Upgrade starego PC

[qrako 3]

Witam

 

Zacznę może nieco nietypowo, bo od podziękowań. W lipcu minęły trzy lata od kiedy na forum poprosiłem o pomoc przy składaniu budżetowego zestawu. Po krótkiej, acz treściwej, burzy mózgów wybrałem "przyszłościowy" zestaw oparty na AM3/radeonie. Trzy lata minęły i wciąż jestem zadowolony z wyboru. Niedawno jedynie dołożyłem nowy SSD i HDD. Więc jeszcze raz: dziękuję wszystkim forumowiczom, którzy wtedy przyłożyli się do podjęcia decyzji, oraz wszystkim nieustannie pomagającym mniej zorientowanym w tematyce.

 

A teraz do rzeczy. W związku z rosnącymi wymaganiami gier postanowiłem nieco przedłużyć żywot mojego "starego rzęcha". Póki co jedynie się przymierzam i badam możliwości. Sprzętu używam głównie do tego co wszyscy (net, gry, filmy). Czasami bawię się troszkę z grafiką, ale na to nie kładę nacisku. Ostatnio dostałem się do bety jednej z gier i zauważyłem, że nawet przy najniższych ustawieniach FPS wahają się w granicach 15-25. Oczywiście, to dalej beta... ale pomyślałem, że czas wymienić co nieco.

 

Mój obecny konfig:

Chieftec GPS-450AA-101A 450W

Phenom II x2 550BE (bez OC)

Gigabyte GA-MA770T-UD3P (rev.1)

Patriot DDR3 PC10666 2x2048MB

HIS Radeon HD 4850 IceQ 512MB

OCZ Vertex 4 + Barracuda 7200.14

Win. 7 64; rozdzielczość 1280x1024 (także w grach)

 

Pytanie #1:

Jaką grafikę mogę do powyższego zestawu włożyć biorąc pod uwagę zasilacz i procesor? Chodzi mi o to, żeby aż tak CPU nie ograniczało GPU.

 

Pytanie #2:

Czy warto wrzucić mocniejszą grafikę i za jakiś czas (pół roku?) zmienić zasilacz + CPU? Jakie są możliwości przyszłego upgrade'u takiego zestawu?

 

Dodatkowo:

-Ile jestem w stanie wydać na grafikę? Jeśli reszta (CPU/zasilacz) pociągną to 500-700 zł.

-Na chwilę obecną rozważam zmianę tylko grafiki. Nawet jeśli oznacza to bottleneck dla GPU przez najbliższe 3-4 miesiące.

 

Pozdrawiam

[Kristos 15]

walnij sobie uzywanego phenoma 955 i za reszte kup grafe tez jakas uzywke

[Grzmotozaura 1]

Ja bym kupił do tego zestawu Phenoma 965 lub 955 i do tego Radeon 6770/6850.

[andreneus 11]

http://www.agito.pl/procesor-amd-phenom-ii-x4-965-black-edition-am3-box-81-355480.html

 

http://www.agito.pl/karta-graficzna-gigabyte-radeon-hd-7770-oc-1gb-ddr5-pci-e-box-84-587615.html

 

wybieraj albo cpu albo gpu. Do tego musisz kupić zasilacz...

 

xfx, be quiet coś ok 500+ wat.

[Beznogi 97]

Z HD 7770 zasiłka sobie spokojnie poradzi ;p

[gorgrid 11]

Kup kartę graficzną używaną HD6850 albo nową HD7770, po zmianie cpu komputer dostanie solidnego kopa.

O zasilacz się nie bój, miałem taki sam i utrzymywał gtx560ti + c2quad, teraz działa z HD5830 w drugim zestawie, wszystko działa do tej pory.

Nowy zasilacz sobie kupisz w późniejszym terminie.

[piotrek8x 58]

Próbowałeś odblokować procka? Bo jak się uda to może obejdzie się bez zmiany CPU

[ProXimo 210]

tak jak koledzy wyżej brał bym 6850 lub 7770 (podobna wydajność) z czego przy 7770 zasilacz był by mniej obciążony co do procka albo spróbować odblokować, albo podkręcić albo zmienić na 955/965

[qrako 3]

Próbowałeś odblokować procka? Bo jak się uda to może obejdzie się bez zmiany CPU

 

W zasadzie nie. Poszukam u wujka Google jakichś poradników i w wolny dzień postaram się procesor odblokować, oraz sprawdzić stabilność.

 

Jak rozumie na chwilę obecną najlepszym wyborem byłyby 6850 lub 7770, przy czym ta ostatnia jest mniej wydajna. Jak to się przekłada na codzienne użycie (gry, pobór mocy, etc.). Do tego jak rozumie biorąc 6850/6870 musiałbym wymienić zasilacz.

 

Pytanie: czy wzrost wydajności w przypadku wybrania 6850/6870 i nowego zasilacza będzie znaczący? Czy 7770 jest dużo "gorszy" w kwestii grach/aplikacjach, niż powyższe? W skrócie: czy gra warta jest świeczki, czy brać gotowca z mniejszym poborem energii. Powyższe przy założeniu, że odblokowałbym procesor, albo w niedalekiej przyszłości zakupił nowy.

 

Pytanie dodatkowe: jak tym wszystkim wypada 7850? Domyślam się, że jest sporo wydajniejszy. Może więc poczekać ze zmianami, aż troszkę stanieje (albo znaleźć 2gi etat) i wtedy zabierać się za upgrade?

 

Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

 

Edit:

Tak mi się przypomniał śmieszny fakt. Ostatnio sytuacja wyglądała podobnie w kwestii wyboru wydajność vs. pobór energii/mniejsza wydajność. Wtedy było to 4850 vs 4770, który mimo wszystko przegrał. Taki mały off-topic...

 

Edit2:

Udało mi się odblokować dwa dodatkowe rdzenie (Phenom II x4 B50), ale nie wiem jeszcze jak ze stabilnością. Po niewielkim zwiększeniu napięcia na CPU (+.025) wydawał się być stabilny (30 min w prime 95 na small FFTs), ale grzał się niemiłosiernie.

Edytowane 9 Września 2012 przez qrako

[ProXimo 210]

różnia jest minimalna między 7770 a 6850 przy czym po OC 7770 ma mniejszą szynę danych (128-bit) i może trochę się blokować (6850 ma 256-bit) więc gra raczej nie jest warta świeczki, co do 7850 wydajność sporo większa ale zasilacz wtedy do wymiany na bank, ja na twoim miejscu z tych wszytskich opcji jeśli procek się odblokował i jest stabilny poczekał bym i kupił nowy zasilacz wraz z 7850 to będzie najlepsza opcja co do procka grzał się bo pewnie jest na boksie po za tym nie bez powodu rdzenie były zablokowane widocznie grzeją się bardziej niż norma przewiduje ale zyskałeś pełnego 4 "jajowca" i jeśli jest stabilny nie powinien ograniczać po małym OC nawet takiej karty jak 7850

[qrako 3]

Dziękuję wszystkim za pomoc. Mam już listę priorytetów i wiem (mniej więcej) co robić.

Po pierwsze szukam porządnego chłodzenia do AM3+. Staram się ustabilizować działanie na 4 rdzeniach. Zależnie od tego czy mi się uda przewiduję dwa główne scenariusze (i jeden awaryjny):

1. Jeśli mam stabilne cztery rdzenie kupuje za jakiś czas 7850 i zasilacz (markowe 550W+ chyba wystarczy?). Po pewnym czasie (pół roku) zmieniam procesor na nowocześniejszy.

2. Jeśli PC będzie mi BSODził na odblokowanych rdzeniach (albo wysypywał w grach) kupuję 6850 i staram się maksymalnie podkręcić procesor. Kiedyś na boxowym chłodzeniu udało mi się wycisnąć coś w granicach 3600 MHz. Wtedy się bałem ryzykować, ale teraz w najgorszym przypadku kupię nowy procesor.

3. (awaryjnie) Kupuję najtańszego 7770 i zostawiam Phenoma II x2 jak jest. Za jakiś czas dokupuję zasilacz i Phenoma II x4, sprzedaję 7770 i kupuję 7850 (albo innego potwora, który będzie na rynku). Ten scenariusz jest mniej prawdopodobny, gdyż wymaga zaoszczędzenia większej kasy. No i efekt widać będzie za jakiś czas.

 

No, to by było chyba na tyle. A teraz... ma ktoś jakieś propozycje ciekawych coolerów? Nie jestem jakimś fanem kręcenia (no ba...) więc chłodzenie azotem, czy projektowanie przepływu powietrza w budzie nie jest potrzebne. Jakiś "zwykły" cooler dobrej jakości dla średnio ogarniętych użyszkodników koło 100-200 zł. Strzeliłem taki przedział bo nie mam pojęcia ile dobry zestaw kosztuje. Przez dobry rozumię łatwy w obsłudze, z aktywnym chłodzeniem powietrzem i o dobrym stosunku jakości do ceny. Nie musi być to profesjonalny sprzęt.

 

Drugie pytanie dodatkowe. W kwestii zasilaczy coś się zmieniło, czy brać te z zaufanej listy? A może jakiś konkretny model wart polecenia? Potrzeba mi czegoś z trzema molexami (stare dyski i wentylatory obudowy) i pięcioma SATA (2 HDD, SDD, DVD-ROM i zapas). I tutaj po raz kolejny: nie potrzeba mi superwydajnego sprzętu do kręcenia wyników. Wystarczy solidny sprzęt za rozsądną (co nie znaczy najniższą) cenę.

 

Pozdrawiam

i jeszcze raz wszystkim dziękuję.

 

Live long and prosper

[Artemowski 77]

Co do chłodzenia to mam takiego samego proca tylko wersję nie-BE i Coolinka Corator DS. Daje radę po unlocku i OC na 3.8-4.0GHz przy rozsądnych temperaturach (około 55C). Jedyną wadą jest dość głośny fabryczny wentyl. Mi udało się kupić nówkę za 170zł.

Edytowane 10 Września 2012 przez Artemowski

[ProXimo 210]

polecam ten artykuł

http://pclab.pl/art38203.html

 

chłodzenie do 200 zł kupisz dobre i przy wymianie procka cooler ci zostanie więc ten wydatek jest jednorazowy a starcza na kilka procków (jeśli pasuje podstawka) co do zasilaczy to niestety nie moja działka

[szatkus 282]

Ja bym najpierw sprawdził, co konkretnie Cię bottleneckuje, bo wymienisz w złej kolejności i przez kolejne parę miesięcy nie nacieszysz się tą gierką.

Jeśli napisałeś, że beta to domyślam się MMO czyli najpierw CPU.

[qrako 3]

Ja bym najpierw sprawdził, co konkretnie Cię bottleneckuje, bo wymienisz w złej kolejności i przez kolejne parę miesięcy nie nacieszysz się tą gierką.

Jeśli napisałeś, że beta to domyślam się MMO czyli najpierw CPU.

 

Dlatego właśnie najpierw podkręcę/odblokuję procesor i zobaczę jak z wydajnością. Co do samego tytułu to nie jest on tutaj priorytetem. Raczej kiepska wydajność dała mi impuls do działania. Nie jest to też typowe MMO. Raczej gra akcji z elementami rozgrywki sieciowej; coś podobnego do world of tanks. Przeglądałem też forum bety i wielu graczy ma podobne pod względem wydajności PC, z tym że GPU jest przeważnie dużo nowsze.

Procesor ostatecznie też pewnie zmienię. Ale w pierwszej kolejności zastanawiam się nad grafiką.

[BlackDevil 12]

1. Jeśli mam stabilne cztery rdzenie kupuje za jakiś czas 7850 i zasilacz (markowe 550W+ chyba wystarczy?). Po pewnym czasie (pół roku) zmieniam procesor na nowocześniejszy.

Ale po co się ograniczać, im więcej zasilacz ma mocy to pracuje na niższych obrotach przy mniejszym zapotrzebowaniu, przez co dłużej pożyje. Za rok wpadniesz na pomysł kolejnego upgradu i znowu będzie trzeba zmienić zasilacz, dołóż trochę kapuchy i kup sobie 600w albo trochę mocniejszy, markowy i starczy ci na najbliższe kilka lat niezależnie od tego co w kompie zmienisz.

 

2. Jeśli PC będzie mi BSODził na odblokowanych rdzeniach (albo wysypywał w grach) kupuję 6850 i staram się maksymalnie podkręcić procesor. Kiedyś na boxowym chłodzeniu udało mi się wycisnąć coś w granicach 3600 MHz. Wtedy się bałem ryzykować, ale teraz w najgorszym przypadku kupię nowy procesor.

Jeśli podkręcisz procka na maksa to jego tdp też sporo wzrośnie, do tego 6850 co nie jest oszczędny podczas obciążenia i sporo dodatkowych urządzeń co może wiele prądu nie potrzebują jednak zawsze i ci wyjdzie że twój zasilacz, chodź dobry będzie pracował non stop jak silnik samochodu na wysokich obrotach, skoro masz go już 3 lata to jego skuteczność z każdym rokiem spada

[ProXimo 210]

nawet podkręcony phenom + 6850 plus reszta komputera w stresie nie będzie pobierała więcej niż 400 W plus zapas wystarczy zasilacz 500 W nie ma sensu kupowania zasilacza który nie będzie wykorzystywany bo po 1 to niepotrzebnie wydana kasa, a po 2-gie taki zasilacz który pobiera więcej energii niż potrzebuje niepotrzebnie się grzeje i też się niszczy przez co zasilacz powinien być dopasowany do konfiguracji komputera . Co innego jeśli kupi się mocniejszy zasilacz na kilka miesięcy ale ma się pewność że za jakiś czas będzie zmiana na coś co pobiera więcej prądu i zasilacz będzie wykorzystywany .

Edytowane 11 Września 2012 przez ProXimo

[BlackDevil 12]

nawet podkręcony phenom + 6850 plus reszta komputera w stresie nie będzie pobierała więcej niż 400 W plus zapas wystarczy zasilacz 500 W nie ma sensu kupowania zasilacza który nie będzie wykorzystywany bo po 1 to niepotrzebnie wydana kasa, a po 2-gie taki zasilacz który pobiera więcej energii niż potrzebuje niepotrzebnie się grzeje i też się niszczy przez co zasilacz powinien być dopasowany do konfiguracji komputera . Co innego jeśli kupi się mocniejszy zasilacz na kilka miesięcy ale ma się pewność że za jakiś czas będzie zmiana na coś co pobiera więcej prądu i zasilacz będzie wykorzystywany .

Nie zgodzę się z tobą, po 1 zasilacz dostosowuje pobór prądu do zapotrzebowań komputera, czyli mając 600w zasilacz on i tak pobiera z sieci tyle ile potrzebuje np 250w w idle a 400 w stresie, a po 2 zasilacz większej mocy niż potrzeba działa bardziej "na luzie" niż na pełnych obrotach stąd mniej się grzeje i podkreśliłem że to zakup czysto przyszłościowy, bo kupić sobie 500w i zaoszczędzić powiedzmy 30zł a przy zmianie sprzętu na wyższą klasę gdzie ta 500w nie wystarczy i potrzeba kolejnej zmiany zasilacza to się raczej mija z celem

 

Do tego pewnie wiesz że moc podana na zasilaczu to jest moc szczytowa, na której może on pracować jednak nie w trybie ciągłym, po to jest skuteczność aby moc znamionową można było obliczyć i przy 500w zasilaczu który ma skuteczność np 80% (czyli 80+) może on obsługiwać sprzęt 400w czyli mniejwięcej tyle co napisałeś - np podkręcony phenom + 6850 a gdzie tu miejsce na zapas?

Edytowane 11 Września 2012 przez BlackDevil

[qrako 3]

Ale po co się ograniczać, im więcej zasilacz ma mocy to pracuje na niższych obrotach przy mniejszym zapotrzebowaniu, przez co dłużej pożyje. Za rok wpadniesz na pomysł kolejnego upgradu i znowu będzie trzeba zmienić zasilacz, dołóż trochę kapuchy i kup sobie 600w albo trochę mocniejszy, markowy i starczy ci na najbliższe kilka lat niezależnie od tego co w kompie zmienisz.

(...)

Jeśli podkręcisz procka na maksa to jego tdp też sporo wzrośnie, do tego 6850 co nie jest oszczędny podczas obciążenia i sporo dodatkowych urządzeń co może wiele prądu nie potrzebują jednak zawsze i ci wyjdzie że twój zasilacz, chodź dobry będzie pracował non stop jak silnik samochodu na wysokich obrotach, skoro masz go już 3 lata to jego skuteczność z każdym rokiem spada

 

W zasadzie kierowałem się tutaj logiką. Obecnie używam Chiefteca 450W, który wystarcza na sprzęt z pierwszego postu. Zmieniam procesor i grafikę. Z tego co wyczytałem 6850 ma TDP w granicach 130W (mój 4850 to ~115W). Phenom II x2 550 ma rzekomo TDP na poziomie 80W, a odblokowany i podkręcony do Phenom II x4 B50 w granicach 125W. Wszystko znalezione w sieci, więc nie mam pojęcia na ile wiarygodne. Natomiast zakładając powyższy wzrost TDP (sumarycznie o ~50-60W) założyłem, że 550W powinno wystarczyć. Ale skoro nie to wezmę pod uwagę 600

 

PS. Czy brak stabilności odblokowanego Phenoma może mieć podłoże w kiepskich napięciach zasilacza?

[BlackDevil 12]

Natomiast zakładając powyższy wzrost TDP (sumarycznie o ~50-60W) założyłem, że 550W powinno wystarczyć. Ale skoro nie to wezmę pod uwagę 600

550w by ci wystarczyło, ale kupując mocniejszy dajesz sobie możliwość rozbudowy na przyszłość, jeśli wiesz że na pewno nie będziesz nic zmieniał i wolisz wydać mniej to kup 550. A z zasady wiem że z takimi wymianami nigdy nic nie wiadomo, może spadnie ci "manna" z nieba i wymienisz procka z kartą na jakiś high end i wtedy mocniejszy zasilacz dał by radę

[qrako 3]

polecam ten artykuł

http://pclab.pl/art38203.html

 

chłodzenie do 200 zł kupisz dobre i przy wymianie procka cooler ci zostanie więc ten wydatek jest jednorazowy a starcza na kilka procków (jeśli pasuje podstawka) co do zasilaczy to niestety nie moja działka

 

Wracając do tematu coolera. Przejrzałem ten artykuł i aktualizację z 2011. Fundusze mam, ale problem leży w rozmiarze (taa... rozmiar zawsze jest problematyczny). Przy mojej płycie (GA-MA770T-UD3P) i obudowie (Cooler Master Elite 334) nie jestem w stanie znaleźć wentylatora, który na pewno będzie pasował. Od MOBO do ściany obudowy mam jakieś ~16 cm. Jeśli CPU ma jakieś 10-15 mm to topowe chłodzenie (przeważnie 155-159 mm) najpewniej się nie zmieści. Szukałem jakichś coolerów 92mm, ale te są znowu przeważnie bardzo szerokie. Te natomiast które mogłyby potencjalnie pasować wydają się być konstrukcjami bardzo budżetowymi, albo przewyższającymi fundusze (założyłem, że do 200zł max). Byłbym wdzięczny za sugestie.

 

PS. Jeśli znajdę coś idealnie pasującego pod mój konfig i z ponadprzeciętną wydajnością to pewnie lekkie nagięcie funduszy nie będzie problemem.

[ProXimo 210]

z mojej strony mogę polecić kapitalne chłodzenie w niskiej cenie Scytche Mugen 2 za około 160 zł

 

http://forum.benchmark.pl/topic/26969-cm-elite-334-i5-2500k-mugen-2-zmiesci-sie/

 

tu napisane że podobno się zmieścił (do CM Elite 334) więc problemów nie powinno być : ) pozdrawiam

[qrako 3]

z mojej strony mogę polecić kapitalne chłodzenie w niskiej cenie Scytche Mugen 2 za około 160 zł

 

http://forum.benchma...-2-zmiesci-sie/

 

tu napisane że podobno się zmieścił (do CM Elite 334) więc problemów nie powinno być : ) pozdrawiam

 

Dzięki

Jeśli zmieści się Mugen to i cała reszta coolerów do 159mm też. W najgorszym przypadku poszukam młotka i będę miał modyfikowaną obudowę. W takim wypadku przejrzę artykuły raz jeszcze i postaram się dopasować coś "na szerokość".