Po co mi antywirus.

[uppersilesian 9]

Dzień dobry,

 

Kiedyś, przeglądając ten (chyba) dział, natknąłem się na opinię, że tak na dobrą sprawę to antywirus nie jest potrzebny, z zastrzeżeniem, że przegląda się sieć umiejętnie. Autor chyba nawet chwalił się, że nie zainstalował przez trzy lata żadnego antywirusa. Niestety, nie potrafię odnaleźć tej wypowiedzi.

Moglibyście się wypowiedzieć na ten temat?

Czy te programy rzeczywiście tak mocno spowalniają komputer?

Edytowane 2 Września 2013 przez uppersilesian

[mklabs 59]

Wole mieć nawet jakiś darmowy Bitdefender niż nie mieć wcale. Owszem jak świadomie będziesz z kompa korzystał to zmniejszysz ryzyko zainstalowania sobie jakiegoś syfa. Ja z doświadczenia wiem że przydaje się antyvirus. Takie twierdzenia że zamula, no cóż jak ktoś ma kompa z XX wieku w wieku XXI to Google Chrome mu się zetnie.

 

Przez około 2 lata używałem nawet płatnego Nortona 360, za przemawiała automatyczna kopia zapasowa danych oraz dosyć rozbudowana funkcjonalność wbudowany firewall. Jednak ostatnio zainstalowałem jedynie Bitdefendera.

[makabrax 229]

na chwilę obecną nie odczujesz spowolnienia (chyba że jakieś magiczne programy o których nikt praktycznie nie słyszał), to nie to co kiedyś jak norton czy inny się odpalał i nawet kursor ciął, na chwilę obecną taki antywirus głównie pilnuje wszystkich procesów uruchomionych i tych w tle i daje ci informację że coś próbuje je zmienić (tzw rezydentna ochrona) najprostszym takim programem to windows defender który automatycznie przychodzi z systemem

generalnie ja też nie mam antywira jako takiego, ale posiadam właśnie rezydentną ochronę, chociaż z drugiej strony na chwilę obecną nawet sama przeglądarka jest w stanie cię ostrzec że strona na którą wchodzisz może zawierać syfy

ale to też nie jest już tak jak kiedyś że wejście na jakąś dziwną stronę, lub stronę porno oznaczało potem czyszczenie kompa przez 15min

 

może mnie zjadą ale uważam że jeżeli korzystasz z internetu tylko na zasadzie onet/wp/gmail itp (bez otwierania mejli o powiększaniu penisa i tych od Zosi z wielkim cycem co mieszka po sąsiedzku) oraz gry przez steama/origina to zintegrowany windows defender i jego firewall w zupełności wystarczą

im więcej samoświadomości o zagrożeniu tym lepiej, zawsze można mieć jakiegoś antywira pod ręką którego ręcznie uruchamiamy do skanowania i uruchamiamy go gdy zachodzi podejrzenie że coś mogło wleźć

a z drugiej strony ile jest ludzi którzy mając i 20 aktywnych antywirów, szmery, bajery, a i tak na kompie pełno syfu bo olewają każde ostrzeżenie jakie się pokazuje

[Battlefist 148]

Najlepszym pakietem antywirusowym jest zdrowy rozsądek.
Co do obciążenia PCta to raczej na tą chwilę mało który pakiet 'muli'.
Dobrze korzystać z Defendera albo Microsoft Security Essentials (w W8 połączone) just in case.
Warto pamiętać, że może i my możemy być mądrymi użytkownikami ale np. kolega z pracy już nie, a daje nam pendrive z jakimś projektem z pracy...

[witchking22 33]

Kiedyś używałem darmowych ESETów, ale po jakimś czasie zaczęły mnie denerwować blokując procesy, które chciałem mieć uruchomione. Niestety antywirus był mądrzejszy ode mnie i nie dawał mi wyboru żeby dodać proces do wyjątków. Od czasu do czasu skanuję dyski Spybotem, Malwarebytes'em.

Co do spowolnienia to jak już wyżej zostało powiedziane - nie te czasy :-)

[randallandhopkirk 93]

Jeżeli używasz do wymiany danych z innymi osobami nośników typu pendrivy czy dyski zewnętrzne to w zasadzie antywirus to obowiązek, bo właśnie tędy obecnie przenosi się najwięcej wirusów. I nie jest to jakiś wyimaginowany problem, bo około 70 procent nośników z którymi miałem do czynienia była zarażona, nawet komputery w drukarniach czy punktach druku cyfrowego zarażały mi nośniki - także trzeba na to specjalnie uważać . Co do całej reszty, to prawda, umiejętne i świadome używanie internetu i maila jest wystarczającym zabezpieczeniem. Obecne programy antywirusowe mają na tyle dobrą optymalizację że nie mają żadnego wpływu na wydajność komputera, no chyba że jest to konfiguracja sprzed 10 lat, to wtedy tak - będzie to zauważalne.

[makabrax 229]

kiedyś w pendrivach, (pewnie jeszcze wzorując się na dyskietkach) były mechaniczne blokady zapisu, szkoda że teraz z tego praktycznie zrezygnowali

Edytowane 3 Września 2013 przez makabrax

[bullseye 73]

Pewnie tą osobą jestem ja.

Od czasów premiery Windowsa 7 Home Premium 64bit nie miałem zainstalowanego Antywirusa (przez pewien czas był Windows Essential ale w sumie to był zbędny bo tylko skanował co jakiś czas dyski, czyli to samo co skanery Online które puszczam co miesiąc i nic nie wykrywają ) i do dnia dzisiejszego zero problemów.

Firewall zainstalowany ten systemowy +router.

Jadę na koncie z ograniczeniami a admin tylko przy instalacji programów jeśli o to zapyta program

 

Wdg mnie wirusy w głównej mierze tworzone są przez producentów Antywirusów (zainstaluj sobie kiedyś kilka antywirusów i zobacz że powykrywają siebie na wzajem ).

 

Poza tym, ktoś mówi że używa antywirusa a jednocześnie ma google chrome który do googla wysyła masę danych, więc po co mu antywirus ?

Tak samo używa Antywirusa a ma zainstalowany system XP Super Hiper Speed albo MX albo Windows 7 Ultra light które w same w sobie to trojany i im podobne

Edytowane 3 Września 2013 przez bullseye

[witchking22 33]

 

 

Wdg mnie wirusy w głównej mierze tworzone są przez producentów Antywirusów (zainstaluj sobie kiedyś kilka antywirusów i zobacz że powykrywają siebie na wzajem ).

 

Błagam, powiedz że ten argument to żart...

[bullseye 73]

A kto inny ?

Pomijam tych którzy robią dla zabawy ale że trafi on akurat na nas jest mały, pomijam tych którzy chcą cos ukraść bo ich wirusy są wykrywane długo po tym jak już nas by potencjalnie okradli a w momencie gdy programiści z Symanteca się zorientują złodziej dawno już bym zmienił wirusa i koło się zatacza.

 

PS. Moja luźna interpretacja, specjalistą nie jestem ani nikt nie potwierdzi, taka teoria spiskowa.

Edytowane 3 Września 2013 przez bullseye

[witchking22 33]

Bardzo luźna interpretacja, dobrze że dopisałeś "teoria spiskowa". 

 

Ahh wybacz, ale nie chce mi się tłumaczyć ani przekonywać. Chociaż muszę przyznać, że każda teoria spiskowa ma trochę prawdy w sobie (dlatego też ludzie się przekonują do nich).

[uppersilesian 9]

 Ja z doświadczenia wiem że przydaje się antyvirus. 

Przez około 2 lata używałem nawet płatnego Nortona 360...

A powiedzcie mi, gdybym zdecydował się na płatny program antywirusowy, czy Kaspersky  to dobry wybór???

Cena jest wg mnie do zaakceptowania: najtaniej znalazłem za 96 zł (z dostawą), licencja na 2 stanowiska przez 1 rok. Jeśli kupię go na jeden komputer, wychodzi 8 zł miesięcznie, czyli wystarczy zrezygnować z 1,5 jakiegoś tygodnika - śmiesznie mało! Jeśli kupić go wspólnie z kimś, to 4 zł/miesiąc, czyli 1 piwo, niby szkoda, ale spokój też się liczy.

 

I jeszcze jedno pytanie: czym się różnią Kaspersky Anti Virus od Kaspersky Internet Security??? Kto który kupuje i dlaczego?

Edytowane 4 Września 2013 przez uppersilesian

[mklabs 59]

Ja miałem na 3 kompach, jako że teraz używam głównie laptopa, stacjonarkę włączam żadko w zupełności wystarcza mi w tej chwili bezpłatna wersja Bitdefendera. Ale może coś zmieni się za niedługo i będę więcej siedział przy blaszaku to pewnie zakupię coś na większą ilość co się bardziej opłaca. Jak wyliczyłeś to zaledwie piwo i czekolada miesięcznie także da się żyć.

 

Kaspersky Anty Virus = podstawowa ochrona przed wirusami

Internet Security = dodatkowo posiada firewall

 

Jak cena nie jest zabójcza to wybierz Internet Security.

[uppersilesian 9]

Kaspersky Anty Virus = podstawowa ochrona przed wirusami

Internet Security = dodatkowo posiada firewall

 

Jak cena nie jest zabójcza to wybierz Internet Security.

Witaj mklabs!

Jeszcze raz dziękuję.

KAnti-Virus 2013, 2 stan., 12 mies., BOX = 88 zł

KInternet Security 2013, 2 stan., 12 mies., BOX = 113 zł

Różnica symboliczna. Plus 8 zł za dostawę do paczkomatu. Czyli co, nie zastanawiać się tylko brać KIS?

Pozdrawiam :-)

Edytowane 4 Września 2013 przez uppersilesian

[mklabs 59]

Dokładna różnica w wersjach :

http://www.kaspersky.pl/products.html?s=compare2013

 

Jeżeli wydatek 113 zeta na 2 kompy których używasz w domu / szkole / pracy jest zasadny aby zabezpieczyć kompy przed syfami w postaci wirusów, spamu, czy też podczas przeglądania neta lub zakupów. A chcesz używać 1 oprogramowania które ma wsparcie techniczne, aktualizacje. To TAK Internet Security jest OK.

 

Możesz jeszcze przed zakupem sprawdzić jak twój wybór jest postrzegany w AV-TEST:

http://www.av-test.org/en/tests/home-user/windows-8/janfeb-2013/

 

Oczywiste jest to że można poszukać oprogramowania alternatywnego Free ale ja osobiście skłaniał bym się ku rozwiązaniu kompletnemu płatnemu od jednego producenta.

[serwiskomputerowybielsko 0]

A powiedzcie mi, gdybym zdecydował się na płatny program antywirusowy, czy Kaspersky  to dobry wybór???

Cena jest wg mnie do zaakceptowania: najtaniej znalazłem za 96 zł (z dostawą), licencja na 2 stanowiska przez 1 rok. Jeśli kupię go na jeden komputer, wychodzi 8 zł miesięcznie, czyli wystarczy zrezygnować z 1,5 jakiegoś tygodnika - śmiesznie mało! Jeśli kupić go wspólnie z kimś, to 4 zł/miesiąc, czyli 1 piwo, niby szkoda, ale spokój też się liczy.

 

I jeszcze jedno pytanie: czym się różnią Kaspersky Anti Virus od Kaspersky Internet Security??? Kto który kupuje i dlaczego?

Kaspersky to jeden z najlepszych programów antywirusowych. Polecam. 

 

  Kaspersky Internet Security 2013 oferuje wszystkie funkcje programu Kaspersky Anti-Virus 2013 uzupełnione o szereg  technologii, które odgrywają kluczową rolę w procesie ochrony przed zagrożeniami z internetu. Dzięki takim funkcjom jak Bezpieczne pieniądze, Bezpieczne wprowadzanie informacji i innym, program Kaspersky Internet Security 2013 może zapewniać skuteczną ochronę, gdy korzystasz z  internetu.

Dokładnie tutaj.

 

Używam od kilku lat również GDATA TotalProtection, z którego jestem bardzo zadowolony. 

Nie zawiódł ani razu.

Edytowane 7 Września 2013 przez serwiskomputerowybielsko

[uppersilesian 9]

Kaspersky to jeden z najlepszych programów antywirusowych. Polecam. 

Jest w drodze :-).

[serwiskomputerowybielsko 0]

^{Myślę, że będziesz zadowolony. Pozdrawiam.}