Skocz do zawartości

Recommended Posts

zdecydowanie x-kom.

 

morele:

- zmienią Ci cenę

- zmienią Ci termin dostawy

- anulują zamówienie

- przyślą coś innego

- przyślą niekompletne

- przyślą uszkodzone

- przyślą używane

- w razie reklamacji uzbrój się w melisę, nerwomixy, weed etc

- zapoznaj się z lokalnym Rzecznikiem Praw Konsumenta

- źle złożą kompa

- uszkodzą przy składaniu

- źle zabezpieczą do transportu

 

Wszystko powyższe przerabiane osobiście.

Daruj sobie ten "sklep" bo to jakieś dziadostwo jest. Nie ma znaczenia ile kasy u nich wydasz, zawsze będziesz traktowany tak samo. Na BOK się nie dodzwonisz, a jak sie dodzwonisz to pierdykniesz w beton...

 

Agito, X-kom, ESC, proline, redcoon - zaufane sklepy. Traktują klienta poważnie w przypadku jakichkolwiek problemów.

Link to post
Share on other sites

Wybierając z tych dwóch to w ciemno x-kom

 

-nie masz plomby na zestaw tylko gwarancje na każdy komponent osobno ( czyli jak na 2 dzień po odebraniu zestawu stwierdzisz że chcesz go otworzyć i zamontować drugi dysk albo cokolwiek innego to otwierasz i montujesz, przy zestawie z moreli tracisz gwarancje na montaż czy coś takiego, innymi słowy jak otworzyć i nawet nie z twojej winy coś w komputerze padnie to powiedzą że to twoja wina)

-zapłacisz mniej jak ponegocjujesz

- komputer zapakowany będzie solidnie

 

Z własnego świadczenia 2 tygodnie mailowania z morelami w sprawie złożenia zestawu nic nie dały. Pan z moreli nie umiał odpowiedzieć na pytania albo odpisywał nie na temat.

 

X-kom 2 dni wysyłania maili i jeden telefon bo okazało się że nie było wskazanej przeze mnie płyty i trzeba było dobrać taką żeby wszystko było kompatybilne.

 

Jak nie X-kom to polecam jeszcze ESC bardzo miła obsługa.

 

Morele nadaje się do kupowania pojedynczych elementów nic więcej

Link to post
Share on other sites

Nie dla moreli(z małejmała litery specjalnie napisane). Kupiłem kompa w częściach i nie dostałem karty graficznej. Zgłosiłem w Boku, polecieli na stronie wybrać reklamacje 3 dniową. Czekałem na rozpatrzenie reklamacji 13 dni roboczych( tyle zajęło im sprawdzenie stanów),w tym czasie okazało sie ze nie maja juz mojego modelu, a inna karta o tych samych parametrach rożniąca sie kilkoma cyferkami w modelu jest dostępna. Kiedy w końcu udzielili odpowiedzi pozytywnej(bo niby jakiej mogli udzielić) dostałem kartę w pogiętym i otwartym opakowaniu i nalepką serwisowa. Na ich szczęście karta nadal działa. Nie licz na Bok- nic nie pomogą. W morele nie kupuję nawet jak mają najtaniej-szkoda zdrowia. Kup w Agito, szybko i pewnie cie obsłużą.

Edytowane przez spioszeq
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Podpisuję się rękoma, nogami i pupą pod tym co tu napisane :);). Morele to TEPSA.

 

W Morele jakbym nie musiał to bym nie kupował nawet zapałek.

 

2-i raz wypięto się do mnie plecami w sytuacji ewidentnie dającej się załatwić korzystniej dla klienta:

 

1-y przypadek: kupiłem wentylatory w nie pasującej wersji i chciałem wymienić na inną wersję - odwrócono się do mnie plecami mówiąc tylko, że kupiłem na firmę i mogę się gonić. Dodatkowo maksymalne podejście na to, żeby pozbyć się klienta, dopóki ten nie wytoczy dział, przed którymi sklep będzie musiał się ugiąć. Dla mnie to krwiopijcy bez honoru, a tylko liczą wpływy. Plus: duży asortyment, szybkie sprowadzenie towaru (stosunkowo), minus: WSZYSTKO inne.

 

2-a obecna sprawa: kupiłem listwę Brennenstuhla (taką lepszą, za ok. 300 zł - nie było innej firmy polskiej z ofertą na nią..), okazała się mieć nie w pełni sprawne jedno gniazdko (b. ciężko wtyka się tam wtyczki) - zgłosiłem to od razu (w ciągu gdzieś 1.5 h. zameldowałem się po sprawdzeniu w pkcie odbioru gdzie kupiłem ją, kupowałem na paragon - osobę fizyczną), co zrobił sklep powiedział, że dla nich problemu nie ma i że mogę wysłać jeśli bardzo chcę w ramach 3-dniowej wymiany listwę do serwisu do ich oceny, ale że nie mam co liczyć na wymianę (..), więc postanowilem skorzystać ze swojego zasr.. prawa do zwrotu w ramach 14 dni i czekam kiedy dostanę pieniądz do ręki, pewnie nieprędko, jeśli w ogóle (...). Pracownik stwierdził, że nie ma praw do cofnięcia paragonu, mimo że logika nakazywała zaoszczędzić klientowi czas - w końcu też człowiek tak? ;):P - i zwrócić środki, zwł. że pracownik potwierdził to co mu pokazywano odnośnie działania listwy, zaoszczędzilbym 2 tygodnie, które teraz spędzę na odesłaniu do serwisu listwy i żeby serwis łaskawie przyznał mi prawo do zwrotu środków!!..

 

I w sumie nawet teraz nie wiem czy nawet jak się uda dostać środki z powrotem, to czy będę miał nerwy, by znowu zamawiać tą samą listwę u nich (...). Bo jak coś będzie nie tak, nie mam co liczyć na sklep. No chyba, że posiedzę trochę czasu u nich i sprawdzę wszystkie gniazdka dokładnie, choć oczywiście nie da się nawet wtedy pewnie wykluczyć jakichś ukrytych wad produktu.

 

Tym niemniej nie zostawię tego tak i jeśli nie zwrócą mi środków napiszę o nich, że to złodzieje, a nie tylko krwiopijcy :):P.

 

Logika i przyzwoitość by nakazywała, żeby w syt. kiedy klient dopiero co wyszedł ze sklepu i wraca mówiąc, że sprzęt nie działa do końca jak powinien, żeby zaproponowano mu z automatu wymianę, szczególnie po stwierdzeniu i przyznaniu racji, że produkt ma taką wadę, która utrudnia jego obsługę.

 

 

Co do x-komu mam na razie zdanie raczej pozytywne. Nie korzystałem jeszcze z reklamacji, kupowałem dysk zewnętrzny, ale mam uczucie, że przynajmniej szanowany jest mój czas i pieniądze. A np. na infolinii oddzwaniają, jak się odłoży słuchawkę wcześniej np., co pierwszy sklep, w którym tak miałem i w sprawie dysku doradzono mi myślę dobrze, co do innego to tak trochę marketingowo proponowano/wciskano mi jakiś produkt. Odpisują regularnie jak się do nich pisze. To tak, żeby nie powiedzieć za dużo, a dać pewne wskazówki. I też chyba nie robią albo nie robili problemów, jeśli klient zamówił odbiór towaru w pkcie odbioru a się rozmyślił. I trzeba się dopytać, ale być może nie w sprawie np. 14-dniowego zwrotu nie robią problemu (patrz odwrotna sytuacja Morele.net).

 

Inna sprawa, że ciężko mieć gorsze po kontakcie z Morele.net. Mi by było chyba głupio/wstyd pracować w takiej firmie jak Trelemorele :):P.

 

 

Życzę Morele z takim podejściem, by w końcu splajtowali, ale to pewnie nie nastąpi, bo duża część Polaków lubi i chce być świadomie nabijana w butelkę.. Potenczas takie firmy jak Morele.net będą działać i pewnie mieć się świetnie. Polak Polakowi też wilkiem i prędzej nogę podstawi niż pomoże, bo w mojej sytuacji to któryś z klientów powinien nawet zareagować, bo to w ich interesie jest, żeby sklep zaczął brać pod uwagę interes klienta, bo nie po to wydaję niemało pieniędzy, by móc liczyć na dostanie w pełni działającego produktu bez gadania nawet.

 

Ocenę sytuacji moich z Morele zostawiam Wam - jak dla mnie jest to firma wybitnie nieprzychylna klientom. Jeśli nie zwrócą mi środków to wprost nazwę ich złodziejami.

 

A i zgadzam się z tym, co ktoś napisał, że BOK to biuro zbywania klienta, bo sam to przerabiałem wisząc na infolinii i wiem, że nie mają za grosz przyzwoitości, za to mają mentalność naciągaczy i krętaczy, krwiopijców jak ja to nazywam. Generalnie wszystko, dosłownie wszystko robią co się da, żeby zamieść sprawę klienta i klienta pod dywan i uznać sprawę za zamkniętą. Naplują Ci w twarz i powiedzą: "Goń się, nie jesteś klientem, to nie masz u nas praw. Kupiłeś złą wersję wentylatorów na firmę, to zostań z nimi, bo my już je od Ciebie wzięliśmy i kasę i nie licz na nas".

 

Co do pakowania to też nie wydaje mi się, żeby pakowali rzeczy bezpiecznie.. Nie jest to jakoś chowane w jakiejś ochraniające kartony itd. tylko jakoś chyba naogół obklejane co najwyżej kartką z zamówieniem i tak to idzie.

 

P.S. Ktoś zna jakiś sklep - bo ja nie znalazłem - w którym w W-wie można kupić różne-dowolne listwy firm Brennenstuhl albo Belkin i tak, żeby móc sprawdzić sobie listwę przed podjęciem decyzji.

 

 

A tak w ogóle to może Brennenstuhl to też jest teraz częściowo Chińczyk i że co do jakości wyrobów to też różnie może obecnie bywać, nawet w tych droższych modelach, bo już wysupłałem te 3 stówy, by mieć porządną listwę (...) a tu oddaje ją zaraz na zwrot.

 

Z tego co czytam to niektórzy z Was mieli chyba większe wtopy jeszcze niż ja z Morele..

Edytowane przez Introverder
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...