immortalrider 0 Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Mam problem z PC a mianowicie: Po nocy próbuję go uruchomić a on startuje chodzi 2 sekundy i się restartuje i mam czarny obraz, ale wiatraki pracują. Miałem już tak kilka dni z rzędu. Dzisiaj przy uruchamianiu restartował się 5 razy w odstępie około 2 sekund. Jeśli podczas dłuższej pracy w dzień uruchamiam go ponownie wszystko jest OK. Innym objawem było zawieszanie się instalacji Windowsa na 13 min. Przed końcem chyba z 7 razy. Jeszcze innym razem odpalił i zobaczyłem tylko model karty graficznej. Zaktualizowałem BIOS i przetestowałem kompa wszystkimi znanymi mi programami (Orthos, Memtest86+, Pcmark05 itp.) no i żadnych błędów. Obstawiam płytę główną albo kartę graficzną, ale sam nie wiem dlatego pytam o wskazówki. Procesor: Intel Core 2 Duo E6400 2x2,13GHz Cooler: Scythe Ninja 2 Płyta główna:Gigabyte GA-P965-DQ6 rev. 1.0 Ram: Corsair Dominator XMS2 4GB PC2-85000 + Airflow Zasilacz: Coolermaster - Real Power M620 620w (80+) Modularny Obudow: Foxconn Diabolic Grafika: Gigabyte X1950Pro 256MB Dyski: ATA Maxtor 80GB; SATA WD 160GB Cytuj Link to post Share on other sites
danieloslaw1 153 Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 A czy np 1 nie zostawiłeś w kontakcie komputera jak była burza? 2 może jakieś wisury(mało prawdopodobne) Reinstalacja windowsa może pomóc. 3 może wina sterów(mało prawdopodobne) 4 najbardziej możliwe że jakaś część z kompa źle działa. Jeśli masz kolege co możesz u niego przetestować sprzęt to z nim pogadaj. Cytuj Link to post Share on other sites
immortalrider 0 Napisano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Mam listwę przeciwprzepięciową, system jest nowy, stery też są nowe a antywirusem zaraz przetestuje kompa. Cytuj Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 @danielosław1 "najbardziej możliwe że jakaś część z kompa źle działa"...zaje***ta rada. Od razu pomogłeś autorowi wątku. Znajoma miała podobny problem, tzn. komp przy próbie uruchomienia startował i po kilku sekundach wyłączał się. Przyczyną okazał się padnięty wentylator na procesorze (zabezpieczenie wbudowane w mobo automatycznie wyłączało kompa przy wykryciu zerowej prędkości obrotowej wiatraka chłodzącego CPU). Zdejmij bok obudowy i wystartuj kompa, zobacz czy wszystkie ważne wentyle się kręcą. Jakiś czas temu były w necie artykuły o wycofaniu ze sprzedaży modułów Dominator, pogoogluj, może z twoimi pamiątkami jest coś nie tak. Inna możliwość to zasilacz, choć ten jest markowy i ma duży zapas mocy w twojej konfiguracji. Jeśli możesz zacznij kolejno podmieniać podzespoły (ram, zasilacz, grafikę...). Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Cytuj Link to post Share on other sites
immortalrider 0 Napisano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Komputer już od tygodnia pracuje z otwartą obudową ponieważ dzień rozpoczynał się zawsze od wyjęcia połowy podzespołów komputera. O dziwo pomagało - komputer startował, tylko dalej nie wiem co było powodem tej anomalii. Wiatraki wszystkie 100% sprawne, sprawdzam i czyszczę regularnie. Teraz go po prostu nie wyłączam na noc. Chodzi 24/h Jeżeli chodzi o te wycofane moduły Domiantora to były DDR3. Nie pozostaje mi nic innego jak podmianka podzespołów. Cytuj Link to post Share on other sites
19arek93 0 Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Spróbuj wyczyścić BIOS. Ewentualnie sprawdź miernikiem napięcia w momencie uruchamiania się komputera. Cytuj Link to post Share on other sites
immortalrider 0 Napisano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Nie bardzo wiem co masz na myśli pisząc żeby wyczyścić BIOS??? Miernika niestety nie posiadam, dawno temu jeszcze jak chodziłem do szkoły to go "zajechałem" pomiarami Zapomniałem wspomnieć o jeszcze jaedej bardzo ważnej sprawie. Podczas zawiechy PC nie odpowiadał na przycisk POWER OFF nawet podczas przytrzymania go przez 10 sekund. Wydaje mi się, że to jest dla znawców tematu duża podpowiedz. Cytuj Link to post Share on other sites
głaze 0 Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Może jest to mało prawdopodobne, ale sprawdź czy jak zdejmiesz airflow z pamięci czy pomoże. To co jest niepotrzebne do włączenia komputera tak jak napędy fdd i np. karty dźwiękowe wyjmij. Spróbuj także zostawić jedną kość pamięci. Cytuj Link to post Share on other sites
_nick_ 19 Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Mam listwę przeciwprzepięciowąListwa przeciprzepięciowa nie ochroni cię przed burzą, jeśli miałbyś jeszcze UPS to miałbyś 99% szans że nic się nie stanie, z wyłącznikami różnicowo prądowymi 99,5%, a jeszcze z piorunochronem niemal 100% A jakie masz ustawione napięcie dla pamieci? Bo domiantory chyba potrzebują większego niż standardowe 1.8v Edit: tak jak myślałem napięcie dla nich to 2.2v, przestaw je na właśnie takie. Edit2: Z tym PowerOFF ciekawa sprawa, wiesz co? Spróbuj podłączyć inny włącznik (przycisk), a jak takiego nie masz to właczaj kompa przez śrubokręt (trzeba zewrzeć 2 piny, pod kóre normalnie podłączasz Power Switch). Cytuj Link to post Share on other sites
19arek93 0 Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Chciałem napisać że to najprawdopodobniej płyta/zasilacz, ale po zastanowieniu się już nic nie wiem. Może twoja płyta ma kłopoty z obsłużeniem tych kostek ram? Pozatym proponowałbym pożyczenie miernika od znajomego, bo później mogą wyjść jajca z worka. Tak więc odłącz wszystko co jest niepotrzebne. Jeśli masz starą kość ram'u wsadź ją uprzednio wyjmując te. PS. Tak jak napisał _nick_ listwy takie chronią przed "normalnymi" przepięciami z sieci. Piorun przez te zabezpieczenia przeleci jak przez starą k_-_-. Cytuj Link to post Share on other sites
entuzjasta789 0 Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 nie śledziłem wątku ale możesz spróbować wyjąć baterie systemową na kilka minut albo wyczyścić bios zworką Cytuj Link to post Share on other sites
haniwald 0 Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Nie wkrecalbym sie w temat pamieci RAM, raczej chodzi tutaj o plyte glowna - jesli masz problem z przyciskiem power off to na bank jest to plyta - ostatnio mialem podobny problem, bo troszke przegrzalem procka. Okazalo sie po analizie ze procek zyje a plyta padla. Jak go wlaczam restartuje sie co 10 sekund albo czsami wogole nie startuje (tak jak by na cos czekal - napiecie oczywiscie jest bo wentylator sie kreci), system praktycznie sie u mnei nie wczytuje bo jak mi sie uda go wlaczyc to staje zaraz po pojawieniu sie loga windows albo sie poprostu restartuje lub wyskakuje blue screen. Ty masz szczescie ze komp u ciebie zaskoczy Co do wyczyszczenia biosu - mozesz sprobowac, wtedy nie bedziesz mial wlaczonych wszystkich zabezpieczen w biosie, ktore moga powodowac restart pc-a w przypadku jakichs bledow. Cytuj Link to post Share on other sites
immortalrider 0 Napisano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Airflow ściąłem w 1 dzień problemów - też myślałem, że to on niestety problem pozostał. Bardzo dobra rada z tym podniesieniem napięcia na RAM. Tak zrobię tyle, że na 2.1V a efekty zobaczę dopiero jutro rano. Byłem dzisiaj w sklepie gdzie kupowałem podzespoły. Kolega ze sklepu powiedział, że to prawie na pewno płyta główna no i jutro leci do serwisu. Wszystkie przypadki z objawami takimi jak u mnie były powodem awarii płyty głównej. Duży plus, że na wszystkie podzespoły mam jeszcze gwarancję. Wydaje mi się, że zasilacz jest sprawny tym bardziej skoro ma kilka miesięcy... no, ale w sumie też mógł go szlag trafić. Jeśli komuś przyjdzie do głowy jeszcze jakiś programik do testowania to może podzielić się ze mną informacją. Dzisiaj sprawdzałem dyski nawet poprzez HDD Regenarator 1.61 no i wszystko OK. Też obstawiam, że to płyta, ale czas pokaże. Dobrze, że Gigabyte na tą płytę dawał 72 miesiące gwarancji Cytuj Link to post Share on other sites
immortalrider 0 Napisano 1 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2009 Komputer trafił do sklepu i w takim samym stanie wrócił Niestety wszystkie komponenty w sklepie działały poprawnie razem i osobno. Nie wiedzą co jest przyczyną tego, że komp nie startuje. A dzisiaj rano to samo czyli czarny ekran. Wolałbym jednak gdyby jakiś podzespół padł całkowicie wtedy po podmiance widać byłoby efekt a teraz sam nie wiem od czego zacząć sprawdzanie. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że po każdej zmianie muszę odczekać wiele godzin aby zobaczyć rezultat. Czekam na Wasze pomysły... Cytuj Link to post Share on other sites
immortalrider 0 Napisano 3 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Jednak to był RAM. Nie wiem tylko czy walnięty jest czy niekompatybilny? Można zakończyć temat. Dziękuję wszystkim za pomoc. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.