Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czołem, załoga!

Z racji, że pierwszy rok na studiach w stolicy spowodował znaczny wzrost tkanki tłuszczowej na moim brzuchu, postanowiłem to jakoś zrzucić. Osobiście bardzo nie lubię biegać, więc zacząłem się zastanawiać nad rolkami (ponoć są nawet lepsze od biegania, jeśli chodzi o spalanie tłuszczu). Stąd też pojawia się moje pytanie - czy są na forum jacyś rolkarze? Szukałem innych for na ten temat, jednak większość jest od kilku lat nieaktywna, a jedyne aktywne, które znalazłem wygląda tak tragicznie, że odechciewa mi się czytać.

Link to post
Share on other sites

W tym roku to nie jeździłam na rolkach, bo je wyrzuciłam. Coś szwankowały a bardzo je lubiłam. Lecz w zeszłym roku jak i jeszcze rok wcześniej jeździłam. Musze kupić jeszcze w tym roku jakieś lepsze rolki (<300-400 zł). Postaram się to zrobić we wrześniu.

 

Ale jazda na rolkach jest genialna. Gdzieś gdzie droga jest ok i jest mały ruch jest super. Nieźle wypływa na wygląd nóg.

 

Kupiłeś już jakieś rolki ? Jeśli tak to napisz jakie :)

Link to post
Share on other sites

Dopiero zastanawiam się nad ich kupnem i myślę o Powerslide Imperial albo Rollerblade Fusion X3. Ostatnie kilka godzin spędziłem na czytaniu różnych tematów o tanich rolkach i wychodzi na to, że taniej niż 500-600zł nie ma co się spodziewać niezłego sprzętu. Niestety taki wydatek + ochraniacze to trochę sporo jak na studenta bez stałego źródła dochodu dlatego nie wiem czy przypadkiem nie odłożę tego na przyszły rok a przez zimę pośmigam na łyżwach.

 

Chociaż z drugiej strony chciałbym zacząć jeździć jak najszybciej, więc mam duży dylemat...

Edytowane przez Outlaw666
Link to post
Share on other sites

Ja na pewno nie wydam tylu pieniędzy. Przecież na pewno znajdą się jakieś tanie i przyzwoite rolki. Jutro jak znajdę chwile czasu to poszperam po necie i poczytam.

 

A może tymczasowo rower ? Basen ? Energiczne spacery/marsze ? :)

Link to post
Share on other sites

Rower też musiałbym kupić, bo ten który trzymam w domu się nadaje do skoczenia po piwo do sklepu i ciężko byłoby go przewieźć do stolicy. Na basen musiałbym nauczyć się pływać (i w sumie planuję to zrobić). Na dobrą sprawę bardzo dużo chodzę i spędzanie wolnego czasu na jeszcze większej ilości chodzenia mi się nie uśmiecha.

Jestem pewien, że będę starał się jak najczęściej chodzić na łyżwy w trakcie zimy a jeśli chodzi o czas wakacji... Chyba pomyślę o wzięciu rolek na raty i odkładaniu wszelkich możliwych pieniędzy, żeby tylko je spłacić.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...