Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

U Niemców tylko na nielicznych autostradach nie ma ograniczeń, a tam gdzie są nikt ich nie przekracza chyba że trafi się Polaczek z Dieslem który poczuł się Kubicą...

Dieslem powyżej 2000 kręciłem kilka razy przy wyprzedzaniu, to nie są silniki sportowe/wysoko-obrotowe !

Taaa, jechałem na tempomacie 160km/h to cały czas mnie wyprzedzali.

Link to post
Share on other sites

Którą ? Bo najmocniejszy Diesel to Insignia 200HP TwinTurbo czy Bi :) I fakt od 1700 do 3000 szła ale po co ? Chyba że mówisz o żyłowaniu jak to robili Eurobusami znajomi i kręcili do 4800rpm mimo że auto juz dawno od 3000 nie przyśpieszało prawie :P

Link to post
Share on other sites

Wy tu macie widzę niezłe gabloty  ;)  Moje 1.4 Polo 97r. żyje powyżej 3k, nie jednego szatana wyprzedziłem  :peace: Jeżdżę czasami 2.2 D Laguną od ojca i powiem szczerze, że dla mnie to za bardzo mułowate, wyprzedzanie to z krzyżykiem w dłoni. Przy 130 jak wyprzedzałem, to myślałem, że mi się droga skończy :facepalm:

Link to post
Share on other sites
Gość Kotecek

A jak ktoś napisał że ma lewego Win 8 to jeździli po nim az miło. A taki wyżej pisze, że 130 i ledwo daje rade wyprzedzać i spoko. Zpaewne z krzyżykiem to nie na utostradzie, bo tam sie droga raczej nie kończy...  Inny że 200 gna... Pięknie po prostu... Mentalność gimbazy. Od lewgo Win 8 przynajmnej sie nie umiera... Hipokryzja az miło :) Nie można ściągną niby ale popierdzielać na drodze można. Nawet jak się byka ortograficznego tu zrobi to się dostaje że analfabetyzm. Dziwna poprawnośc polityczna tu panuje... Wgl. Czym tu sie chwalić? Nad tym trzeba płakać i ubolewać... I ja stanowię zagrożenie dla świata? Ludzie sami sobie zagrażają...

 

@ UP.... jak sie droga skończy to sienie wyprzedza!!! Zwłaszcza z taka prędkością.

 

Jak się kto obrazi za gimbazę to trudno. Ja czegoś takiego nie akcetuję po prostu, bo to czysta głupota... nie chodzi mi o żadne eko/nieeko. Jak ktos lubi sobie kręcić to niech kręci ale sa jakies granice...

Edytowane przez Kotecek
Link to post
Share on other sites

mój 1,9 JTD ma szczyt momentu przy 4k, a wkręca się i dalej

Do ilu dalej ? Bo z tego co widzę po dyno to przy 4500 już spada ostro :P

Diesel nie był i nigdy nie będzie czymś wyczynowym, to ma jechać tanio (co przy turbinach, commonrailach itp juz nie ma racji bytu) i z niskim spalaniem zawieźć cztery litery z pkt a do pkt b.

 

Jak ktoś chce poszaleć to bierze pierwsze lepsze 16V PB i ciśnie do 6000RPM najmarniej, chociaż mój odcinke dopiero przy 8500 ma dopiero. Ty zmienisz przynajmniej dwa razy bieg a ja raz, zyskuję 400ms na każdym biegu więc po co te osiągi w Dieslu ?

Pomijam DSG bo to mistrzostwo nawet w Dieslu :P

Link to post
Share on other sites

DPF nie zapycha się od niskich obrotów tylko od jazdy na krótkich dystansach przez co nie może się porządnie rozgrzać.

Krótkie dystanse swoją drogą ale nie zaszkodzi dać mu czasem mocniej gazu, ja raz na czas biorę auto na autostradę i tak z 50 km ją trochę pogonić i ani razu sie nie zatkał

Link to post
Share on other sites

A jak ktoś napisał że ma lewego Win 8 to jeździli po nim az miło. A taki wyżej pisze, że 130 i ledwo daje rade wyprzedzać i spoko. Zpaewne z krzyżykiem to nie na utostradzie, bo tam sie droga raczej nie kończy...  Inny że 200 gna... Pięknie po prostu... Mentalność gimbazy. Od lewgo Win 8 przynajmnej sie nie umiera... Hipokryzja az miło :) Nie można ściągną niby ale popierdzielać na drodze można. Nawet jak się byka ortograficznego tu zrobi to się dostaje że analfabetyzm. Dziwna poprawnośc polityczna tu panuje... Wgl. Czym tu sie chwalić? Nad tym trzeba płakać i ubolewać... I ja stanowię zagrożenie dla świata? Ludzie sami sobie zagrażają...

 

@ UP.... jak sie droga skończy to sienie wyprzedza!!! Zwłaszcza z taka prędkością.

 

Jak się kto obrazi za gimbazę to trudno. Ja czegoś takiego nie akcetuję po prostu, bo to czysta głupota... nie chodzi mi o żadne eko/nieeko. Jak ktos lubi sobie kręcić to niech kręci ale sa jakies granice...

Jestem szaleńcem  :menda:  pozwole Ci odetchnąć z ulgą, było to na drodze gdzie nie było domów, mieszkań, straganów i przejść dla pieszych, poprostu wyprzedzalem tira który za **ja nie chciał zjechać bardziej na pobocze, choć miał z 1metr, nie będę jechać 80km/h przez 40km, ciągle prosto. Mentalność gimbazy ? Może nie mentalność emeryta, który nie ma nic do załatwienia prócz pójścia do kościoła w niedziele. Chciałem nadmienić, że nie jeżdżę przecież tak ciągle :o oraz nie miałem zamiaru się przypucować, a tylko podkreślić, że zebranie się jej do 130 było porównywalne z czasem zjedzenia obiadu :cry:

Edytowane przez dropz
Link to post
Share on other sites

Dokładnie, mentalność gimbazy !

Powiedz z jakiej racji kierowca TIRa miał zjechać na pobocze by narazić się na 500zł mandatu tylko po to byś mógł szrotem go sobie wyprzedzić ?

Osobiście nigdy nie zjeżdżam, jak ma się beznadziejne auto to po co w ogóle brać się za wyprzedzanie ? Penis od tego nie urośnie przecież.

Link to post
Share on other sites
Krótkie dystanse swoją drogą ale nie zaszkodzi dać mu czasem mocniej gazu, ja raz na czas biorę auto na autostradę i tak z 50 km ją trochę pogonić i ani razu sie nie zatkał

Wystarczy raz na 2 tygodnie zrobić trasę ok 100km bez żadnego dawania po garach/ etc. i o zatkaniu nie będzie mowy. Wystarczy, że przez dłuższy czas filtr będzie rozgrzany do odpowiedniej temperatury. To o czym piszesz to mit rozpowszechnianych przez "mechanikufff".

Link to post
Share on other sites

Dokładnie, mentalność gimbazy !

Powiedz z jakiej racji kierowca TIRa miał zjechać na pobocze by narazić się na 500zł mandatu tylko po to byś mógł szrotem go sobie wyprzedzić ?

Osobiście nigdy nie zjeżdżam, jak ma się beznadziejne auto to po co w ogóle brać się za wyprzedzanie ? Penis od tego nie urośnie przecież.

Cytuje z technikajazdy.info "Z punktu widzenia osoby wyprzedzanej zjeżdżanie na pobocze jest gestem przyjaźni skierowanym w stronę osoby chcącej nas wyprzedzić. Drogi w Polsce są tragiczne i bardzo często kierowcy ułatwiają sobie wzajemnie manewr wyprzedzania. Zachowanie za wszech miar słuszne, ale…

Uczulam kierowców na fakt, że jeżeli pobocze oddzielone jest od pasa ruchu linią ciągłą nie mamy prawa tej linii przekraczać."

Nie była to linia ciągła, więc jakie 500zł ?

Z resztą jest tutaj mowa o silniku a nie o tym jak wygląda auto i w jakim jest ono stanie. Wybacz ale nie stać mnie na auto prosto z salonu, bo rozumiem, że każde używane jest ruiną. Niestety ale wole zainwestować niż stracić :cry:

Edytowane przez dropz
Link to post
Share on other sites

Druga sprawa, poboczem może ktoś iść, nie zauważysz i przejedziesz. Zjeżdżanie jest bez sensu, a debile wyprzedzają na styk. Raz mnie wiochmen wyprzedzał, bogacz chyba jakis pi***** bo passata b4 miał 1.9 TDi , aż 90 KM i leci na czołowe a na mnie trąbi. Wy*** se myślę niech zdechnie, to potem hamował i wysiadał co to ja zrobiłem że nie zjechałem jak mnie wyprzedzał(najlepsze to że nie bylo pobocza..)

Link to post
Share on other sites

Druga sprawa, poboczem może ktoś iść, nie zauważysz i przejedziesz. Zjeżdżanie jest bez sensu, a debile wyprzedzają na styk. Raz mnie wiochmen wyprzedzał, bogacz chyba jakis pi***** bo passata b4 miał 1.9 TDi , aż 90 KM i leci na czołowe a na mnie trąbi. Wy*** se myślę niech zdechnie, to potem hamował i wysiadał co to ja zrobiłem że nie zjechałem jak mnie wyprzedzał(najlepsze to że nie bylo pobocza..)

Co innego jakbym stwarzał zagrożenie, takiego nie było. Staram się jeździć bezpiecznie, bardziej zwracam uwagę na innych niż na siebie. Pisałem wcześniej, że nie było tam domów itp. do miejsca zamieszkania jakieś 30km, oczywiście mogło się zdarzyć, że ktoś by szedł, ale droga bardzo komfortowa i szeroka. Zawsze się staram umożliwić wyprzedzenie mnie, czy to zjadę do prawej, bardziej na pobocze, dam sygnał (prawym kierunkowskazem). Ja w tym nie widzę nic złego, jakoś tutaj każdy jest chyba nastawiony na utrudnienie życia, bo zdarzyła się jakaś niemiła sytuacja.

Edytowane przez dropz
Link to post
Share on other sites

@@dropz, z tego co piszesz to nie powinno być żadnej różnicy przy wyprzedzaniu czy tir zjechał na prawo czy nie skoro droga była szeroka i pusta. Jeżeli było inaczej to zachowujesz sie jak typowy buc na drodze.

Nie obrażaj mnie.

Jeżdżę tą drogą bardzo często, znam ją na pamięć, starałem się tylko powiedzieć, że droga która tam się znajduje jest szeroka i komfortowa, nie odnoszę się do konkretnej sytuacji. A TIR jak jedzie, to nie raz mi się zdarzyło, że potrafił zjechać na pobocze i bezpiecznie przepuścić część kierowców. Jeździj sobie jak chcesz, jeśli lubisz blokować innych, bo tak, to powodzenia. Nie mam ochoty już na ten temat pisać, nikt na mnie nie trąbił, nie pokazywał fakolca, najczęściej mi dziękują... chyba coś tu jest nie tak :co:

 

Ten civic, to chyba najbardziej udana wersja, jeśli chodzi o wygląd (moim zdaniem) i warunki jezdne.

Edytowane przez dropz
Link to post
Share on other sites
Gość Kotecek
poprostu wyprzedzalem tira który za **ja nie chciał zjechać bardziej na pobocze, choć miał z 1metr, nie będę jechać 80km/h przez 40km, ciągle prosto. Mentalność gimbazy ?

nie gimbaza... podstawówka, klasa IV... z jakiej paki on ma Ci na pobocze zjeżdżać? Jesli tak piszesz to na bank nie autostrada i na bank nie ekspresowa, bo tam są dwa pasy w jedną stroną. Na jednopasmowych jest do 90km/h jeśli jest to teraz zabudowany a Twoim psim obowiązkiem jest jechać max 90km/h na takiej drodze. Koniec kropka. Nie masz prawa jechać szybciej tam. Zdawałeś prawo jazdy, drogi są publiczne należące do Rzeczpospolitej Polskiej, która stanowi na nich prawo i jeśli Ci się te przepisy nie podobają to sobie jeździj gdzie indziej. A jeśli na nie wjeżdżasz to jesteś zobowiązany ich przestrzegać i nie wymagaj od innych aby Ci ułatwiali łamanie ich. Od tych 80 czy 90 korona z głowy by Ci nie spadła... i nie spodziewaj się, ze ludzie będą Ci zjeżdżać na pobocze bo jaśnie pan jedzie 130 i trzeba mu ustępować. Chcesz mieć służącego to sobie zatrudnij. ja bym na pewno na pobocze nie zjechał. Nigdy tego nie zrobiłem. Jak ktoś jest gotowy się rozpier*olić na drodze aby tylko 80 czy 90 nie jechać bo to mentalność emerycka (czyli co o mnie ludzie powiedzą, oooo jedzie 80 to emeryt/cip* albo co gorszego, muszę im pokazać że tak nie jest) to mu tego utrudniać na pewno nie będę. po drogach jeżdżą ludzie w różny sposób i różnymi sprzętami i nie wymagaj i nie oczekuj, ze będą robili to co Tobie akurat pasuje, bo tak nie jest. No chyba że znajdziesz jakiegoś i niepewnego kierowcę.  Zresztą jedź sobie. I tak zrobisz jak zechcesz. Tiry i drzewa czekają. Selekcja naturalna kierowców powinna być to by było bezpieczniej.

 

Wgl nie wiem jak takim zachowaniem można się chwalić... ręce opadają.

 

Natomiast jak się ma silnik który nie daje rady to chyba łatwo przewiedzieć, ze nie da rady zbyt dobrze. No ale myślenie widać boli... i to nie ważne czy to jeżdżący szrot czy nówka salonowa. NA DRODZE SIĘ MYŚLI I PRZEWIDUJE!!! Jak Ci życie nie miłe to nie angażuj we własną śmierć innych. Skocz z bloku, podetnij sobie żyłę, pistolet można kupić. Jest wiele rodzajów pożegnania się ze światem doczesnym bez narażania życia postronnych osób.

 

Piractwo drogowe trzeba tępić jak stonkę na kartoflisku, bo to powoduje cierpienie wielu ludzi a kary za to są zbyt małostkowe. Broni w PL nosić nie można ale ale robić za kamikaze to koszt może kilku stów i kilku punktów jak ktoś złapie... żałosne.

Edytowane przez Kotecek
Link to post
Share on other sites

 

Szkoda, że to był TIR, bo bym zepchnął dziada do rowu, kosztem blacharki. 130km/h to przy wyprzedzaniu, potem już nie wracałem na swój pas, bo po co? 230km/h się jakoś doturlałem pod prąd. Na sygnalizacji świetlnej miałem szczęście, bo zawsze zielone, tylko jednej pani parasol poleciał 50km dalej z tego podmuchu wiatru. W moim mieście jak z daleka mnie widzą to zjeżdżają, jak dla karetki, sobie myślę co tam, dwiesta poleca. K O M E D I A ! Tym co zapomnieli, temat nazywa się "Czym się rozbijasz?". Fotki po koszeniu drzew, wrzucę po wypadku.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/3/3b/Paris_Tuileries_Garden_Facepalm_statue.jpg/300px-Paris_Tuileries_Garden_Facepalm_statue.jpg

Koniec tych bzdur, bo nie mogę dokończyć obiadu, tak się śmieje.

 

@Casti, jaki masz silnik i ile pali ?

 

//W jakim celu cytujesz cały post poprzedzający bezpośrednio Twoją wypowiedź, post zresztą bardzo długi...? Bez tego wiadomo przecież komu i na co odpowiadasz...! //Igorrodz

Edytowane przez Igorrodz
zbędne cytowanie
Link to post
Share on other sites
Gość Kotecek

Śmiej się. Śmiech to zdrowie a głupota nie boli :) Niestety...

 

130km/h tam gdzie jest jakieś 90km/h max nie masz prawa jechać ani przez chwile ani przez tydz....

 

Czasem myślę, ze łatwy dostęp dp prawa jazdy/samochodu to jakiś celowy zabieg. Korporacje zarobią ai przyrost naturalny jest nieco przychamowany. Jak przez AIDS a Afryce, tylko tu w bardziej wymyślny sposób :) Naginana teoria ale zastanwaiające to jest bardzo... Jeszcze jak tak będzie z samolotami to będzie trzeba w schronach mieszkać...

Edytowane przez Kotecek
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...