G4560 - nie startuje

[Heisenberg 0]

Witam. To mój pierwszy post na tym koncie, ale kiedyś pisywałem na benchmarku

Mam problem z komputerem, a mianowicie z procesorem bądź płytą główną.

Mam płytę Gigabyte B250-HD3P i procesor g4560, dopiero co poskładany.

Problem jest taki, że komputer po wciśnięciu power po kilku sekundach restartuje się i tak w kółko, aż po pewnym czasie w końcu odpala i działa normalnie, a po wyłączeniu i dłuższej przerwie to samo. Bios zaktualizowany.

Edytowane 18 Marca 2017 przez Heisenberg

[Qdyn ek 65]

Płyta daje jakieś sygnały dzwiękowe albo diody?

To może też być zasilacz jeżeli dogorywa 

[Heisenberg 0]

Zasilacz nowy SilentiumPc Vero L1 500W. Dziwna sprawa, bo po jakimś czasie w końcu odpala i działa wszystko jak nigdy nic, nawet gry itd. Jak wyłączę komputer i włączę ponownie w krótkim czasie jest ok, a jeżeli postoi parę godzin to sytuacja się powtarza, tak jakby miał problem z odpaleniem na chłodno.

Na płycie głównej mam też takie diody, które się podświetlają na czerwono po kolei podczas uruchamiania: CPU. DRAM, GPU, BOOT i przy odpalaniu zawsze wtedy się zapala CPU i na niej zatrzymuje i tak w kółko po każdym kilkusekundowym restarcie aż znów po wielu takich restartach w końcu odpali, czasem jak przełożę np. ram to odpali szybciej, ale potem znów to samo. Dziwna sprawa generalnie. Gdybym miał jakiś inny procesor to bym z nim przetestował

[Barteq3224 1]

sprawdz socket 

[Heisenberg 0]

sprawdz socket 

Tzn. w jaki sposób konkretnie? Wizualnie jest ok, pinów nie brakuje, nic raczej nie uszkodzone.

Edytowane 18 Marca 2017 przez Heisenberg

[Gofruify 2]

Zasilacz nowy SilentiumPc Vero L1 500W. Dziwna sprawa, bo po jakimś czasie w końcu odpala i działa wszystko jak nigdy nic, nawet gry itd. Jak wyłączę komputer i włączę ponownie w krótkim czasie jest ok, a jeżeli postoi parę godzin to sytuacja się powtarza, tak jakby miał problem z odpaleniem na chłodno.

Na płycie głównej mam też takie diody, które się podświetlają na czerwono po kolei podczas uruchamiania: CPU. DRAM, GPU, BOOT i przy odpalaniu zawsze wtedy się zapala CPU i na niej zatrzymuje i tak w kółko po każdym kilkusekundowym restarcie aż znów po wielu takich restartach w końcu odpali, czasem jak przełożę np. ram to odpali szybciej, ale potem znów to samo. Dziwna sprawa generalnie. Gdybym miał jakiś inny procesor to bym z nim przetestował

Sprawdź procka na innej płycie, raczej ona jest tu winowajcą.

[Heisenberg 0]

Sprawdź procka na innej płycie, raczej ona jest tu winowajcą.

 

Jeżeli tak sądzisz to dzięki, postaram się jakoś to sprawdzić, tylko dziwne jest to, że teraz np. z niego piszę i jest ok, rozumiem, żeby się coś przegrzewało, ale na zimno żeby miał problem odpalić, dziwne W każdym razie dzięki.

[Exodiss 18]

I co było przyczyną? Jestem ciekaw czy to procek czy płyta

[Heisenberg 0]

Na razie pewności nie mam, ale zamówiłem drugą płytę główną i jak będzie ok to ta poleci do zwrotu, więc pewne ryzyko podejmuję, no ale przynajmniej jasna sytuacja będzie. Jedyny serwis, który ma płyty czy procki pod Kaby Lake/Skylake krzyknął 50 zł za diagnostykę i w dodatku na niewiadomo kiedy, bo terminy to już wolę w ten sposób

[R4KET 32]

Jakie masz ramy?

[Heisenberg 0]

Właśnie zamontowałem nowe mobo i jest ok na razie, więc chyba kolega Gofruify miał rację. Ogólnie cały komputer jakoś "kulturalniej" startuje i gaśnie, np. ledy na płycie głównej, karcie i wiatrakach błyskały moment przed wyłączeniem i np. którymś wiatrakom falowały obroty często na pulpicie, bo było to słychać (nie wiem dokładnie czy z obudowy czy z proca). Poza tym, że komputer startował za 3, 5 albo 20 razem to mi to jakoś nie przeszkadzało z tym, że teraz tych objawów nie ma, więc może sekcja zasilania na płycie jakaś uwalona była. Jak dalej będzie ok to kamień z serca A ramy mam 2x4GB Goodram 2400.

Edytowane 21 Marca 2017 przez Heisenberg