Skocz do zawartości

chudy64

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    44
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez chudy64

  1. U mnie wybór padł na kombi ponieważ mamy małe dziecko, czyli już sam wózek (stelaż + gondola) w moim golfie albo dziewczyny aurisie to bagażnik na full, a gdzie resztę rzeczy upchnąć na jakiś wyjazd.

    W planach za pare lat drugie, wiec wole kombi niż minivana

  2. Jeśli rozważasz Astrę J z dieslem to z własnego doświadczenia podpowiem (miałem Astrę J ST 1.7 cdti i Astrę J GTC 1.6T)

     

    Auto super, ale tylko z 2.0 cdti.

     

    Silnik 1.7 cdti w manualu był łączony z 6-biegową skrzynią M32 - ja z doświadczenia omijam je szerokim łukiem - w wydaniu Opla bardzo awaryjna wersja skrzyni biegów

     

    do 2.0 cdti była "pancerna" skrzynia F40WR

     

    Po za tym aspektem to szukać czegoś z fajnym wyposażeniem (np. światła AFL i fotele AGR) i można spokojnie śmigać.

    Auto jest przestronne, ma duży bagażnik , a części, jak to do Opla - tanie

     

    Właśnie dużo widzę ogłoszeń z silnikiem 1.7 i nie wiedziałem zbytnio co o nim sądzić.

  3. Faktycznie źle zadałem pytanie.

    Ma to być samochód którym będzie w 80% jeździć moja dziewczyna z małym dzieckiem + wózek. Będzie to również auto na weekendowe/wakacyjne wyjazdy.

     

    Samochód który ma rozsądne spalanie, oraz „normalne” ceny części.

    Moc najlepiej ponad 130km - na kombi to raczej będzie taki minimum.

     

    Audi, BMW oraz francuzy odpadają.

     

    Przeglądając oferty zainteresowany min.

    Ford Mondeo

    Opel Astra J

    Skoda Octavia

     

    Ma ono zastąpić obecna toyote auris D4D z 2007r oraz być bratem/siostra golfa 5 1.9 tdi.

     

  4. Jak już o szkodach mowa...

    W grudniu kolizja, babka wjechała mi w lewy błotnik zahaczając o przednia lampe i zderzak.

    Naprawa bezgotówkowa, pierwsza wycena 1500, po odwołaniu przez firmę kolejna wycena na ok 3300 zł, po czym kolejne pismo, ze szkoda całkowita :o

    Pacjent to peugeot 206 s16.

    Auto zrobione, a firma bd się teraz sądzić na pewno z ubezpieczalnia

  5. Oddawał ktos kiedyś auto na diagnostykę klimatyzacji? Jakby może być koszt samej diagnostyki?

     

    W aucie od zakupu (3 lata) nie działa klimatyzacja, po załączeniu jej nic się nie dzieje.

    Chciałbym aby w te ciepłe dni w aucie było przyjemnie chłodno :)

  6. Zauważyłem, że u wielu osób jakaś kontuzja (oczywiście nie jakaś bardzo poważna) zazwyczaj daje w przyszłości dużo dobrego.

     

    Ty nauczyłeś się bardziej izolować klatkę, ja skupiam się teraz na czuciu mięśniowym, a nie na szarpaniu.

     

    Kiedyś było idę i daje z siebie max, dziś idę na siłownie z planem w głowie i na chłodno wszystko robię :)

     

    PS. Je ktoś może BCAA od KFD?

  7. @FeX Ciesz się, że jesteś drewnem i nie masz innych problemów :)

     

    W wakacje podczas wyciskania hantli siedząc coś mnie zaczęły plecy boleć. Po kilku dniach coraz to większego bólu poszedłem do lekarza, skierowanie na prześwietlenie i bum diagnoza> Przepuklina dotrzonowa.

     

    Całkowicie odstawiłem siłownie na dobre ok 3 miesiące, do tego cały czas wpadały jakieś fast foody.

    Efekt? Wyhodowany bojler.

     

    Potem powrót na siłownie, trening ciężarami na których kiedyś robiło się rozgrzewki :P

     

    Teraz już wracam do trochę większych klamotów ale w dalszym ciągu nie robię przysiadów, martwych, wiosłowania sztangą bo się trochę boje :P 

  8. U mnie zawsze sprawdza, gość przykłada się do swojej roboty ;) ale przynajmniej pokaże i objaśni, na co zwrócić ewentualnie uwagę jak zerka na kanale.

     

    Od dwóch lat jeżdżę na jedna stacje bo tez porządnie mi sprawdza i mówi co by wypadało niedługo zrobić lecz spalin nigdy :)

  9. Z tymi przeglądami jest jak z totkiem...

    Osobiście byłem w życiu na chyba 10 przeglądach (moim autem, od ojca i dziewczyny) i nigdy nie sprawdzali mi spalin. Na wiosnę mam zamiar zrobić nowy wydech na jednym tłumiku i katalizatorze sportowym i teraz strach jechać na przegląd...

    Kolega kiedyś pojechał na przegląd samochodem w którym miał porobiony wydech i Pan diagnosta na wejściu powiedział, że i tak nie przejdzie bo za głośny...

  10. Player - przez ponad rok czasu codziennie jadłem to samo (wiadomo co jakiś czas wpadał cheat meal ale tylko w wyznaczony dzień) czasami zmieniając tylko np. ryż na kasze, kurczaka na inne mięso albo zmieniając kolejność dań. Wszyscy znajomi mówili „po dwóch dniach by mi obrzydło, ile można ” itp.

    Ale ja uparcie dążyłem do celu którym wówczas była redukcja.

     

    Mogłem robić wymyślne dania, bawić się kuchnia lecz najzwyczajniej w świecie nie chciało mi sie :) Czasami w weekend coś się wymyśliło.

    • Popieram 1
  11. Każdy ma inny gust, na drogach było by nudno jeśli każdy by jeździł serią.

    Teraz zbyt ładnie to nie wygląda ale wiem jaki będzie efekt końcowy po malowaniu i już mnie to cieszy...

     

    Na poprzednich lampach i żarówkach jeździłem ok 1,5 roku przez ten czas miałem kilka kontroli i nigdy nikt nie przyczepił się do lamp jak i żarówek, podczas przeglądu również nic nie mówili. Nigdy ale to nigdy nie oślepiłem nikogo na drodze, pierwsze co zrobiłem po zmianie na te właśnie angele z Osramami to pojechałem na stację diagnostyczną i na boczną drogę z kolegą w celu sprawdzenia czy jadąc na wprost albo za kimś nie oślepiam.

     

    Nie gwiżdżą i nawet na deszczu nie przemakają :P 

  12. Lampy które mam teraz zamontowane nie posiadają klosza tak jak normalne lampy, lecz każda soczewka jest osobno.

     

     

     $_86.JPG

     

     

    To co jest w kolorze czerwonym jest to osobna "listwa/nakładka" którą można odkręcić i przemalować na inny kolor. 

  13. Jak dla mnie to tragicznie to wygląda z zamalowanymi odbłyśnikami.

     

    Gdzie widzisz zamalowane odbłyśniki? 

     

    W tej czerwieni pachnie wioską ale coś w stylu czarnego matu jak w Aveo może wyglądać, chociaż i tak dziwnie :D

     

    Czerwony nie pasuje i dobrze o tym wiem, ale jest to tylko chwilowe (lakiernik nie miał czasu przed świętami, a chciałem już zamontować lampy).

     

    Lampy idą w czarny połysk, a czarna listwa w zderzaku (jak i wokół auta) w kolor. 

    • Popieram 1
  14. Jak już o lampach i żarówkach mówimy  :)
     

    Przed:
    Angel Eyes z żarówkami Osram Cool Blue Hyper H1

    Lampy jak i żarówki tragedia, ledwo co oświetlały drogę, w nocy strach było jeździć.

     oiclbr2.jpg

     

    Po:

    Lampy Morette (oryginał) po regeneracji do tego żarówki Philips X-Treme Vision H7

    Teraz jazda nocą to przyjemność :D

     WPUX4Xm.jpg

     

    PS. Tak kolor lamp jest inny, będzie lakierowany wraz z paroma innymi elementami

  15. Nie zawsze, nie popadajmy w paranoje bo czasami płaci się 200 zł więcej, ale w zamian za to za kilka lat, po przekroczeniu wieku będziemy mieć już zniżki, a inni co nigdy nie byli jako współwłaściciel nic nie dostaną i znowu będzie płacz że drogo.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...