Azurusek 0 Napisano 11 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2019 Witam, mam problem. Posiadam zasilacz Straight Power 800W i podczas czyszczenia karty graficznej zauważyłem, że obudowa jak i dyski są pod napięciem. Dosłownie jak dotykam to czuję przepływ prądu przez moją rękę. Dotykam srubokretem z probówka np. i dosłownie świeci. Gniazdko wymieniałem, również przedłużacz na markowy Acar, nic to nie dało. Wziąłem również zasilacz na stół i zacząłem sprawdzac czy ten prąd nie ucieka gdzieś w jakimś złączu, ale czysto. Dziwne że na pstryczku ON podczas mierzenia wyświetla się 0.03V na każdym złączu np. 12V na ATX i 5V na Molex. Sprawdzałem również napięcia tego zasilacza, wszystko książkowe tylko na -5V wyszło mi że jest -4.30V. (?) Wyczytałem gdzieś że tym się nie przejmować bo nowe komputery tego złącza nie używają (?). Nie wiem co robić, komputer dalej kopie. Proszę o pomoc. Cytuj Link to post Share on other sites
slo1q 337 Napisano 11 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2019 A jak wygląda sprawa z uziemieniem w instalacji elektrycznej?Bo to wygląda na typowy objaw braku rzeczonego. Cytuj Link to post Share on other sites
Navier 373 Napisano 11 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2019 @Azurusek mieszkasz w domu jednorodzinnym, bloku? Które piętro, gdzie jest licznik, złącze z uziomem? W jaki sposób jest zrealizowana ochrona przeciwporażeniowa? Z tego co piszesz wynika, że jest jakaś różnica potencjałów między przewodem ochronnym (bolec), a "ziemią". Przewód ochronny jest połączony z obudową urządzeń, Ty masz potencjał "ziemi", więc jeśli coś się dzieje po drodze między złączem (gdzie jest uziom, tam przewód ochronno-neutralny rodziela się na ochronny i neutralny), a gniazdkiem to efektem jest właśnie walenie prądem po łapach. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Azurusek 0 Napisano 11 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2019 @Azurusek mieszkasz w domu jednorodzinnym, bloku? Które piętro, gdzie jest licznik, złącze z uziomem? W jaki sposób jest zrealizowana ochrona przeciwporażeniowa? Z tego co piszesz wynika, że jest jakaś różnica potencjałów między przewodem ochronnym (bolec), a "ziemią". Przewód ochronny jest połączony z obudową urządzeń, Ty masz potencjał "ziemi", więc jeśli coś się dzieje po drodze między złączem (gdzie jest uziom, tam przewód ochronno-neutralny rodziela się na ochronny i neutralny), a gniazdkiem to efektem jest właśnie walenie prądem po łapach. To jest domek jednorodzinny, instalacja w pokoju jest nowa trójżyłowa, gniazdko również, przedłużacz również z uziomem. Mam dziwne wrażenie że coś jest z tym zasilaczem albo kablem. To jest w ogóle możliwe że zasilacz na 0 może podawać prąd dalej? A jednak wszystko się świeci. Mam wrażenie że coś jest z tym zasilaczem, ale co? To raczej nie jest możliwe żeby kabel zasilający jakkolwiek przerzucał napięcie na podzespoły i obudowę skoro sam przy dotykaniu nie kopie. Jeżeli chodzi o ochronę to na pewno z instalacją wszystko jest w porządku i instalacja jest nowa. Mam dziwne wrażenie że stało się to od momentu kiedy rozkręcałem kompa i wymieniałem pastę termoprzewodzaca, ale przecież zawsze robiłem tak samo, a to w ogóle nie wyjaśnia że zasilacz na 0 nadaje prąd na obudowę mimo że nie ma żadnego napięcia w każdym kablu. Cytuj Link to post Share on other sites
Navier 373 Napisano 11 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2019 (edytowane) Napięcie na obudowie przy prawidłowo dobranej ochronie przeciwporażeniowej natychmiast wywala bezpiecznik/wyłącznik instalacyjny albo zabezpieczenie różnicowo-prądowe. U Ciebie jest albo zbyt duża impedancja przewodu ochronnego, albo zbyt duża rezystancja uziomu w złączu. Dotknij "bolca" w listwie - też szczypie? A najlepiej miernikiem sprawdź napięcia między: obudową zasilacza a ziemią (czyli np. Niepomalowaną częścią kaloryfera czy kranem, o ile nie masz plastikowych rurek, między "bolcem" a ziemią, między bolcem a pozostałymi przewodami w gniazdku (między fazą a "bolcem" powinno być około 230V, między "bolcem" a przewodem neutralnym góra kilka woltów.) Jenot Edytowane 11 Sierpnia 2019 przez Navier 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Azurusek 0 Napisano 11 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2019 Napięcie na obudowie przy prawidłowo dobranej ochronie przeciwporażeniowej natychmiast wywala bezpiecznik/wyłącznik instalacyjny albo zabezpieczenie różnicowo-prądowe. U Ciebie jest albo zbyt duża impedancja przewodu ochronnego, albo zbyt duża rezystancja uziomu w złączu. Dotknij "bolca" w listwie - też szczypie? A najlepiej miernikiem sprawdź napięcia między: obudową zasilacza a ziemią (czyli np. Niepomalowaną częścią kaloryfera czy kranem, o ile nie masz plastikowych rurek, między "bolcem" a ziemią, między bolcem a pozostałymi przewodami w gniazdku (między fazą a "bolcem" powinno być około 230V, między "bolcem" a przewodem neutralnym góra kilka woltów.) Jenot Właśnie dotknalem śrubokrętem na bolec i zaświecił się. No i co w tej sytuacji zrobić? Cytuj Link to post Share on other sites
Navier 373 Napisano 11 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2019 (edytowane) Neonówka to słabe narzędzie do testowania, ale objaw oznacza, że z komputerem wszystko w porządku. Porażenie Ci raczej nie grozi, u mnie w bloku na czwartym piętrze między przewodem neutralnym a kaloryferem mam 110V i żyję Zrezygnowałem z ochrony, wypiąłem przewód ochronny w gniazdku i problem z głowy. Możesz to równie dobrze zrobić w zasilaczu - żółto-pomarańczowy przewód (środkowy we wtyczce) jest przykręcony do obudowy - odkręć, zaizoluj końcówkę i będziesz miał spokój. U mnie wyeliminowało to też prądy błądzące (ground loop) i wreszcie przy nagrywaniu z mikrofonu nie mam w tle buczenia. A jeśli chcesz załatwić sprawę "systemowo" to wezwij elektryka, żeby zrobił pomiary skuteczności ochrony (impedancję pętli zwarcia i rezystancję uziemienia). Jenot Edytowane 11 Sierpnia 2019 przez Navier 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Azurusek 0 Napisano 11 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2019 Neonówka to słabe narzędzie do testowania, ale objaw oznacza, że z komputerem wszystko w porządku. Porażenie Ci raczej nie grozi, u mnie w bloku na czwartym piętrze między przewodem neutralnym a kaloryferem mam 110V i żyję Zrezygnowałem z ochrony, wypiąłem przewód ochronny w gniazdku i problem z głowy. Możesz to równie dobrze zrobić w zasilaczu - żółto-pomarańczowy przewód (środkowy we wtyczce) jest przykręcony do obudowy - odkręć, zaizoluj końcówkę i będziesz miał spokój. U mnie wyeliminowało to też prądy błądzące (ground loop) i wreszcie przy nagrywaniu z mikrofonu nie mam w tle buczenia. Jenot Teraz znowu sprawdziłem probówka i nie swieci się. Nie mam pojęcia o co chodzi. Cytuj Link to post Share on other sites
WPRD700 230 Napisano 13 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2019 (edytowane) Wyłącznik w zasilaczu odcina złącza L i N, natomiast PE pozostaje stale podłączony. Jeśli więc pojawia się wyczuwalne napięcie (różnica potencjałów) na bolcu, to pojawi się również na obudowie. Propozycja odłączenia bolca od sieci nie jest głupia, ale również nie należałoby bagatelizować tego problemu. Wezwij elektryka do domu. Napięcie na obudowie przy prawidłowo dobranej ochronie przeciwporażeniowej natychmiast wywala bezpiecznik/wyłącznik instalacyjny albo zabezpieczenie różnicowo-prądowe. Tylko RCD stanowi ochronę przeciwporażeniową i przeciwpożarową, a więc tylko on reaguje na upływy prądu. Właśnie - prądu, nie napięcia. Edytowane 13 Sierpnia 2019 przez WPRD700 Cytuj Link to post Share on other sites
Navier 373 Napisano 15 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2019 Nieprecyzyjnie się wyraziłem... chodziło mi o zwarcie (metaliczne lub przez jakąś impedancję) w urządzeniu i pojawienie się napięcia z przewodu fazowego na obudowie. W nowych instalacjach "różnicówka" załatwia sprawę, zabezpieczenia w starych instalacjach (które ciągle mają tylko bezpiecznik lub wyłącznik nadmiarowo-prądowy) dobierano tak, żeby zadziałały w przypadku zwarcia (pomiar impedancji pętli zwarcia, na tej podstawie obliczony prąd i dobór wkładki). Z tym że to tylko teoria, w praktyce wyglądało to często tak, że klient moc i charakter odbiorników miał takie, że 25A o charakterystyce C ledwo wystarczał, elektryk wykonujący pomiary albo brał je "z sufitu", albo naginał wyniki tak, żeby te 25A spełniało wymagania, albo podlał wody z solą w miejscach wbicia szpilek uziomu przed pomiarami. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
AudiAWX 3766 Napisano 15 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2019 Może być tak że ma jakiś bojler i brak rozniciwopradowego wyłącznika powoduje pojawianie się przy anomaliach napięcia na ochronie. Ja bym szukał gdzie problem, czyli kiedy po włączeniu jakiego urządzenia zaczyna kopać. Kurcze nie umiem wytłumaczyć ale tak czy owak jest gdzieś problem z uziomem, lub po prostu jest tylko zero które ktoś rozdzielił na dwa. Czuli z pen zrobił pe i n w skrzynce bez uziomu. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.