Skocz do zawartości

Życie w Polsce a za granicą.


Recommended Posts

Witam

W temacie tym nie mam zbytniego doświadczenia, być może Wy macie większe. Jak wygląda życie za granicą? Różni się bardzo od życia w naszej Ojczyźnie? Jak wygląda praca, ludzie na ulicach ( w sensie zachowania ). Jak to wszystko wygląda gdzie indziej? Chodzi mi raczej o "zachód" :> Macie jakieś miłe/niemiłe doświadczenia? Podzielcie się nimi, a plusiki będą ode mnie Wasze! Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Wszędzie jest tak samo. U nas tylko się wzięło nie wiadomo z czego coś takie że na zachodzie jest lepiej. Pracowałem jakiś czas w niemczech i powiem jedno, że polak zawsze tam będzie robił za białego niewolnika. Niemiec nigdy nie uzna polaka za równego sobie. Tam niemiec to jest niemiec + niemieckie marki samochodów itp i świat na tym dla nich się kończy.

 

Teraz pracuję w Polsce i nie chce widzieć tych "kokosów" z zachodu. Może człowiek żyje skromniej ale na swoim i ma w du... białe niewolnictwo.

Link to post
Share on other sites

Wyjeżdżam do USA pod koniec tego roku i nie zamierzam już wracać . Sam fakt że moja matka mieszka tam od 2006 roku coś znaczy. Tutaj ciułała za 1200zł miesięcznie , tam wykonując to samo zarabia 10$ na godzine i więcej . Tygodniowo ( pn do pt )ma ok 600-700$ + pare $ jeżeli pracuje gdzieś w weekendy . Teraz uzbierała na tyle dużo pieniędzy że planuje otworzyć tam własną restaurację . Ja pewnie w niej będę pracować . Tutaj nie widzę dla siebie przyszłości . Nie wiem kim musiałbym być i jakie wykształcenie mieć , żeby zarabiać normalne pieniądze .

Link to post
Share on other sites

Wszystko zależy gdzie się trafi nie da się uogólniać że wszędzie jest dobrze lub źle ,fakt faktem że zawsze lepiej jest w domu razem z rodziną człowiek czuje się pewniej i lepiej . Ja jestem za granica już od 5 lat konkretnie w U.K udało mi się dobrze trafić mieszkam w spokojnej dzielnicy wynajmuje cały dom wraz z zoną już przyzwyczailiśmy się do tego kraju jest dobrze prowadzimy spokojne życie . Wyjazd był podyktowany względami finansowymi najpierw pojechałem sam po 3 miesiącach dołączyła do mnie żona [ ona również wcześniej pracowała 8 lat we Włoszech ] , mam w miarę dobra prace pracuje ok 26-30 godzin w tygodniu [ mogę więcej ale się nie opłaca bo i tak mi to wyrównają ] a zarabiam 8x tyle co w Polsce [w pl zarabiałem ok 1800-2000zł w sumie dobra praca siedząca przy kompie ] wiadomo ze czasem się tęskni za rodziną ale coś za coś nie można mieć wszystkiego , ale staram się każdego roku jeździć minimum 2 lub 3 razy do PL . Jak bym miał jeszcze raz podjąć decyzje o wyjeździe to oczywiście bym również wyjechał bez wahania szkoda marnować czasu bez szansy na dorobienie się czegokolwiek z wyjątkiem garba na plecach . Nie polecam jechać w ciemno bo można nie mieć za co wrócić jest tylu naciągaczy ,

 

Wszystko zależy gdzie się trafi nie da się uogólniać że wszędzie jest dobrze lub źle ,fakt faktem że zawsze lepiej jest w domu razem z rodziną człowiek czuje się pewniej i lepiej . Ja jestem za granica już od 5 lat konkretnie w U.K udało mi się dobrze trafić mieszkam w spokojnej dzielnicy wynajmuje cały dom wraz z zoną już przyzwyczailiśmy się do tego kraju jest dobrze prowadzimy spokojne życie . Wyjazd był podyktowany względami finansowymi najpierw pojechałem sam po 3 miesiącach dołączyła do mnie żona [ ona również wcześniej pracowała 8 lat we Włoszech ] , mam w miarę dobra prace pracuje ok 26-30 godzin w tygodniu [ mogę więcej ale się nie opłaca bo i tak mi to wyrównają ] a zarabiam 8x tyle co w Polsce [w pl zarabiałem ok 1800-2000zł w sumie dobra praca siedząca przy kompie ] wiadomo ze czasem się tęskni za rodziną ale coś za coś nie można mieć wszystkiego , ale staram się każdego roku jeździć minimum 2 lub 3 razy do PL . Jak bym miał jeszcze raz podjąć decyzje o wyjeździe to oczywiście bym również wyjechał bez wahania szkoda marnować czasu bez szansy na dorobienie się czegokolwiek z wyjątkiem garba na plecach . Nie polecam jechać w ciemno bo można nie mieć za co wrócić jest tylu naciągaczy ,

 

Tutaj zwykły pracownik magazynu który pracuje na pełnym etacie żyje na poziomie kierownika dyrektora dobrej firmy w Polsce , Trochę żałuje że zdecydowałem się na wyjazd tak późno tyle zmarnowanego czasu
Link to post
Share on other sites

ja nigdy nie wiazalem przyszlosci z polska

ten kraj to dla mnie szlam i wiem to bo nie raz eie dwa bylem juz na wyjazdach

mam w uk ogrom znajomych a niektorzy z nich maja juz swoje firmy (jak mam wyjazd to pracuje u nich)

ten kraj nasza ojczysta polska jedyne co potrafi to tylko z nas doic a nic od siebie nie daje

zlodziejski rzad i korupcja sprawily ze naprawde chetnie opuszcze ten kraj absurdu

Link to post
Share on other sites

Ja do UK przyjechałem ciut za późno, bo cztery lata temu i od tamtego momentu robi się coraz gorzej, tzn. ceny w sklepach idą w górę (w końcu mamy kryzys), lecz nie jest aż tak źle. Znajomi, którzy przyjechali tu 5-8 lat temu zajmują w firmach lepsze stanowiska typu dyrektor/kierownik, ale pracowali na nie przynajmniej 5-6 lat i niektórzy dodatkowo kończyli tutaj szkoły zawodowe lub wyższe.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...