iamnotreal
-
Liczba zawartości
885 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Blogi
Forum
Kalendarz
Posty dodane przez iamnotreal
-
-
- budżet: ~4K
- gdzie zamierzasz dokonać zakupu: online, koniecznie z fv (może być EU, ale przy zakupie na stronie Oneplusa nie można wybrać z jakiegoś powodu, więc ten musiałby być z polskiej dystrybucji)
- nowy czy używany: nowy
- preferowany rozmiar wyświetlacza: 6"+
- preferowany system mobilny: Android
- do czego będziesz używać urządzenia: codzienne użytkowanie (dzwonienie/sms, internet, email), do gps i muzyki w aucie (przez bt), czasem jakiś yt przed spaniem (więc wyświetlacz 1080p+ na propsie), raczej nie gram na telefonie w nic, co by miało jakieś większe wymagania.
- najważniejsze wymagania: dobra bateria + szybkie ładowanie (dash charge w oneplusie mnie przekonuje bardzo, samsungowy fast charge nie działa tak dobrze), przyzwoity aparat.
W obecnym fonie zdedził nadajnik gps, a jest to rzecz, z której korzystam często na tyle, żeby zmusić mnie do zakupu nowego.
Podoba mi się ten nowy Oneplus, miałam kiedyś 3T i był spoko (dopóki nie uległ uszkodzeniu mechanicznemu i byłam zmuszona wymienić), tylko wersji 8/128 lub 8/256 w kolorze midnight black nie ma jeszcze w żadnym polskim sklepie, a przypuszczam, że wersja mirror się będzie palcować i mnie irytować. Nie wiem, jak dużej różnicy w działaniu można się spodziewać po wersji 6/128 (128GB mnie nie boli, w obecnym telefonie używam może z 10GB po ponad roku, ale nie wiem, jak z RAMem). Stąd też pojawił się pomysł na Note'a (lubiłam ten rysik w Noteach, ale ostatnie, co miałam to Note 3, więc nie wiem, ile się tu zmieniło).
-
A tak apropo jesteś cziterką na PS bo grasz za pomocą myszki ...
Tak słyszałam właśnie. Nie, żeby to nie była ogólnodostępna technologia czy coś. Uwielbiam tę hipokryzję niektórych konsolowców: oczywiście konsole są lepsze i pad to najlepsze narzędzie do gry, ale jak używasz kb+m to czitujesz.
Poza tym gram tylko w singleplayerowe exy, do multi (i wszystkiego, co nie jest exem) mam pc. Po prostu pasjami nie cierpię dualshocka. Xim służył mi do podłączania i mapowania pada od xbone, postanowiłam sprawdzić z myszką i klawiaturą. Jest spoko, ale poziom grywalności zależy od gry. I myszki, bo nawet maksymalna czułość w ustawieniach pada przy myszce z dpi w okolicach 3200-3600 oznacza, że mi się stół skończy zanim zrobię 360 w grze (a to jest spory stół).
-
Mały update w ramach recenzji:
Obie myszki dotarły.
Rival 310 jest dokładnie taki, jak do tej pory (szok i niedowierzanie).
Co do DM1 FPS... Ciężko powiedzieć.
Z jednej strony jakość wykonania zostawia wiele do życzenia i ma więcej wspólnego z myszkami za 1/4 tej ceny (spasowanie plastików, wykonanie przycisków - na krawędziach można dokładnie zobaczyć miejsca, gdzie były wycinane z formy, kabel też mnie nie przekonuje, bo wygląda jak zwykły kabel obleczony w sznurek zamiast typowego kabla w oplocie). Kształt też nie do końca mi leży, ale to może być kwestia przyzwyczajenia do myszek z większym "garbem".
Z drugiej strony klik jest satysfakcjonujący (LMB + RMB, rolka i przyciski boczne są dość mocno przeciętne), a sensor wydaje się dokładny, nawet na podkładce mocno kwestionowanej jakości (ale testowałam tylko pod windą, nie miałam jeszcze okazji przetestować w żadnej grze). Ślizgacze też spoko. Softu jeszcze nie instalowałam, ale szczerze wątpię, żeby coś było w stanie pobić soft Steelseries (nic innego do tej pory nie zbliżyło się nawet do tego poziomu).
Mimo wszystko, w zestawieniu z jakością 310 wygląda bardziej jak tania prodróbka a nie konkurencyjny produkt w podobnej cenie i nie wiem, czy zachowanie w grach będzie w stanie to skompensować (zwłaszcza, że Rival oferuje praktycznie wszystko, czego oczekuję i nie wiem, co musiałoby być zrobione lepiej, żebym zauważyła różnice na plus).
-
Kształty ergonomiczne są oczywiście przyzwoite, o ile naturalnie trzymasz dwa ostatnie palce wyprostowane - uginając którykolwiek z nawyku, przejście na myszy 1+2+1+1 jest kwestią pod pytajnikiem.
Mam nienaturalnie krótkie małe palce (tak gdzieś połowa długości palców serdecznych), więc w normalnym ułożeniu trafiam końcówką palca w tę "półeczkę", nie mogę ani położyć na niej palca wygodnie, ani wyprostować go całkiem (to jak bardzo zależy oczywiście od modelu).
Po chwili rozmyślań zamówiłam w końcu Rivala, bo a) mam takiego w pracy i wiem, że mi leży dobrze w ręce b) był piątala tańszy od DM1 FPS, który jest wielką niewiadomą.
Trochę mam wyrzuty sumienia teraz, bo nie lubię kupować "na markę", bo tak to robią fanboje i się zastanawiam, czy nie anulować zamówienia, ale no, chyba następnym razem. Albo kupię komuś w prezencie, będzie opcja przetestowania bez konieczności używania później (robię to zdecydowanie za często).
edit: dobra, kupiłam też tego DM1 jednak, zrobię sobie analizę porównawczą i zostawię to, co mi lepiej leży, drugie poleci w świat.
-
Tym razem na sprzedaż leci karta graficzna gtx970 w wersji Gaming 4G od MSI. Karta kupiona w październiku 2014 (w esc.pl), więc już po gwarancji. W komplecie pudełko, ale numery seryjne się nie zgadzają, bo karta padła po około 2 latach i była wymieniana w ramach gwarancji (na refurba w opakowaniu zastępczym).
Od momentu wymiany siedziała w kompie siostry, tj. służyła do wyświetlania yt, Simsów i fejsbunia, zero OC, podejrzewam, że nigdy nie pracowała nawet pod obciążeniem 100%.
Karta sprawna w 100%, nie była przeze mnie rozkręcana jeszcze, miałam zamiar wymienić pastę i termopady, ale w sumie się nie smaży, a cała przyzwoita pasta mi się skończyła i dopiero co zamówiłam, więc jak ktoś chce to może poczekać aż przyjdzie, jak nie - zostawię jak jest.
Cena: 600zł
Najchętniej odbiór osobisty w Krakowie (lub w innych rejonach Polski po ustaleniu, jestem w okolicach Poznania w ten weekend, w Stolycy też bywam dość często).
Wolałabym nie płacić haraczu allegro (bo inaczej ich stawek na sprzęt komputerowy nazwać nie idzie), ale jak ktoś chce przez alle, to cena + koszt wystawienia + koszt wysyłki (kurier/paczkomat).
-
Dziękuję za tę wyczerpującą listę rekomendacji.
MM530 skreślam od razu, miałam przez chwilę, gumy z boku są koszmarne w dotyku i irytowały mnie do tego stopnia, że myszka wylądowała gdzieś w świecie po tygodniu.
Revengera również, bo kształt DA nie jest dla mnie jakimś niedościgniętym wzorcem (są takie, co leżą lepiej w ręce), plus mam wrażenie, że dużo problemów jakościowych Deathaddera wynika właśnie z tego jak jest zaprojektowany - mam na myśli pękający na pół LMB głównie.
Nie miałam styczności z Dream Machines jeszcze i teraz mnie kusi, żeby sprawdzić, bo po recenzjach widzę, że jakość do ceny prezentuje się przyzwoicie. Na ten moment chyba stanie więc na DM1 FPS (kształt DM2 Comfy S nie sprawdza się dobrze dla chwytu 1+2+2), a jak będzie źle, to wezmę Rivala 310 jako daily driver i zabiorę 700 do konsoli (po 2+ latach użytkowania zaczął z niego złazić lakier i mnie trochę irytuje), i tak miałam go wymieniać, chociaż będzie mi pewnie przez chwilę przeszkadzał brak 3 przycisku bocznego w miejscu, gdzie faktycznie mogę go używać.
-
Szukam myszy z wysokim DPI pod Xim Apex. Ze względu na charakterystykę urządzenia (emulacja klawiatury i myszki na PS4) potrzebne są wysokie wartości DPI żeby jakoś to działało. Maksymalne DPI Rivala 700 jest super (16000), okolice 12000 też jeszcze oblecą, 4000 Rivala 100 to zdecydowanie za mało (przynajmniej w grach, które próbowałam).
Obecnie używam rzeczonego Rivala 700, ale nie chce mi się go za każdym razem odpinać i znosić na dół.
- Budżet: ~200zł
- Jakiej myszki obecnie używasz: jw
- Jaką masz obecnie podkładkę: jakaś tam za dwa dolce z chin.
- Z jakich wartości DPI korzystasz: 12000+
- Ile cm przejeżdżasz myszką aby wykonać pełny obrót – cm / 360° w grach FPS: nieadekwatne w tej sytuacji
- W co grasz (gatunki oraz konkretne tytuły): exy PS4 przez Xim Apex
- Ile przycisków używasz w myszce: Xim umie tylko 3, ale dodatkowe 2 z boku będą spoko, jak zechcę skorzystać z myszy również do PC.
- Chwyt: Palm grip
- Jakie jest Twoje ułożenie palców na myszce: 1+2+2
- Wielkość dłoni (od czubka palca środkowego do kciuka): nie wiem, z 13cm? Nieistotne, duże myszy na propsie (Rival 700/G502 są super wielkościowo).
- Dlaczego chcesz zmienić mysz: -
- Uwagi (wygląd, liczba przycisków, waga, materiał myszy): -
-
Istnieje też ryzyko że Nvidia pójdzie tropem Intela i wydajność następnej generacji kart to będzie jakieś +5-10% w stosunku do poprzedniej generacji(u Intela to się zmieniło jak mu Ryzen kota popędził, ale czy AMD popędzi kota NV?).
Nie wiem czy już tak nie jest, albo nawet gorzej: 1080ti FE miała MSRP $700, 2080 - $800. Różnica wydajności w grach w granicach 5%, nawet przy 4K, gdzie niby miało być lepiej, przynajmniej dopóki nie wyjdzie cokolwiek z ray tracingiem i będzie można oszacować jak wiele to w ogóle daje i jak bardzo siedzi na grafie.
Co więcej, przy poprzedniej generacji wcale nie było jakoś zaskakująco lepiej (970>1060, oprócz ilości vramu to było przejście praktycznie 1:1, cenowe również, patrząc na ceny nowych kart). Wiem, że gdyby rozpatrywać wydajności po liniach takich, jak Nvidia chce, żeby je rozpatrywać (970>1070>2070, 980>1080>2080, 980ti>1080ti>2080ti), to wszystko wygląda pięknie, ale dla finalnego użytkownika jednak próg cenowy i wydajność ma większe znaczenie niż nazewnictwo. A efekt jest taki, że w 2014 przy premierze za 970 płaciłeś 1600zł, w 2016 za 1060 płaciłeś 1600zł, i pewnie w 2018/19 za 2050 (czy co to tam i kiedy będzie) zapłacisz 1600zł, z minimalnym zyskiem na wydajności. A nic poniżej 2070 nie będzie mieć ray tracingu, wiec nawet ten argument odpada.
AMD ewidentnie odpuściło sektor poza średnio-dolną półką. Niby są Vegi, ale ceny z kosmosu i nawet nie ma sensu rozważać (chyba, że kupujesz w komplecie z monitorem o wyższym odświeżaniu, chcesz adaptive sync ale nie chcesz dokładać do monitora z gsynciem), są też jakieś gadki o 590, ale nawet nie wiadomo, czy to w ogóle prawda, a jak prawda, to czy coś sobą reprezentuje w ogóle. Jeżeli już, to będzie to pewnie coś, co będzie trafiać w lukę między 580 i vegą 56, tudzież 1060 i 1070 bo to jest taki trochę niezbadany obszar rynku, a jakby miało być wyżej Vegi 64 to by się pewnie nazywało Vega 72 czy coś. Albo może Fury, jeżeli AMD by chciało wrócić do nazewnictwa poprzedniej generacji i odciąć się od tego, jaką Vega w sumie jest porajdą marketingową.
O następnej generacji AMD też ani widu ani słychu, nawet NVidia widzę nie za bardzo może wymęczyć średniej półki 2XXX na razie.
-
Chyba stanie na 2600 w końcu, pertraktacje jeszcze trwają.
-
R2600 jest wydajniejszy od 1600X
No właśnie nie widać tego w benchmarkach za bardzo, a nawet jeżeli to jest to kilka (2-5%) za 23% większą cenę. I ciężko mi będzie to sprzedać (bo nawet nie jestem pewna, czy chcę, jeżeli każdy grosz się liczy).
Co do potencjału OC pamięci to ciężko mi się wypowiadać, to były kapryśne kostki i miałam problem z wymuszeniem na nich nawet tego 2666, w końcu musiałam podbić na 1,25v żeby zadziałały bez straty na opóźnieniach, ale może to była kwestia biosu płyty. Albo procka. Nie wiem. Być może faktycznie 2600 pomogłoby tu trochę. Znów, ciężko mi sobie wyobrazić sytuację, gdzie ta różnica będzie bardzo widoczna.
@Rebelmind
1700 odpada, to ~600-700zł to już i tak trochę kręcenie nosem, bo przecież wcześniejszy kosztował 500zł a już minął kawał czasu.
-
Ja (od porajdy jaką odwalił dpd przy jednej takiej paczce do GB) wszystko w EU wysyłam pocztą polską. Zazwyczaj dochodzi w kilka dni, jeszcze nie zdarzyło się, żeby coś zginęło, ceny mają akceptowalne, zwłaszcza przy mniejszych przesyłkach.
-
i3-3220 w dzisiejszych czasach to jednak trochę przeżytek, haswellowa i3 na pewno sprawdzi się lepiej. Jeżeli chcesz się pakować w 2gą/3cią generację, to bierz coś z i5-2400/2500 przynajmniej. Do tego ten model nie ma licencji Windowsa, a za 2x2GB ramu trzeba dołożyć to 60-70zł z przesyłkami.
-
Ma być przyszłościowo, więc nie przypuszczam, że coś będzie wymieniane w ciągu najbliższych kilku lat.
Z drugiej strony obecny system też miał być "na lata" (uwierzcie, musiałam się sporo nagimnastykować żeby wcisnąć to, co było w ustalonym budżecie - 2k na wszystko, łącznie z monitorem, bez ramu - bo wcześniej kupiony "okazyjnie" przy zerowej wiedzy, okazał się niekompatybilny - bo stary system był na ddr3 oczywiście - i od tego się zaczęło).
Teraz objawiła się grafika kupiona faktycznie dość okazyjnie (chyba za 900zł), przypuszczam, że z koparki (ale z 2 letnią gwarancją, więc nadal uważam, że spoko, sama płaciłam w tym tygodniu tysiaka za pokoparkowca) i rozczarowujące wyniki, bo 1300x. Więc nie wiem, czy i kiedy przewidywany jest następny upgrade. Może za rok się trafi "okazyjnie" 1080ti, może przez następne 5 lat nikt nic tu nie będzie ruszał (poprzedni upgrade podyktowany był tym, że wiekowy zestaw Athlon II + hd6770 + 4GB DDR3 odmawiał już całkowicie odpalania nowych gier)
-
Nie uparłam się, ale nie lubię wydawać cudzych pieniędzy niepotrzebnie.
Kolega nie ma preferencji co do OC, bo nie zna się i "nie chce tykać". Jak podkręcę, to będzie podkręcone.
Growe benchmarki pokazują wydajność bardzo podobną, a różnica w cenie to 110/140zł, co stanowi całkiem spory ułamek całej kwoty. Poza tym może boost działa lepiej, ale opinie, czy działa równie dobrze na B350 są mocno podzielone.
-
Wezmę chyba 1600 w takim razie, z boxem co zostanie będzie łatwiej sprzedać 1300x (bo oryginalnego boxa gdzieś wcięło), a wydajności i tak styknie z kopką pod tę grafikę, zwłaszcza, że znajomy raczej 99% w single playery gra. Największy problem był w GTAV, gdzie 1300x się maksował, a 1070 siedział na 50-60%, wg benchmarków na yt z 1600 problem nie występuje.
-
Miałam to samo, i ze Strafe rgb i z K70 lux, może nie aż tak drastycznie, ale normalne, że kilka klawiszy świeciło inaczej niż cała reszta. Nie pomagało nowe firmware ani resetowanie ustawień CUE (co sugerował support Corsaira). Machnęłam ręką i zostawiłam, w każdym przypadku po paru dniach/tygodniach przechodziło samo, tylko po to, by po jakimś czasie objawić się na innej konfiguracji klawiszy.
Strafe nie odsyłałam (bo było zamawiane z Amazon US i mnie nie powaliło, żeby płacić za wysyłkę do US, a tak sobie zażyczył Corsair), k70 odwiozłam do x-komu (bo kupowana w pl), gdzie mi radośnie gwarancję odrzucili bo "sprzęt był zalany". Faktycznie, był, rok wcześniej, wysechł i nic mu nie było. No ale, mieli prawo, nie mam pretensji, tylko to nie rozwiązuje to zagadki.
Strafe leży w szufladzie, z k70 korzysta brat, czasem działa, czasem świeci krzywo, jak mu się zachce. Przypuszczam, że problem głównie software'owy, bo jakby kontroler led padł, to by padł, a nie że raz działa, a raz nie działa, natomiast nie wgłębiałam się na tyle, żeby rozkminiać.
Btw, od jakichś dwóch tygodni używam Gmmk na kailh box white i korzysta mi się dużo lepiej niż z Corsaira (na mx blue), chociaż w teorii konstrukcja dużo bardziej budżetowa. No i standardowy bottom row, kompatybilny z każdym praktycznie zestawem keycapów na propsie.
-
Pamięci raczej zostają, bo ma być budżetowo, a przy obecnych cenach ramu wymiana to by był koszt porównywalny do nowego procka. Jak będę mieć w ręku tego kompa w przyszłym tygodniu, to spróbuję pchnąć trochę te ramy dalej, u brata te same kostki idą na 2866 bez problemów (ale pod intelem) a PC Mate dostała aktualizację biosu poprawiającą kompatybilność ram niby, więc zobaczymy.
Czyli nie liczyć na to, że z 1600x uzyskam lepsze wyniki OC? Wybrałam go głownie dlatego, że różnica w cenie 1600>1600x jest pomijalna w sumie (jak nie potrzeba coolera). 2600 nie znalazłam nigdzie taniej, nawet używanego (nie, żeby było ich więcej niż 2 w polskich internetach).
-
Komp znajomego, który okazyjnie kupił 1070, w zamian za istniejącego 1060 3gb i się okazało, że Ryzen 3 1300x nie ogarnia (szok i niedowierzanie).
Ma być jak najtaniej, ale przyszłościowo.
Niby 2600 to teraz takie go-to, ale wydajnościowo w benchmarkach różnica między 2600 a 1600x jest w granicach błędu statystycznego, a rozrzut w cenach jest spory:
1600 - 600zł
1600x - 630zł
2600 -740zł
Skłaniałabym się ku 1600x, głównie dlatego, że jest już nie-boxowe chłodzenie (Fera 3).
Odrzucam R5 1400 (545zł), R5 1500 (595zł) i 1500X (595zł), bo jednak to jest rozmowa 4 vs 6 rdzeni, ale może niesłusznie.
Płyta: MSI B350 PC Mate
RAM: 2x8GB 2666 Ballistix Tactical
GPU: 1070 (nie wiem dokładnie jaki model, będę wiedzieć w przyszłym tygodniu, jak zobaczę na oczy. Co i tak nie ma znaczenia).
PSU: 450W BV od EVGA
-
SSD zamontujesz jak bądź tak naprawdę. Jak wrzucisz luzem do obudowy, tak, żeby kabel się nie wplątał w żaden wentylator - też będzie. SSD nie ma mechanicznych elementów, nie musi pracować w żadnej konkretnej pozycji.
Jak chcesz być pedantyczny, to kupujesz samoprzylepny rzep: https://allegro.pl/tasma-rzep-z-klejem-samoprzylepny-16-mm-komplet-i7389660460.html
i kleisz z jednej strony do dysku, z drugiej do jakiejkolwiek płaskiej powierzchni w obudowie. Dysk nie będzie latać po obudowie w czasie przenoszenia, zachowujesz możliwość łatwego demontażu.
-
1
-
-
m.2 + karta rozszerzeń na pcie będzie działać tak samo jak ten sam dysk w wersji pcie, w granicach błędu statystycznego. Zero problemów. Pod warunkiem, ze płyta dostała wsparcie dla nvme, co wcale nie jest pewne.
Korzystałam z takiego przez rok: https://www.x-kom.pl/p/296678-przejsciowka-asus-hyper-m2-x4-mini-card-pci-express-30.html
Widziałam używki za 30zł.
Ten, co podałeś jest nawydziwiany. Nie rozumiem też zapisu o chłodzeniu. Do czego masz zamiaru używać tego dysku? W normalnych warunkach, podczas zwyczajnego użytkowania systemowy ssd jest... letni, w porywach do ciepłego. Najczęstszą motywacją dla ludzin kupujących heatsinki na m.2 jest to, że można nim przykryć nawet brzydki oemowy dysk.
-
Ja bym brała to Lenovo z i3-4130, procek sobie spokojnie poradzi ze wszystkimi wymienionymi zadaniami, lepsza integra (co będzie mieć znaczenie do momentu zakupu dedykowanej grafy), o części zamienne i do upgrade jeszcze przez jakiś czas będzie łatwo (w razie w płyty pod 1155 już zaczynają drożeć, bo dostępność spada, jak to miało wcześniej miejsce z 1156), do tego jest jedną z najtańszych opcji. Spokojnie nawet możesz do niego dołożyć i 1050ti bez większych bottlenecków.
Zasilacz powinien bez problemu ogarnąć dodatkowe dyski (nie powinno mieć to miejsca, bo większość tego typu jednostek przewidywało możliwość rozbudowy o dyski, ale w sytuacji, kiedy brakuje końcówek do dysków kupujesz splitter albo molex>sata za parę groszy). Na 99% w obudowie nie ma miejsca na dodatkowy 3,5'', więc hdd musisz raczej podmienić (lub kombinować jakieś getto rozwiązania na zasadzie trytytek i klejenia taśmą dwustronną, co jest do zrobienia, chociaż na pewno nie jest najczystszym technicznie rozwiązaniem).
Nowsze modele mają nawet czasem zasilanie 6/8pin dla grafiki, ale nie napalałabym się za bardzo, bo i tak zasilacz nie udźwignie wiele powyżej takiej 1050ti (poza tym potrzebujesz karty low profile, a nic powyżej wymienionej 1050ti nie istnieje w tej wersji).
Teoretycznie różnica w wydajności między i3-4130 a i5-3470 uzasadnia różnicę w cenie, ale w większości przypadków nie odczujesz tego aż tak bardzo.
i3 2/3 generacji nie zestarzały się aż tak dobrze i raczej bym je wyeliminowała od kopa, zwłaszcza w tych cenach.
-
Mi w morele nie chcieli przyjąć na gwarancję właśnie przez to ale gdy zarządzałem potwierdzenia z karty gwarancyjnej albo pisemna odmowę to raptem udało się jakoś im przyjąć.
Dziwne. Wysyłałam płyty do nich bez zaślepki (zabezpieczone połówką tego plastikowego shella od procka) i nikt mi nigdy nic nie powiedział na ten temat.
Ale w temacie - do sprzedaży z prockiem najbezpieczniej jest zostawić procka w sockecie. Zdemontowałabym tylko cooler, jeżeli zamierzasz wysłać również to.
-
Już w tym momencie niektóre gry mają problem z 3GB vramu i trzeba ciąć po ustawieniach. Nadal jest to moim zdaniem rozsądny krok wyżej od 1050ti.
RX570 4GB ma mało sensu, o tyle, że przeskok cenowy między 570 a 580 jest zaniedbywalny. 580 8GB można dostać za ~1050zł, więc jeżeli obawiasz się o ilość vramu, rozmyślasz nad dalszym dokładaniem i nie trzymasz się kurczowo zielonej strony, to poszłabym tą drogą.
BTW, kręcisz tego proca? Jeżeli nie, to zdecydowanie powinieneś zacząć, da to sporego kopa do wydajności. Widywałam wyniki oc dla 760 na poziomie 4GHz, nawet jak nie trafiłeś szóstki w loterii czipowej to 3,5GHz nie jest jakimś nierealnym wynikiem, nawet ze spartanem.
-
Wielki plus dla użytkownika k0zik jako sprzedającego.
Szybko i bezproblemowo, chociaż nakombinowałam z odbiorem osobistym straszliwie. Gorąco polecam.
Myszka z wysokim DPI (12k+) pod XIMa
w Klawiatury, myszki i kontrolery
Napisano · Edytowane przez iamnotreal
@up
Nie wiem, z czym to porównać, zdecydowanie cichsze niż w DM1, cichsze też niż klawiatura mechaniczna (na blue albo innymi głośnymi switchami, porównywalna do brownów głośnościowo, powyżej redów, tak mniej wiecej). Nie miałam natomiast Zowie nigdy, więc nie wiem, jak Rival się sprawdzi w porównaniu z nim.
Nie gram w fpsy dużo i - jak pisałam wcześniej - wszystko powyżej pewnej precyzji jest dla mnie okej. Ogólnie dużo lepiej korzysta mi się z Rivala, ale to głównie przez kształt i ułożenie przycisków, lepsza jest też jakość wykonania.