Naprawa uszkodzonego scrolla w Zowie FK1

[Reinicke 0]

Witam,

Zwracam się do Was o radę jak naprawić zepsutą myszkę.

Mianowicie: Jakiś czas temu myszka spadła mi na podłogę scrollem do dołu i ten "wcisnął" się na amen, tzn. jest w stanie permanentnego wciśnięcia i nie da się go klikać, a co za tym idzie używać MOUSE3, co jest sporą niedogodnością. Samo scrollowanie działa poprawnie i z tym nie ma problemu. Model myszki to Zowie FK1. Planuję ją samemu naprawić, tylko w sumie nie wiem jak się za to zaprać i czy sprawa jest w ogóle naprawialna, ponieważ nigdy czegoś takiego nie robiłem. Póki co jeszcze jej nie rozkręcałem, bo czekam aż przyjdą mi zamówione ślizgacze, bo z tego co wyczytałem gdzieś w internecie, jak zdejmę ślizgacze, żeby dostać się do śrubek, to już się nie nadają do ponownego założenia. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem i doradzi mi jak naprawić taką usterkę? Czy może lepiej się samodzielnie w to nie bawić i oddać do jakiegoś serwisu. Myszka jest względnie nowa, więc wolałbym nie kupować nowej.

Dziękuję z góry za pomoc.

[wodego 1371]

Stare ślizgacze dalej się kleją po ściągnieciu, nie musiałem nigdy kupować nowych. Jak by co, to można zastosować jakiś silikon do podklejenia. Co do przycisku na scrollu, odpowiada za to mikrostycznik - bez problemu dostępny. Jednak przypuszczam, że ułamał się plastik dociskający nad mikrostycznikiem i jest to już konkretna część od danej myszki - tego nie dostaniesz. Jeśli w środku coś "lata", to jest nadzieja, że da się skleić. Pozostaje jeszcze inwencja twórcza i łatanie uszkodzonej plastykowej części.

 

Ale dokładnie dowiesz się dopiero po rozebraniu.

 

Oddać do serwisu? Tu na forum jedna osoba pytała się o wymianę mikrostyczników i zaśpiewali 50zł za sztukę, gdzie mikrostycznik to 2zł i 15 minut roboty.

[Reinicke 0]

Stare ślizgacze dalej się kleją po ściągnieciu, nie musiałem nigdy kupować nowych. Jak by co, to można zastosować jakiś silikon do podklejenia. Co do przycisku na scrollu, odpowiada za to mikrostycznik - bez problemu dostępny. Jednak przypuszczam, że ułamał się plastik dociskający nad mikrostycznikiem i jest to już konkretna część od danej myszki - tego nie dostaniesz. Jeśli w środku coś "lata", to jest nadzieja, że da się skleić. Pozostaje jeszcze inwencja twórcza i łatanie uszkodzonej plastykowej części.

 

Ale dokładnie dowiesz się dopiero po rozebraniu.

 

Oddać do serwisu? Tu na forum jedna osoba pytała się o wymianę mikrostyczników i zaśpiewali 50zł za sztukę, gdzie mikrostycznik to 2zł i 15 minut roboty.

Rozkręciłem i samo coś odskoczyło i działa. Nie wiem nawet co było zepsute, coś musiało uwierać/dociskać. Niemniej dzięki za radę z mikrostycznikami, bo w drugiej myszce (SS Sensei) mi przestała też rolka działać i myślałem, że to już do wyrzucenia, a tu jednak da się coś zrobić.