Książka do programowania

[Wmblady 9]

Szukam książki do nauki c++. Na chwilę obecną zastanawiam się między "Symfonia c++" Grębosza, a "Język C++. Szkołą programowania" Praty. Szczerze mówiąc średnio mam ochotę wydać pieniądze na którąkolwiek z nich, ale książka będzie chyba najlepszym sposobem na nadrobienie teorii i zrozumienie wielu rzeczy.

Z C++ miałem już styczność, uczyłem się tego języka w szkole i przerabiałem kursy na internecie (cpp0x.pl, ktoś polecał na waszym forum, więc postanowiłem się z tej strony pouczyć ), a więc podstawy już znam, używanie pętli czy funkcji nie jest dla mnie większym problemem.

Zdecydowałem się na kupno akurat teraz, gdyż jestem tegorocznym maturzystą, mam mnóstwo wolnego czasu no i chciałbym pojawić się na studiach już z jakąś wiedzą (czytając fora studiów załamałem się jak bardzo jestem do tyłu w porównaniu do co lepszych osób startujących tam.. )

Ah, książka koniecznie w języku polskim, mój angielski może i nie jest zły, ale jednak dużo łatwiej mi się czegoś uczyć w naszym języku.

A może kupno jest już bez sensu przy mojej wiedzy? Nie umiem przede wszystkim klas, poprawnego używania wskaźników itp... no i ta teoria... Opinie mile widziane.

Edytowane 29 Maja 2014 przez Wmblady

[Luki91 157]

Symfonię C++ jako książkę jak najbardziej polecam. Natomiast nie wiem, czy w twoim wypadku opłaca się taki wydatek. Skoro już znasz podstawy programowania i chcesz teraz ugryźć OOP, to może lepiej chwyć się za jakiś inny język, np. C# lub Java? C++ nie jest, że tak powiem, wzorowym przykładem OOP. A i o pracę moim zdaniem łatwiej, znając dobrze któryś z tych dwóch.

 

Co do studiów, to nie wiem na jakie fora patrzyłeś, bo u mnie pierwszy semestr to była nauka programowania od zera. Ale mimo to początkowa wiedza się bardzo przyda, bo będziesz miał więcej czasu na zaliczenia trudniejszych przedmiotów, a być może nawet na weekendową pracę

[Wmblady 9]

Jeśli chodzi o studia to czytałem na forum Politechniki Wrocławskiej i Uniwersytetu Wrocławskiego. Fakt, że sporo osób zaczyna od zera, ale jeśli na przykład chodzi o uczelnię nr 2 to z tego co wiem ma się tam wybór czy chce się zaczynać programowanie od zera czy nie. No, a ja.. choć super geniuszem nie jestem to jednak nie będę ukrywać, że celuję troszkę wyżej od przeciętnego studenta.

 

Hmm Java... miałem z nią do czynienia i szczerze mówiąc na chwilę obecną mnie nieco odstraszyła. O ile proste aplikacje pisać umiałem (typu kalkulator w wersji graficznej czy "automat kawy") to nawet w nich zdarzało się i to często, że czegoś nie wiedziałem i musiałem prosić o pomoc wujka google, szukać dokumentacji jak coś należy napisać itp. Z c++ idzie mi dużo dużo łatwiej, napisałem nawet prostą "gierkę" z użyciem bodajże biblioteki allegro. Zdaję sobie sprawę, że prędzej czy później muszę Javę ogarnąć, myślę jednak, że gdybym zrozumiał w pełni c++ to byłoby mi z nią łatwiej.

Z C# nie miałem w ogóle do czynienia szczerze mówiąc..

 

Także hm, dziękuję za opinię, to mnie odsunęło nieco od kupna, teraz zastanawia mnie czy faktycznie mimo wszystko powinienem spróbować nauczyć się porządnie tej Javy (z jakichś kursów na internecie) czy może jednak nauka OOP w C++ to nie taki zły pomysł.

Edytowane 29 Maja 2014 przez Wmblady

[Luki91 157]

Skoro Java cię odstraszyła, to polecam C#. Wg mnie to najłatwiejszy do opanowania język, a cały framework sprawia, że nawet pisanie dużych projektów jest dość proste. Spróbuj, może ci się spodoba

Na Microsoft Virtual Acadamy jest mnóstwo kursów wideo. Jest też kurs dla początkujących, polecam http://www.microsoftvirtualacademy.com/training-courses/c-fundamentals-for-absolute-beginners

[Wmblady 9]

Hmm skoro tak to dam mu szansę. Co prawda średnio mi się widzi nauka po angielsku, ale... kiedyś muszę się przestawić, więc spróbuję. Wygląda więc na to, że na następne dni mam dzięki Tobie zajęcie, dzięki

Może jeszcze ostatnie pytanie, jako że nie jestem ostatecznie zdecydowany na uczelnie, a wybór mam spory.. poleciłbyś jakąś od siebie?

[Luki91 157]

Angielski to język ojczysty programisty, dobra okazja żeby się oswajać 100% z tego co mówią rozumieć nie trzeba, bo w końcu najważniejsze jest to co widać, czyli kod.

 

A co do uczelni to nie mam rozeznania. Ja jestem na UŁ, ale to bardziej z przypadku. Wybierając uczelnię nie kierowałem się programem studiów ani opiniami na forach. Może to źle, ale ostatecznie cieszę się z tego, gdzie jestem i co robię

I tak od studiów ważniejszy jest twój osobisty rozwój, pasja i dążenie do celu. Żadna uczelnia nie zagwarantuje pracy samym papierkiem.

[Wmblady 9]

O ostatnim wiem oczywiście, po prostu.. taki lekki perfekcjonista ze mnie, nie chce żałować wyboru i w ogóle. No i niby papierek to tylko papierek, ale na przykład z jego powodu mam wątpliwości co do uniwersytetu, bo w końcu nie miałbym tytułu inżyniera (teoretycznie jest możliwość zdobycia tego tytułu, ale to taki trochę śmieszny inżynier). Z tego co widzę Ty się jednak tego nie bałeś, skoro wybrałeś UŁ. No nic, jak nie dam rady się zdecydować to rzucę monetą i tylę, tak czy inaczej dzięki za całą pomoc.

[szatkus 282]

@@Wmblady, żadna uczelnia nie nauczy Cię tego co potrzeba. Większość rzeczy będziesz musiał nauczyć się sam, więc to nie ma zbyt dużego znaczenia. Z tego co słyszałem UWr ma spory luz co do wyboru przedmiotów, a to duży plus.

 

C++ miałem gdzieś na dwóch przedmiotach, ale w większości była dowolność języka.

[Wmblady 9]

Uczenia się samemu się nie boję, pod warunkiem że mam skąd się uczyć i tyle.

Plus... o ile nie ma się problemów z wyborem jak ja, za dużo myślę

Ogólnie zdaję sobie sprawę, że samo ukończenie jakiejkolwiek uczelni nie zapewni mi przyszłości. To chyba jest tak, że one nam w tym "jedynie" pomagają (wykłady, inni studenci, praktyki/staże no i ten cały papierek),  sporo należy zrobić samemu. Jeżelii nie chce się uczelni jedynie ukończyć to chyba jednak są jakieś różnice pomiędzy nimi, tak mi się przynajmniej wydaje.

Edytowane 29 Maja 2014 przez Wmblady