kola01

No popatrz. Najtańsze i najlepsze. Ciekawostka. To dlaczego w praktycznie we wszystkich testach i opiniach użytkowników (także moich) to są prawie najgorsze grafiki jeśli chodzi o kulturę pracy? Może z pominięciem tych jedno-wentylatorowych. Przecież to jest dolna półka cenowa i jakościowa.

Prywatnie mam jeszcze MSI Gaming Twin Frozr, choć starszy model (GTX 960 4GB) ale testowałem dziesiątki aktualnych kart o różnej kulturze pracy w tym Pality, Zotaki, Gainwardy (taka praca) i wiem jak działają a właściwie jak hałasują pod obciążeniem. Nie testowałem jedynie AORUSA i Strixa ale znam ich wartość (szzególnie Strixa) z wielu opinii na forach, z wielu testów i filmów na YT. Wiem czym się charakteryzuje dobre chłodzenie, nie tylko wydajne ale przede wszystkim ciche. Mam mocno wyciszonego kompa i bardzo zwracam uwagę na dobrej klasy komponenty. Nigdy bym nie kupił tanizny typu Palit,

To bardzo dobry wybór. Nie wiem czy najlepszy bo w podobnej cenie masz ASUSa ROG Strix ale na pewno duuuużo lepszy od polecanych wyżej Palitów czy Gainwardów, które z kulturą pracy niewiele mają wspólnego. Jeśli więc zależ Ci nie tylko na wydajności ale też na tym, żeby twój PC nie zamienił się w buczący odkurzacz z piszczącymi cewkami, to omijaj tanie karty. Moim zdaniem zdecydowanie warto dołożyć (nawet i drugie tyle) ale też wiem, że są osoby którym nie zależy na ciszy. Nie wiem, może juz mają huczące komputer i grafika nic nie zmieni albo mają problemy ze słuchem.

@Quasch, jeżeli w wyniku awarii (tu powinieneś krótko napisać co się wydarzyło) wymieniałeś płytę lub chociaż zerowałeś bios, to zmieniło Ci sie ustawienie dla SSD (IDE/AHCI/RAID) i tym samym utraciłeś możliwość bootowania. Wystarczyło wybrać wlaściwą opcję w BIOSIE/UEFI i komp. by normalnie wstał. Jeżeli instalując nowy system wybrałeś opcję czysta instalacja, to dane znajdujące się na partycji systemowej zostały bezpowrotnie skasowane.Jeśłi chciałeś zachować dane i aplikacje to trzeba było wybrać opcję, którą domyślnie proponuje instalator systemu czyli ponowną instalację.

Koniecznie kup SSD. Może być wspomniany przez ciebie Plextor. Z tej tośki zrób sobie tylko magazyn i wszystkie problemy z systemem znikną. Przy okazji profilaktycznie wymień kabel sygnałowy SATA od HDD i podepnij też pod inny wtyk zasilający. Swoją drogą, 40 stopni na HDD to dalej dużo. Masz albo fatalną wentylację w obudowie albo HDD cały czas intensywnie pracuje. Polecam też dołożenie drugiej (takiej samej) pamięci RAM. Większa pojemność na pewno się przyda ale przede wszystkie, w trybie dual channel zyskasz sporo na wydajności: https://www.purepc.pl/notebooki/test_pamieci_ddr4_single

Jak przeczytasz 1 post, to zauważysz, że autorowi zupełnie nie o to chodziło.

Kolego Ster85. Żadne biosy, żadne sterowniki.... Zasilacz też nie jest tu winny. Rozwiązanie twojego problemu dostałeś już w poście #2. A teraz wyjaśnienie: Zauważ, że USB pracuje na bardzo niskim napięciu (5V). Na długich lub słabych jakościowo kablach, pod obciążeniem zauważa się wyraźny spadek napięcia (straty). Im większe obciążenie prądowe, tym napięcie na końcu kabla bardziej spada, dlatego pendrive działa ale prądożerne HDD ma napięcie na granicy lub niżej. Gniazda z tyłu komputera są wyprowadzone bezpośrednio z płyty a te na frontowym panelu są podłączane w obudowie kablem, cz

Jak wrażenia z użytkowania fotela po czasie? Mam problemy z dolną częścią kręgosłupa. Siedząc na moim już wysłużonym krześle boli mnie odcinek lędźwiowy już po godzinie siedzenia, tak że czasem nie mogę wstać. Poduszką lędźwiowa trochę pomaga. Szukam jakiegoś zdrowego, ergonomicznego fotela do kwoty max 1000 zł.

Nie podałeś nawet najbardziej podstawowych informacji, dotyczących sprzętu, systemu i instalowanych sterowników. W takiej sytuacji trudno skutecznie pomóc. W dodatku skoro sam się nie postarałeś to dlaczego my mamy się teraz fatygować. No ale spróbuję coś po omacku. 1. Nie instalujemy sterowników z płytki dostarczonej ze sprzętem tylko ZAWSZE ściągamy ich najnowszą wersję ze strony internetowej producenta danego komponentu. 2. Przycinanie zaraz po instalacji systemu może także być spowodowane pobieraniem i instalowaniem w tle aktualizacji systemu. I tu pytanie: czy zainstalowałeś najnowszą w

Obawiam się, że możesz mieć rację. O ile Cię teraz zrozumiałem to chodzi Ci o to, że kupowanie mniejszych dysków jest obarczone większym ryzykiem trafienia na "wyżyłowany" czyli w praktyce bardziej awaryjny produkt. Oczywiście nie musi to od razu oznaczać że takie pamięci zaraz padną ale zawsze lepiej mieć większą rezerwę "życia" komórki pamięci. Oczywiście dyski zbudowane zarówno na jednych jak i drugich pamięciach nie będą się różniły szybkością bo nie mogą a więc same kości pamięci w danej serii dysku pracują z taką samą szybkością

Rozumiem, że masz na myśli partie produkcyjne w danym procesie technologicznym. Tylko zakładając teoretycznie, że nowsza partia w danym procesie jest z jakichś tam powodów wydajniejsza to i tak ten potencjał nie zostanie wykorzystany bo taktowanie komórki pamięci będzie dalej takie samo jakie przyjął producent w prototypie dysku.... no chyba, że jednak producenci dysków stosują tu jakieś sztuczki ale nie podejrzewam ich o to choćby z powodów ekonomicznych (selecting) i marketingowych. Zapewne w tym momencie woleliby okrzyknąć, że stworzyli nową - wydajniejszą serię dysków. Dać im wyższe takto

Nic nie odrabiałem, chyba że lekcje kiedyś To może dokładnie sprecyzuj o co Ci chodzi bo stosujesz chyba tylko dla siebie zrozumiałe pojęcia (nieprofesionalne) i nie bardzo rozumiem co masz na myśłi. Uprzedzając od razu Twoją być może "kąśliwą" odpowiedź uprzedzam, że w branży IT zawodowo działam intensywnie od 15 lat a z wykształcenia jestem informatykiem i elektronikiem (2 uczelnie) więc mam jako takie przynajmniej pojęcie o tym co piszę. A tak przy okazji wspomnę, że zmiana procesu technologicznego wymaga zastosowania nowego kontrolera lub przynajmniej jego oprogramowania a nie wiem

W danym procesie technologicznym data powstania układu jest bez znaczenia i nie wpływa w żaden sposób na wydajność pamięci. Na podobnej zasadzie są tworzone procesory. Jak powstaje nowy proces technologiczny to jest wydawana nowa seria procesorów z nowymi oznaczeniami różniąca się tylko taktowaniem (wydajnością). Jak powstaje nowy proces technologiczny pamięci to od razu powstają nowe serię dysków SSD, oaznaczane nowymi nazwami lub symbolami i dzieję się to od razu dla wszystkich wielkości dysków 128(120)/256(240)/512 GB itd.

Zapominasz o jednym, że po wielu latach spodziewasz się dostać cenę z dnia zakupu a technologia potaniała w tym czasie przynajmniej 5-cio krotnie. Koś już zresztą przytaczał przykład z Mercedesem. Firma w ramach braku możliwości naprawy (albo opłacalności) może zaproponować Ci produkt równoważny a Tobie zaproponowano produkt dużo lepszy. Nie oczekuj, że po tylu latach ktoś zaoferuje Ci gotówkę z dnia zakupu. Takie praktyki nie zdarzają się nawet najlepszym firmom. Nie ma znaczenia pojemność dysku. Jest to jedna i ta sama generacja. Jak pojawia się nowy proces technologiczny to obejmu

A może raczej wy jesteście opłacani przez zawistną konkurencję, którą boli to, że OCZ się 5 razy lepiej sprzedaje. I znowu o tym podejściu do klientów. Już pisałem o tym, że jakie można mieć zastrzeżenia do firmy, która nawet po latach, gdy coś się stanie to nie robi problemów z wymianą sprzętu na nowy i to z dużo nowszej i lepszej serii. I robi tak za każdym razem. No, oczywiście, najlepiej jakby się po prostu nie psuło ale już tak to jest, że nie żyjemy w idealnym świecie i coś się może wydarzyć a zdarzało się każdemu producentowi tyle, że nie każdy miał ochotę na "dobre podejście do k

-Po pierwsze są to wyniki sprzed roku i obejmują zapewne zwroty dysków które faktycznie były kupione 2-3 lata temu, -po drugie firma OCZ wymienia dyski a inne firmy je najczęściej naprawiają więc stopa zwrotu musi być większa -po trzecie nie wiem skąd jakiś portal dysponuje takimi danymi skoro producenci ich nie udostępniają, -po czwarte na 10 sprzedanych dysków co najmniej 5 to OCZ, 1 SAMSUNG, 1 PLEXTOR, 1 CRUCIAL, 1 ADATA, 1- inne a więc stopa zwrotu na którą się powołujesz ma się nijak do rzeczywistości. Tak to wygląda średnio w mojej firmie. Na kilkadziesiąt sprzedanych SSD OCZ nie usz

Nie mam już ochoty z wami polemizować. Równie wiele jest postów na innych forach w stylu SSD Samsunga, Cruciala, Intela, Kingstona ... padł itp. Chciałem zwrócić głównie uwagę na jedno, że obecnie sprzedawane dyski OCZ (czyli VERTEX 3, 4 i VECTOR) nie są dyskami, których nie warto kupować, jak to sugeruje temat. A wy jako argumenty podajecie, że kiedyś, w starzszej serii.... Nawet jeśli kiedyś było gorzej to teraz jest zdecydowanie lepiej jeśli nie zupełnie dobrze. Pozdrawiam.

Nie jest prawdą to co piszecie. Sprawdziłem przed chwilą - u ani jednego z moich dystrybutorów od dawna nie ma dysków OCZ 2,5" innych jak VERTEX 4 i VECTOR. Ze starszych serii jest jeszcze dostępny VERTEX 3 (końcówki magazynowe) ale one się cieszą dobrą opinią (również moją). Wasze zarzuty w tym zakresie są więc nieprawdziwe. Jeśłi nawet gdzieś na allegro, ceneo lub lokalnym sklepie znajdziecie starsze serie w ofercie, to są to po prostu leżaki magazynowe, mniej wydajne i mniej atrakcyjne dziś cenowo w porównaniu z nowymi, dlatego są leżakami. Stalek piszesz " porządna firma wycof

Wierzę, że czasem coś się może zepsuć, zawiesić kompa itp ale o dyskach SSD OCZ osobiście mam bardzo dobre zdanie, choć faktycznie - oparte głównie o nowsze serie SSD OCZ. A tyle różnych dysków, które wywołują u ciebie te same objawy już dało by mi bardzo do myślenia. Nie raz miałem klienta, który od progu krzyczał np. "Panie ale to na 100000% to ta nowa karta graficzna bo z inną komp działa !!!" a na koniec się okazywało, że padnięta była przykładowo płyta główna a ta druga karta po prostu była mniej wybredna prądowo i dlatego jeszcze komp jako tako działał. Czy najlepszy? Chyba

Jako serwisant i jednocześnie handlowiec w średniej firmie sprzedającej komputery sprzedałem już wiele dysków SSD firmy OCZ. Głównie Vertex 3 i 4. Na kilkadziesiąt sprzedanych sztuk tej firmy miałem tylko jedną reklamację na Agility (2 albo 3 - już nie pamiętam) ale testy w naszym serwisie nie potwierdziły informacji o uszkodzeniu. Sam prywatnie od pół roku w PC stacjonarnym mam Vertexa 4 128GB i nigdy nie zauważyłem najmniejszych problemów. Komp pracuje wiele godzin dziennie (codziennie) a dysk pracuje naprawdę bardzo szybko. Swój zakup opierałem nie tylko na własnej opinii ale także na wielu