@pendzel_3 świeżynka jak miesiąc temu ojciec sprzedawał kosz do grania w koszykówkę to baba co go kupiła wysyłała mu przynajmniej 3 SMSy dziennie z rozmaitymi pytaniami i oczywiście chciała utargować 10 złotych z 510 (450 za kosz + 60 za dostawę).
tak... znam ten typ osobowości, nic nie przebije typa który chciał żeby mu laptopa z "oddam za darmo" zawiózł jeszcze 30km, bo On nie wie czy mu spasuje"... chociaż trafi się na OLX i ktoś normalny ale niestety ja szczęścia jakoś nie mam, więc u mnie to niestety mniejszość.
Raz jeden typ wstawił screena rozmowy ze mną do internetu bo nie chciałem mu opuścić ceny z 2300 na 2000 (reszta ofert tego laptopa zaczynała się od 2500). Został w komentarzach zwyzywany od Januszy xD