TV z Ambilight - czekać na nowe modele 2013?

[yashek 0]

Witam, bardzo bym prosił o opinię nt. modeli, które waszym zdaniem spełniłyby moje oczekiwania.


Szukam tv 42-46 cali do pokoju 3x6 metrów. Telewizor będzie wisiał na ścianie, odległość oglądanie 2-3 m, siedzenie na wprost.
Bardzo mi zależy żeby miał Ambilight (Więc Philips), niekoniecznie 3D - cena do 3000 PLN.

Wiem, że teraz moje wymagania spełniłaby seria Philipsa 6007, ale zastanawiam się czy nie poczekać na nowe modele na 2013 rok tj. 6008, ew 5008.

A może podarować sobie Philipsa i spojrzeć na coś innego? Jeden z recenzentów ze znanego forum o TV wręcz rozpływa się nad najnowszymi modelami Philipsa, które ponoć ma już w rękach. Testu na razie nie widać. Ciężko mi też ocenić jego obiektywność - odnoszę niemałe wrażenie, że może trochę zbytnio faworyzuje tę firmę.

 

Dziękuję za wszelkie sugestie.  
 

Edytowane 26 Marca 2013 przez yashek

[Yacko 69]

Philipsy serii 6xx7 z 2012r. oferują naprawdę świetną jakość obrazu i równomierne podświetlenie oraz bardzo dobrą czerń. Ambilight na pierwszy rzut oka może wydawać się wiejskim tuningiem, ale teraz gdybym miał zmienić markę to bardzo by mi brakowało tej technologii. Największą wadą Philipsa to fatalny soft, ale może w końcu go dopracują. Co do nowych serii to myślę, że wielkiego skoku nie będzie.

[mistrz 336]

Tak jak Jacko napisał,seria 6,7 i nie tylko,z Philipsa to bardzo udane modele tv-ów (sam posiadam jeden z nich któryś już rok) żadnych problemów z obrazem z podświetleniem itd. czerń nadal jest jak była od nowości.Przed wyborem stał obok Samsung (droższy) który miał gorszy obraz za to lepszy Software na starcie.Ale nie widzę problemu po aktualizacji do najnowszego softu w Philipsie.

Zaś ten Ambilight w Philipsie daje faktycznie bardzo fajne wrażenie wizualne które przyjemnie się ogląda i polecam wybrać coś z dostępnych teraz i tańszych niż czekać na nowe modele.Popatrz z ciekawości na nowsze ledy (te tańsze) wcale nie są lepsze od lcd.

Edytowane 7 Kwietnia 2013 przez mistrz

[rajan.poland 0]

Hej, ja również jestem na etapie zakupu telewizora. I też mnie interesuje nowy model Philipsa PFL6008. Jak na razie sprzedaż tego modelu oferuje tylko Euro rtv agd. W weekend byłem nawet obejrzeć go w sklepie, niestety nie mieli go wystawionego.

Edytowane 8 Kwietnia 2013 przez rajan.poland

[Yacko 69]

Hej, ja również jestem na etapie zakupu telewizora. I też mnie interesuje nowy model Philipsa PFL6008. Jak na razie sprzedaż tego modelu oferuje tylko Euro rtv agd. W weekend byłem nawet obejrzeć go w sklepie, niestety nie mieli go wystawionego.

 

Nie tylko RTV Euro, ja również mam je w ofercie w niższej cenie. Jednak cena za 42" ponad 4 tys. jest trochę wygórowana biorąc pod uwagę, że taniej można kupić 47" 6xx7.

[rajan.poland 0]

Nie tylko RTV Euro, ja również mam je w ofercie w niższej cenie. Jednak cena za 42" ponad 4 tys. jest trochę wygórowana biorąc pod uwagę, że taniej można kupić 47" 6xx7.

Chodziło mi o dostępność w marketach, w miejscach, gdzie możesz sobie pójść i chociaż go zobaczyć na żywo

Na oleole 42" kosztuje 4 bez złotówki. Mnie akurat interesuje 47", tj. 4,8k bez złotówki.

Wiadomo, że starsze wersje są (i będą zawsze) tańsze od nowych.

Aczkolwiek seria xxx7 miała dużo wad (już się o nich naczytałem), jestem ciekawy jak sytuacja będzie wyglądała w xxx8. Ponadto w modelu 6008, jest dużo bajerów, które były spotykane dopiero w modelu 8007, jeden z nich to pilot z klawiaturą "qwerty". Może to nic takiego, ale dla mnie to już jest jakiś plus. Ponoć soft jest dużo szybszy, nie laguje jak w xxx7.

Nie twierdzę, że te zmiany przemawiają za zakupem TV z nowej serii, ale na razie jest to mega nowość, nie ma dużej konkurencji na rynku. Mimo wszystko liczę na niego

[SoundsGreat 1647]

Przy takim budżecie Panasonic TX-P50GT50E, z tą różnicą, że nie oświetli ściany, co zrekompensuje znacznie naturalniejszym i lepszym jakościowo obrazem, oraz 3-ma calami więcej. Ambilight jest fajny, ale w obliczu dzisiejszych plazm jest to zaledwie bajer, przedłużający życie LCDków. Podobnie jak 3D przedłuża życie obu obecnych technologii.

[worm 17837]

Ambilight na pierwszy rzut oka może wydawać się wiejskim tuningiem

Ja za moją plazmą zrobiłem zwykłe podświetlenie w ciepłym odcieniu żółtego.

Zdecydowanie lepiej się ogląda przy zgaszonym świetle. Mniej się wzrok męczy.

Natomiast chyba takie migające kolory trochę by mnie drażniły.

Postawiłbym raczej na jakość wyświetlanego obrazu, aniżeli to co się dzieje za nim

[Yacko 69]

Wiadomo, że starsze wersje są (i będą zawsze) tańsze od nowych.

Aczkolwiek seria xxx7 miała dużo wad (już się o nich naczytałem), jestem ciekawy jak sytuacja będzie wyglądała w xxx8. Ponadto w modelu 6008, jest dużo bajerów, które były spotykane dopiero w modelu 8007, jeden z nich to pilot z klawiaturą "qwerty". Może to nic takiego, ale dla mnie to już jest jakiś plus. Ponoć soft jest dużo szybszy, nie laguje jak w xxx7.

 

Ja żadnych poważniejszych wad oprócz softu nie zauważyłem w serii 6xx7. Jedynie brak obsługi DTS i resety przy podpiętym dysku na USB z dużym poborem prądu. Pilot z qwerty i Ambilight Spectra 3 posiada również model 6877k. Co do softu w nowszych modelach to się nie wypowiem, gdyż nie testowałem, ale raczej jest pisany przez te same osoby, więc wielkich różnic bym się nie spodziewał.

 

Przy takim budżecie Panasonic TX-P50GT50E, z tą różnicą, że nie oświetli ściany, co zrekompensuje znacznie naturalniejszym i lepszym jakościowo obrazem, oraz 3-ma calami więcej. Ambilight jest fajny, ale w obliczu dzisiejszych plazm jest to zaledwie bajer, przedłużający życie LCDków. Podobnie jak 3D przedłuża życie obu obecnych technologii.

 

Jak najbardziej ciekawa propozycja, jednak każdy musi się przekonać, czy nie przeszkadza mu efekt 50Hz w tych plazmach. Dla mnie osobiście była to wada dyskwalifikująca ten sprzęt. Więcej można poczytać tutaj:

http://www.hdtv.com.pl/forum/panasonic/67315-panasonicki-i-problem-50hz.html

nie każdy ten efekt zauważa, ale dla mnie aż bił po oczach.

[rajan.poland 0]

rzy takim budżecie Panasonic TX-P50GT50E, z tą różnicą, że nie oświetli ściany, co zrekompensuje znacznie naturalniejszym i lepszym jakościowo obrazem, oraz 3-ma calami więcej. Ambilight jest fajny, ale w obliczu dzisiejszych plazm jest to zaledwie bajer, przedłużający życie LCDków. Podobnie jak 3D przedłuża życie obu obecnych technologii.

Przy takim budżecie to zamiast P50GT50E brałbym P50ST60. Niestety ze względu na dość częste dzienne używanie (nawet 8h dziennie, tj od późnego popołudnia do nocy), a co za tym idzie pobór prądu, zrezygnowałem z plazmy.

Edytowane 9 Kwietnia 2013 przez rajan.poland

[Yacko 69]

Ja za moją plazmą zrobiłem zwykłe podświetlenie w ciepłym odcieniu żółtego.

Zdecydowanie lepiej się ogląda przy zgaszonym świetle. Mniej się wzrok męczy.

Natomiast chyba takie migające kolory trochę by mnie drażniły.

Postawiłbym raczej na jakość wyświetlanego obrazu, aniżeli to co się dzieje za nim

 

Ambilight również można ustawić na stałe światło, ale zdecydowanie wolę dynamiczną wersję, która optycznie poszerza ekran. Poza tym w kwestii jakości obrazu Philipsy serii 6xx7 naprawdę nie mają się czego wstydzić, w przeciwieństwie do ich softu

Pierwszy z brzegu przykłada Ambilight 3:

[SoundsGreat 1647]

1. ST60 jest gorszy od GT50. Nowszy, ale to niższa seria.

2. Przy 8 godzinach dziennie różnica w cenie za prąd między 42-calowem LCD-LEDem, a 42-calową plazmą wyniesie mniej niż 10zł miesięcznie, jeśli więc bierzecie takie koszta pod uwagę, przy zakupie urządzenia za kilka tysięcy złotych, to wybaczcie, ale nie rozumiem.

[rajan.poland 0]

1. ST60 jest gorszy od GT50. Nowszy, ale to niższa seria.

2. Przy 8 godzinach dziennie różnica w cenie za prąd między 42-calowem LCD-LEDem, a 42-calową plazmą wyniesie mniej niż 10zł miesięcznie, jeśli więc bierzecie takie koszta pod uwagę, przy zakupie urządzenia za kilka tysięcy złotych, to wybaczcie, ale nie rozumiem.

A kto mówi o 42 calach? (http://www.rtings.com/info/lcd-vs-led-vs-plasma/power-consumption-and-electricity-cost)

Nowy ST60 jest lepszy od VT50 (który jest lepszy od GT50).

Edytowane 9 Kwietnia 2013 przez rajan.poland

[SoundsGreat 1647]

@up

Ten wykres to można o kant d...

Tam jest uwzględniony pobór nominalny. 42 cale w plazmie określili jako ponad 250W, 50 cali jako 300W, co jest prawdą - jeśli chodzi o moc znamionową. W praktyce plazma pobiera przeciętnie 60% swojej moc znamionowej, co jest zależne jasności wyświetlanej sceny oraz modelu - pobór w plazmach jest dynamiczny, nie stały tak jak w LCD i LCD-LED. Różnice przekładają się na kilka złotych miesięcznie dopłaty gdy ktoś ogląda mało, do kilkunastu złotych miesięcznie dopłaty, gdy ktoś ogląda bardzo dużo.

 

Co do ST60, VT50 i GT50 - czym możesz to poprzeć? Od kiedy seria średnia z aktualnego rocznika jest lepsza od highendu z roku poprzedniego?

[PrzemasK 1]

Prawdę mówiąc ambilight wydaje mi się fajnym, aczkolwiek zbędnym bajerem. Zamiast tego wolałbym wziąć telewizor większy o rozmiar poświaty. Tak jak koledzy wyżej wspomnieli, lepiej kupić taśmę ledową i obkleić telewizor, sam tak zrobiłem i efekt jest na prawdę fajny.

Co do poboru prądu SoundsGreat już wyjaśnił, że różnica w rachunkach nie będzie duża ze względu na pobór w zależności od scen wyświetlany na telewizorach plazmowych i LCD/LED.

Co do wyższości jednego modelu nad drugim to na pewno ST60 nie jest lepszy od VT50. Bliżej mu do GT50.

Więc ja również jako posiadacz plazmy polecę Ci właśnie jakiegoś z Panasoniców zamiast LED'a. Ale to już Ty musisz wiedzieć, która technologia bardziej Ci odpowiada. Bo jak wiadomo, jedna i druga posiada swoje wady, a Ty musisz zdecydować, z którymi będzie Ci się lepiej "żyć"

[SoundsGreat 1647]

Oczywiście, że ST60 nie jest lepszy od VT50 On nawet od GT50 nie ma prawa być lepszym, jest tylko i wyłącznie nowszy.

[yashek 0]

Temat odzył widzę

 

Moja sytuacja się zmieniła, tj. mam dostęp do Philipsa 6007 47 cali za 3,200 i zastanawiam się nad nim lub Panasonic 42st60.

 

Oba TV widziałem w sklepie, Panasonic ma przewage w jakości obrazu, ale Philips nie odstaje. naturalnym wyborem zdaje się być Philips bo większy, bo Ambilight no i tańszy (Panasonica mam za 3,3k) - jednakże strasznie martwią mnie opinie niezadowolonych użytkowników z hdtv.com.pl -> dostałem już bardzo wiele opinii silnie zniechęcających do kupna tego modelu ze względu na wady softu, które w niektórych przypadkach uniemozliwiają normalne funkcjonowanie TV!

 

Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Czy jeśli dostanę model zbugowany, to mogę go oddać i zażądać zwrotu pieniędzy?

 

Pozdrawiam,

[Yacko 69]

Soft w Philipsie jest zbugowany faktycznie, ale cała reszta na duży plus. Mi jakoś to mocno nie doskwiera i liczę, że w końcu poprawią. Miałem nawet myśl zmienić TV, ale ponowne przebadanie rynku nie pozwoliło znaleźć nic lepszego w tej cenie przy moich kryteriach wyboru.

[SoundsGreat 1647]

Z dwóch metrów 42 cale wystarczą, do 2,5 metra zdecydowanie 47 cali, nawet kosztem jakości obrazu.

 

Jeśli plazma panasonica to P42GT50. ST60, wbrew temu co powiedziano, jest klasę niżej. Oczywiście najlepiej było by kupić P50GT50, ale... rozumiem, że się nie da, bo i u mnie się nie dało 4 lata temu.

[rajan.poland 0]

Co do ST60, VT50 i GT50 - czym możesz to poprzeć? Od kiedy seria średnia z aktualnego rocznika jest lepsza od highendu z roku poprzedniego?

Dobra, może się za bardzo wygłupiłem

ST60 podobno ma lepszą czerń od GT50, no i z całej trójki to chyba pobiera mniej prądu. A jeśli chodzi o wygląd [pierdoła], to wiadomo, kwestia gustu, ale mnie się baaaardzo podoba nowy design.

Ja się wyspowiadałem  , a Ty czemu uważasz, że ST60 jest gorsze od GT50, w czym mu ustępuje, tylko nazwą?

Nie wiem jak jest naprawdę, ale wiem jedno, jak widziałem na żywo GT50 w markecie, to nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak ST60. Może kwestia ustawienia, nie wiem. Aczkolwiek ST60 na wystawie nie był jeszcze tak wygrzany jak GT50, którego pewnego dnia widziałem.

 

A wracając do kwestii poboru prądu, to oczywiście, pobór będzie niski np. przy oglądaniu batmana, ale już tak różowo nie będzie gdy ponad połowę czasu spędzanego przy TV przeznaczysz na granie. Tak mi się przynajmniej wydaje. Proszę, poprawcie mnie jeśli się mylę.

 

I w związku z czym... nadal mam tyle wątpliwości, co wybrać. Filips (ciekaw jestem modelu 6008), czy plazmę panasa (chyba ST60).

Edytowane 11 Kwietnia 2013 przez rajan.poland

[SoundsGreat 1647]

To może wyjaśnię:

 

Panasonic kilka lat temu obrał w praktyce taktykę selekcji - klepie jeden ekran, następnie jest przeprowadzana selekcja. Do VT idą te, które wypadają najlepiej, do GT trochę gorsze, do ST i UT najsłabsze. Przy czym trafi się egzemplarz GT dorównujący VTkowi, a trafi się GT, którego czasem nie sposób odróżnić od ST. W 99% procentach VT>GT>ST>UT, jednak zawsze pozostaje tez ten 1%, który często idzie jako model wystawowy. Często też sprzedawcy stosują nieuczciwe praktyki - pomijam już, że same plazmy najczęściej są skalibrowane tak, by wypadały słabiej przy LCD-LEDach, na których to sprzedaży się głównie zarabia - nie zdziwiłbym się, gdyby specjalnie trzymano gorzej skalibrowany TV z serii 50 tylko po to, by pokazać, jaki to mega postęp dokonano w serii 60 - nie mając pilota w ręku nie można na tym bazować. Dodajmy też, że plazma po 10 000 godzin świecenia w sklepie non stop już zapewne straciła jakiś % swoich możliwości (luminofor się zużywa). Inaczej, gdy 10 000 godzin pracy rozłożymy na 4 lata, a inaczej na półtora roku.

 

A jak by rajan wziął 42 cale, to i nawet zmieściły by się kolumny podłogowe, zostawiając przejście, co nie? Ile Ty tam masz metrów od kanapy w linii prostej od TV? Okienko masz na jaką stronę?

[rajan.poland 0]

Balkon od północy, okno w salonie i kuchni od wschodu, tak więc za dużo słońca do pomieszczenia nie wpada, tylko w godzinach porannych razem z pianiem koguta.

Na wprost około 2,7 od głowy oglądającego do "ścianki rtv". Większe głośniki nie będą pasować, nie ma bata :-)

[SoundsGreat 1647]

Nie no... jak 2,7 to weź tego Fylypsa 47 cali - przynajmniej będzie widać, że kosztował 

 

Wielka szkoda, że Panas wycofał się z 46-calowych plazm - do siebie bym kupił, bo 42 mi się skurczyło przez te 4 lata, a 50 to jednak sporo na 1,7 metra.

[mek 87]

Witam.

Nie no... jak 2,7 to weź tego Fylypsa 47 cali - przynajmniej będzie widać, że kosztował 

Na bogato
Ja też jestem za tym Philips'em, jest całkiem przyjemny no i 47", wielkość ma znaczenie
Pozdrawiam.

[worm 17837]

bo 42 mi się skurczyło przez te 4 lata

u mnie 42" skurczyło się po ok.miesiącu przydałaby się 46-50". 

Lepiej wziąć "ciut" większy niż potem marudzić że za mały.