Bateria w laptopie

[Beatrix Kiddo 103]

Witam. Mam nowy laptop. I teraz pytanie odnośnie eksploatacji baterii.

Czy lepiej korzystać z baterii normalnie czy lepiej mieć ją naładowaną na 100 % i podłączyć zasilacz ?

Jeśli jest w ciąż na biurku pytam, bo po co marnować niepotrzebnie baterie. dzieki za pomoc.

aha, znacie jakieś sposoby na zwiekszenie pracy na baterii ? 2 h trzyma ina internecie, ekran zciemniony i wyciszony.

[Evil_Genius 1]

Zawsze trzymać ją w środku i raz na miesiąc/dwa rozładować do końca i naładować. Jak będziesz ją trzymał na biurku to rozwalisz ją dużo szybciej niż w środku.

[Beatrix Kiddo 103]

Laptopa z baterią w środku trzymam na biurku, i pytam czy jest sens pracować na sieci czy z baterii . Bo jak bateria się naładuje na 100 % i jest podłączona do sieci to wtedy bateria się "wyłącza" .

[Endrju1 4]

A więc tak: Bateria (a dokładniej akumulator) zużywa się od liczby cykli (którą zlicza wbudowana w niego elektronika) od wysokiej temperatury (im wyższa, tym wraz z upływem czasu zmniejsza się pojemność akumulatora), a także od zbyt głębokiego rozładowania.

Producenci ogniw (mowa o ogniwach li-lon i li-polimer) zalecają ładowanie ogniwa zawsze do końca i nie rozładowanie ogniw do końca. Nie wolno też pozostawiać baterii rozładowanej (lub naładowanej do niższego poziomu) na dłuższy czas np poza laptopem, gdyż bateria rozładowuje powoli się samoistnie a co za tym idzie w końcu rozładuje się poniżej bezpiecznej granicy i może się nie dać potem naładować, więc o ile akumulator nie nagrzewa się do wysokich temperatur (np od procesora/dysku itp) to nie ma sensu go wyjmować. Tak samo nie warto pracować na baterii kiedy nie ma takiej potrzeby, gdyż po prostu rośnie ilość cyki, a przecież jak bateria jest naładowana to po prostu się przestaje ładować i nie pracuje, więc nic jej nie grozi.

[Przem4S 4]

Ja powiem tylko z własnego doświadczenia, lapek Samsung R60+ do najnowszych nie należy ale służył mi ok.2 lat używany był tylko z baterią i podłączony do sieci, rzadko był rozładowywany ale wiadomo od czasu do czasu trzeba było gdzieś przenieść komputer to zauważalnie bateria trzymała ~1,5h więc wydaje mi się dużo lecz ku mojemu zdziwieniu pod koniec roku zaczął padać - wydawało się jak by wtyk zasilania nie łączył raz ładował raz nie w końcu bez ruszania lapka robił takie numery iż podczas pracy przestawał i zaczynał ładować (w kółko) ekran się przyciemniał - rozjaśniał (tryb oszczędności) i tak samo w kółko. Następnego dnia chcąc go uruchomiłem go i po jakimś czasie zauważyłem że bateria wcale nie ładuje - bateria się wyczerpała (na szczęście mam w domu jeszcze R-509 w którym podładowałem baterię) i według elektronika padł moduł zasilania po czym stwierdził iż do samsunga nie może nic dopasować zwrócił mi go - teraz leży u elektronika znajomego, od ręki zawołał 300 zł, powiedziałem że to za drogo więc powiedział iż mogę go zostawić a może dopasuje coś do niego z innego sprzętu taniej. Do dziś nie został naprawiony a ja składam stacjonarkę

[Evil_Genius 1]

Miałem takiego samego laptopa i po dwóch latach jechania na zasilaczu z baterią w środku trzyma tyle samo co nowy

[Beatrix Kiddo 103]

Mam jeszcze jedno ważne pytanie. Jak kupiłem w sklepie Samsunga R540 Core i3 itp... to dostałem oczywiście fakturkę i naklejki żebym sobie nakleił na karcie gwarancyjnej. I teraz pytanie, ja jej nie dostałem i czy Samsung naprawia sprzęt mając dowód zakupu czy potrzebna jest też karta gwarancyjna ? Wyczytałem w internecie że niby serwis naprawia jeśli ma dowód zakupu. Napisałem też do sklepu.

[Przem4S 4]

Głównie przyjmują na dowód zakupu - karta gwarancyjna jest jeśli np. na paragonie/fakturze nie masz napisanego modelu notebook'a wtedy mogą chcieć kartę gwarancyjną gdzie pisze więcej szczegółów.

[AgnieszkaJ 0]

Ja mam 3 letnią toshibe i bateria działa chyba 30min chodziła głownie w środku na zasilaczu i ledwo dycha. Opłaca się regenerować taką baterię, czy lepiej kupić nową?