Podkręcanie i5 4690k 3.5Ghz na 4, 4.2 lub więcej.

[atbman 3]

Chciałbym podkręcić procka i5 4690k 3.5Ghz na powiedzmy 4.2 lub więcej tak by był po prostu stabilny i były niskie temperatury najlepiej max te 70 stopni.

Otóż tak wygląda komp.
GeForce GTX 980Ti Strix OC 6GB
Intel i5 4690k @ 3.50Ghz + chłodzenie BeQuiet Dark Rock Advanced, pasta REVOLTEC Thermal grease
płyta główna MSI Z97-G43
zasilacz 550W BeQuiet Power Straight 11
karta muzyczna Creative Fatality
dysk twardy SSD 500GB Samsung 860 EVO
dysk twardy SSD 120gb ADATA SU800
dysk twardy SATA 1000GB WD
Obudowa BeQuiet Pure Base 600

W załącznikach załączam zdjęcia z mojego biosu z zakładki OC, zrobiłem wszystkie zdjęcia i tylko powiedzcie co i gdzie pozmieniać to tak zrobię, tylko proszę o wypowiadanie się osoby z doświadczeniem i znaniem się na rzeczy w OC.

Otóż gdy sam zmieniłem tylko taktowanie procka na 4.2, nie zmieniając napięcia ani nic z pamięciami, pograłem trochę w BF5, temperatury nie były jakoś dramatycznie duże, oto i one w BF5
oto temperatury w stresie
CPU1:75-82
CPU2 : 70-74
CPU3: 65-72
CPU4 : 60-65

, gdy chwilę pograłem , wyłaczyłem kompa i zobaczyłem dziwną rzecz, gdy komp się wyłączył zaczął świrować włączać i się wyłączać co 1 sekundę, więc coś nie tak, zrestartowałem bios wyjmując baterie , zrobilem znowu procka na 4.2 ale teraz pamieci zrobiłem na 1866MHZ nic wiecej nie zmienialem, moze pomozecie mi jak ustawic wsio ok w biosie by bylo stabilnie chociaz na tym 4.2, oto fotki z biosu

https://ibb.co/rbNJNgJ
https://ibb.co/mCG4g2S
https://ibb.co/CWfxWvs
https://ibb.co/TBSRdZZ

 

mam szopki...

otóż uruchomiłem kompa ponownie spod windy 7 "Uruchom komputer ponownie" komp gdy się wyłączył zaczął świrować , czyli włączał i wyłączał cały czas, coś takiego jakby odcinane było zasilanie i podłączane, na sekunde ze 2-3 razy non stop , no masakra, czy to od tego podkreconego procka tak może być , czy czym jest spowodowane ? wziałem fabryczne ustawienia biosu teraz bo sie wystraszyłem i jest narazie proc fabrycznie na 3.5GHZ

 

 

[korbeush 1]

Nie wiem dokładnie co masz za opcje na tej płycie w UEFI ale postaram się z pamięci Ci coś podpowiedzieć.

 

Przede wszystkim "Dynamic Mode" powinieneś zmienić na "Fixed Mode" (chyba tak to się tam nazywało) oraz wyłączyć EIST (Turbo). Kolejną sprawą jest wyłączenie opcji Intel C-State oraz C1E znajdującej się zdaje się w "CPU Features". Te zabiegi mają na celu wyłącznie skoków częstotliwości Turbo, które masz domyślnie. Poszukaj także gdzieś opcji "OVERRIDE Mode" i ją ustaw - zdaje się, że jest w CPU Core/Ring/Voltage Mode. Opcję LLC - Load Line Calibration masz w "DigitALL Power" ale nią zajmiesz się później dla wyregulowania stabilności.

 

Jak będziesz miał to ustawione to do "prostego" OC procesora pozostają Ci tylko 2 zmienne:

1) mnożnik procesora (np. Twoje x42 i ring ratio na x39)

2) napięcie procesora (CPU CORE VOLTAGE)

 

Teraz musisz jedynie znaleźć napięcie dla swojego mnożnika x42. Trzeba od czegoś zacząć "na ślepo". Ustaw CPU CORE VOLTAGE na powiedzmy 1,2V. Następnie przetestuj sobie działanie w jakimś benchmarku, stress tescie oraz grach. Jak wszystko będzie OK to masz dwie drogi:

 

1) zostawić 4,2 GHz i stopniowo obniżać napięcie procesora i testować (będzie chłodniejszy przy niższym napięciu)

2) podnosić mnożnik dalej i zwiększać napięcie do momentu, w którym procesor będzie stabilny i nie będzie "się gotował". Znaczy to nic innego tylko "throttling". Będzie Ci zrzucał mnożnik (częstotliwość) gdy temperatura (najprędzej package) dobije do 100 stopni.

 

Pamiętaj, że lepiej nie przekraczać 1,3V oraz powiedzmy 80 stopni na rdzeniach. Napięcie radzę regulować o 0,01V czyli np. z 1,20V na 1,21V.

 

Napisz jeszcze jakie masz pamięci RAM. Jak zmieniłeś tylko pamięci na 1866 MHz to nie powinno być problemu bo samo ustawia timingi, ale warto się upewnić już teraz, że nie krzaczą bo przy podkręcaniu CPU możesz myśleć, że to max. procesora a to RAM będzie Ci partolił robotę.