Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

Opis pod filmikiem:

 

 

Kierujący fordem 18-latek bez prawa jazdy nie zatrzymał się na STOP-ie i doprowadził do wypadku w którym ucierpiały 4 auta. Siła uderzenia była tak duża, że z auta sprawcy wypada silnik. Adamówka 21.05.2020

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Zasłabł, akurat zwykły kretyn jakich wielu. @Soda wyjaśnił. Pewnie ukradł auto rodzicom.

Edytowane przez CrisPell
Link to post
Share on other sites

Ostatnio naprawiam merca , coś mi stuka w zawieszeniu od prawie roku i nikt nie wie co , sprawdzane było ze 3x . Teraz jest wstawiony na warsztat i mechanik ma dojść co to jest . Na razie wymienione 2 wahacze z 4 i mocowanie amortyzatora ( pozostałe 2 wahacze wymieniałem 2 lata temu ) i bez efektu .  Rozśmieszyło mnie jak mechanik wyjął dwa oryginalne 13 letnie wahacze i jeden nie wykazywał luzów , ale i tak wymieniliśmy . Po czym się wczoraj okazało że jeden z wahaczy wymienianych 2 lata temu lemforder już dostał luzów . Co za jakość , ręce opadają . W drodze idą  następne dwa wahacze  i amortyzatory .  Tam już wszystko będzie nowe , jak będzie dalej stukać to się załamię . 

Załatwiłem też skrzynię biegów , zaczęła mi wyć , się okazało że brakuje połowy oleju . Wycieków niby nie ma , zagadka . Na szczęście chociaż mój niby wadliwy drogi rozrząd jest w super stanie . Opłacało się dbać o niego .

Link to post
Share on other sites

@@jakub1t, Ja miałem tak samo, nikt nie wiedział co stuka, nawet pojechałem do ASO, żeby sprawdzili, też rozłożyli ręce. Ja po cichu podejrzewałem maglownicę, ale jak o tym powiedziałem w ASO, to się popukali w głowę: "Panie, to nie możliwe w tym modelu". Koniec końców okazało się, że jednak maglownica tak stukała.

Link to post
Share on other sites

Ja też na początku podejrzewałem maglownicę  , ale że to najdroższa część to zostawiam na koniec . Tym bardziej że każdy kto sprawdza mówi że jest dobra . Oby nie maglownica bo w 5k się nie zmieszczę . Tak czy inaczej to będzie chyba mój najdroższy samochód w eksploatacji jaki miałem , wyprzedził nawet mojego passata b5 gdzie wahacze się zmieniało razem z olejem  :D

Link to post
Share on other sites

 

 

Czym się objawiała ta maglownica?

 

Stuki odczuwalne na kierownicy, na początku przy przejazdach przez torowisko, kocie łby itp. Później gdy już się bardziej zużyła, przy wyższych prędkościach 120 km/h+ wydawało się jakby samochód jechał wężykiem, tzn. trzymałem kierownicę prosto a samochód raz lekko w lewo raz w prawo. Tam się podobno wyrabiają zęby na jakiejś listwie i koło zębate, które tą listwę "obraca" łapie luz.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Jak ktoś jeździ japońcem to lemforder jest jednym z najgorszych zamienników. A dlatego że lemforder nie produkuje części do Japończyków tylko zleca np: koreańskiej firmie CTR były dostawca Daewoo. Lipa z tandetą.

Znów piasty SKF są dobre tylko jak zamawia się je z FAG. W pudełkach SKF są części chińskie a w FAG będzie piasta SKF ale Italy. Jakość nie do porównania. Od SKF to już tylko CX gorszy.

 

Edytowane przez AudiAWX
Link to post
Share on other sites

Teraz wziąłem delphi , prawie 2x tańsze , a na pewno gorsze nie będą . Tak czy inaczej aby rok wytrzymało .  Skf u mnie  w pralce wytrzymał na pierwszym montażu 3 lata , wymieniłem na to samo i jak z zegarkiem w ręku po 3 latach padły . Ale już z pralki nie było co zbierać tak czy inaczej (korozja krzyżaka aluminiowego ) .

 

W sumie w alfie też założyłem lemfordera przy zakupie (poprzedni właściciel wymieniał , a ja dopłaciłem tylko parę groszy do lema ) i na ostatnim przeglądzie po roku już był jakiś mikro luz na jednym (jakieś 12 tyś km) . Niby alfa ma źle skonstruowane zawieszenie i wahacze szybko padają , ale w poprzedniej takiej samej alfie , przez 2 lata i 70 tyś km nic się nie działo na TRW (niby oryginał w tym modelu) i kto wie ile jeszcze pojeździły bo sprzedałem  . 

 

Raz założyłem FASTA w 156 (zawieszeniowo to samo co 147) to luz był już po 3 tyś km  :D

Edytowane przez jakub1t
Link to post
Share on other sites

Oglądałeś ferrari w cenie skody ? miało amortyzatory delphi made in PL (jak dobrze pamiętam)  no i w sumie się popsuły  :D

Ja handlowałem trochę delphi i dużo mniej reklamacji od sachsa . A nawet jak się trafiła to wymiana od ręki , a u sachsa nigdy mi nie uznali reklamacji . A było ich kilka razy więcej niż delphi .

Link to post
Share on other sites

Sachsa to 15 lat temu ostatni raz widziałem dobrego. Zresztą dobry jest robiony pod nazwą Boge, ale cena powala. Bo jest mała różnica, Sachs rok gwarancji, a boge 100000 kilometrów.

Teraz Bilstein, Monroe, a jak tanio to meyle. Czasem Kayaba jak już nie mam wyboru, ale czerwona Excel G minimum. Niebieska to dno.

 

Edytowane przez AudiAWX
Link to post
Share on other sites

Jaka ciężka sprawa , bierzesz kasę zaprowadzasz do warsztatu i wstawiają  :D  akurat w poprzedniku 306 był to nawet popularny zabieg . Tylko w 307  kombi jakoś mi nie pasuje taka kombinacja  ;)  

IMAG0920.jpg

 

post-8402-0-38309500-1495104022_thumb.jp

 

Ja w sumie w życiu zlecałem dwa swapy silników które nie występowały w moim nadwoziu . 

Edytowane przez jakub1t
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...