Uwaga - uzależnia
Mam dwa - jeden na ręce, drugi na plecach.
No i oczywiście, jak większość wytatuowanych, planuję już kolejne rysunki na ciele.
Uważam, że dobrze wykonane tatuaże, przemyślane, nie wybierane pod wpływem chwili, są fajne. Ja zawsze tłumaczę tym, którzy tatuaży nie lubią, że moja skóra to swoisty pamiętnik. Umieszczam w nim to co dla mnie ważne, na co mam ochotę i kij im do tego
A gadka, że tatuaże mają kryminaliści rozśmiesza mnie do łez
Mnie moje tatuaże nie bolały, nawet się tatuażystka dziwiła.