Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gdy próbowałem zainstalować Lubuntu na laptopie, a nie wiem dkaczego za każdym razem nie przyniosło to skutku, w końcu znalazłem rozwiązanie z rEFIndem. Jednak gdy i to nie zadziałało usunąłem pliki rEFInda i od tamtej pory ani nie mogę zbootować Lubuntu, ani domyślny system - Windows - nie bootuje się. Próbowałem instalacji Lubuntu na dysku zewnętrznego i zbootowaniu go - brak rezultatu, wielokrotnie zmieniałem wartości w BIOSIE - bez skutku. Teraz jedyne co widzę to czarny ekran.

Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, jarkko napisał:

Sprobuj jeszcze zresetowac CMOS przez odlaczenie akumulatora i baterii z plyty glownej na jakis czas.

Jesli to nie pomoze to obawiam sie ze BIOS corrupted.

Niestety nie mam możliwości odpięcia baterii - jest ona przymocowana na stałe. Wątpie w BIOS corrupted, gdyż wygląda mi to bardziej na problem z bootowaniem Windowsa - tzn. dzieje się to samo co przy próbie bootowania z pendrive'a lub dysku zewnętrznego - dostęp do BIOSU mam nornalnie.

Link to post
Share on other sites

Wybacz zle zrozumialem z tym czarnym ekranem.

Jesli mozesz wejsc do BIOSu to czy probowales przywrocic do wartoci fabrycznych defaultowych?

Jest tez mozliwosc, ze usb stick z instalacja windowsa musisz przygotowac jako legacy/mbr w Rufusie jesli to jest jakis stary laptop, ktory nie ma UEFI.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
4 godziny temu, jarkko napisał:

Wybacz zle zrozumialem z tym czarnym ekranem.

Jesli mozesz wejsc do BIOSu to czy probowales przywrocic do wartoci fabrycznych defaultowych?

Jest tez mozliwosc, ze usb stick z instalacja windowsa musisz przygotowac jako legacy/mbr w Rufusie jesli to jest jakis stary laptop, ktory nie ma UEFI.

Windowsa jeszcze nie próbowałem instalować, ale wsm dzięki za pomysł. Sprawdzę czy da się chociaż Windowsa zbootować z USB. Czytałem też na jednym forum, że ten laptop zbootował się z USB przy utworzeniu pendrive'a w Ventoy, więc również to wypróbuję.

Link to post
Share on other sites

Przy instalacji linuks tworzy swój bootloader. Po usunięciu linuksa lub tak jak masz nieudanej instalacji, ten bootloader zostaje. Kiedyś jeszcze za czasów win7 stosowałem taką metodę: odpalałem instalkę windy z USB, dawałem instaluj i przerywałem po krótkim czasie. Instalator zdążył nadpisać prawidłowy sektor rozruchowy i po resecie stara instalka windy działała.

 

Jednak w razie czego miałem obraz systemu windowsa, więc nie bałem się, że coś źle pójdzie.

 

Link to post
Share on other sites
W dniu 25.03.2024 o 14:17, jarkko napisał:

Wybacz zle zrozumialem z tym czarnym ekranem.

Jesli mozesz wejsc do BIOSu to czy probowales przywrocic do wartoci fabrycznych defaultowych?

Jest tez mozliwosc, ze usb stick z instalacja windowsa musisz przygotowac jako legacy/mbr w Rufusie jesli to jest jakis stary laptop, ktory nie ma UEFI.

Sprawdziłem z Windowsem i Win11 normalnie się bootuje. Wychodzi na to, że laptop ma jakąś niechęć do Linuksa.

Link to post
Share on other sites

Z moich eksperymentow z Linuxem pamiętam że instalacja też mi sprawiała problem, jeśli się nie mylę to trzeba ręcznie utworzyć 3-4 partycje żeby się w końcu dziad bootowal.

Poszukaj na YT tutoriali jak się instaluje Ubuntu, z Lubuntu będzie identycznie. Powodzenia

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...