Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

Identyczny ford (w Krakowie, również rejestracja KR) kilka dni temu uniemożliwił mi wyjazd z parkingu %-).

 

Hahaha a to przepraszam bardzo, koledze od shelby jednak bęcki się należą :)

 

Oczywiście żart, ten shelby jest na rejestracji WO, bo z mojego miasta.

 

 

EDIT:

Aaaa mowiles o tym fordzie z fotki sonego, nie zalapalem :P

Edytowane przez herbatkowy
Link to post
Share on other sites
TT w quattro 6 sekund do setki? To po co te quattro? Zbedna dodatkowa masa skrzyni oraz napedow :) Ta beemka w serii ma 7 sek. z hakiem, a na dobrych oponach ze szpera spokojnie schodzi ponizej tych 7, powyzej tych 100km/h audi w quattro juz du*y nie urywa, napedy robia swoje.

 

Przepraszam bardzo, ale kwestionujesz takie oczywiste fakty jak przydatność napędu awd podczas przyśpieszania ? Takowy napęd jest zawsze najbardziej efektywny, gdyż równo przenosi moc na wszystkie koła bez jej zbędnej straty, a że powierzchnia całkowita 4 kół jest wielkości kartki A5, to dodatkowa przyczepność zawsze się przyda. Tym bardziej, iż większość aut o mocy 200KM+ z napędem na jedna oś przy maksymalnym wykorzystaniu potencjału jednostki napędowej najzwyczajniej w świecie traci przyczepność. Moje byłe już Audi miotało kierownicą na 3 biegu, a Audi A6 c5 1.8T stuningowane przez abt o mocy 260KM traciło przyczepność przy 180km/h po załadowaniu pełnej mocy. Oba były napędzane na jedną ośkę. Zbędna masa napędów wynosi jakieś +/-100kg, ale już od tej granicy mocy przynosi same korzyści, tym bardziej, że w złych warunkach pogodowych takie auto pokaże Ci tylne światła i tyle co go widziałeś ;)  Btw. ścigałem się z taką E36 2,5 ( praktycznie ta sama moc ) i Passat lepiej się spisał, zapewne te zdezelowane silniki w BMW nie osiągają dawnej sprawności. Ale ja tam nie wnikam, kto czym jezdzi. 8)

 

.

 

Boże jedyny że co? :o  Jaki jest związek miedzy pojemnoscia silnika a moca, prosze podaj mi wykres na przykladzie

 

RX8 pojemnosc 1,3 moc 260 koni oraz mercedesa 3,2 V6 moc 224 konie :)

Cos chyba pomieszales.

 

W bardzo ogólnym znaczeniu można napisać, iż moc pochodzi z pojemności silnika ( odwołując się najlepiej do wolnossących silników ), tym bardziej, że nie znajdujemy się na forum o fanach motoryzacji ( a widzę, że jest tu ich sporo ^^ ). Z pojemności silnika ( inaczej przestrzeni generowanej przez tłoki = im jej więcej, tym lepiej bo więcej mocy ) moc wywodzi się może w jakiś 30%, ale na ogólne 100% mocy wpływa jeszcze milion innych czynników np. wał korbowy ( np jak mój znajomy w jego H22A miał wał korbowy z normalnego JDM BB1 i wymienił go na tego z Accorda Type-R, to automatycznie mu się moc podniosła ). Tak więc kończąc można powiedzieć, że moc jest składową wielu czynników, które można razem sumować. Swoją drogą wanklowski silnik osiągał 260KM z 1,3 ale dzięki turbodoładowaniu ;) No i jest, to z goła odmienne podejście do tematu "silnika spalinowego".

Link to post
Share on other sites

Haha zgadza się, coś mi sie kojarzył nick night rider... Nie miałeś na sprzedaż jakichś gier na konsole?

 

Courios nie chce mi sie czytać tego, bo jeżeli to nie są bzdury, to i tak to wiem. Ale tylko jedna rzecz, bo pierwsze zdanie juz sie nie zgadza, 4wd zawsze bedzie efektywniejsze podczas przyspieszania? SŁUCHAM?! Bedzie efektywniejsze podczas ruszania, ale koła nie miela na kazdym biegu przez caly zakres obrotow tak wiec podczas przyspieszania z rolki samochod z napedem na 1 os zawsze bedzie przyspieszal efektywniej, oczywiscie przy tych samych silnikach. Poza tym nic dziwnego ze 200 konna przednioosiowka traci przyczepnosc... Nie mow mi ze nie rozrozniasz wlasciwosci jezdnych aut przednio i tylnionapedowych, to niebo a ziemia. Mocna wymodzona przednionapedowka to pomylka.. zadnych wlasciwosci jezdnych nie mowiac o frajdzie z jazdy, gaz do oporu i jazda na wprost. Porzadna tylnionapedowka to jedyna konkurencja dla 4x4 (w kwestii wyscigow.)

Edytowane przez herbatkowy
Link to post
Share on other sites
Gość nasciturus

Ta baba, która chamsko zastawiła mi wyjazd, mam nadzieje, że będzie się smażyć w piekle :evil: .

 

Jeżeli ktoś trochę krzywo stanie, ale mam możliwość wejścia do auta i wyjazdu z miejsca gdzie stałem autem - jest ok. Karny 'siusiak' należy się pani z Forda jak i mistrzowi kierownicy w Matizie, który zajął dwie koperty przed szpitalem (szkoda, że fotki nie zrobiłem :)).

Link to post
Share on other sites

Widzę, że Pan herbatkowy, to tutejszy fanatyk-szarlatan motoryzacji 8)

Czyli według Ciebie koła samochodu tracą przyczepność, tylko podczas ruszania ? Ze startu lotnego już nie ? No cóż, jeśli uważasz że awd nie przenosi najlepiej mocy silnika na drogę, to może czas na wyłączenie nfs i obserwację w realnym świecie ?

Link to post
Share on other sites

Swoje wazyl to Big Punisher ktorego tez jesten fanem :P Ciekawe jak on wysiadal z auta.

 

 

Widzę, że Pan herbatkowy, to tutejszy fanatyk-szarlatan motoryzacji 8)

Czyli według Ciebie koła samochodu tracą przyczepność, tylko podczas ruszania ? Ze startu lotnego już nie ? No cóż, jeśli uważasz że awd nie przenosi najlepiej mocy silnika na drogę, to może czas na wyłączenie nfs i obserwację w realnym świecie ?

 

 

Kolezko mozesz mi wierzyc lub nie, ale jezdzilem takimi autami ze takich nie widziales na filmikach, i jezeli mowisz o utracie trakcji z rolki, to mowisz o autach 600km+, a wtedy to juz wszystko sie zmienia. Powiedzmi ile namielisz tymi kolami 340 konna beemka na 3 biegu z pieciu tysiecy obrotow? Tyle co nic, a nawet jezeli troche (napewno wiecej niz 4wd, bo 4wd nie namieli wogole) to fakt ze silnik napedza jedynie jedna os (wiec jest mu wiele lzej )zrekompensuje ten maly uslizg.

 

PS: Co to start "lotny" bo pierwszy raz widzę takie sformułowanie.

PS2: Coś strasznie wolno idzie Ci te pisanie postów, czyżbyś doszkalał się na google?

Edytowane przez herbatkowy
Link to post
Share on other sites

Hola hola, przyspieszanie z miejsca i z rolki a prowadzenie w zakretach to jest juz inna bajka. 10 razy bardziej wole pokonac zakret bokiem beemka M3 tylnionapedowa, niz duzo szybciej ale bez zadnej frajdy mitsubishi evo, tak wiec argument ten do mnie nie przemawia. Jeden lubi jak mu du*a w aucie ucieka a drugi jak mu skarpety smierdza, tak wiec nie ma co polemizowac na ten temat. Fakt jest jeden, ciezej jest napedzic silnikowi 4 kola, niz 2, i pomimo tego ze krecac dwoma kolami bedzie strata na starcie, to potem mniejsze opory oraz rozlozenie mocy zrekompensuje ta roznice. Cala sztuka polega na tym zeby miec dobre zawieszenie i dobre opony w tylnionapedowce, i nie jest wcale powiedziane ze quattro musi ruszyc duzo szybciej.

Edytowane przez herbatkowy
Link to post
Share on other sites
Gość nasciturus
Nienawidzę jak typ zastawia mi drzwi.

Swoje ważę i ciężko mi się wcisnąć.

Wchodzę drugą stroną, uchylam drzwi kierowcy i kop.

 

Nie naklejam karnych, chyba powinienem zacząć

 

Na niektórych parkingach (Kraków) komfortowo można zaparkować jedynie taczką. Nie ma szans normalnie otworzyć drzwi, chyba, że zastawi się innemu kierowcy. Trawki, parki, drzewa, kolorowo i zielono, ale o normalnej godzinie nie ma gdzie zaparkować, a jak już, to trzeba się "wspinać" po półmetrowych krawężnikach %-).

Link to post
Share on other sites

Fakt, jadac na wakacje przez Krakow bylem zdruzgotany moze nie tyle tym jak ludzie tam parkuja, ale ogolnie organizacja ruchu, rozplanowaniem obwodnicy i stanem co niektorych nawierzchni, po wycieczce przez ponad pol Polski najgorzej wspominam Krakow :P

 

 

Mój nick to nie forma uwielbienia do muzyki. Tylko nick który do mnie przylgnąl po przekroczeniu 140;)

 

 

Oo, no ale i tak Ci brakuje jeszcze jakieś ponad 2 razy tyle :P

Jaki wzrost?

Edytowane przez herbatkowy
Link to post
Share on other sites
Hola hola, przyspieszanie z miejsca i z rolki a prowadzenie w zakretach to jest juz inna bajka. 10 razy bardziej wole pokonac zakret bokiem beemka M3 tylnionapedowa, niz duzo szybciej ale bez zadnej frajdy mitsubishi evo, tak wiec argument ten do mnie nie przemawia. Jeden lubi jak mu du*a w aucie ucieka a drugi jak mu skarpety smierdza, tak wiec nie ma co polemizowac na ten temat. Fakt jest jeden, ciezej jest napedzic silnikowi 4 kola, niz 2, i pomimo tego ze krecac dwoma kolami bedzie strata na starcie, to potem mniejsze opory oraz rozlozenie mocy zrekompensuje ta roznice. Cala sztuka polega na tym zeby miec dobre zawieszenie i dobre opony w tylnionapedowce, i nie jest wcale powiedziane ze quattro musi ruszyc duzo szybciej.

 

Też jestem fanem jazdy bokiem ale jazda z perfekcyjną trakcją też daje frajde. Nissan GTR zrywa skórę z twarzy na zakrętach :D

Link to post
Share on other sites
Jaki jest związek miedzy pojemnoscia silnika a moca, prosze podaj mi wykres na przykladzie

Jezeli chodzi o taka sama konstrukcje to liniowy ;)

 

Nie mozna porownac silnika Wankla ze standardowa konstrukcja prosta czy widlasta. :)

Link to post
Share on other sites
Courios nie chce mi sie czytać tego, bo jeżeli to nie są bzdury, to i tak to wiem.

 

Po tym zaprzestałem czytać posta, widać kolejny ignorant przyleciał na forum.

 

herbatkowy chyba mylisz pojęcia "efektywny" (taki jest napęd AWD) z "efektownym" (RWD). No i pojemność silnika Wankla - ona odpowiada pojemności 2.6L tradycyjnego silnika.

Link to post
Share on other sites
Muscle Car... Lubię to mało powiedziane

 

Jak tak lubisz to byś wiedział że nowy GT500 to żaden Muscle od czasu aż zaczęlłi tam montować też aluminiowe V6 z masą elektroniki ;)

 

 

Poddajesz pod dyskusje kwestie związane z doświadczeniem kierowcy zawodowego ?

 

Tak, bo i co z tego zawodowy jak dalej może być kierowca du*a ? :P

 

 

Jezeli chodzi o taka sama konstrukcje to liniowy Nie mozna porownac silnika Wankla ze standardowa konstrukcja prosta czy widlasta.

A inne krzywizny wałków, inne wtryski, inny skok cylindra czy nawet inny kształt dolotu ?

 

Nie ma żadnej, ale to żadnej zależności między mocą a pojemnością.

Edytowane przez bullseye
Link to post
Share on other sites

Po tym zaprzestałem czytać posta, widać kolejny ignorant przyleciał na forum.

 

herbatkowy chyba mylisz pojęcia "efektywny" (taki jest napęd AWD) z "efektownym" (RWD). No i pojemność silnika Wankla - ona odpowiada pojemności 2.6L tradycyjnego silnika.

Spoko, nikt tutaj nic nie mowil o jakichkolwiek rodzajach silnika, tylko zaleznoscia miedzy POJEMNOSCIA a MOCA, sam teraz potwierdziles moje porownanie 1,3 do 3,2, i to ze takiej zaleznosci nie ma, tylko idiota by sie spieral ze jest.

 

POza tym stary chyba nie widziales jakie glupoty pisal ten Courios, bo jezeli wedlug niego samochod gubi trakcje przy kazdej predkosci, oraz w kazdym zakresie obrotow i tylko naped na cztery kola rozwiazuje ten problem, to gosc nie ma pojecia o czym mowi. W dodatku wrzuca wszystkie samochody z napedem na jedna os do jednego wora, a wiadomo ze naped tylni jest o niebo efektywniejszy od napedu przedniego.

 

 

Po tym zaprzestałem czytać posta, widać kolejny ignorant przyleciał na forum.

 

 

O czym ty pi*******z czlowieku, druga kartke A4 pisze w tym temacie tlumaczac Couriosowi jak jedzie RWD i AWD a Ty mowisz ze jestem ignorantem? Widac Ty nim jestes bo nie przeczytales nawet tego o czym rozmawialismy strone wczesniej.

 

 

Jak tak lubisz to byś wiedział że nowy GT500 to żaden Muscle od czasu aż zaczęlłi tam montować też aluminiowe V6 z masą elektroniki ;)

 

Dobrze masz racje, ale idac tym tokiem myslenia to Mercedes skonczyl sie tez na modelu W124, bo te nowe robionie sa w Chinach i z masa elektroniki, i nie mamy prawa nazywac nowego Mercedesa, Mercedesem.

Siedzac w nowym GT500 jakos nie mialem watpliwosci w jakim aucie siedze, sedan ani kombi to nie byl, do hatchback'a tez mu daleko. Bulgot silnika oraz trzymetrowa maska nie pozostawia watpliwosci co to za auto :)

Edytowane przez herbatkowy
Link to post
Share on other sites

Zgadza sie, ja poprostu uwielbiam tylni naped, i to jak sie prowadzi takie auto i w takim czuje sie najlepiej. Nie wiem czy widzieliscie filmik:

http://www.sadistic.pl/wariat-w-bmw-vt167950.htm
 

(zaraz beda posty ze idiota i samobojca, ale to inna kwestia)

 

Jak widac naped na tyl wymaga wiekszych umiejetnosci, ale daje o wiele wieksza frajde niz mocne 4wd (dla mnie, bo dla jednego frajda jest jazda bokami, a dla drugiego to glupota, i strata czasu lepiej miec 100% przyczepnosci, tak wiec nie ma lepszego i gorszego napedu tylko to co nam bardziej odpowiada.

To tak samo jak z motocyklami, znajomi nie moga sie nadziwic jak ja moge jezdzic "scigaczem" przeciez to niewygodny plastik, a ja dziwie sie im jak moga jezdzic motocyklami ktorych nie da sie poderwac do gory. Kazdy ma swoje upodobania :)

Edytowane przez herbatkowy
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...