Skocz do zawartości

Misio-Jedi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    262
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Misio-Jedi

  1. Bo u nich jest taki system, że przyjmują zgłoszenie, sprawdzają czy mają w magazynie serwisowym taki model (którego ktoś wcześniej używał ale z powodu awarii odesłał do serwisu) i jak mają - to ci od razu przysyłają.

    Natomiast twój zepsuty biorą na serwis, reperują i wysyłają innemu ziomalowi (w zamian za jego zepsuty) i tak w kółko.

    Tak to u nich działa.

     

    I to jest niestety powód dla którego ja nie kupię dellusia (mimo że mają ciekawe monitorki i przystępne ceny) bo w wypadku awarii mi jeszcze jakiś zapchlony przyślą  :o

     

    Ale pięknie z ich strony że się jednym subpixelem przejęli.

    W takim Eizo (przy ich cenach) roześmialiby się klientowi w twarz.

  2. Te monitory są w podobnej cenie (~3k PLN) i oczywiście że są kompromisem (jak wszystko u Eizo poza CG).

    Moja ocena wynika z innych założeń/oczekiwań:

     

    SX2262

    - "ostatni Mohikanin" na PVA - na plus

    - dobra regulacja jasności - na plus (jest PWM ale na podświetleniu CCFL)

    - DUE - na plus

    - 22"@1920x1200 - na minus

     

    EV2736

    - 27"@2560x1440 - na wielki plus

    - jasność minimalna aż 75cd/m^2 (niżej już z PWM) - na wielki minus

     

    I tak źle i tak nie dobrze.

    Chyba lepiej wziąć jakiegoś taniego DELLusia 24" i się na nim przebujać przez 2 lata (tyle chyba wytrzyma) aż Eizo wypuści coś sensownego  :/

  3. Lepiej mówić o preferencjach, bo zastosowania mogą być mylące (ja powiem grafika - ty powiesz: "grafika ? O, to szeroki gamut musi być, bo grafika=kolory, wiadomo" - co nie musi być prawdą).

    Preferencje zaś są takie:

    1. Ma być przyjazny dla oczu (nisko schodzić z jasnością, nie migotać)

    2. Ma mieć możliwie duży obszar roboczy (obrabiam duże plansze a ciągłe zoomowanie i przesuwanie spowalnia i utrudnia robotę)

  4. prawda jest taka, że czego byś nie wybrał to będzie pod tym kątem do kitu, nie bez dodatkowej jedynki przed tym 600, a i wówczas to będzie półśrodek, a nie wyświetlacz do pracy

     

    No teraz pojechałeś niczym osławiony Tom z wiadomego  forum (jak cię nie stać na najtańszy eizo to lepiej zmień zawód na taki nie wymagający komputera  :) ).

    Żeby było jasne - zgadzam się z tobą o tyle że lepiej nie marnować pieniędzy na szajs, tyle że sprawa jest dyskusyjna:

    co mają robić ludzie z brakiem kasy ?

    Moim zdaniem powinni robić swoje na sprzęcie do którego mają dostęp. Onegdaj na kursie rysunku prowadzący mówili mi że patykiem na glebie też można narysować arcydzieło i ja im wierzę (choć po prawdzie zbyt wiele takich arcydzieł na glebie nie widziałem).

  5. ciekawe u mnie nic nie migocze, a mam FRC, mam PWM, teoretycznie powinno coś migotać, z tym, że PWM steruje CCFL, nie LED'ami, a FRC jest 8+2

     

    za tftcentral.co.uk :

    "the popularisation of LED backlights has made the side-effects of PWM more visible than before, and in some cases may be a source of visible flicker, eyestrain, eye fatigue, headaches and other associated issues for people sensitive to it."

    i dalej:

    "Flicker from LED backlights is typically much more visible than for CCFL backlights at the same duty cycle because the LED's are able to switch on and off much faster, and do not continue to "glow" after the power is cut off."

     

    (cały artykuł: http://www.tftcentral.co.uk/articles/pulse_width_modulation.htm )

     

    W skrócie chodzi o to że migotanie podświetlenia LED jest generalnie bardziej widoczne od podświetlenia CCFL w starszych monitorach.

    To co BlueMike widzi na swoim nowym monitorze to najprawdopodobniej migotanie podświetlenia właśnie a nie FRC. Sporo użytkowników nowych monitorów z podświetleniem LED się na to uskarża.

    Oczywiście istnieje możliwość że ten monitor jest poprostu walnięty. Tak czy inaczej - odesłać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...