Skocz do zawartości

lokko-1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    103
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

8 Neutralny

O lokko-1

  • Tytuł
    Bywalec

Ostatnie wizyty

3029667 wyświetleń profilu
  • TPT

  1. Widzę, że jesteś totalnym ignorantem. Wygląda na to, że nie wiesz i nawet nie sprawdziłeś czym jest GPU passthrough. Na siłę forsujesz swoją wizję rozwiązania problemu przed którym stoję, ignorując moje argumenty i tłumaczenie, że w moim przypadku tak zrobić się nie da. Gdybym potrzebował pomocy przy urządzeniu niewielkiej przestrzeni, żeby zmieścić tam dwa komputery, to o pomoc poprosiłbym Szelągowską. To jest natomiast forum o szeroko pojętym sprzęcie komputerowym oraz rozwiązaniach IT i na pomoc/rozwiązania z tego zakresu tworząc ten wątek liczyłem. Jeśli moje
  2. Odnoszę wrażenie, że się nie rozumiemy. Nie mam miejsca na dwa pełnoprawne komputery do grania, ani stawianie niczego więcej na biurku niż to konieczne. Po co mi terminal 18x18? Przecież to nawet sensownej karty graficznej nie ma. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby pociągnął on nawet mało wymagającą grę. Co prawda nie wiem w co się teraz gra i jak, ale zaproponowanego przez Ciebie rozwiązania nie widzę. Być może zafixowałem się na jedno rozwiązanie i tu jest problem. Czy możesz mi Twoją propozycję jaśniej przedstawić? Jak w sytuacji gdy mam do dyspozycji jeden mocny PC
  3. Obydwu Wam umknął mój główny problem, dla którego chcę zrobić tak jak chcę zrobić. Brak miejsca. W takiej konfiguracji jak na zdjęciu nie ma szans na umieszczenie drugiego monitora, klawiatury i myszki. Nie mówiąc (pisząc) już o wygodnym korzystaniu z tego, chodź RPi byłoby rozwiązaniem. Nie wiem tylko jak duże opóźnienia będą i czy przy szybkich grach nie stanowiłoby to problemu. Wiem, że problem nietypowy, ale zamierzam się z nim zmierzyć. GPU passthrough - słowo klucz. Tylko, że to wciąż wirtualizacja i z tego co widzę, to chyba jest to jedyna opcja na chwilę ob
  4. @daniel55 Chyba nie do końca mnie zrozumiałeś. Ja chcę mieć jeden komputer PC (jednostkę) do wszystkiego i chcę to rozdzielić na dwa osobne stanowiska, żeby równocześnie dwie osoby mogły z tego korzystać - głównie grać, ale nie tylko. Do tych innych rzeczy nie potrzebuję osobnych komputerków/terminali. Laptopy to jeszcze gorsze rozwiązanie - byłbym zdany na wyświetlacz i klawiaturę, które są w laptopie. Nie wspominając o mocy obliczeniowej i przyszłej rozbudowie tego typu sprzętu. Chcę to zrobić w taki sposób, żeby móc grać bez ban'ów na serwisach do gier. Wirtualizacja mi tego nie gwar
  5. @kajtek. Jednostka ma służyć głównie do gier, z pełnoprawną grafiką i dobrym chłodzeniem (obiegiem powietrza wewnątrz obudowy). Minimum i5, zapewne 12-gen, bo nowsze mają jakiś bug. Mam do dyspozycji komputer, który będzie dawcą części: - Fractal Design Define Mini C - Corsair RM650x 650W 80 Plus Gold - MSI Pro B660M-A WIFI DDR4 - ZOTAC GeForce GTX 1660 Super 6 GB - Patriot Viper Steel DDR4 16GB (2x8GB) 3733MHz CL17-21-21-41 - Thermalright Macho Rev. B (od kilku lat leży mi w szafie i czeka na drugie życie - mam nadzieję, że przypasuje) Planuj
  6. Np. poprzez wirtualizację da się to zrobić, ale szukam innego (czyt. lepszego) rozwiązania. Podobno, niektóre serwisy (np. Epic Games) banują konta na swoich serwerach za używanie VM. Tego chciałbym uniknąć.
  7. Cześć, Od jakiegoś czasu przymierzam się do uruchomienia na jednym fizycznym komputerze dwóch niezależnych systemów (Windows 10/11) w tym samym czasie. Główne dla gier, ale i przeglądania internetu. Po prostu nie mam miejsca na dwie jednostki o sporych możliwościach obliczeniowych (czyt. w przewiewnej obudowie). Ma to działać na zasadzie dwóch niezależnych komputerów, ale w jednej obudowie, tzn.: PC - 1 szt. Monitor - 2 szt. Peryferia (klawiatura, myszka, słuchawki) - 2 szt. Obydwa systemy powinny mieć podobne możliwości wydajnościowe, czyli moc obliczeniowa (CPU, R
  8. Na razie bez zastrzeżeń. Myślę, że tak ok. 5-10 lat temu wydajność przeciętnych podzespołów komputerowych przegoniła zapotrzebowanie na moc programów CAD'owskich w ich podstawowych zastosowaniach - projektowanie. Natomiast przy wyborze obecnego laptopa zdałem sobie sprawę, że jakość wykonania poszła zdecydowanie w dół. Przeglądając internet natknąłem się na wiele komentarzy, w których zwracano uwagę na uginające się obudowy, słabe zawiasy, marne chłodzenie, itp. Dlatego przede wszystkim zależało mi na jakości obudowy. Podzespoły były też ważne, ale tylko w relacji wydajność/cena
  9. Ostatecznie zwiększyłem budżet do 5k PLN i zdecydowałem się na poleasingowy Dell Precision 7760 z procesorem Xeon W-11955M. Bateria ma pewnie z 70-80% pierwotnej pojemności - wytrzymuje mniej niż wynika to ze specyfikacji producenta, ale całościowo oceniam go bardzo dobrze. Praktycznie brak śladów użytkowania. Zainwestowałem dodatkowo 200 PLN na wymianę klawiatury na nową US (qwerty), bo pierwotnie była "nie nasza". Dziękuję wszystkim za udzielone wypowiedzi w tym wątku.
  10. Specyfikacja tego sprzętu wygląda ciekawie (szczególnie w stosunku do ceny), ale pierwszy raz słyszę o takiej firmie. To ma być sprzęt do pracy więc raczej nie chcę iść w tym kierunku. Przeczucie podpowiada mi, że produkty uznanych światowych marek mogą okazać się bardziej solidne i niezawodne, a na tym najbardziej mi zależy. Natomiast coraz bardziej skłaniam się ku poleasingowym laptopom. https://allegro.pl/oferta/dell-7740-i5-9400h-16gb-256nvme-radeon-wx-7130-8gb-13301958218 Generacja może już nie świeża, ale sprzęt na pewno solidny. Czy to ma sens? Do moich zada
  11. Dell nie ma klawiatury numerycznej więc odpada. Nie wiem też, czy chce 16 cali. Wielkość matrycy jest jednak dla mnie istotna. W kręgu moich zainteresowań pojawił się również Lenovo V17, który podobno też jest laptopem przeznaczonym do zastosowań biznesowych/biurowych, chodź przy tym jest dziwnie tani, więc nie wiem jak to z nim jest. Nie ma podświetlanej klawiatury, ale nie jest to aż tak duży problem. Lenovo V17 G2 podobny do Probooka 470 G8: https://allegro.pl/oferta/biznesowy-lenovo-v17-g2-i5-1135g7-8gb-256pcie-mat-14072509848 Tutaj brak jest portu USB-C
  12. A co powiecie nt. Probooka, do którego link podałem w pierwszym poście? Kosztuje poniżej 3500 zł nawet z 16GB RAM i z tego co czytałem, to jest to seria skierowana dla biznesu właśnie.
  13. Nie chcę AMD. Od zawsze tłuczono mi do głowy, że CAD powinien być obsługiwany przez Intela. Wielowątkowości nie wykorzystam nigdy. Ostatni raz grałem w czasach jak na topie był Quake 1. Oprócz CAD'a (którego jak wspomniałem jeden wątek obsługuje) na tym laptopie będzie uruchamiany tylko Word/Excel, klient poczty i przeglądarka internetowa. Do magazynowania danych mam NAS. Oprócz miejsca na system potrzebuję tylko ok. 50GB na programy i inne dane. Dysk 256 GB wystarczy, chociaż 512 nie zaszkodzi. Ten całkowicie odpada. Błyszcząca matryca od razu go eliminuje. Poza tym:
  14. Zmuszony jestem kupić nowego laptopa, bo obecny HP Probook 4740s najnormalniej w świecie się rozleciał ze starości... 1) Kwota przeznaczona na zakup: do +/- 3500 zł. 2) Laptop nowy/używany: nowy, chodź sensowne używki również biorę pod uwagę. 3) Rozmiar matrycy (+ewentualnie wymagana rozdzielczość): 17", pracuję w CAD i muszę mieć możliwie duży obszar roboczy. 4) Główne zastosowanie (np. gry - podaj tytuły, inne multimedia, praca biurowa, konkretny program, etc.): CAD 3D dla którego ważne jest wysokie taktowanie JEDNEGO rdzenia, grafika wykorzystywana jest w niewiel
×
×
  • Dodaj nową pozycję...