Problem z połączeniem sieciowym. Błagam o pomoc..

[rawegg 0]

Każdy kto ma JAKIKOLWIEK pomysł jak mi pomóc proszony o napisanie posta.

Rok temu zostałem klientem pewnego lokalnego dostawcy neta, ( mieszkam poza miastem i żadna duża firma netia itp. ) nie ma dla mnie żadnej sensownej oferty. I prze pierwsze pół roku wszystko chodziło poprawnie, net śmigał jak ta lala, zero problemów nawet przy złej pogodzie.

Jaja zaczęły się później, lubię grać w gry multi-player, a każdy gracz wie jakie to obrzydliwe uczucie utracić połączenie z serwerem z powodu neta. Przez ten pierwszy okres nie było żadnych problemów. Teraz wyrzuca mnie z KAŻDEGO serwera kiedy tylko chce. Połączenie jest zupełni niestałe. Dzwoniłem do dostawcy parę razy, on k**wysyn cały czas powtarza że pingi w naszym rejonie są świetne że łącze dobre i że nie widzi problemu. Mnie już szlak jasny trafia, NIE PAMIĘTAM kiedy udało skończyć mi się rundę w bf'ie. Po prostu jest time-out i koniec. Nie pomogła wymiana urządzenia odbioru, nie pomogły nowe sterowniki, na wszystkich urządzeniach są rozłączenia. 

Dodam że kumpel mieszkający obok ma internet z tego samego przekaźnika i rozłącza go w tych samych momentach co mnie. ( origin pokazuje kiedy gracz wychodzi z rozgrywki ) i też go to wkurza ale z niego raczej niedzielny gracz. Tak samo przy skyp'ie, z każdej rozmowy mnie wyrzuci bo internet ma pięcio sekundowy time-out i .. no sorry ale wypad z konwersacji.  Między innymi co mam temu "dostawcy" powiedzieć bo ja już nie mam pomysłów. Inne ziomki które mieszkają w miejscowości obok mnie i też mają neta od tego gościa grają normalnie, mnie wywala a oni grają, może to wina przekaźnika z którego korzystam bo ich urządzenia odbierają sygnał z tego w ich miejscowości. Proszę o JAKIEKOLWIEK sugestie w sprawie tego neta.