Skocz do zawartości

Recommended Posts

Raku, spróbuj Push n Pull. Sam jak zacząłem robić to bardzo mi się spodobało. Robisz grupę dwa razy w tygodniu, trzy grupy na trening, po dwa ćwiczenia na grupę, czyli powiedzmy tak:

pon - klatka,barki,triceps

wto - nogi,plecy,biceps

sro - wolne

czw - klatka, barki, triceps

pia - nogi,plecy,biceps

 

Trening z poniedziałku niech będzie z innych ćwiczeń zrobiony niż ten w czwartek, to samo tyczy się wtorku i piątku. Plecy można raz robić drugie, raz pierwsze w zależności czy mają to być "ciężkie" czy "lekkie". Wiadomo że dwa razy przysiadu i ciągu się w tygodniu nie robi ani nawet na tym samym treningu. Ja sam robiłem we wtorek nogi na przysiadzie, potem plecy i biceps, za to w piątek zaczynałem od pleców i ciągów a potem nogi i biceps.

 

Duże grupy 2x4, małe 2x3 a nawet mniej można. Idea jest taka, że trening nie musi być bardzo intensywny by było dobrze, bo partie są dobrane tak by na jednym treningu współgrały razem np. biceps wstępnie zmęczony po plecach a triceps po klatce.

Edytowane przez elkey
Link to post
Share on other sites

RAKU - Niezłe Plecki bracie...:D

 

Ja to jestem maślak patrząc na Twoją szczytową formę, ale myślę że teraz Ci dużo spadło przez browarki etc.?:D.

 

186 CM

79/80 KG:(

 

rozmiarów nie ma co podawać bo śmiech na sali ;)

 

7 stycznia wypadnie 2mc. siłowni i myślę że przejdę z splinta x3 na FBW + dokupię jakieś białeczko;)

Link to post
Share on other sites

RAKU, popracuj nad kopytem bo warto i skup się na barkach.

wysoki jesteś, plecy masz milo będzie to ładnie domknąć. pozatym to wrażenie jak koszula się w barach nie mieści - bezcenne.

 

poszukam jakiś swoich fotek. mam jedną jak ważyłem trochę ponad 105

http://images49.fotosik.pl/1230/cb0ab98bac3c49b0.jpg

 

moja ulubiona waga to 125-130 przy wzroście 184

łapa ponad 50 i zabawa ciężarami :D

Link to post
Share on other sites

Raku, spróbuj Push n Pull

Już analizowałem takie typy treningu, ale dla mnie to wstępne zmęczenie np barków i tricepsu po 2 ćwiczeniach na klatkę chyba nie będzie niczym dobrym, mniejsze ciężary jednak nie przemawiają do moich mięśni choć wiadomo że zmiana bodźców zazwyczaj daje pozytywne efekty. Możliwe że w okresie budowania masy byłoby to niezłe rozwiązanie, ale tak naprawdę ja nigdy nie rozgraniczam tych faz (masy, redukcji) bo nie zależy mi na specjalnym wyżyłowaniu czy osiągnięciu 100+ na wadze, próbuję wypośrodkować siłę z masą ;)

 

popracuj nad kopytem bo warto i skup się na barkach.

Z nogami nie jest źle bo w czasach liceum sporo się biegało ale później zerwałem ścięgno w pachwinie i nie chciałbym tego przeciążać ;)

 

Barki fakt trochę zaległości jest zwłaszcza jeżeli chodzi o boczne i tylne aktony, ale to konsekwencja głupich przyzwyczajeń treningowych z młodości. A co do koszuli to przekonałem się o tym przed obroną jak chciałem założyć jedną kupioną przed sezonem treningowym :P

 

Kurdę jacy wy wielcy, swoich fotek nie wstawię bo powiecie, że powinny być w dziale anemia

 

To bierz się za michę i żelastwo :P

Co do przemiany materii to raczej geny ale ja początkowo też byłem chucherkiem a to ze względu na gen i dokładałem do tego bardzo nieregularne posiłki i sporo sportu w różnej postaci. W liceum skupiłem się bardziej na siłowni ułożyłem dietę 5-6 posiłków na dzień o mniej więcej stałych porach + trening i dało to pozytywne efekty ;)

 

<pozdro>

Edytowane przez RAKU 44
Link to post
Share on other sites

Z nogami nie jest źle bo w czasach liceum sporo się biegało ale później zerwałem ścięgno w pachwinie i nie chciałbym tego przeciążać

uuuuu... boli

 

Barki fakt trochę zaległości jest zwłaszcza jeżeli chodzi o boczne i tylne aktony, ale to konsekwencja głupich przyzwyczajeń treningowych z młodości. A co do koszuli to przekonałem się o tym przed obroną jak chciałem założyć jedną kupioną przed sezonem treningowym

ja mam takie naleciałości jak robię klatkę, barki to mój ulubiony dzień, i zawsze robię ćwiczenia z trenerem, tylko jemu ufam jak mam ponad 100 nad głową.

 

teraz przerwa od treningów. narodziny córki, dużo zmian w firmie. musiałem czasowo zmienić priorytety.

Link to post
Share on other sites

Ostatnio prawie cały bochenek poszedł a kolację+ 2-3 herbatki.

W święta/imieniny itd od stołu prawie nie odchodzę, kiedyś po powrocie z uczelni poszło 6 kiełbas smażonych, do każdej kromka chleba. O kalorycznych posiłkach typu gyros na mieście, czy o piwach nie wspominam.

W teorii powinienem być gruby przy takiej diecie a tak nie jest. Jestem chudy jak patyk i to w wieku 24 lat.

Niby wszystkie wyniki mam ok, wiec tym bardziej dziwi mnie taki stan rzeczy...

Link to post
Share on other sites

@SPIDER, jak jesz i nie tyjesz znaczy, że nie jesz :). Odwiedź fora kulturystyczne i niech Ci chłopaki dietę sprawdzą bo kromka chleba na kolacje i kiełbasa na obiad to żadna dieta. Ciesz się, że nie tyjesz bo na tym co jesz w tłuszcz byś obrósł.

 

@BIGPUN, a jak siłowo u ciebie było?

Link to post
Share on other sites

SP1DER987 - z kanapeczki to nic nie będzie ;)

Polecam z kuchni KFD placek z płatkami owsianymi, inne rzeczy też są dobre.

Ja czasem dodaję jakieś rodzynki albo orzeszki. Długo trzyma.

 

Edytowane przez wormadam
Link to post
Share on other sites

mięcho to podstawa

 

@BIGPUN, a jak siłowo u ciebie było?

nigdy nie szarpię rekordów z obawy o stawy, ojciec i brat kontuzje, obaj jeszcze jakoś ćwiczą...

klatka w serii 125, hantle po 52, barki 105 hantle po 42, tric pełnym bloczkiem 50, biceps robię małymi ciężarami, mam na to zawsze cały jeden trening, mam krótką łapę i nie chcę zepsuć tego jeszcze krótszym bicepsem :D

 

w tej chwili moje ćwiczenia to noszenie choinki z kąta w kąt, zakupy z carrefoura i zabawki dzieciaków

lipa:/

Link to post
Share on other sites

Ostatnio prawie cały bochenek poszedł a kolację+ 2-3 herbatki. W święta/imieniny itd od stołu prawie nie odchodzę, kiedyś po powrocie z uczelni poszło 6 kiełbas smażonych, do każdej kromka chleba. O kalorycznych posiłkach typu gyros na mieście, czy o piwach nie wspominam. W teorii powinienem być gruby przy takiej diecie a tak nie jest. Jestem chudy jak patyk i to w wieku 24 lat. Niby wszystkie wyniki mam ok, wiec tym bardziej dziwi mnie taki stan rzeczy...

Ciesz się. Ja jak tylko odstawię dietę i popuszczę z aerobami, puchnę jak balon.

Link to post
Share on other sites

Witam

 

Ćwiczę od 2 - 3 tygodni z kolegą na naszej "prywatnej siłce", mamy ławeczkę, stojaczki, modlitewnik, dwa gryfy, 3 hantle, łącznie 70kg obciążenia. Machamy sobie 3x w tygodniu, ja skupiam się na klacie i ręce, brzuch. Kupiłem Krete mono z Universal 500g, gość w sklepie polecił jeść 10g codziennie rano na czczo i 10g po treningu. Nie stosuje specjalnej diety, po prostu jem, dość dużo a mimo to kompletnie mi nie przybywa. Jestem szczupły 179cm i ważę ok 65kg, mój główny cel to przybrać na masie i wyrzeźbić te partie mięśni o których wspomniałem. Jakieś rady?

 

Pozdrawiam :)

Link to post
Share on other sites

Co do diety, mogę śmiało sugerować się poniższym artykułem?

 

http://www.sfd.pl/Robimy_mase__fakty_nie_mity_by_qaz-t173140.html

 

Po za tym to nie rozumiem, czego odstawiać kretę? Ja już kompletnie nie wiem o co chodzi z tymi suplementami, jeden mówi żeby brać, drugi żeby odstawiać, z tego co wiem i czytałem to kreatyna jest na przyrost masy? Czy się mylę? Po za tym byłbym wdzięczny gdyby ktoś mi jakoś podpowiedział jak ułożyć dietę pod moje wymagania, widzę że co niektórzy użytkownicy mają dość bogatą wiedzę na ten temat, naprawdę byłbym wdzięczny albo na priv :)

Edytowane przez moho_pl
Link to post
Share on other sites

Odstaw kreatynę, za wcześnie na nią i nie mam na myśli jakiegoś szkodliwego działania ale po 3 tygodniach treningu nic Ci nie da więcej niż to co byś osiągnął bez niej. Przez pierwsze parę miesięcy nie daj sobie wkręcić żadnych "kolorowych puszek". Tak jak Sayia-jin napisał:

 

1. Dieta.

 

Zacznij jeść częściej (nie więcej a częściej) i zacznij dbać o proporcje dbając głównie o białko (z reguły o węgle i tłuszcze prościej). Zacznij kombinować z różnymi szybkimi posiłkami typu serek wiejski+makaron/ryż albo pierś kurczaka + ryż + sos łowicz (gotowane), to tylko propozycje. Najważniejszy posiłek do drugie śniadanie, bezpośrednio po posiłku (np.BCAA lub gainer) i ten właściwy po treningu do 45-60 minut.

 

2. Trening.

 

Idź np. na KFD i poproś chłopaków niech Ci trening rozpiszą. 3 dni i dla początkującego to Ci pewnie FBW rozpiszą i rób co karzą. Nie zaniedbuj innych partii niż klatka, ręce i brzuch. Warto od razu budować wszystko i uczyć się dobrym nawyków. Zwłaszcza nie olewaj nóg i pleców bo na dobre Ci to nie wyjdzie. Już nawet nie wspomnę o największym pobudzeniu hormonalnym przy przysiadzie i ciągu ale co gorsza, bez silnych nóg i prostowników na innych partiach będziesz miał problem.

 

3. Co do supli to są różne opinie ale moja jest taka, że jeżeli ktoś ma problem z trzymaniem diety to od razu może kupić sobie gainera i/lub białko lub amino/bcaa. Inni uważają, że z tym warto poczekać, dla mnie to nie skoro to i tak jest białko/węgle takie jak w posiłkach to nie widzę powodu by nie brać od razu. To tak jak powiedzieć komuś, "pierś z kurczaka zacznij jeść po roku", Moja opinia. Oczywiście suple jesz w zależności od zapotrzebowania. Gainer najlepiej bezpośrednio po treningu ale jak i ciężki dzień i wiesz , że nie będziesz miał dostępu do posiłku przez parę godzin to też się przyda. Jak dobry dzień to w ogóle można go nie tykać.

 

 

To moja opinia na ten temat. Uzbrój się w cierpliwość.

Link to post
Share on other sites

@up BCAA to wywalanie kasy w błoto, drogo a małe efekty.

Białko i węgle spożywa się pomiędzy posiłkami by zapewnić niedobór w diecie. Reszta tego co napisałeś się zgadza.

białko: 2,5-3g/kg masy ciała

węgle 5-7g/kg

tłuszcz 1-2/kg (w zależności od obecnego wyglądu, by nie było lipy)

trening, dieta i odpoczynek(ważny jest sen)

... i jedziemy z tym koksem :D

Edytowane przez KOXsu
Link to post
Share on other sites

Nie za dużo tego białka? Tyle to się bierze na cyklu sterydowym. Dla amatora 1,5-2,0 g to moim zdaniem max. Ja przy 2 g już wysiadałem - dla mnie to jest za dużo.

Węgle zależą od tego, jak łatwo się ktoś zalewa. Jak łatwo, to musi je ograniczać. Jak się nie zalewa, to może sobie pozwolić na więcej.

Link to post
Share on other sites

Tak, tu znów muszę przychylić się do zdania Saiyana. Stara szkoła mówiła o 2g na kg ciała. Czytałem artykuł w jakimś zeszłorocznym MD, że ten trend się zmienił i badania pokazują, że lepiej jest coś między 1,3-1,8 na kg (z pamięci). Nie czytałem artykułu więc po prostu kwestię "ile G białka na KG masy" przestudiujcie sami jak macie dostęp do artykułów naukowych. Prawda jest taka, że nawet 2g (co dopiero 3g) na KG to dużo i ciężko jest to zapełnić.

 

@ Koksu,

mogę polemizować kiedy najlepiej jeść białko/węgle. Uważam, że to złożona sprawa więc nie ma reguły. Między posiłkami jeżeli jest taka potrzeba ale należy pamiętać, że najważniejszy posiłek to potreningowy dlatego jeżeli ktoś idzie z siłowni do domu te 20-30 minut a potem jeszcze musi przyrządzić sobie obiad to definitywnie polecam wypicie węgli albo gainera na wodzie bezpośrednio po treningu.

 

To moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać ale uważam, że odżywki powinno się dawkować "płynnie" to znaczy wtedy kiedy są potrzebne. To tyczy się ilości oraz godziny.

Link to post
Share on other sites

@up BCAA to wywalanie kasy w błoto, drogo a małe efekty.

Eee jednye suple jakich używałem to właśnie combo BCAA z kretą i u mnie jak najbardziej pozytywne "doznania" :P

Ale za suple bierzcie się dopiero po przerzuceniu już kikuset ton żelastwa na treningach ;)

 

jeżeli ktoś idzie z siłowni do domu te 20-30 minut a potem jeszcze musi przyrządzić sobie obiad to definitywnie polecam wypicie węgli albo gainera na wodzie bezpośrednio po treningu.

Dobrze prawi ale ja za gainerami nie przepadam nigdy nie używałem i raczej nie będę.

Ciekawą opcją jeżeli chodzi o węgle są np rodzynki lub miód rozpuszczony w wodzie łyknięty po treningu ;)

 

<pozdro>

Edytowane przez RAKU 44
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...