matiteusz 0 Napisano 30 Września 2015 Udostępnij Napisano 30 Września 2015 Witam! Skradziono mi telefon, oczywiście był ubezpieczony w Orange. Sprawę zgłosiłem na policję i do Orange. Moje pytanie brzmi ile może zająć dochodzenie w tej sprawie i czy jest jakaś szansa żeby sprawa została rozpatrzona negatywnie? Znam takie przypadki, gdy komuś został skradziony telefon a jednak nie dostał nowego pomimo, że był ubezpieczony. Cytuj Link to post Share on other sites
Taaku 4 Napisano 30 Września 2015 Udostępnij Napisano 30 Września 2015 (edytowane) Witam, moj Brat jakos koniec 2014 poczatek 2015 roku zgubil/ukradli mu telefon, nalezal jak dobrze pamietam do Play. Sprawe rowniez zglosil na policje etc.. Telefon do niego wrocil dopiero po 4-5 miesiacach. Niestety nie da sie tutaj wyraznie stwierdzic po ilu znajda telefon, moze to trwac jak w przypadku mojego Brata nawet do pol roku, a moze trwac i tydzien/dwa.. Musisz rowniez sie nastawic na to, ze telefonu nie dostaniesz w ogole (chociaz nie wiem jak to wyglada w przypadku ubezpieczenia, czy dostaniesz jakis w zamian czy cos, to juz musialbys sie zapoznac z regulaminem Orange) co do tego czy dostal nowy/zastepczy, to niestety nie pamietam, wiem tylko tyle, ze mial problemy z samym Playem i wydaniem nowej karty, ale sprawe wyjasnil i dostal dodatkowo jakies gratisy, bo wina lezala po stronie Play Edytowane 30 Września 2015 przez Taaku Cytuj Link to post Share on other sites
chrisplbw 407 Napisano 30 Września 2015 Udostępnij Napisano 30 Września 2015 Warto przeczytać: http://www.orange.pl/ocp-http/PL/Binary2/1991195/4077967502.pdf Jak widać w powyższym kradzież kieszonkowa zawarta jest w najdroższym wariancie Premium, za to lista wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela czyli WARTY jest bardzo długa, szczególnie zwróć uwagę na $5 pkt 4 Cytuj Link to post Share on other sites
matiteusz 0 Napisano 30 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 30 Września 2015 Może opiszę sytuację dokładniej, szedłem w nocy(trzeźwy), trzymałem telefon w ręce i sprawdzałem fb. Gościu podbiegł od tyłu, chwycił telefon i uciekł. Pobiegłem za nim ale za rogiem już widziałem, że nie mam szans go dogonić. Czy można to np podpiąć pod kradzież kieszonkową? Cytuj Link to post Share on other sites
chrisplbw 407 Napisano 30 Września 2015 Udostępnij Napisano 30 Września 2015 To raczej by podchodziło pod KRADZIEŻ ZUCHWAŁA - to kradzież, w której sprawca zabierając rzeczy w celu przywłaszczenia, zastosował przemoc lub groźbę użycia przemocy, która nie zawiera się w definicji rabunku (rozboju), albo działał jawnie wykazując wobec posiadacza rzeczy postawę obliczoną na zaskoczenie. Cytuj Link to post Share on other sites
matiteusz 0 Napisano 30 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 30 Września 2015 Zobaczymy, boję się jednak że jeśli nie ma żadnych świadków, ani monitoringu skończy się odmową. Cytuj Link to post Share on other sites
kory2 24 Napisano 30 Września 2015 Udostępnij Napisano 30 Września 2015 Dlatego warto dobrze zabezpieczać telefon jak i mieć funkcje usunięcia wszystkiego. Raz ukradli mi iPhone 5s i za 2 tygodnie miałem spowrotem. Pomogła apka znajdź mój iPhone Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.