Skocz do zawartości

Radeon X800GTO - dziwne zachowanie karty


Recommended Posts

Witajcie, sprawa wygląda następująco:

 

Jakiś rok temu siostrze zepsuł się komputer. Po włączeniu była tylko seria pisków i brak obrazu. Pomyślałem wtedy, że winna jest karta graficzna (Radeon X800GTO) więc wygrzebałem z pudełka zabytek geforce 3 ti200 i po umieszczeniu w kompie, rzeczywiście: wszystko działało znowu ok. Siostra grała głównie w minigierki i spędzała czas na necie więc ten stareńki GF w zupełności jej wystarczył. Ja też jakoś nie miałem wtedy głowy by bawić się sprzętem więc Radka zapakowałem do pudełka i leżał sobie w spokoju. Teraz jednak miałem ochotę coś z nim zrobić. Chciałem mu nawet zafundować wizytę w piekarniku, bo a nóż by się naprawił? No ale postanowiłem, że zanim się za to zabiorę zamontuję go jeszcze u siebie i sprawdzę czy wciąż nie działa. I tu zaskoczenie bo wystartował. Odpaliłem go na Slaxie (taki linux z live-cd) bo nie chciało mi się przeinstalowywać sterowników w windowsie, no i ładnie chodził.. przez kilka sekund.. bo po chwili zaczął gasnąć obraz. Głównie przy jakiś gwałtownych zmianach na ekranie: typu maksymalizuje okno -> obraz gaśnie na sekundę, minimalizuję -> znowu to samo. Wyłączyłem kompa i zmieniłem podłączenie. Przedtem był podłączony w DVI, więc wziąłem kabel d-sub i podłączyłem do odpowiedniego wejścia. Znowu odpaliłem slaxa i problem z obrazem zniknął. Zastanawiałem się: czy to kabel DVI jest uwalony czy wejście na karcie. Kabel wykluczyłem bo przecież używam go z moją kartą graficzną i nie było problemów nigdy. No więc pomyślałem, że to musi być wejście DVI na karcie graficznej. Ale żeby się upewnić podłączyłem do niego(wejścia DVI) kabel D-SUB tyle, że z przejściówką i także nie było żadnych problemów z obrazem. Zrezygnowany pomyślałem, że może miałem pecha za pierwszym razem, może coś nie stykało i stąd te problemy. No to podpiąłem jeszcze raz wszystko tak jak za pierwszym razem (kabel DVI do wejścia DVI) i obraz znowu zaczął gasnąć.

 

Uff trochę to zamotane, ale już przechodzę do mojego pierwszego pytania: Co jest winne temu gaśnięciu obrazu? kabel chyba odpada, wejście na karcie? więc dlaczego z przejściowką dziala ok?

 

A teraz drugie pytanie: Uznając, że karta jest sprawna prócz tego problemu z migającym obrazem, umieściłem ją w komputerze siostry. I tu zonk bo powtarza się sytuacja sprzed roku: seria pisków i brak obrazu. No więc co jest? U mnie działa, a u niej już nie? (a działała kiedyś)

Link to post
Share on other sites

Jak długi masz ten kabel DVI? Bo niektóre monitory i karty mają problem gdy kabel DVI jest dłuższy niż 3 metry. Przez przejściówkę DVI-dsub chodzi bo wtedy doprowadzasz sygnał analogowy z karty, a używając kabla DVI-DVI doprowdzasz sygnał cyfrowy z karty.

Edytowane przez randallandhopkirk
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

@tommyt1983

hmm ciekawy pomysł :D A że tak zapytam, Tobie w jakich przypadkach pomógł? Gdy karta w ogóle nie chciała odpalić na jakiejś płycie, czy tak jak u mnie - działała, działała po czym się "zepsuła"?

 

Z tego co widziałem na tym foto z linku, koleś zakleił te piny zwykłą taśmą klejącą. Nie będzie to powodowało jakiś problemów? W takim sensie, że nie wiem jaka tam panuje temperatura na stykach, po całym dniu użytkowania nie chciałbym by taśma się stopiła i zalepiła mi wejście PCI-E :P

 

@randallandhopkirk

Właśnie sprawdziłem i kabel DVI ma jakieś 2 metry nie całe. No ale możliwe, że karta ma problemy z sygnałem cyfrowym właśnie..

Link to post
Share on other sites

@tommyt1983 hmm ciekawy pomysł :D A że tak zapytam, Tobie w jakich przypadkach pomógł? Gdy karta w ogóle nie chciała odpalić na jakiejś płycie, czy tak jak u mnie - działała, działała po czym się "zepsuła"? Z tego co widziałem na tym foto z linku, koleś zakleił te piny zwykłą taśmą klejącą. Nie będzie to powodowało jakiś problemów? W takim sensie, że nie wiem jaka tam panuje temperatura na stykach, po całym dniu użytkowania nie chciałbym by taśma się stopiła i zalepiła mi wejście PCI-E :P @randallandhopkirk Właśnie sprawdziłem i kabel DVI ma jakieś 2 metry nie całe. No ale możliwe, że karta ma problemy z sygnałem cyfrowym właśnie..

nieraz jak karta nie wstawala tak jak u ciebie pomagalo zaklejanie. tasma sie nie stopi nie boj zaby :) uzyj tej malarskiej papierowej tylko dokladnie policz piny

 

moze byc i chyba tak jest ze karta ma stuknieta jedna z lin pcie i jedna plyta ja wtedy bedzie blokowac a inna normalnie pusci.

Edytowane przez tommyt1983
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Ok dzięki, sprawdzę to potem i dam znać jak poszło 8)

 

Właśnie podłączyłem tego radka na x4 pci-e w komputerze siostry i wystartował:) Zapewne miałeś rację tommyt1983 i chodzi o walnięte piny, dzięki :) Teraz jestem w trakcie ściągania driverów. Zdam potem relację czy wszystko działa ok.

 

Jednak się cieszyłem trochę przedwcześnie.. Po instalacji sterowników i restarcie kompa, znowu był problem z włączeniem (seria pisków). Sprawdziłem, czy taśma dobrze się trzyma jednak nic to nie pomogło. Zdecydowałem się puścić kartę jeszcze wolniej czyli na PCI-E x1 i poszła.. Tylko to już chyba znacznie ogranicza jej wydajność bo z tej tabelki wynika że dla 1x przy pci-e przepustowość wynosi tylko 500MB/s %-) W każdym razie na chwilę obecną działa. Ale przedtem w trybie x4 też zadziałała a potem już nie chciała..

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...