Serwer domowy - Home Assistant, Plex, NAS

[coren 0]

Hej,

 

Przychodzę dzisiaj z nietypowym problemem.

 

Od kilku lat za mój serwer domowy robił dwurdzeniowy laptop z 4GB ram.

Na sobie dźwigał Home Assistanta, udostępniał jeden dysk po SMB, Plexa(z Radarrem, Sonarrem, Transmission itp.). Jeśli chodzi o transkodowanie to totalnie sobie ten laptop nie radzi, ale wiekszość moich urządzeń potrafi odtwarzać materiały bezpośrednio, więc było wystarczająco. Wszystko w Dockerze, bo pracuje z nim na codzień i potrafie sobie z nim zwykle poradzić.

 

Już od dawna irytujące były problemy z niektórymi materiałami na Plexie, bo jednak czasem coś nie chciało odtworzyć się bezpośrednio, laptop nie uruchamia się sam po zanikach prądu i nie udało mi się tego zmienić w biosie itp. Także od dawna przymierzałem się, żeby w końcu wymienić go na coś porządnego.

 

Wszystkie NASy gotowce na które patrze w sumie kosztują w rejonie 2500+, a jak czytam to ludzie nadal miewają z nimi problemy jeśli chodzi o Plexa czy Home Assitanta.

 

Dlatego chciałbym dobrać jakiś zestaw sam, ogólnie fajnie gdyby ktoś go złożył za mnie, ale nie ma problemu mogę też to sam ogarnąć, gdyby trzeba było części zamawiać z różnych miejsc.

 

Chciałem spróbować dobrać jakieś podzespoły sam, ale widzę, że tak wymiotło na rynku, że z moją wiedzą mogę o tym zapomnieć.

 

Obudowa: Co do obudowy mam w domu szafkę rack 19 cali, 12U, 600x600, więc gdyby wybrać obudowę rack to coś w okolicach max 50cm też by chyba udało się upchnąć, na ten moment to chyba nawet z 8U jest wolne, także jest zapas. Gdyby nie było nic rozsądnego do szafki rack, to zwykła obudowa też będzie spoko. Fajnie gdyby było dużo miejsca na dyski 3,5 cala, powiedzmy chociaż 6 sztuk - docelowo chciałbym ustawić jakiegoś Raida jako zabezpieczenie danych.

Procesor/Płyta Główna: Całość będzie pracować 24h/dobę, więc fajnie gdyby procesor był z tej oszczędnej półki - T,U,Y(w Intelu), myślę że jakieś i3 będzie wystarczające.

Z tego co wiem Intel w nowszych modelach ma chyba coś takiego jak QuickSync, co potrafi materiały transkodować dosyć szybko, fajnie gdyby dało się z tego skorzystać w Plexie, więc chyba trzeba na to zwrócić uwage przy doborze płyty głównej.

RAM: myślę, że na dzisiejsze czasy 16GB będzie spoko, ani mało, ani dużo, a do tej pory mieściłem się na 4GB, więc będzie troche zapasu.

 

Na ten moment posiadam jakiś mały dysk 120GB SSD na system operacyjny i 4TB 3,5cala na dane, więc zakup dysków na ten moment pomijamy, ale fajnie by było uwzględnić to przy wyborze obudowy, że fajnie gdyby docelowo dało się tam większą ilość dysków zapakować.

 

Na tym zestawie pewnie chciałbym całość stawiać na Proxmoxie albo UNRAIDzie, bo tak na prawdę wczoraj coś dłubałem przy Plexie i przez przypadek coś zepsułem w HA, to jest tak na prawdę powód do zmiany, że chciałbym jeszcze bardziej wydzielić pracujące w tym serwerze moduły.

 

A no i zapomniałbym o najważniejszym, chciałbym celować gdzieś w rejon 1000-1500zł, aczkolwiek patrząć na allegro nie jestem pewny czy jest to na ten moment osiąganle, więc w razie czego możemy dyskutować.

[czestero 2]

Ja ci powiem tak. Sam miałem parę sztuk synology i qnapow. To fajne zabawki ale nie na moje nerwy. Nie dlatego że tanie są niewydolne tylko dlatego że są dziurawe. Po zeszłorocznej wpadce qnapa pozbyłem się tego i kombinując jak ty kupiłem ... Malutki komputer HP pro deski 600. Mam w nim 8Gb ramu, dysk nvme m.2 i drugi Sata no i Intel i5 a nie jakieś badziewia. Taki wynalazek pobiera mi około 25W ze ściany więc mniej więcej tyle samo co qnap ale wydajność o niebo lepsza. Tak jak wspominałes postawiłem proxmoxa i na nim oparłem wszystko. Jestem mega zadowolony za 1/2 ceny. Dodatkowe dyski jak potrzebuje podpinam po usb 3.0 więc nie tak zle.