Skocz do zawartości

marik81

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    295
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez marik81

  1.  
    Też mam ten adapter i jestem mega zadowolony, nawet pad od PS4 po bluetooth działa bez problemu na PC  
    Pad od PS4 działa mi nawet na adapterze za 6zł z ali.
    Sam byłem zdziwiony stabilnością połączenia i zasięgiem. Mam go wpięty w monitor i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, by zerwało połączenie.
    Z telefonami też nigdy problemów nie było.
    Taki dinks:7ab32c89e90cc75a182c0244daf33625.jpg
    • Lubię to 1
    • Dzięki 2
  2. Kiedy to ruska propaganda stała się oficjalną narracją?
    https://wiadomosci.wp.pl/polak-opowiada-o-tragicznej-sytuacji-w-ukrainie-sprzet-pali-sie-jak-zapalki-6934373478947744a
    Przecież jeszcze niedawno, każdy kto to mówił był nazywany ruską onucą.

    Dodatkowo kolejna informacja, która jeszcze niedawno była ruską propagandą staje się faktem:
    https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/polska-juz-wydaje-ukrainie-mezczyzn-ktorzy-uciekli-z-kraju/ywx5pdr

    Na demagogu jest nawet tekst z połowy lipca tego roku, że to fake news.
    https://demagog.org.pl/fake_news/polska-deportuje-ukraincow-powtorka-fake-newsa-sprzed-roku/
    Naprawdę wiarygodni są Ci tak zwani "niezależni weryfikatorzy treści".

    • Popieram 1


  3. Wystarczy, że z obu stron ścieżki jest znak ścieżka rowerowa i istnieje nakaz jazdy nią w obu kierunkach niezależnie po której jest stronie.

    Konkretnie który przepis o tym mówi?
    Bo bez powołania się na konkretny przepis równie dobrze można powiedzieć, że to wersja kierowców.
  4. No widzisz, skazywanie kierowców na jazdę pomiędzy rowerzystami kiedy zależy im na czasie jest po prostu chore default_hahaha.gif

    O ile mi wiadomo rower to pojazd a miejsce pojazdów jest na jezdni, a nie na chodniku.
    Traktory czy koparki gdzie mają jeździć, bo też blokują spieszących się kierowców samochodów.
    Idealny filmik pod tą dyskusję

    To jest akurat wina chorych przepisów. Rowerzysta nie musi jechać ścieżką jeśli nie jest ona poprowadzona w kierunku, w którym jedzie. Jeśli ta ścieżka nie ma odpowiedniego oznakowania to rowerzysta jechałby nią "pod prąd".
  5. Średnia prędkość rowerzystów wyniosła 16,25 km/h, 15,62 km/h i 15,75 km/h odpowiednio na drogach rowero- wych, pasach rowerowych i przy braku infrastruktury de- dykowanej dla ruchu rowerowego.

    Trochę niżej tego co przytoczyłeś widzę coś takiego:
    "Warto jednak zaznaczyć, że opisane powyżej badania prowadzone były na podstawie prędkości rejestrowanych przez zaledwie 8 rowerzystów"
    Także naprawdę miarodajna grupa badawcza.

    Pomysł, by rowerzyści jeździli chodnikiem na podstawie średniej prędkości jest, lekko mówiąc, całkowicie chybiony.
    Nie każdy jeździ rowerem rekreacyjnie. Ludzie dojeżdżają do pracy, szkoły i te osoby mają średnią prędkość dużo wyższą. Skazywanie ich na jazdę po chodniku, między pieszymi, kiedy zależy im na czasie jest po prostu chore.

    Tak z ciekawości sprawdziłem sobie właśnie licznik z weekendowego wypadu z żoną. 33km ze średnią prędkością 19,4km/h, trasa przeważnie leśnymi drogami po szutrze.



    • Popieram 2
  6. A widzisz, zwróć uwagę na dalszą część posta, jadąc 30-35 km/h zdaniem większości pieszych będziesz "zapier*%^" 
     
    Typowy rowerzysta jeździ ok. 10 km/h, wydaje mi się, że średnia z badań wynosiła między 10 a 12, nie mogę sobie przypomnieć

    Nieważne czy 30km/h to zap.....e czy nie, chcesz żeby z taką prędkością jeździć po chodniku? Między pieszymi? Tak napisałeś.

    Widocznie mam samych nietypowych znajomych. Nawet w weekend jadąc z dziećmi średnia nasza prędkość jest wyższa niż te 12km/h.

    Było kilka takich badań, niektóre ze świata, niektóre z Polski z poszczególnych miast, jak chcesz to mogę poszukać w wolnej chwilii i przytoczyć ich metodologię i rezultaty

    To ja jestem ciekaw tych badań.
    Nie chce mi się wierzyć, że ktoś jeżdżący inaczej niż rekreacyjnie osiąga takie prędkości. Poza tym słowo klucz, "średnia".
    Średnio Ty i twój pies macie po trzy nogi.




    • Popieram 1



  7. Rowerzyści generalnie powinni jeździć po chodniku, bo standardowy rower ma prędkość zbliżona bliżej pieszym aniżeli samochodom

    Położyłeś mnie. Chyba nigdy rowerem nie jeździłeś inaczej niż tylko w weekend rekreacyjnie. Teraz proszę o definicję standardowego roweru. No i co to znaczy "prędkość zbliżona bliżej pieszym niż samochodom"? Jadąc 30-35km/h przez miasto bliżej mi prędkością do pieszego niż samochodu? No ciekawe spostrzeżenie.


    Prawda jest taka, że narobili różnego rodzaju ścieżek "na odpi....l", byle tylko były, bez pomysłu i logiki. U mnie w mieście tak samo. Jak nie było durnych, czerwonych ścieżek to z przyjemnością jeździłem do pracy rowerem. Teraz po prostu się da się normalnie jechać, raz lewą stroną drogi, raz prawą, ciągle schodzenie z roweru, bo zamiast przejazdów rowerowych przejścia dla pieszych, jak już są światła to czekasz w nieskończoność przy pustym skrzyżowaniu. Kiedyś wolałem jeździć rowerem, dziś to masakra jest, właśnie przez poprowadzenie drogi rowerowej.




  8. Kompletnie nie czaję, poza tym można by się czepić, że prąd nie był kradziony, bo jednak według artykułu są to gniazdka przeznaczone do wolnego użytku
     
    Tyle pytań i zero odpowiedzi

    Zobacz sobie regulamin tego kampingu 5748f85e576031b021b34c34d16e5e3f.jpg
    Wywalili ich właśnie za ładowanie auta poza miejscem wyznaczonym, bo chcieli przyoszczędzić.
    • Lubię to 2


  9. Używałem minipc (zanim nuc były) to dla mnie porażka pod TV

    Wszystko zależy od tego czego się chce.
    Ja znów od lat używam miniPC pod TV i projektor, i jak dla mnie to jest najwygodniejsze rozwiązanie. Klawiatura i myszka na bluetooth i pilot niepotrzebny.
    • Popieram 1


  10. no ale na co mi większa prędkość? Przepycham 4TB miesięcznie bez problemu i łącze jeszcze 3/4 miesiąca nic nie robi. A Ty ile przepychasz?

    Ale ja nie mam pojęcia ile miesięcznie zużywam.
    Odniosłem się do tego, że napisałeś, że mam drogo, a tak naprawdę zapomniałeś, że przy mojej cenie Twój net powinien kosztować 17,50zł.
    Ok, rozumiem, że nie potrzebujesz szybszego i jeśli dla Ciebie wyznacznikiem jest tylko cena a prędkość, którą za tą cenę dostajesz jest nieważna to spoko.
    To tak jakby ktoś kupił dysk SSD za 300zł a ktoś inny za 100zł i napisał, że tamten drogo kupił, bo on ma za stówkę. Tylko że ten pierwszy ma 1TB a ten drugi ma 256GB.
    • Popieram 1



  11. Dokładnie tak. Nic Ci to nie da. 
    Za granicą albo internet jest albo jest ograniczony czasowo.
    Zależy do jakiego kraju jedziesz ?

    Lecę na Djerbe.
    My chyba nadal się nie rozumiemy.
    Mnie chodzi o to, że jak połączę się z siecią Wi-Fi w hotelu, by to połączenie było szyfrowane. Dotychczas sądziłem, że do tego m. im. służy VPN. Ty mówisz, że to nic nie daje, więc pytanie mam po co są te wszystkie nordvpny, selfsharki i inne a ludzie za to płacą skoro nie podnosi to bezpieczeństwa?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...