Najem długoterminowy samochodu

[jmichael 8]

Zastanawiam się nad tą opcja - szczególnie, że biorę auto na firme. Na początku brałem pod uwagę leasing, ale interesuje mnie samochód na rok, dwa raczej bez wykupu. Czy ktoś wynajmował może? Jakie macie doświadczenia? 

[jakub1t 1684]

Kiedyś jak rozważałem to nawet nieźle to mi się kalkulowało , ale potem warunki najmu się pogorszyły . W dodatku niskie przebiegi w standardzie . Teraz nawet nie wiem jak jest .

Na pewno będziesz musiał uważać na stan auta , bo jak będzie odbiegał od nowego przy zdawaniu po okresie najmu to Cię prawdopodobnie nieźle podliczą .

 

Kolega żonie wynajął Kię to jeździła rowerem bo w limicie przebiegu się nie mieścili  . Oni już nie wynajmują . Ale też znam drugą parę gdzie korzystają z tego już z 7 lat i im to pasuje .

 

[joker5513 2786]

J/w - opłacalne tylko dla kogoś co robi 10-15k km rocznie, jak przewalisz limit to dowalaja takie stawki że słabo się robi. I jak nie chcesz wykupić po okresie najmu to prześwietlają samochód i dowalają się do każdej pierdółki/wgniotki/ryski, a nie zawsze ma sie wpływ na uszkodzenia - jak ci jakiś dureń pod marketem walnie drzwiami czy wózkiem na zakupy to go juz nie namierzysz. A jak ktoś nie ma garażu to już w ogóle... Gorzej się trzeba spuszczać niż jakby auto twoje było. 

 

Też mi to jakiś czas chodziło po głowie ale się wyleczyłem - lepiej już kupić używanego chrupka i doinwestować by był w stanie bezproblemowo przez ten rok się turlać. 

[dodo 20732]

 

13 godzin temu, joker5513 napisał:

opłacalne tylko dla kogoś co robi 10-15k km

 

Nie wiem skąd takie założenie, warto rozmawiać o faktach nie domysłach. 

Golf kosztował mnie 1100 miesięcznie bez wpłaty z limitem 40k rocznie (na 48 miesięcy), którego nie wykorzystałem (w między czasie kupiłem Mini Żonie a sam dostałem służbowe, więc golf stał z przebiegiem 56k), wykup na poziomie 30k auto warte rynkowo 60k. Bardzo ładnie na tym wyszedłem...

Pierwszy lepszy przykład (między przebiegiem 30k a 50k rocznie jest miesięcznie 100PLN Brutto różnicy..)

 

 

 

13 godzin temu, joker5513 napisał:

jak przewalisz limit to dowalaja takie stawki że słabo się robi

W trakcie umowy można zmienić limit (oczywiście rata będzie wyższa), koszt przekroczenia jest definiowany w umowie (jeśli nie zmienisz, generalnie nie ma zaskoczenia)

 

13 godzin temu, joker5513 napisał:

nie zawsze ma sie wpływ na uszkodzenia

Jest coś takiego jak AC...

 

13 godzin temu, joker5513 napisał:

dowalają się do każdej pierdółki/wgniotki/ryski,

w umowie masz nawet zdefiniowane jakie ryski są dopuszczalne (w cm + zdjęcia jako przykłady)

 

Plus Kolega ma firmę, zdecydowanie bardziej opłaca taka forma finasowania. 

15 godzin temu, jmichael napisał:

leasing

 

Również jest w formie bez wykupu, na 24 miesiące.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[damstask 0]

Jedną z bardziej znanych firm w Polsce, które się tym zajmują jest Master1. Wynajem długoterminowy jak wszystko inne ma swoje wady i zalety, dla mnie jest więcej zalet niż wad. Ale wiadomo, ze u każdego może być różnie. Samodzielnie musisz się zastanowić co Ci odpowiada. Jesli faktycznie chcesz brać auto na 1-2 lata bez wykupu to najem będzie korzystniejszy niż leasing. 

[jmichael 8]

A polecicie konkretnie jakieś auto do wynajmu? 
Koniecznie: Automat i moc powyżej 250 KM
Fajnie by było gdyby auto miało: podgrzewane/wentylowane fotele, podgrzewaną przednią szybę, dobre audio.
Budżet do 290k.

[dodo 20732]

4 godziny temu, jmichael napisał:

A polecicie konkretnie jakieś auto do wynajmu? 

 

Każde, które spełnia powyższe wymagania i mieści się w budżecie. 

[damstask 0]

Nowe Audi A6 Sport 45 TFSI quattro 195(265) kW(KM) S tronic
Ewentualnie 911 carrera 4s
BTW spory budżet

[jmichael 8]

Owszem, ale dość już mam jazdy jakimiś 10 latkami, z którymi wiecznie miałem jakiś problem i musiałem co chwilę jechać do mechanika. Ogólnie w przypadku najmu zastanawia mnie jeszcze kwestia zwrotu - w jakim stanie samochód ma wrócić? Nie macie czasem klauzuli, że ma wrócić w stanie niepogorszonym ponad zużycie wynikające z normalnej eksploatacji? 

[chence 0]

Sam oddawałem 2 tygodnie temu, wynajmuję w master1 jak osoba powyżej. Za normalne użytkowanie nie policzyli mi praktycznie niczego (jakieś drobne rysy plus kilka zabrudzeń na tapicerce). Wiadomo, ze jak z własnej winy przywalisz w coś i uszkodzenie będzie większe to albo musisz naprawić albo Ci policzą. Ale jeśli chodzi o jakieś drobne pierdoły to się nie czepiają. 

[damstask 0]

W master1 trzymają się zasad opisanych na stronie oraz w umowie. I policzą Ci tylko za to co było napisane w umowie przy podpisywaniu. Zawsze możęsz wcześniej wybrać się do ASO i zapytać się o wycenę. 

[jmichael 8]

A co jeśli na przykład będę jednak chciał wykupić auto po zakońćzeniu najmu? Czy można umówić się na początku na zwrot ale potem jednak wykupić samochód? Czy takie wykupienie auta po abonamencie jest w jakiś sposób opłacalne? Jaka jest różnica po 12 miesiącach w stosunku do początkowej ceny samochodu? 

[damstask 0]

W moim przypadku z góry było wiadomo za jaką kwotę mogę wykupić.  Nie byłoby z tym żądnego problemu, ale ja akurat wolałem zmienić na coś nowego.  W niektórych firmach wartość jest szacowana pod koniec umowy i wtedy wyliczają jaka jest wartość rynkowa auta oraz możesz po tej cenie kupić. Dopytaj się najlepiej bo podejrzewam, ze w ostatnich miesiacach mogło się to pozmieniać.  

A to czy się opłaca zależy chyba od danej sytuacji oraz od samochodu. 

[chence 0]

Jeśli chcesz wykupić to moim zdaniem lepiej będzie brać leasing. Wynajem opłaca się najbardziej jeśli chcesz auto wymienić po okresie wynajmu na nowe.