Skocz do zawartości

ZOTAC GTX 285 AMP! Edition - problem z chłodzeniem.


Recommended Posts

Witam ...

 

Od kilku dni jestem szczęśliwym (no może nie aż tak szczęśliwym) posiadaczem karty ZOTAC GTX 285 AMP! i niestety już na starcie mam z nią pewien "rebus". Chodzi mianowicie o to, że obroty turbiny która chłodzi kartę nie korelują jakby z temperaturą samej karty, tzn. według mnie jeżeli temperatura wzrasta to turbinka powinna kręcić się szybciej, a w przypadku mojej karty chyba tak nie jest.

 

Poprzednio używałem karty EVGA GTX 280 (która niestety została zutylizowana) i tam gdy temperatura przekroczyła 70-75 stopni wyraźnie było już słychać szum turbiny (max. co kiedykolwiek na niej widziałem to 79 stopni). Teraz przy 50-55 stopniach jest idealna cisza, ale przy 90-93 stopniach też jest idealna cisza (a taka temperatura pojawia się gdy odpalę np. grę Risen lub Crysis, chociaż WoW ustawiony na max. też potrafi dobrze rozgrzać kartę). Niestety, po pewnym czasie takiej pracy następuje całkowity, absolutny i przerażający "freeze" kompa (wymagany restart z "palca").

 

Ręczne przestawienie szybkości turbiny dołączonym do karty oprogramowaniem (np. na 65-70% szybkości obrotowej), skutkuje gwałtownym spadkiem temperatury i oczywiście znajomym lekkim szumem wydobywającym się z wnętrza "budy" (normalnie jest to ustawione na "Auto"). Nie wyobrażam sobie jednak ciągłego ręcznego przestawiania pracy chłodzenia, a tak na marginesie to myślałem że przejście z technologii 65nm na 55nm będzie skutkowało przynajmniej niższą temperaturą.

 

Co zrobiłem do tej pory (karta zegary fabryczne): def. ustawienia w biosie (później przestawiłem częst. pracy PCI-E na 100MHz na stałe), reinstalacja driverów karty (oryginalne z płytki, następnie najnowsze ze strony NVidia, oraz różne inne wspomagane typu Omega), reinstalacja Windows XP (powtórka z różnymi driverami), przegląd "budy" na okoliczność kurzu itp., obniżenie zegarów core/memory/shader karty (oczywiście temperatura spada, ale przecież nie chodzi o to żeby pracować poniżej zegarów fabrycznych).

Po tych czynnościach sytuacja bez zmian, pomimo wzrostu temperatury, na moje może i kiepskie ucho turbinka nie kręci się szybciej co oczywiście skutkuje temp. 90-93 stopnie i strasznie gorącym powietrzem "wydychanym" z tyłu karty (90-93 stopnie to ja jeszcze widzę, ale nie wiem ile jest jak komputer "zawiśnie".

 

Czy ktoś potrafi mi powiedzieć coś na ten temat, tzn. czy należy to traktować jako uszkodzenie czy może jest to norma ? (choć uważam że nie jest to normalne zachowanie). A może trzeba zrobić coś o czym jeszcze nie wiem, chociaż nie sądzę aby producent zawarł w instalacji lub montażu tej karty jakieś tajemnice do których zwykły użytkownik musi w jakiś specjalny sposób dochodzić.

 

Konfiguracja:

 

Grafika: ZOTAC GeForce GTX 285 AMP! Edition / 27" Dell 2709W

Płyta główna: Gigabyte X48-DQ6

Procesor: Core2 Duo E8500

Pamięć: 2x2GB RAM (OCZ Reaper 1066MHz Heatpipe)

HDD: 2x750GB Seagate Barracuda ES2 (1.5TB RAID0)

DVD: PIONEER DVD-RW DVR-215D

Dźwięk: Creative X-Fi Elite Pro

Zasilacz: Corsair CMPSU-620HXEU 620W

Obudowa: Thermaltake SHARK

System: Windows XP SP3

Link to post
Share on other sites

jest to normalne zachowanie tempy oscyluja wokol 70 stopni w stresie tylko ostatnio mam problemy z najnowszymi sterami wszystkie najnowsze poczawszy od 197.01 sa z wadami uzywam narazie 190.62 i sa wpozadku za bardzo sie przejmujesz jak by co masz gwarancje :P

mam podobny config do twojego :D

Link to post
Share on other sites

-->>Ciciek: Zwróć uwagę że ta karta może pracować "normalnie" (fakt że nie napisałem wcześniej jaka temperatura jest mierzona na karcie po ręcznym przełączeniu obrotów turbiny, ale jest ot ok. 64-67 stopni w stresie, przy 65% obrotów, a nawet wtedy jest praktycznie bezgłośnie). Zaczynam się obawiać (po tym co wyczytałem na różnych forach), że czeka mnie albo wymiana karty, albo ręczne grzebanie w biosie, który to bios prawdopodobnie źle steruje turbiną. Jest tam podobno tablica w rodzaju (po chłopsku mówiąc): "jak jest temperatura X to podaj napięcie Y do turbiny". I to może być "zwalone".

Link to post
Share on other sites

Cos czuje, ze masz zwalona regulacje obrotow wentylatora. Turbina (jak zauwazyles) wraz ze wzrostem temperatury ma przyspieszac i chlodzic karte - jesli przy 95stC zwiesza system - to serwis (lub zmiana chlodzenia, ale nie tedy droga).

Link to post
Share on other sites

Ta karta ma uwalony bios, testowalem takie przypadki, każdy kończył się takim objawem bądź się turbina rozkręcała i spowalniała i tak w kólko, ja bym się kłucił ze sprzedawcą, powinien Ci od razu dać nową sztukę karty, a tamtą odesłać na gwarę. Najlepiej nic nie ruszaj.

Link to post
Share on other sites

Temat można zakończyć. Problem rozwiązałem programem NiBiTor (v5.2). Wczytałem w nim bios karty (ma taką możliwość), a następnie za jego pomocą przełączyłem profil pracy turbiny z Dynamic na Auto. Tak na marginesie to opcja Dynamic jako profil miała jak dla mnie bardzo "dziwne" parametry (jak na fabryczne, właściwie cokolwiek zaczynało się dziać po przekroczeniu 86 stopni, a i tak działo się niewiele). Następnie zgrałem zmodyfikowany bios i "załadowałem" do karty za pomocą nvFlash. Teraz turbina pracuje prawidłowo, a karta w stresie nie przekracza 78 stopni. Program GPU-Z pokazuje że wreszcie turbina coś robi, tzn. do 65 stopni turbina pracuje z 40% swojej prędkości obrotowej, a po przekroczeniu tej temperatury sukcesywnie zwiększa swoje obroty, tak aby osiągnąć 100% obrotów przy 98.6 stopnia.

Link to post
Share on other sites

Ja posiadam BFG GTX 285 OC2 (fabrycznie podkręconą) i w tej karcie występuje sytuacja podobna jak u kolegi z pierwszego postu, z tym że u mnie na początku użytkowania podczas stresu wentylator karty przyśpieszał, ale jakiś czas temu przestał i teraz bez względu na to czy oglądam stronki czy gram prędkość jest podobna. Dokładnie sprawdziłem programem Everest Ultimate Edition. W spoczynku prędkości went. jest na poziomie 40% i temp 47 C, w stresie obroty rosną do zaledwie 50% a temp powyżej 80 C. Następnie na ekranie robią się takie artefakty że musze wyjść z gry i zresetować kompa by wszystko wróciło do normy. Zastanawiam się nad poprawą biosu, jak kolega, ale cy wtedy nie straci się gwarancji? BFG daje 10 lat więc szkoda by było :)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...