Problemy z migracją z HDD na SSD

[MESSER 222]

Wpadł mi w ręce "pacjent" Lenovo 320-15/SK z 1 TB dyskiem ST1000M035 dysk nie szyfrowany w programach wszystkie partycje widoczne ~620 h na liczniku, w HDDLife pełny skan zero problemów. zapełniony ~50 GB  na systemowej partycji.

SDD to MX 500 oczywiście zainicjowany w CristalDiscInfo stan dobry.

 

Problem w tym że czy robię jakimś programem obraz potrzebnych partycji razem osobno nie ma problemu, przy przywracaniu są błędy, ale jak ich nie było, po podłączeniu i ustawieniu w BIOS Boot Managera w laptopie wyskakuje BSOD 0xc000000f.

Oczywiście po zamontowaniu HDD system Windows 10 bez problemowo startuje.

Kopiowanie w locie z poziomu O.S ładowanego z BIOS to samo błędy lub nie, po podłączeniu SSD w/w BSOD.

Czy robię obraz systemu/kopię w locie( HDD wtedy podłaczony przez adapter kieszeni na USB, czy podłączany w miejsce nagrywarki DVD na laptopie, na swoim komputerze efekt jest ten sam BSOD ( tyle razy próbowałem że na liczniku MX jest ~ 900 GB zapisu a "walczę" z tym dyskiem od ostatniego piątku).

 

Wydaje mi się że dużo opcji przerobiłem, jakieś pomysły może ktoś ma inne sprawdzone programy prócz Acronis i Northon Ghost, bo dla mnie zostaje wołać: pomocy, hilfe, aiuto, братья помогают!

Edytowane 24 Listopada 2019 przez MESSER

[kokosnh 4155]

Wklej całą tabelkę SMART tego HDD i zrób skan opóźnień sektorów, najlepiej MHDD, lub victoria z bootowalnego systemu, np hirens. 

bo rozumiem, że Rebuild-a BCD już próbowałeś...

[MESSER 222]

Nie można wejść do tego menu gdy jest wyświetlany BSOD (F8) tylko Esc działa (resetuje laptopa).

Tym MHHD nie sp#?

Bo ten działający system na HDD to jedyne co mam ( no są jeszcze obrazy, ale z takim efektem po przywróceniu jak wyżej pisałem, poza tym jak dobrze pamiętam MHHD działa tylko gdy SATA jest w trybie IDE a tego na nowszym sprzęcie chyba nie ma  w BIOS-ie by przestawić.

Te próby sklonowania robiłem z kompilacji Sterlec.

Zobaczę tą "Viki".

[RalfNwn 95]

Zwykle do klonowania Minitool Partition Wizard Free w zupełności wystarcza - co prawda zwykle nie robię tego "na pacjencie" tylko przepinam oba dyski (źródłowy HDD i docelowy SSD) do innego kompa bezpośrednio pod SATA czy np. do stacji dokującej USB 3.0 z 2-ma slotami na dyski i praktycznie zawsze kończy się to prawidłowo. Czasem, jeśli dysk źródłowy jest umęczony badsec'ami to korzystam z CloneZilla, która w opcjach zaawansowanych bodajże ma możliwość pomijania błędów odczytu z dysku źródłowego.

 

W tym przypadku spróbowałbym sklonować Minitool'em HDD na SSD i sprawdzić czy wstanie. Jeśli nie, to już na SSD można sprawdzić "checkdiskiem" czy nie ma błędów - po 3 resetach W10 powinna uruchomić tryb naprawy systemu, gdzie, jeśli nie uda naprawić się problemu automatycznie to dodatkowo jest dostępna m.in. linia poleceń i tam można odpalić chkdsk, diskpart czy bootrec. Inną opcją to bootowalny pendrive z W10 i "Naprawa komputera".

[MESSER 222]

Skanowanie HDD Vitorią trwało 2:44 i nic 0 błędów 0 ostrzeń, został ten Minitool.

EDIT:

Minitool się sprawdził, trochę dziwiłem się bo wygląd ma kafelkowy ( nie robię z tego zarzut  "bo uważam za dobre, te programy które obsługuje się z wiersza poleceń"), a skopiował wszystkie partycje prócz jednej odzyskiwania mającą ~ 1 GB.

I tak po godzinach sprawdzania dysku HDD, RAM i przewaleniu 1030GB na SSD, system wstał na dysku SSD, za pierwszym razem.

Dziękuję wszystkim za pomoc i pozdrawiam.

Edytowane 25 Listopada 2019 przez MESSER