Vieworld 2608 Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 apropo rowerzystów.. http://trojmiasto.tv/Rowerzysta-lamie-przepisy-9360.html Cytuj Link to post Share on other sites
MoonWalk 159 Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Pieszy debil? No panowie... Wszedł na przejście i normalnie nim szedl. Skrajnym debilem to jest ten diota który prawie go zabił. Za niezatrzymanie się na przejściu, gdzie widać, że na pasie obok stoi już samochód i zapewne czeka na pieszego (bo raczej nie stoi dla zabicia czasu), powinien być mandat wysokości rocznych zarobków! Amen Cytuj Link to post Share on other sites
mejor 2848 Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 https://www.facebook.com/radoslaw.krupka/videos/963490703688712/?theater 2 Cytuj Link to post Share on other sites
Vieworld 2608 Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 (edytowane) dobranoc 22'' ABT sportline AUDI q7 10j et52 5x130 (posiadam dystanse na 5x112 do A8) - 3500zlhttps://www.facebook.com/groups/KupSprzedajFelgi/permalink/913147518774873/ Edytowane 14 Stycznia 2016 przez Vieworld Cytuj Link to post Share on other sites
DREWANIAK 246 Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Sam zdecydowanie częściej jestem pieszym, a latem rowerzystą, niż kierowcą. Polecam każdemu kierowcy latem pojeździć po mieście rowerem. Nagle okazuje się że jeśli nie chcemy utrudniać ruchu to po ulicy nie da się jechać. Ścieżek w centrach często nie ma, po chodniku nie wolno, także w zasadzie ciężko jest się w ogóle poruszać. Miałem raz taką sytuację że baran z beemwu wyzywał mnie za to że jechałem po ulicy. Oczywiście wcześniej wyprzedził mnie na pasach. Trochę się chyba zdziwił jak wyprzedzałem go za jakieś 100 metrów. Z drugiej strony raz jechałem po DDR i jakiś pijany debil chciał mnie gonić bo "tu nie wolno jeździć". Sam swój rower prowadził. Bycie pieszym jest łatwiejsze. Nikt nigdy nie wyskoczy na DDR z psem, a i zatrzymać się mogę natychmiast. Dlatego też nie rozumiem jak można na rowerze wpakować się pod samochód. Przecież ja na rowerze nigdy nie mam pierwszeństwa. Nawet jak wbiję się w pieszego to mogę uszkodzić się bardziej niż on, nie mówiąc już o samochodzie. Co mi da pierwszeństwo jak mogę nie wrócić na kołach do domu. Aha, i do ostrolołowców bez hamulców sam bym strzełał (nie na serio oczywiście). Nie dość że zagrażają innym to jeszcze wystawiają innym taką a nie inną opinię o cyklistach. Także kierowcy, bądźcie wyrozumiali dla rowerzystów Nie wszyscy chcą celowo tamować ruch, tak samo jak nie wszyscy motocykliści to dawcy Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 nie rozumiem jak można na rowerze wpakować się pod samochód. Przecież ja na rowerze nigdy nie mam pierwszeństwa. krakowscy hipsterzy i inne pokraki są odmiennego zdania, to oni mają pierwszeństwo, zawsze, a samochody precz z jezdni, piesi precz z chodników, wszystkie możliwe drogi należą do nich dlatego mam podobne zdanie bym strzełał dodam, że w zamierzchłych czasach licealnych i studenckich poruszałem się wyłącznie rowerem, z buta i mpk, ścieżek nie było w cale, a rowerzysta na jezdni musiał mieć oczy dookoła głowy, ale jak patrzę co się wyprawia to wydaje mi się, że było lepiej, przynajmniej jeździli tylko ogarnięci (bo reszta się bała), a teraz mamy bandę roszczeniowych, agresywnych i wyma****ących wartościami europejskimi dysmózgów... 2 Cytuj Link to post Share on other sites
Biafra 16739 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 a teraz mamy bandę roszczeniowych, agresywnych i wyma****ących wartościami europejskimi dysmózgów... I smog taki że już jarać nie trzeba Ostatnio jak byłem w PL to nieźle się zdziwiłem słysząc że w KRK zalecają wychodzenie z domu jedynie z maseczkami. Te wspaniałe, progresywne Pekińskie wartości <3 Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 jak zwykle zabawnie, to właśnie europejski system inportowany z Francji, stolicy logicznych rozwiązań generuje korki i inne kuriozalne rozwiązania, zapraszam na przejażdżkę, dopiero się można tęczowo ubawić, nikt nie jedzie więc wszyscy są bezpieczni Cytuj Link to post Share on other sites
mejor 2848 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Jestem ciekaw jak wyglądała sprawa ze smogiem w latach powiedzmy 80, gdzie wszyscy kopcili 4x bardziej Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 wówczas huta pracowała na 100%, a nie jak teraz na 5, może 10% mieli też w nosie co puszczali do atmosfery, nie raz jak za smarkacza złapał złapał mnie deszcz musiałem iść do prania podobnie jak ciuchy, bo były uwalone czarną smołą, która to spadała razem z wodą samochody może i kopciły, ale było ich trochę mniej, nie musiały też stać godzinami w korkach i kopcić, przejazd przez miasto zajmował kilka-kilkanaście minut, nie mieliśmy bezpiecznych bezkolizyjnych skrzyżowań, ani świateł dla rowerzystów, za to mieliśmy jako taką płynność ruchu czego nie było w latach 80 i 90 to deweloperów stawiających osiedla na środku ciągów wentylacyjnych, jaki Kraków nie był zasyfiony to wystarczyło odrobinę wiatru i dało się oddychać, teraz nie ma którędy, ale postępowi obywatele i dziennikarze będą winić kierowców i samochody teraz musi powiać halny, żeby cokolwiek przewiać, ale spokojnie w trosce o ekologię postawimy w tatrach niezwykle rentowną farmę wiatrową, która już całkowicie zaijebie ekosystem, ale wszystko będzie za to poprawne politycznie, a od samochodów będziemy płacili taksę klimatyczną, wspaniale PS ale to oczywiście herezje, jestem zijebem, mieszkam tu, więc nie wiem o czym piszę, a moje poglądy nie mieszczą się w doktrynie wzajemnej równości także zignoruj to proszę, jeszcze się zarazisz 8 Cytuj Link to post Share on other sites
d i l 173 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 ale spokojnie w trosce o ekologię postawimy w tatrach niezwykle rentowną farmę wiatrową, która już całkowicie zaijebie ekosystem, ale wszystko będzie za to poprawne politycznie, a od samochodów będziemy płacili taksę klimatyczną, wspaniale Chyba w samych górach nikt tego nie postawi, tylko na obszarach rolniczych. Mniejsza o zanieczyszczenie, samochodów jest po prostu za dużo. Cytuj Link to post Share on other sites
mejor 2848 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Jak byś temu przeciwdziałał? Cytuj Link to post Share on other sites
Biafra 16739 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Trzeba przyjąć dużo uchodźców żeby spalili odpowiednią ilość samochodów. 3 Cytuj Link to post Share on other sites
mejor 2848 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Halo halo, ogień= dym i co2 Cytuj Link to post Share on other sites
Johny3 3179 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 No, ale jak raz spalą auta to wygenerują szkodliwe substancje tylko raz, w tym konkretnym momencie, a auta produkują zawsze jak są uruchomione Cytuj Link to post Share on other sites
d i l 173 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 (edytowane) Jak byś temu przeciwdziałał? Ludzie jeżdżą samochodami nawet po najmniejszą niepotrzebną pierdołę. Po zakupy codziennie, choć mogliby co tydzień. Krótko mówiąc ceny paliw w dół na dojazd do pracy, w górę dla reszty. Oczywiście w formie jakiegoś przemyślanego systemu - rozliczania się z km do pracy, coś w ten deseń. Edytowane 15 Stycznia 2016 przez d i l Cytuj Link to post Share on other sites
tomo27 3209 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Mam samochód to jeżdże, tak? Wygodniej, nie ma smrodu jak w komunikacji miejskiej, wyjezdzam kiedy cjce i nie musze sie martwic o to czy ten autobus czy tramwaj w ogole przyjedzie. A Ty bys chcial jeszcze podniesc ceny paliw, elo. 2 Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Oczywiście w formie jakiegoś przemyślanego systemu czyli dzielimy na równych i równiejszych, gdzieś już kiedyś było... czekaj... był taki łysy z brodą, miał sporo podobnych przemyśleń Cytuj Link to post Share on other sites
Johny3 3179 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Ludzie jeżdżą samochodami nawet po najmniejszą niepotrzebną pierdołę. Po zakupy codziennie, choć mogliby co tydzień. Krótko mówiąc ceny paliw w dół na dojazd do pracy, w górę dla reszty. Oczywiście w formie jakiegoś przemyślanego systemu - rozliczania się z km do pracy, coś w ten deseń. Not sure if troll or just stupid... Serio? Może jeszcze paliwo na kartki? Każdy się będzie spowiadał organowi kontrolującemu gdzie, kiedy, ile razy i po co jeździ, a później dostanie odpowiedni przydział? Każdy sobie jeździ jak i czym mu się podoba, co komu do tego? Syf w atmosferze to nie jedynie sprawka samochodów (rzekłbym, że to tylko ułamek całości, walnie wulkan na Islandii i cała ekologia w motoryzacji na nic). 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Biafra 16739 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 walnie wulkan na Islandii i cała ekologia w motoryzacji na nic Dokładnie! Moim zdaniem trzeba zalać całą Islandię betonem i zrobić tam parking dla prawdziwej Europy! 2 Cytuj Link to post Share on other sites
tomo27 3209 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Która to ta prawdziwa Europa?! Cytuj Link to post Share on other sites
AudiAWX 3746 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 No chyba u wschodnich sąsiadów. Cytuj Link to post Share on other sites
d i l 173 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 (edytowane) @Johny Czy ja coś pisałem o ekologii? czyli dzielimy na równych i równiejszych, gdzieś już kiedyś było... czekaj... był taki łysy z brodą, miał sporo podobnych przemyśleń To teraz nie ma podziału? Napisałem na "dojazd do pracy", czyli masz 50 km w 2 strony i na te konkretne km masz np. ulgę w akcyzie, a na resztę nie. Dlaczego ten co ma dalej do pracy musi bulić większe podatki. Jakoś przedsiębiorcy mogą sobie odliczyć paliwo od podatku i nikt się nie buntuje z tego powodu. Coś za coś - jak chcesz mniej zatłoczone drogi to musisz coś poświęcić. Kiedyś problemem był koszt zakupu auta, jego dostępność - jakoś ludzie żyli, pracowali, jeździł ten komu na tym bardzo zależało. Teraz jeżdżą wszyscy często bez specjalnej potrzeby. Edytowane 15 Stycznia 2016 przez d i l Cytuj Link to post Share on other sites
Johny3 3179 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 (edytowane) Dokładnie! Moim zdaniem trzeba zalać całą Islandię betonem i zrobić tam parking dla prawdziwej Europy! Źle mnie zrozumiałeś Czy ja coś pisałem o ekologii? Nie, sam wtrąciłem to od siebie. A na korki jest jedna rada - komunikacja miejska. Moje wymogi spełnia w Polsce chyba tylko Warszawa, a jako, że tam nie mieszkam to ku komunikacji skłaniam się wyłącznie kiedy muszę odebrać samochód od mechanika Teraz jeżdżą wszyscy często bez specjalnej potrzeby. Dalej nie rozumiem co w tym złego... na te konkretne km masz np. ulgę w akcyzie, a na resztę nie. Dlaczego ten co ma dalej do pracy musi bulić większe podatki. Taa, to dowalą inny podatek. Ten co ma dalej nadal płaci ten sam podatek, tylko w większej kwocie, co chyba jest logiczne. Poza tym z tego co wiem, na umowie o pracę dostaje się dodatek za dojazd spoza miejscowości, w której mieści się firma. Edytowane 15 Stycznia 2016 przez Johny3 Cytuj Link to post Share on other sites
d i l 173 Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Nigdy nie stałeś w korkach? Teraz weź tak codziennie, zamiast przelecieć przez miasto w 20 min stoisz godzinę, półtorej. Jak byś musiał wybierać: jeździć rzadziej autem, czy jeździć mzk/pkp. Założę się, że większość wybrałaby pierwszą opcję. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.