Skocz do zawartości

Co ostatnio kupiliście?


Recommended Posts

http://gombrowitch.files.wordpress.com/2012/04/dsc_0766.jpg

 

Gilette Fusion ląduje w koszu. :)

 

Po ile coś takiego? Jak jest z kupnem żyletek (one w ogóle są wymienne?)?. Też mam Gillete Fusion i jest spoko, ale tamto jest dużo ładniejsze. ^^

Fusion nie jest spoko. Miałem to ze 4 lata i podstawową wadą jest to, że cholernie ciągnie zarost (zwłaszcza jeśli nie golisz się codziennie, a np. 2 razy w tygodniu).

 

Żyletki są dosyć tanie (są różne modele, japońskie feather są drogie, ale ja wziąłem 100 sztuk derby za jakieś 20-30 zł - przy moim goleniu powinno wystarczyć na jakieś 2 lata :D). Maszynka to Muhle R89. Goli znacznie lepiej od Fusiona. :)

Pędzel trochę wali zwierzakiem, ale mam nadzieję, że z czasem przestanie. Wszystko kupiłem w sklepie faceteria. Nie wiem, czy w kioskach jeszcze są żyletki, ale i tak wyjdzie taniej zamówić raz na kilka lat przez internet, niż kupować nożyki do Fusiona.

Edytowane przez Saiya-jin
Link to post
Share on other sites

Przerabiałem jednorazówki, mach 3, fusiona i teraz mam to. Ta jest z tego wszystkiego najlepsza. Z tych z wymiennymi ostrzami, to już mach 3 chyba było lepsze, bo nie ciągnęło tak zarostu. Na żyletki zaczynałem jakieś 10 lat temu, ale to było jakieś plastikowe gó**o i było znacznie agresywniejsze od Muhle r89.

 

@wormadam, polecam. Bałem się, że bez okaleczeń się nie obejdzie, ale okazało się, że ta maszynka jest tak łagodna, że przy pierwszym goleniu tylko lekko zadrasnąłem okolice grdyki. :)

Edytowane przez Saiya-jin
Link to post
Share on other sites

Mój ojciec też w okolicach 50 i jego sprzęty nie mają lekkiego życia. Smartphone'y umierają jeden po drugim, muszę mu co chwilę nowe wybierać, monitor z trzy razy się przewrócił na twarz, więc nie bądź taki pewien. :)

Co twój ojciec robi z tym sprzętem %-)
Link to post
Share on other sites

Przerabiałem jednorazówki, mach 3, fusiona i teraz mam to. Ta jest z tego wszystkiego najlepsza. Z tych z wymiennymi ostrzami, to już mach 3 chyba było lepsze, bo nie ciągnęło tak zarostu. Na żyletki zaczynałem jakieś 10 lat temu, ale to było jakieś plastikowe gó**o i było znacznie agresywniejsze od Muhle r89.

 

@wormadam, polecam. Bałem się, że bez okaleczeń się nie obejdzie, ale okazało się, że ta maszynka jest tak łagodna, że przy pierwszym goleniu tylko lekko zadrasnąłem okolice grdyki. :)

 

Ja polecam Wilkinsona. Naprawdę mają w porządku sprzęt. Są bardzo tanie, tak samo nożyki. Wszystko dwa razy taniej od przereklamowanego Gillette. I komfort golenia też lepszy, znacznie - jak dla mnie.

Link to post
Share on other sites

Miałem Wilkinsona Quatro i jestem zawiedziony. W dodatku nigdzie nie mogłem znaleźć nożyków a na allegro same podróby (oryginałem goliłem się 4 miesiące a tą z allegro tylko miesiąc). Teraz mam Fusiona i już tak zostaje. Teraz golę także glace i jest do tego idealna :)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...