Nietypowy problem z dyskiem twardym

[Leon_mastach 0]

Witam Szanownych Forumowiczów!

 

Szukam pomocy z rozwiązaniem problemu dotyczącego dysku twardego.

 

Wpierw parametry komputera:

System - Windows 10 home instalowany na początku roku

Dysk (wszystkie SATA, połączone na AHCI):

1. SSD Crucial MX300 525GB - koło 2 lat
2. Samsung SH103SJ 1TB - koło 10 lat, przez około 6 był jedynym dyskiem w komputerze, potem przesiadka systemu na SSD.
3. Toshiba P300 1TB - nowiutki

Płyta - Gigabyte GA-870A-UD3 (rev. 2.1) - 10 lat temu kupiona

Zasilacz - SilentiumPC Supremo FM2 650W - roczny

Inne - phenom x6 1090T@4.0Ghz, 16gb ram Kingston Value ram 1333mhz @CL8, GTX 770 Gigabyte Windfroce OC 2GB.

 

Około 2 tyg temu zauważyłem, że dyskiem (nr 2) może być coś nie tak, ponieważ potrafił od czasu do czasu zniknąć i pojawiać się eksploratorze Windows, dodatkowo czasami długo otwierały zawarte tam programy (nie zarejestrowałem zdarzenia które mogło taki stan rzeczy wywołać, brak jakiś upadków, instalacji nowych programów itp.). S.M.A.R.T odczytany w HD tune wskazywał, że Spin Up Time miał najniższą zanotowaną wartość 1 (chociaż current była 75-80, przy 25 wykazywanej jako minimalna), więc jako winowajca został ustalony dysk który miał już swoje lata. Zakupiłem nowy dysk (nr 3), zainicjowałem (GPT) i przegrałem przegrałem pliki z dysku nr 2 (bez problemowo 600gb poszło, średnio 100mb/s). Niestety problem tylko się nasilił - teraz nowy dysk potrafi zniknąć na amen (szczególnie kiedy komputer działa dłużej), po starcie systemu czasem pokazuje się jako jako niezainicjowany (przy próbie inicjacji wyskakuje błąd), a po ponownym uruchomieniu za 5 min potrafi być ok. Windows, jak pojawiają się problem, próbuje naprawić dysk, ale nic z tego nie wychodzi. Też jak są problemy z dyskiem, system wyłącza i włącza się dużo dłużej niż zazwyczaj. Dysk jest zawsze wykrywany w BIOS-ie i narzędziu zarządzania dyskami windowsa. Dodam, że stary dysk (nr 2) po sformatowaniu zdaje się działać bez zarzutu.

 

Nie mam pojęcia co może powodować taki stan rzeczy. Jako, że dysk jest nowiutki i działa bez problemu na innym komputerze (sprawdzałem) to mało prawdopodobne, że tu jest coś nie tak (HD tune też nic nie wykazuje), tak samo z zasilaczem który jest nowy i bardzo dobrej klasy. Druga opcja to płyta główna, ale podłączony pod ten sam kontroler dysk SSD działa bez zarzutu. Trzecia opcja która mi osobiście najbardziej pasuje to jakiegoś rodzaju problem z windowsem czy plikiem zawartym na dysku którego nie jestem w stanie ustalić.

Dotychczasowe moje działania (podjęte już na nowym dysku nr 3):

1. Zmiana kabla SATA na inny.
2. Zmiana portu SATA wpięcia dysku.
3. Skanowanie dysku antywirusem windowsowskim.
4. Naprawa dysku przez windowsa.
5. Zmiana litery dysku aby była inna, niż pierwotnie dysku nr 2.
6. sfc /scannow - wszystko raportowane jako sprawne.
7. Reset sterownika dysku.

Chętnie odpowiem na pytania jeśli trzeba jeszcze coś uściślić czy dopowiedzieć.

Dziękuje z góry za pomoc!

 

[kokosnh 4155]

Hd tune puść bez zaznaczonego quick scan.

 

Smart podaj z crystal disk info i podaj cały, najlepiej wszystkie 3 dyski.

[ANDROX 6]

Z dyskiem raczej będzie wszystko OK.

Po prostu w celu oszczędności dysków i zużycia prądu twój OS usypia nieużywane dyski. A jak próbujesz uruchomić apkę (czy inny plik) z uśpionego dysku to potrzeba dłuższej chwili na rozruch głowicy i talerzy.

 

 

Jak chcesz to ograniczyć to:

1. W ustawieniach zaawansowanych planu zasilania wyłącz uśpienie dysków

 

2. do tego zrób wpis do rejestru wyłączający parkowanie głowic

HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\services\iaStorA\Parameters\Device

 

dodaj wartość DWORD o nazwie EnableAPM i wartości 0

 

3. po tym reboot

 

(minusem tego jest większy pobór prądu i teoretycznie szybsze zużycie dysków, ponieważ kom cały czas pracuje i jego dyski też)

[Leon_mastach 0]

Hd tune puść bez zaznaczonego quick scan. Smart podaj z crystal disk info i podaj cały, najlepiej wszystkie 3 dyski.

Nie widzę potrzeby, na nowiutkim i starym dysku problem jest właściwie ten sam. Nie wygląda mi to na kwestię samego dysku.

 

 

Z dyskiem raczej będzie wszystko OK.

Po prostu w celu oszczędności dysków i zużycia prądu twój OS usypia nieużywane dyski. A jak próbujesz uruchomić apkę (czy inny plik) z uśpionego dysku to potrzeba dłuższej chwili na rozruch głowicy i talerzy.

 

 

Jak chcesz to ograniczyć to:

1. W ustawieniach zaawansowanych planu zasilania wyłącz uśpienie dysków

 

2. do tego zrób wpis do rejestru wyłączający parkowanie głowic

HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\services\iaStorA\Parameters\Device

 

dodaj wartość DWORD o nazwie EnableAPM i wartości 0

 

3. po tym reboot

 

(minusem tego jest większy pobór prądu i teoretycznie szybsze zużycie dysków, ponieważ kom cały czas pracuje i jego dyski też)

Tu też raczej nie to, bo po pierwsze przez lata całość chodziła sprawnie (i rzeczywiście czas reakcji po dłuższym nieużywaniu był dłuższy, ale potem wszystko było ok) i to nie jest kwestia uśpienia dysku bo potrafi się on odłączyć w połowie otwierania programu.

[kokosnh 4155]

Daj chociaż SMART wszystkich dysków, cały smart ( nie części ) najlepiej z crystaldiskinfo