mam xonara DS i głośniki SW-HF 6000 ), taka sama różnica była między moją starą integrą a xonarem przy głośnikach T6100 niby pierdziawki, ale na prawdę różnica była kolosalna ( bynajmniej ją odczuwałem ) i to dźwiękówka na mojej płycie nie jest aż taka słaba :co: ( mobo w końcu kosztuje 500-600 zł ... z tego co pamiętam brałem ją przez sli i właśnie na patrząc na tą integrę :))

 

ale przecież te trzaski słychać tylko przy uruchomieniu komputera albo jak przełączam z głośników na słuchawki ... i to takie głośne i tak przeszkadza ? Chyba że dx inaczej pyka niż inne xonary

Przy DS'ie jest to samo, co prawda dopiero to usłyszałem po instalacji "7", albo wcześniej po prostu tego nie słyszałem, albo 7 na to jakoś wpływa :) ( wcześniej miałem XP )

Link to post
Share on other sites

No raczej bym się zdziwił, gdyby to zależało od systemu operacyjnego, więc czekałem aż ktoś z XP potwierdzi.

 

Wada jak wada - ja dalej niecierpliwie czekam az ktos mi wyjaśni dlaczego te pstryko-trzaski są niezbędne do poprawnego działania karty.

:co:

Ktoś już to tłumaczył, jakieś zasilanie się uruchamia czy coś. Nie wiem czy to nie switch'owanie się opampów

Link to post
Share on other sites

switch'owanie się opampów

:P:D:menda:;)

 

a po polsku w wersji dla słabszych? :D

uruchamianie/dotarcie prądu/rozgrzewanie/rozruszenie się op-ampów ( Operational amplifier - wzmacniacz operacyjny ), np w DX'ach masz op-amp na słuchawki, czyli wzmacniacz który daje do nich większą moc xd.

Link to post
Share on other sites

uruchamianie/dotarcie prądu/rozgrzewanie/rozruszenie się op-ampów ( Operational amplifier - wzmacniacz operacyjny ), np w DX'ach masz op-amp na słuchawki, czyli wzmacniacz który daje do nich większą moc xd.

dodac nalezy, ze opampy zawsze mozna wymienic. chyba w ktoryms xonarze nawet nie sa wlutowane i mozna sie bawic, w reszcie przyda sie lutownica (lub ktos, kto menisk wypukly do ust dostarczyc potrafi :D). to najpopularniejsza (i jedyna?) metoda upgradu xonarow. cena opampa to 10-20 zl.

Link to post
Share on other sites

uruchamianie/dotarcie prądu/rozgrzewanie/rozruszenie się op-ampów ( Operational amplifier - wzmacniacz operacyjny ), np w DX'ach masz op-amp na słuchawki, czyli wzmacniacz który daje do nich większą moc xd.

dodac nalezy, ze opampy zawsze mozna wymienic. chyba w ktoryms xonarze nawet nie sa wlutowane i mozna sie bawic, w reszcie przyda sie lutownica (lub ktos, kto menisk wypukly do ust dostarczyc potrafi :D). to najpopularniejsza (i jedyna?) metoda upgradu xonarow. cena opampa to 10-20 zl.

Dokładnie w Xonarze DS da się wymienić op ampy, podobno dużo daje dobry op amp jest juz za 16 zł ;), co do DX jeżeli wymienisz tam op ampa to tracisz gwarancje :P a w DX da się jedynie przez lutownice i dobre ręce :P

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...