GTX 660 Ti (GV-N66TOC-2GD) - problem z wyświetlaniem obrazu - wina przejściówki?

[BlueMike 2579]

Hej

Trzy i pół tygodnia temu kupiłem na morele.net zestaw z kartą Gigabyte GTX 660 Ti (zestaw z podpisu) Ostatnio w końcu postanowiłem trochę sprzętu poużywać do grania. Odpaliłem sobie Call of Duty MW2 na dość wysokich detalach. Ogólnie gra chodzi bardzo płynnie i co do tej kwestii nie ma się czego przyczepić.

 

Zauważyłem jednak, że widać na ekranie takie poziome prążki czy paski, coś w stylu pasków na monitorach które widać czasem w TV, ale dużo słabsze, jednak zauważalne. Najbardziej widać to było po wcisnięciu ESC (wtedy w grze pokazuje się ekran z opcjami typu zapisz grę, powrót do gry, który ma ciemne tło).
Puściłem 3dmarka 11(performance) żeby zobaczyć czy tam są te rzeczy. I rzeczywiście dało się trochę zauważyć (zwłaszcza na pierwszej, ciemnej animacji z batyskafami). Sam wynik był bardzo dobry http://www.3dmark.com/3dm11/6244786 .
Zauważyłem też, że podobne rzeczy pojawiają sie w 3ds maxie, zwłaszcza gdy zegar pamięci karty graficznej dochodzi do 1502 Mhz.

 

Ciężko mi było uwierzyć w winę karty graficznej, więć pożyczyłem 24-calowego Della P2412Hb. Podłączyłem go przez DVI (mojego LG E2241S moge podłączyc tylko przez przejściówke d-sub - dvi). Na karcie mam złącza DVI-D i DVI-I. Della podpinałem pod DVI-D, a LG z przejściówką pod DVI-I.
Odpaliłem CoD, te same misje i żadnych prążków nie było, na wspomnianym ciemnym ekranie było czyste ciemne tło. W 3dmarku 11 też żadnych pasków, jedynie drobne "mrowienie" spowodowane rozciągnięciem obrazu na większy monitor. To samo w 3ds max, żadnych prążków, pasków (albo bardzo trudno zauważalne, ale uznaję ze ich nie było).

 

Jako że gram od czasu do czasu to to "coś" jakoś bym przeżył. No ale sprzęt nowiutki i wiadomo. Szczerze nie wiem jak się na to patrzeć. Temperatury karty graficznej mam takie jak powinny być (30-31 w spoczynku i 70-72 w stresie). Taktowania w spoczynku są niskie, a przy jakichś obciążeniach się zwiększają (też tak jak powinno być).

Dodam też, że w monitor LG, na którym widać było te rzeczy ma taką dziwną cechę, że na niektórych stronach jakby lekko "popiskuje" (generalnie niektóre jasne strony). I to "piszczenie" to wina monitora bo robił tak gdy był podłączony pod laptopa.

Czy może to być wina przejściówki (straty na niej i na zmianie sygnału z cyfrowego na analogowy) lub monitora?

Czy jednak możliwe, że z kartą graficzną coś się dzieje?

 

 

I jeszcze przy okazji 2 sprawa. Czytałem w tym dziale kilka tematów o głośności windforce'owych wentylatorów. U mnie jak się rozkręcą w grze to owszem są słyszalne. Ale jak widzę są tu podzielone opinie, kilki userów pisało, że karty gigabyte są słyszalne i tak mają. Dodatkowo wg tych recenzji KLIK i KLIK w czasie obciążenia wentylatory takie cichutkie nie są. Dobrze to opisuje cytat (z pierwszego linku):

Under load, the 10 cm fans don’t do as well. The baseline tone is acceptable, but it's joined by a high-pitched whirring once the fans really spin up. The card could conceivably tolerate higher temperatures (and less aggressive acoustics). We manually adjusted the fan speed down under duress and took Gigabyte's card to a comparable noise level as Asus'.

Dodam, że w spoczynku wiatraki chodzą na 40% i ich nie słychać. W stresie o ile pamiętam miałem 50 parę %. Czy ten "problem" wpływa jakoś na działanie karty? Jeśli uznać słyszalne wentylatory za problem.

 

Z góry przepraszam za elaborat, ale chciałem dokładnie opisać sprawy. Mam nadzieję, że coś doradzicie i nie trzeba będzie karty słać na gwarancję

P.S. Nie mam możliwości włożenia karty do innego komputera.

[Paczacz 4]

Wina monitora na 99%

Ale procek nie do gier

Karta jest okej skoro działa na innym monitorze

[kargulec12 185]

Xeono 1240V2 ma ok 1fps mniej od i7 3770K w grach, więc procek jak najbardziej ok. do gier, choć wydaje się może że xeon to tylko do serwerów  lub do pracy

Edytowane 29 Marca 2013 przez kargulec12

[maxishine 78]

 

wydaje się morze

 

Seriously ?

 

Co do tematu, to będzie raczej wina monitora. 

[kargulec12 185]

A sorki za błędzik bo poprawiałem jak leci ze sprawdź pisownie i tak ustawiłem

[BlueMike 2579]

Mam pełną świadomość, że procek nie do gier Specjalnie wybrany nie do podkręcania, a tańszy 200 zł od i7-3770. Bardziej właśnie do pracy.

 

A co zmiany monitorów to tego efektu na pewno nie było w grze na Dellu. Jeśli mówicie, że raczej wina monitora to się cieszę. Ale spróbuję w miarę możliwości sprawdzić na innych monitorach i dać tu znać.

 

Jeśli chodzi o słyszalne wentylatorki to powinienem się martwić? Szczerze mi to ne przeszkadza bo wentylator procka (boksowy) też wtedy się najczęściej szybciej kręci i go słychać, więc ogólnie zestaw jest głośniejszy. Chodzi mi o to czy kwestia słyszalnych wentylatorów wpływa na wydajność karty.

Dodam tylko, że znalazłem w sieci podobny przypadek (też GTX 660 Ti i co ciekawe ten sam model monitora) LINK, tylko tam po zmianie monitorów jakieś artefakty wciąż były.

 

Z kolei przeglądając siostrzany dział z ASUSem natknąłem się na taki post (wątek o karcie GTX 670): http://forum.benchmark.pl/topic/75959-karta-powróciła-z-serwis-z-identycznym-defektem-po-około-dwóch-miesiącach/?p=875733, pozwolę sobie zacytować interesujący fragment:

 

 

Na stronie Asusa nie widzę opcji zgłoszenia produktu na RMA, zarejestrowałem go i nie widzę dalej takiej opcji, mam rozumieć, że muszę próbować skontaktować się z nimi na własną rękę?

 

Za to na ciekawostkę mogę powiedzieć, że "udało" mi się kartę postawić, ale o dziwo działa jedynie kiedy jest podłączona pod port VGA w moim monitorze, sprawdziłem na starym samsungu 19'calowym to również na porcie DVI karta ma "odchyły" natomiast po podłączeniu przez VGA jestem w stanie ją użytkować, chociaż też są drobne dziwne zachowania. Po pierwsze dziwne poziome paski przelatujące przez cały ekran z góry na dół, podczas gier (Widocznie są tylko kiedy jest ciemno w grze, i też muszę się przyjrzeć, żeby je widzieć) te akurat z tego co mi wiadomo są ponieważ to "uroki" kabla VGA,

Opis niby pasuje do mojego problemu, ale karta ASUSa, chociaż GTX 670 i GTX 660Ti są praktycznie tą samą konstrukcją (z tego co wiem 660 Ti jest trochę okrojona)

 

Może Keplery tak mają?

Edytowane 29 Marca 2013 przez BlueMike

[Karol12 13]

 

 

Ciężko mi było uwierzyć w winę karty graficznej, więć pożyczyłem 24-calowego Della P2412Hb. Podłączyłem go przez DVI (mojego LG E2241S moge podłączyc tylko przez przejściówke d-sub - dvi). Na karcie mam złącza DVI-D i DVI-I. Della podpinałem pod DVI-D, a LG z przejściówką pod DVI-I.

 

Analogowe wejście tak ma, pozostaje wymiana moniotra, może wymiana kabla (wątpliwe) lub przyzwyczajenie się.