kupno cpu 4670k a oddanie/wymiana

[t0md3long3 69]

witam mam zamiar zakupic cpu 4670k i mam pytanie jak to jest bo chce znalezc selekta np kupie go w 1 sklepie rozpakuje pudelko, wloze do mobo uwale go w pascie i okaze sie ze chodzi na 4,5 przy napieciu 1,4 . to jak z oddaniem ? wyciagam go wyieram paste z niego wsadzam do pudelka i wysylam? i np zamawiam 2 sklepie?

a ten sklep mi wysyla pieniadze za cpu na konto?

Edytowane 9 Lutego 2014 przez t0md3long3

[jarnuszkiewiczm 1096]

Nie, jeżeli rozpakujesz już to nie można już zwrócić jeżeli jest sprawny, zwrot obowiązuje jeśli byś się rozmyślił i oddał zapakowany w takim stanie jak dostałeś więc nie cwaniacz tak, bo to że się nie chce kręcić wybitnie to dla sklepu żaden powód aby Ci go wymienić

Edytowane 9 Lutego 2014 przez jarnuszkiewiczm

[t0md3long3 69]

Nie, jeżeli rozpakujesz już to nie można już zwrócić jeżeli jest sprawny, zwrot obowiązuje jeśli byś się rozmyślił i oddał zapakowany w takim stanie jak dostałeś więc nie cwaniacz tak, bo to że się nie chce kręcić wybitnie to dla sklepu żaden powód aby Ci go wymienić

a jakie w tym cwaniaczenie jest? kupilem zlozylem pochodzil 2 dni, nagle trzeba mi pieniedzy i oddaje i co w tym dziwnego?

 

chyba sie odezwal jakis wlasciciel sklepu ^_^

[Etemity 1918]

Masz 10 dni na zwrot bez podania przyczyny.

[jarnuszkiewiczm 1096]

Nie, nie właściciel sklepu, tylko jak Ty to sobie wyobrażasz, albo kupujesz i wiesz ile to kosztuje i się decydujesz i klamka zapadła, albo Cie nie stać i nie kupujesz, sprzedawcy nie interesuje że wydajesz 800 zł na procesor a za 2 dni nie masz co jeść, bo to było myśleć jak kupowałeś, to nie jest żydowski targ

Masz 10 dni na zwrot bez podania przyczyny.

Ale nie używane, bez śladów użytkowania, no chyba że dany sklep nadmieni że możesz ale to się trzeba zapytać przed zakupem żeby potem nie było rozczarowania że nie przyjmą zwrotu

Edytowane 9 Lutego 2014 przez jarnuszkiewiczm

[Etemity 1918]

Ma to zagwarantowane prawnie że może oddać towar sprawny w ciągu 10 dni, chyba że w regulaminie sklepu będzie zaznaczone że nie podlega pod to procesor.

Wyczyści i nie będzie śladu.

Najlepiej podaj w jakim sklepie dokonałeś zakupu.

Jak byś go kupił to bym go nie smarował pastą, i nie używał stocowego coolera by nie zniszczyć oryginalnej pasty.

Edytowane 9 Lutego 2014 przez Etemity

[kuba83bb 91]

@up

 

Oczywiście jeśli chodzi o zakup "na odległość" nie w siedzibie sklepu, to jest taki przepis że można zwrócić do 10dni, na szczęście bo mogłem oddać APU A8 3870K

Edytowane 9 Lutego 2014 przez kuba83bb

[jarnuszkiewiczm 1096]

Jakoś pół roku temu chciałem oddać raz noszone buty do sklepu umyte bez ani śladu użytkowania, bo miałem je tylko na wesele kumpla, dosłownie tylko raz na nogach nawet podeszwy się nie ukurzyły i chciałem zwrócić na 3 dzień od zakupu to mnie baba w sklepie wysmiała, mimo że powód jaki podałem to że nie pasują i obcierają mnie także czasem jest ciężko ... Więc to na pewno mocno zależy od sklepu

Edytowane 9 Lutego 2014 przez jarnuszkiewiczm

[Etemity 1918]

Tak chodzi w grę tylko kupno przez internet.

[t0md3long3 69]

Ma to zagwarantowane prawnie że może oddać towar sprawny w ciągu 10 dni, chyba że w regulaminie sklepu będzie zaznaczone że nie podlega pod to procesor.

Wyczyści i nie będzie śladu.

Najlepiej podaj w jakim sklepie dokonałeś zakupu.

Jak byś go kupił to bym go nie smarował pastą, i nie używał stocowego coolera by nie zniszczyć oryginalnej pasty.

nie kupilem jescze, mam dopiero zamiar kupic i sie pytam co i jak z wymaina/oddaniem czy jak go wloze do mobo i mnie niue bedzie satysfakcjonowal czy go moge wsadzic w pudlo i wyslac spowrotem.

[Etemity 1918]

Tylko dobra wola sprzedawcy gwarantuje zwrot towaru zakupiony w sklepie. Tutaj już nie ma przepisu że muszą Ci to przyjąć i oddać pieniądze.

 

Jeśli chodzi o kupno przez internet to masz prawo zagwarantowane 10 dni od daty odbioru towaru przez kuriera.

morele. net nie mają podanego jakiego towaru nie przyjmują, czyli niby można oddać wszystko. Natomiast Agito.pl ma już zaznaczone że nie można oddawać systemów operacyjnych, programów z kodem, gier typu mulitplayer, muzyki na płytach.

Edytowane 9 Lutego 2014 przez Etemity

[jeomax.co.uk 173]

Art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie niektórych praw konsumenta. Zgodnie z treścią tego przepisu przy odstąpieniu od umowy konsument jest obowiązany do zwrotu towaru w stanie niezmienionym.

Czytaj więcej na Infor.pl: http://www.infor.pl/prawo/prawa-konsumenta/konsument-w-sieci/279188,Zwrot-rozpakowanego-towaru.html#ixzz2sqT1rBu1

 

Slowem kluczowym jest "niezmieniony"(stan towaru). Choc teoretycznie towar po rozpakowaniu juz nie jest tym samym towarem ze wzgledu na naruszone opakowanie, to w praktyce istnieje mozliwosc oddania takiego towaru, o ile sprzedawca sie zgodzi. Chodzi o interpretacje prawa - jesli sprzedawca interpretuje je luzno, to jest szansa - poniewaz sprzedawca poze potem taki towar z powrotem sprzedac jako nowy - co rodzi kolejne komplikacje, bo nie kazdy zamawiajac produkt nowy chce otrzymac otwarte pudelko ze sladami pasty na procesorze. Jesli sprzedawca prowadzi szersza dzialalnosc, to moze sobie na to pozwolic, jesli np. dokonuje tez modernizacji sprzetu, czy zajmuje sie skladaniem wielu sztuk hurtowo i pcha na uczelnie, do biur, urzedow itd.

 

Cwaniactwo autora polega na tym, ze oddajac towar do sklepu trzeba miec na wzgledzie artykul 7 ustep 3 rzeczonej ustawy, czyli zamysl ustawodawcy. A ten byl taki, ze towar ma wrocic do sklepu w takim samym stanie. Sklep jest sklepem i jego funkcja jest sprzedaz, a nie pozyczanie, i to za darmo. Na tym polega cwaniactwo - ze jak sie sprzet nie spodoba, trzeba go sprzedac na wlasna reke, a nie zadac od sklepu zwrotu kasy. Sprzedaz przez Internet ma byc taka, zeby kupujacy wiedzial, co kupuje - tak jakby byl w sklepie. Ale na litosc, dotyczy to towarow nieznanych, widziancyh na obrazku, a nie procesora, ktorego opisy kazdy zna wzdluz i wszerz. O/c zadna firma nie gwarantuje, dlatego tez owe selekty robi sie na wlasna odpowiedzialnosc (a nie sklepu). Poza tym, szanowny autorze, selekty wybiera sie nie empirycznie, bosmy juz dawno z drzew zeszli i jako ludzie myslacy posiadamy rozwinieta inteligencje. Selekty zdobywa sie wiec inna metoda - po numerze seryjnym, z ktorego wynika, gdzie w waflu siedzial nasz procesor. Wystarczy wiec "tylko" miec dostep do tej informacji, ktora wcale, a wcale nie jest tez nalezna klientowi, jako ze nie jest to zadne obligatoryjne prawo i trzeba znalezc metode, by takie numerki poznac Zycze wiec szczescia, zamiast metody "brute force", ktora w zasadzie traci chamowa na kilometr, ktorej nie polecam i nie zycze nikomu.

 

Edytowane 9 Lutego 2014 przez jeomax.co.uk

[t0md3long3 69]

 

 

 

Art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie niektórych praw konsumenta. Zgodnie z treścią tego przepisu przy odstąpieniu od umowy konsument jest obowiązany do zwrotu towaru w stanie niezmienionym.

Czytaj więcej na Infor.pl: http://www.infor.pl/prawo/prawa-konsumenta/konsument-w-sieci/279188,Zwrot-rozpakowanego-towaru.html#ixzz2sqT1rBu1

 

Slowem kluczowym jest "niezmieniony"(stan towaru). Choc teoretycznie towar po rozpakowaniu juz nie jest tym samym towarem ze wzgledu na naruszone opakowanie, to w praktyce istnieje mozliwosc oddania takiego towaru, o ile sprzedawca sie zgodzi. Chodzi o interpretacje prawa - jesli sprzedawca interpretuje je luzno, to jest szansa - poniewaz sprzedawca poze potem taki towar z powrotem sprzedac jako nowy - co rodzi kolejne komplikacje, bo nie kazdy zamawiajac produkt nowy chce otrzymac otwarte pudelko ze sladami pasty na procesorze. Jesli sprzedawca prowadzi szersza dzialalnosc, to moze sobie na to pozwolic, jesli np. dokonuje tez modernizacji sprzetu, czy zajmuje sie skladaniem wielu sztuk hurtowo i pcha na uczelnie, do biur, urzedow itd.

 

Cwaniactwo autora polega na tym, ze oddajac towar do sklepu trzeba miec na wzgledzie artykul 7 ustep 3 rzeczonej ustawy, czyli zamysl ustawodawcy. A ten byl taki, ze towar ma wrocic do sklepu w takim samym stanie. Sklep jest sklepem i jego funkcja jest sprzedaz, a nie pozyczanie, i to za darmo. Na tym polega cwaniactwo - ze jak sie sprzet nie spodoba, trzeba go sprzedac na wlasna reke, a nie zadac od sklepu zwrotu kasy. Sprzedaz przez Internet ma byc taka, zeby kupujacy wiedzial, co kupuje - tak jakby byl w sklepie. Ale na litosc, dotyczy to towarow nieznanych, widziancyh na obrazku, a nie procesora, ktorego opisy kazdy zna wzdluz i wszerz. O/c zadna firma nie gwarantuje, dlatego tez owe selekty robi sie na wlasna odpowiedzialnosc (a nie sklepu). Poza tym, szanowny autorze, selekty wybiera sie nie empirycznie, bosmy juz dawno z drzew zeszli i jako ludzie myslacy posiadamy rozwinieta inteligencje. Selekty zdobywa sie wiec inna metoda - po numerze seryjnym, z ktorego wynika, gdzie w waflu siedzial nasz procesor. Wystarczy wiec "tylko" miec dostep do tej informacji, ktora wcale, a wcale nie jest tez nalezna klientowi, jako ze nie jest to zadne obligatoryjne prawo i trzeba znalezc metode, by takie numerki poznac Zycze wiec szczescia, zamiast metody "brute force", ktora w zasadzie traci chamowa na kilometr, ktorej nie polecam i nie zycze nikomu.

 

 

 

czyli jestli dobrze zrozumialem, mam prosic od sklepu morele.net np zeby mi wypisali wszystkie batche jakie maja cpu 4670k a ja sobie wybiore 1 i ten chce kupic?  z 2 strony kupic cpu rozpakowac, miec swoją paste wlozyc tylko cpu, radiator zostawic w spokoju boxowy,i tyle ? co tu wiecej? wyciaga sie paste sie sciera i jak nowka funka, wiec nie rozumiem takich wypowiedzi, skoro jest takie prawo to czego tutaj pare osob sie wypowiada na ten temat jak by to bylo jakies chamstwo oddac cos spowrotem, kupilem przemyslalem sprawe nie chce tego oddaje w stanie nienaruszonym, a na pudelko moga nakleic 2 plomby czy co tam jest. zreszta pudelko nie jest do niczego potrzebne bo i tak albo lezy w szafce albo idzie z dymem^_^, skoro mozna kupic spodnie przez neta zalozyc je ( to juz jest uzywanie) samo zalozenie,i mozna oddac/wymienic na inne/ wiec cpu tez mozna sobie sprawdzic, wsadzic do mobo czy wogole dziala, i oddac.

 

//edit

 

Nie cytuj całych postów poprzedzających    dad

Edytowane 9 Lutego 2014 przez dadulek

[jarnuszkiewiczm 1096]

Cwaniactwo i niegrzeczność polega na tym że masz gdzieś, iż ten przedmiot będzie już użyty fizycznie i Cie nie interesuje że to kłopot dla sprzedawcy oraz to że trafi on do kogoś innego, a był już użyty, nie ważne że nic sie nie stało ale nowy to nowy ma być a nie że ktoś kręcił nosem i oddał to go ponownie plombują i nie wiadomo co jeszcze, osobiście bym nie chciał dostać po kimś procka który już u kogoś siedział w płycie i był paćkany pastą i kręcony jeszcze żeby go wyżyłować ile się dało i to jako nowy w pełnej cenie, i myślę że sprzedawca też taki proc musi przecenić potem i wystawiać po aukcjach i kij wie co jeszcze, robisz kłopoty a liczy się dla Ciebie tylko Twoje dobro i żeby mieć selekta zamiast się zadowolić jak każdy tym co ma

Edytowane 9 Lutego 2014 przez jarnuszkiewiczm

[t0md3long3 69]

 

 

Cwaniactwo i niegrzeczność polega na tym że masz gdzieś, iż ten przedmiot będzie już użyty fizycznie i Cie nie interesuje że to kłopot dla sprzedawcy oraz to że trafi on do kogoś innego, a był już użyty, nie ważne że nic sie nie stało ale nowy to nowy ma być a nie że ktoś kręcił nosem i oddał to go ponownie plombują i nie wiadomo co jeszcze, osobiście bym nie chciał dostać po kimś procka który już u kogoś siedział w płycie i był paćkany pastą i kręcony jeszcze żeby go wyżyłować ile się dało i to jako nowy w pełnej cenie, i myślę że sprzedawca też taki proc musi przecenić potem i wystawiać po aukcjach i kij wie co jeszcze, robisz kłopoty a liczy się dla Ciebie tylko Twoje dobro i żeby mieć selekta zamiast się zadowolić jak każdy tym co ma

 

 

 

skoro mam do tego takie prawo to czego mialbym nie skorzystac? i dostac lepsze cpu z lepszym potencjalem OC

 

 I jaki paćkany pastą? radiator boxowy w stanie nie naruszonym, na cpu nakladam swoja paste + chldozenie, pozniej tylko scieram paste i po problemie? czyli wszysttkie buty w sklepie sa uzywane? bo przychodzili dziennie dajmy 100 osob kazdy zmierzy po jednym i co ze wyejte z pudelka zalozone na noge uzywane, cpu chyba tez bylo sprawdzane przez jakichs testerow.

 

//edit   dad

Edytowane 9 Lutego 2014 przez dadulek

[jarnuszkiewiczm 1096]

Ale właśnie chodzi o to że ty myślisz jak to prawo ominąć, jeżeli sprzedawca się zgodzi na taką sytuację to ok, a jeśli nie to nie pomoże jakieś polerowanie proca żeby nie widać było że był wyciągany i smarowany pastą, i ogólnie używany, a w większości sklepów tu cytat :

 

 

Art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie niektórych praw konsumenta. Zgodnie z treścią tego przepisu przy odstąpieniu od umowy konsument jest obowiązany do zwrotu towaru w stanie niezmienionym.

 

Wyciągając proc, instalując go w sockecie i kręcąc do oporu już jest on w stanie zmienionym, jeżeli spytasz czy jest możliwość taka w sklepie przed zakupem i się zgodza to przecież sprawy nie ma i git malina

Edytowane 9 Lutego 2014 przez jarnuszkiewiczm

[t0md3long3 69]

Ale właśnie chodzi o to że ty myślisz jak to prawo ominąć, jeżeli sprzedawca się zgodzi na taką sytuację to ok, a jeśli nie to nie pomoże jakieś polerowanie proca żeby nie widać było że był wyciągany i smarowany pastą, i ogólnie używany, a w większości sklepów tu cytat :

 

Wyciągając proc, instalując go w sockecie i kręcąc do oporu już jest on w stanie zmienionym, jeżeli spytasz czy jest możliwość taka w sklepie przed zakupem i się zgodza to przecież sprawy nie ma i git malina

to jakie on ma slady uzwania? instaluajc go w sokecie, podkrecajac do 4,5 i ustawiajac 1,25 albo nizsze napiecie, wlaczyc OCCT na 1h jak przejdzie zostaje jak nie, to wyciagam, nie poleruje bo tam nic nie trzeba polerowac tylko zetrzec poprostu jakąs husteczką, paste z czapki, i tyle wiec nie wiem o co cale to zamieszanie

[Etemity 1918]

no z tą pastą to nie do końca, jednak zostanie ślad (zachodzi jakaś reakcja i metal staje się bardziej matowy). Tak więc jedynie bez pasty.

[jarnuszkiewiczm 1096]

ale chłodzenie też zostawi ryse na ihs-ie czy cokolwiek, no jak był wyjęty z pudełka i odpalany to nie jest nowy i koniec bajki jak ktoś tego nie rozumie to gratuluje

[jeomax.co.uk 173]

to jakie on ma slady uzwania? instaluajc go w sokecie, podkrecajac do 4,5 i ustawiajac 1,25 albo nizsze napiecie, wlaczyc OCCT na 1h jak przejdzie zostaje jak nie, to wyciagam, nie poleruje bo tam nic nie trzeba polerowac tylko zetrzec poprostu jakąs husteczką, paste z czapki, i tyle wiec nie wiem o co cale to zamieszanie

 

Nie rozumiesz.

Pozwol, ze przetlumacze, jak krowie na granicy. Widzisz roznice miedzy "stan nieuzywany", a "stan wskazujacy, ze moze byl nieuzywany" ? DLaczego tylko w Polsce takie cwaniactwo sie rozwija (i skad sie bierze) ? Skad ta potrzeba MASKOWANIA - zeby tylko udowodnic komus, ze czarne jest biale - czyli ze uzywany sprzet jest nieuzywany ? Przeciez dobze wiesz, ze po odpakowaniu pudelka i wlozeniu CPU do socketu procesor Z AUTOMATU staje sie uzywany. I po co te dalsze wybielania - scieranie pasty, moze jeszcze pucowanie pudelka, scieranie linii papilarnych ? Uzywany znaczy uzywany, niewazne, czy minute, czy 3 lata. Miej odwage sie przyznac, jak sklepowi wszystko jedno, to przyjmie. TYLKO NIE OKLAMUJ NIKOGO, bo w Polsce za duzo tego go*na cwaniackiego lazi wszedzie i tylko oszukuje innych: a to samochod kupisz z przebiegiem 150.000 km (de facto: 270.000), a to mechanik wymieni plyn na gorszy, a na fakturze wypisze lepszy. Takie cos trzeba tepic. Zacznij od siebie, daj dobry przyklad.

[jarnuszkiewiczm 1096]

Właśnie sam się zastanawiam skąd się u nas(polaków) wzięła taka cecha, za wszelką cenę jakoś sobie naciągnąć życzliwość innych, jakoś posklejać pare ustaw które przewidziały coś innego by swoje potrzeby zaspokoić, jakaś taka potrzeba cwaniactwa, normalny człowiek czuje że coś jest nie tak w tym myśleniu, a taki inicjator tej dyskusji nic w tym złego nie widzi i już nie zobaczy, może kwestia nie wiem genu jakiegoś, wychowania?

Edytowane 9 Lutego 2014 przez jarnuszkiewiczm

[jarrino 3911]

Bywa różnie,każdy wie.Proponuję zajrzeć do regulaminu sklepu Morele net. pkt. 13-17 oraz do zakładki zwroty i reklamacje.Biorąc pod uwagę tylko i wyłącznie ten sklep możesz zrobić to o czym myślisz.Mnie osobiście nie przeszkadza,że jakiś sprzęt techniczny (np.procesor) był przez kogoś próbowany i ja go potem kupuję w sklepie jako nowy.Jeśli spełnia moje oczekiwania i potrzeby to nie widzę problemu.

 

@up

Autor tematu w niewłaściwy sposób przedstawił swój problem to prawda.Gdyby przedstawił go kulturalniej byłby cwaniakiem "kulturalnym" - to też prawda.Pewnie wystarczyłaby jedna,dwie odpowiedzi i "po ptokach" .Dodatkowo można autorowi zarzucić lenistwo bo przecież odpowiedzi na swoje pytanie spokojnie znajdzie w regulaminie każdego sklepu.

Edytowane 9 Lutego 2014 przez jarrino

[arkus 48]

Watpie zeby jakikolwiek sklep zaakceptowal taka reklamacje. Kazdy cpu po wlozeniu do soketu bedzie miec slady uzytkowania w postaci rys od igiel bolcow czy jak to sie tam nazywa, z reszta juz samo zerwarcie plomb powoduje utrate prawa zwrocenia towaru.

Takie cos mozna porownac do zwrotu ugryzionego jablka poniewaz ci nie zasmakowalo, nikt tego nie zaakceptuje. Uzyles jest twoje.

[mrama 36]

Mam nadzieje że trafi Ci się odrazu bardzo kiepska sztuka i sklep nie pozwoli Ci jej oddać

[jarrino 3911]

arkus,przeczytaj może pewne regulaminy.Ja podałem i dokładnie czytałem te w morele net.Ponieważ noszę sie z zamiarem zmiany procesora właśnie na wymieniony przez autora,dzwoniłem i rozmawiałem na ten temat z pracownikiem firmy.Oczywiście jeśli ślady użytkowania będą zbyt widoczne to mają prawo nie przyjąć lub nie wymienić.Ja cały czas piszę na temat towaru zakupionego przez internet a przepisy na to pozwalają.Jak kupisz przez internet czapkę,kurier przywiezie,Ty ją założysz i przestanie Ci się podobać to w ciągu 10 dni masz prawo oddać i żądać zwrotu pieniędzy bez podania przyczyn.Takie jest prawo.Napisałeś o jabłku to ja Ci napiszę o kiełbasie.Dwa lata temu kupiłem w pobliskim sklepie kawał dobrej kiełbasy (gatunek,który lubię). Miałem paragon bo się tego nauczyłem. Ukroiłem sobie w domu kawałek,zjadłem,pyszna.Wieczorem robiłem sobie kolacje i krojąc kiełbasę w plasterki zauważyłem coś dziwnego...Nie będę opisywał bo może ktoś czytając właśnie coś spożywa.Następnego dnia poszedłem z paragonem i z kiełbasą do sklepu.Nie jestem pieniaczem więc z boku pokazałem i spytałem kierownika co z tym zrobić?Pieniądze oddane i jestem teraz w sklepie lubiany,szanowany i pewny,że wszystko z tego sklepu mogę kupować w ciemno.To tak odnośnie jabłka...

Ślady użytkowania na zwracanym czy użytkowanym towarze zakupionym przez internet są dopuszczalne oczywiście do pewnych granic.Jak sam piszesz muszą powstać jakieś znaki użytkowania na procesorze ale jak go zamontujesz i okaże się,że nie działa to też nie możesz oddać bo ma ślady użytkowania?

Edytowane 9 Lutego 2014 przez jarrino