Głośniki z dźwiękiem przestrzennym

[Jalulek 0]

Jak grałem to zacząłem od głośników stereo pod wzmacniaczem, potem 4.0, później doszedł sub i było już 4.1. W międzyczasie kupiłem jakiś badziewny zestaw logiszajsu i było pełne 5.1. Grało to słabo bo nie miałem aż takiego pojęcia o akustyce. Z czasem dorwałem Z-5500 oraz mikrofon do pomiaru charakterystyki akustycznej kolumn a także Sound Blastera Audigy z nieoficjalnymi sterownikami. Tutaj dopiero zaczęła się zabawa z kształtowaniem akustyki. Bez mikrofonu, dobrego DSP nawet najlepsze kolumny nie są w stanie poprawnie zagrać. Ostatecznie doszedłem do zestawu 7.1 Gigaworks S750 plus X-Fi Titanum i po kalibracji, strojeniu itd... grało mi się tak samo jak na słuchawkach z tym że sąsiedzi słyszeli wszystko i ja słyszałem ich.

 

Dzięki, to już jakichś kierunek. Z tym że ten produkt nie jest już za bardzo dostępny jako nowy na rynku polskim. Z tego co widzę wszędzie niedostępny. Jakaś alternatywa dla tego modelu?

Edytowane 1 Lipca 2017 przez Jalulek

[Lukson 3410]

Jak stroiles to 7.1? Miałeś jakiś procesor pomiędzy kompem a nimi?

Tak samo jak wcześniej.

Mikrofon i ustawianie wszystkiego w DSP karty. Tak, X-Fi to potrafi.

 

@Up

 

Ja mam na handel Gigaworksy ale potrzebna jest do nich rozbudowana karta

[cooger 2060]

A to nie wiedziałem tego. Ciekawe ilu właścicieli tego sprzętu tak przyłożyło się do sprawy.

[gepardmak 697]

Pamiętam jak ustawiałem swój zestaw z pomocą mikrofonu kalibracyjnego dołączonego do Onkyo TX-SR605. Odległości kolumn podawane przez amplituner w metrach za pierona nie zgadzały się ze stanem faktycznym. Ustawiłem właściwe odległości ale nie grało to tak jak przy pomiarze mikrofonem. Niestety akustyka pomieszczenia nie pozwalała na większą swobodę ustawienia kolumn. Zostało to co zaproponował amplituner. Efekty 5.1 są prawidłowo pozycjonowane namacalne gdy dialogi dobiegają ze środka ekranu, bas nie pochodzi z jednego miejsca, a to co dzieje się za plecami jest rozpoznawalne(np. coś spadło w określonym miejscu lub przeleciało i pojawia się na ekranie właśnie z tego kierunku, który ustaliliśmy). Do takiej kalibracji polecam demo prezentujące efekty Dolby Digital, DTS, łatwiej wtedy ustawić sprzęt pod siebie. Ostatnio miałem okazję testować zestaw Dolby Atmos Onkyo. Precyzja z jaką prezentowana jest scena dźwiękowa oglądanego filmu jest niesamowita znacznie bogatsza niż w zwykłym 5.1. Mimo, że był to system tylko 5.1.2 to wrażenia są naprawdę dobre. Zestaw nie imponował może mocą ale wcale nie musiał a efekty były zaskakujące, powiększały scenę dźwiękową o tzw. trzeci wymiar, którego nie można doświadczyć w zwykłym 5.1 czy 7.1. Przy następnej okazji spróbuję pogadać z kolegą by zagrać w BF1, który wspiera Atmos, kolega twierdzi, że dźwięk miażdży.  

Edytowane 1 Lipca 2017 przez gepardmak