Player1 1183 Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 (edytowane) To takie pytanie, na które odpowiedzi będą przypominały te dotyczące wyższości PC nad konsolami albo świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy. Zazdrośći zawiść (2 kluczowe emocje w polskim Internecie) każą twierdzić, że nie, jednak gdyby prześledzić te 12 lat, które chłop tyrał na śiłowni, przyjrzeć się postępom z roku na rok, można by zaryzykować twierdzenie, że tak... innymi słowy, diabli wiedzą. A to, że chłop nie przyznaje się otwarcie do tego, że coś przywalił, niewiele znaczy. Który sportowiec mówi otwarcie o dopingu? Niemniej ja jestem skłonny uwierzyć, że typ ma predyspozycje do budowania masy mięśniowej, bardzo szybko regeneruje się (to zastanawia mnie bardziej niż to, czy kiedyś przykoksił, jak on unika przetrenowania, ćwicząc codziennie???), trzyma świetną dietę i tyra bez operniczania się. Zwróć uwagę na jego wypowiedzi dotyczące diety, zaznacza, że właśnie dopracowanie jej szczegółów było ważne, że dba o urozmaiconą dietę (nie tylko piersi z kurczaka i brokuły), że suple i owszem, ale żeby nie przeceniać ich znaczenia, że postępy (np. łydki) okupione są pracą przez 2-3 lata (a przeważnie każdy chciałby zrobić zauważalny postęp przez zaledwie kilka miesięcy), że trzeba cierpliwości w tym sporcie, no i to zamiłowanie graniczące z szajbą na punkcie treningu, on zwyczajnie lubi treningi, a dla sporej grupy osób, które chcą zbudować swoją wymarzoną sylwetkę, trening stanowi co najwyżej środek do osiągnięcia celu. Nie mówiąc już o tym, że gro hejterów to tacy, co chcieliby rosnąć, ale przysiadów nie robią bo ciężkie, bo kręgosłup nadwyrężają, diety nie pilnują, bo nie mają na to czasu (ale suple to tak, bo kolorowe i przeczytali na forum, że są super), w piątek zaleją pałę, bo przecież człowiek nie kaktus, napić się musi...i potem widzą takiego gościa i pierwsze co powiedzą, to że pewnie nakoksował się i tyle. Siłownię i treningi trzeba polubić, żeby utrzymać reżim treningowy na dłuższą metę, to jest maraton a nie sprint na 100 m. Edytowane 6 Listopada 2014 przez Player1 1 Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 Czy lata ciężkiej pracy zaowocują taką sylwetką? tak jeżeli poświęcisz na to odpowiednią ilość czasu i zrobisz to z głową, bo możesz machać latami bez efektów, jeśli się nie przy okazji nie wykształcisz, a zwyzywać od koksa mogę kogoś, kto "trenuje już 2 lata" i ze szczypiora nagle wyrósł na kafara niczym holenderskie warzywo dojrzewające "przez noc" i rosnące w ciemni na wodzie "z dodatkami", albo kogoś kto robi sylwetkę plażową na dwa miesiące przed wakacjami i to jedyne co robi w roku po czym paraduje z wystającą klatą, jak on ćwiczył 12 lat i faktycznie się do tego przyłożył to jak to już kiedyś pisałem "od zera do pakera" wymaga czasu i poświęcenia, ale jest do zrobienia btw nijaki scooby (http://scoobysworkshop.com) swoją masę i rzeźbę dziergał domowym sposobem przez 17 lat, a jedynym środkiem wspomagającym jaki stosował była dieta, której się na swoim przypadku uczył Cytuj Link to post Share on other sites
Saiya-jin 190 Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 (edytowane) To jest sterydziarz. Bez koksu niemożliwe do osiągnięcia. @up, widać właśnie jacy z was spece. Hehe. Zaraz padnę. Edytowane 6 Listopada 2014 przez Saiya-jin Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 ojej czyżby coś nie wychodziło i w ramach poreperowania zranionego ego teraz wszyscy dookoła to koksiarze? Cytuj Link to post Share on other sites
verul 373 Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 Swoja droga koles troche przesadzil z rozbudowa gory. No i nie pochwalil sie nozkami. Czyzby kurczak? Cytuj Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 Bynajmniej... http://instagram.com/p/u6e9UnkuSE/ Cytuj Link to post Share on other sites
verul 373 Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 Facet ma waskie biodra co podeguje wrazenie wielkiej klaty, lap i plecow. Przy szerszych nie byloby takiego efektu. A co do tego czy bierze koksy czy nie to szczerze mowiac mnie to nie interesuje, bo dla mnie to nic nie oznacza. Nawet gdyby nie bral to wcale nie znaczy ze kto inny pracujac tak samo dlugo osiagnie to samo (nawet przy zalozeniu dobrego treningu i diety). A jezeli bierze to tez mnie to jakos ni ziebi ni grzeje. Ja bym tak nie chcial wygladac, bo to juz nie jest estetyczne. Cytuj Link to post Share on other sites
Saiya-jin 190 Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 (edytowane) ojej czyżby coś nie wychodziło i w ramach poreperowania zranionego ego teraz wszyscy dookoła to koksiarze? Poćwicz trochę więcej niż pół roku, to pogadamy. Znacznie mniejsi od niego lecą na koksie, ale nie, gość jest czysty. Hahahahaha. Tyle tych naturali w obecnych czasach... Edytowane 6 Listopada 2014 przez Saiya-jin Cytuj Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 Ja bym tak nie chcial wygladac, bo to juz nie jest estetyczne. Eee tam, moim zdaniem właśnie taka sylwetka jest dokładnie na granicy tego co atletyczne i estetyczne. Dalej to już przegięcie i tuczniki, ale ten chłop wygląda dobrze. A to, że każdy nieco inaczej zareaguje na trening i dietę to oczywiste. Zbyt wiele drobnych różnic występuje, żeby założyć, źe osiągniemy takie same wyniki przy identyznym stażu treningowym i równie dobrej diecie. Odebrałem smakołyki na najbliższe 2 miechy http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3ff17ce4ce4b.jpg 1 Cytuj Link to post Share on other sites
verul 373 Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 A ja wyjatkowo postanowilem pierwszy miesiac bez kreatyny robic. Zobacze przynajmniej jaka roznica bedzie jak zaczne ja brac. Do tej pory bralem od samego poczatku za kazdym razem. Cytuj Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 A ja wyjatkowo postanowilem pierwszy miesiac bez kreatyny robic. Ale że jak, przyjmujesz kretkę stale? Chyba w małych dawkach. Akurat kreatynę kupiłem na początek przyszłego roku, teraz myślę nad zmniejszeniem intensywności treningów na następne 2-3 tygodnie, bo od dłuższego czasu tyram i czas na małą zmianę, może 2 tygodnie zrobię FBW, potem przerwa świąteczna, więc dobrze sobie odpoczną mieśnie, będzie pełna regeneracja i od stycznia kretka do końca lutego. Ciekaw jestem tej potreningówki ActivLabs, bo to co miałem od SFD miało tragiczną rozpuszczalność (zostały mi jeszcze 2 saszetki). No i białeczko, WPI. Miałem kupić coś tańszego, ale raz się żyje. Cytuj Link to post Share on other sites
verul 373 Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 Kreatyne biore tylko jak cwicze, a cwicze na ogol w okresach jesienno - wiosennych czyli pol roku. Biore wtedy kreatyne codziennie bez przerwy, nie bawie sie w jakies cykle bo nie widze w tym sensu. Mono jest malo szkodliwa. Cytuj Link to post Share on other sites
Alpi 352 Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 Ja po vitalmaxie miałem problemy żołądkowe, teraz mam mono Universala i wszystko jak należy Cytuj Link to post Share on other sites
dentor23 319 Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 Ciekaw jestem tej potreningówki ActivLabs W zasadzie wszystko co miałem z ActivLabu miało dobrą rozpuszczalność, więc tutaj nie powinno być inaczej Cytuj Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 8 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 @verul: jakie dawki dziennie przyjmujesz pzez te pól roku? Jak na cyklu, 10 g w DT? Z tego co czytałem, karetkę można brać max 8 tygodni, bo przestaje działać. Cytuj Link to post Share on other sites
verul 373 Napisano 8 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 5g DNT i 10g w DT. Nie slyszalem o badaniach ktore mowilyby ze kreatyna przestaje dzialac. Moze nie byc takiego speeda jak na poczatku, ale to nie znaczy ze nie dziala. Przykladowo najwiekszego speeda na kreatynie maja wegetarianie. Czy dlatego ze na nich lepiej dziala? Nie. Dziala tak samo, tylko dieta weganska nie zawiera w sobie zadnej kreatyny, a jedzac mieso w naturalny sposob dostarczamy kreatyny wiec roznica pomiedzy "na cyklu" a "poza cyklem" jest mniejsza bo caly czas jestesmy na jakims tam niewielkim cyklu. Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 8 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 mitologii na temat kreatyny jest tak dużo, że w pale się nie mieści, generalnie dobry środek, jak ktoś ma już trochę stażu i ćwiczy raczej siłowo ewentualnie interwały Mono jest malo szkodliwa. jakby inne związki były Cytuj Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 8 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 (edytowane) Nie potrafię przytoczyć badań naukowych na ten temat, ale standardowe zalecenie jest takie, żeby cykl na kreatynie nie trwał dłużej niż 8 tygodni, po później stopniowo przestaje działać. Natomiast ilości kreatyny pozyskiwane z diety (najwięcej chyba z wołowiny) są minimalne w porównaniu z 10 g przyjmowanymi w DT. Kretkę chrupałem ino 3 razy w życiu, ostatni raz jakieś 3 lata temu, więc powinno fajnie klepnąć. Tym bardziej, że będę dobrze wypoczety zanim zacznę cykl. Mono to świetny przykład na to, że skuteczne suple nie muszą być drogie. Opakowanie na cykl to ok. 30 zł, czyli taniocha. A co do szkodliwości, to ponoć przyjmowana w zbyt dużych dawkach/zbyt długo może uposledzać czynność nerek. Ale to wiedza z Internetu, więc nie wiem na ile prawdziwa. Edytowane 8 Listopada 2014 przez Player1 Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 8 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 wiele substancji przyjmowanych w nadmiarze szkodzi, nawet tych zdrowych i bardzo potrzebnych np witamina A, to żadne odkrycie, natomiast z tym niedziałaniem to jakaś bujda na resorach, kreatyna pełni w organizmie funkcję energetyczną w pierwszych kilku sekundach wzmożonej pracy mięśni, zwiększenie jej stężenia wpływa na pewne zwiększenie wydolności (w różnym stopniu u różnych osób, zależy to przede wszystkim od kompozycji samych mięśni - rodzajów włókien, dobrze na kreatynę reaguje typ IIA, jeśli masz ich mało kreatyna będzie działać słabo), nie ma tu żadnej magii, tylko wiązanie fosforowe, prawie takie samo jak w ATP, rozpad fosfokreatyny generuje energię skutkiem ubocznym (a dla niektórych tą ważniejszą funkcją) jest to, że przy zwiększonym stężeniu dochodzi do większego nawodnienia, a za tym zwiększenia objętości komórek mięśniowych i taki stan faktycznie należy utrzymywać cyklicznie, jeśli chcemy go utrzymywać (stąd mit otym, że kreatyna działa do czasu, bo po pewnym czasie bardziej się mięśnie nie nawodnią), dla mnie to wada w czystej formie, dlatego preferuję jabłczan i cytrynian kreatyny, które nawadniają mniej od popularnego jednowodzianu i łatwiej tworzą wiązania fosforowe Cytuj Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 8 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 Ano też chciałem wziąć jabłczan, ponieważ mono już testowałem, a jabłczanu nie, ale ponoć mono jest najlepiej przebadaną formą kreatyny i brak jest potwierdzonych badaniami dowodów na wyższą skuteczność bardziej zaawansowanych form. A jaki z twojego doświadczenia wygląda skuteczność mono vs. jabłczanu? Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 8 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 to wszystko jest bardzo indywidualne, można robić badania i nic z nich konkretnego nie wyniknie, bo będzie to co najwyżej uśredniona przekrojówka, bierz obserwuj, wyciągaj wnioski z tych doświadczeń, jedyne co z mono jest w zasadzie pewne to, że trochę lepiej nawadnia Cytuj Link to post Share on other sites
verul 373 Napisano 8 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 Jak ktos nie ma problemu z nerkami to mu kreatyna nie zaszkodzi. A dlaczego mialaby przestac dzialac? To chyba mity powielane przez osoby ktore lubia szybki progres po rozpoczeciu jej stosowania. To zrozumiale ze jak sie rozpoczyna profres bedzie szybszy niz po 4 tygodniach kiedy organizm sie nia juz nasyci i utrzymuje stale wysoki poziom sily i wytrzymalosci. Cytuj Link to post Share on other sites
Saiya-jin 190 Napisano 8 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 Może dlatego, że nigdy nie działała? Kreatyna "działa" chyba tylko na leszczy, którzy biorą ją na początku przygody z treningiem i myślą, że ich naturalny progres to wynik działania kreatyny. Cytuj Link to post Share on other sites
verul 373 Napisano 8 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2014 Czyli jak zwykle wiesz lepiej pomimo wielu badan ktore dowiodly jej skutecznosci. Cytuj Link to post Share on other sites
Saiya-jin 190 Napisano 10 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2014 Hehe, jakich badań? Tych sponsorowanych? 10 lat temu HMB było cudownym suplementem, a L-karnityna spalaczem marzeń. Jeśli wierzysz w badania z kolorowych pisemek, to powodzenia. https://www.youtube.com/watch?v=zUP2DQMiIhI 7:25 - odpal sobie Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.