Skocz do zawartości

Nowy lapek używany głównie w doum - wyjmować baterię czy nie?


Recommended Posts

Cześć,

niedawno kupiłem lapka (po konsultacji na forum oczywiście, dzięki fxjerzy, Bortolomeo i Kac2er1), na którym pracuję głównie w domu. Gdzieś mi się obiło o uszy, że lapek nie lubi ciągłej pracy na zasilaniu sieciowym oraz że można wyciągnąć akumulator, żeby pracować stale na kablu i tylko raz na jakiś czas rozładowywać do zera i ładować do pełna. Jak to jest z użytkowaniem lapka głównie w domu z punktu widzenia wydłużenia żywotności baterii?

Link to post
Share on other sites

Ja w swoim 7-letnim szrocie wyjmowałem (wyjmuję) baterię jak pracuję na kablu i jeśli chodzi o działanie to na zasilaniu bateryjnym w chwili obecnej działa w zasadzie tak samo długo jak tuż po zakupie.

 

EDYTA:

 

Nie wiem czy wyjmowanie pomogło, bo z tego co piszą koledzy widać że może działać elegancko i bez wyjmowania. W każdym razie w moim przypadku nie zaszkodziło :)

Edytowane przez 40rozbojnik
Link to post
Share on other sites

Wiesz co. Powiem Ci jak to było z moim laptopem. Ponad 6 lat temu kupiłem Lenovo N200. Baterię zawsze miałem w środku. Przez 3 lata na używałem go niemal non-stop na kablu nie wyciągając baterii. Sporadycznie zabierałem poza dom i wtedy używałem tylko baterii. Kolejne 3 lata używałem go sporadycznie tylko poza domem.

 

Do dziś bateria trzyma 2 godziny podczas oglądania filmu, więc albo ta teoria z wyciąganiem baterii kupy się nie trzyma, albo baterie i układ zasilania w Lenovo są ponadprzeciętne.

Link to post
Share on other sites

1) Bateria działa jako rezerowowe zasilanie kiedy odłaczą prąd więc bym raczej ją zostawił. Kondycja lapka dużo ważniejsza niż bateria.

 

2) Jeśli laptop jest wyłączony to odłącz kabel zasilania (albo pstryczek na listwie), ciągłe zasilanie kiedy jest nieużywany faktycznie szkodzi.

 

3) Ciągłe zasilanie kiedy jest włączony i aktywnie używany nie szkodzi nic a nic. Z mojego doświadczenia: >7 lat używania a bateria trzyma elegancko.

 

 

To wszystko co musisz wiedzieć o konserwacji baterii, reszta bajdurzenia i domorośli "eksperci" którzy dają rady typu  "wsadzanie baterii do lodówki"   :D możesz zignorować śmiało.

Edytowane przez directcut
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Przecież to chemia czysta. Każde ogniwo czy to Li-pol czy inne ustrojstwo od samego leżenia traci swoje właściwości. Nie uwierzę w to że ogniwo w lapku po 7 latach trzyma "elegancko" bo jak było nowe to trzymało co najmniej 1,4567 razy  "elegancko". Masz przez producenta baterii z góry określone ile razy możesz sobie taką bateryjkę poładować. Odpowiedzialna za to jest elektronika która znajduje się w laptopie jak i w baterii. Gdyby to było wszystko puszczone od tak to większość urządzeń by eksplodowała. Fakt jest taki że poszło od jakiegoś czasu do przodku w tym temacie i bateryjki w laptopach nie zdychają po ok 2-3 latach kompletnie i nie trzymają 15 minut.

 

Nikt nie odpowie na pytanie ile dokładnie, ale zakładam że 2-3 lat normalnej pracy non-stop wytrzyma, natomiast samo odłączenie mniej szkodzi niż trzymanie naładowanej w środku. Ja odłączam bateryjkę i leży sobie z boku, ma już 3 lata trzyma elegancko bo około 5-6 godzin tyle że jak była nówka to do 8 dociągała. Normalna degradacja z wiekiem. Natomiast używana non stop ładuj rozładu pewnie ciągła by 2-3 godzin. Nie wolno trzymać bateryjki rozładowanej do maksa, jak też nie zalecane jest doładowywanie częste. Dlatego gdy używam laptopa normalnie mam baterie z boku, wynoszę rupiecia w teren montuje baterię i używam. Elektronika za mnie to kontroluje ale mam mniej cykli ładowania - rozładowywania niż bym odłączał jakieś pstryczki na listwach.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
Nie uwierzę w to że ogniwo w lapku po 7 latach trzyma "elegancko"

Hm, nie mierzyłem czasu co do milisekundy i nie robiłem testów na identycznych warunkach - po prostu używam laptopa. 7 lat temu trzymał do 3 godzin przy ciągłej pracy i obecnie też trzyma nie mniej jak 2 i nie więcej jak 3 godziny. Jak dla mnie to "elegancko".

 

A ogółem to patrząc po lapkach przyjaciół pracujących non stop z baterią przez kilka lat to faktycznie: po odłączeniu kabla 15-30 minut i trup.

Edytowane przez 40rozbojnik
Link to post
Share on other sites

 

 

Ja w swoim 7-letnim szrocie wyjmowałem (wyjmuję) baterię jak pracuję na kablu

 

Dlatego masz odczucie że elegancko trzyma, nie neguję przecież tego. Sam wspomniałem że robię podobnie i żyję. Faktem jest też to że bateryjka ma określoną ilość cykli ładowania. Więc policz sobie ile razy ładowałeś ( oczywiście pi razy oko ) a ile razy ładował twój znajomy co mu trzyma 15-30 minut. No i jak byś zmierzył dokładnie to wear level twojej baterii to około 80% dlatego trzyma jeszcze dosyć długo. Kiedyś używałem takiego programu który wskazywał mi w moim Ausie EEE 901 i po 2 latach miałem około 50%, tyle że uzywałem 2 lata non stop z baterią.

 

Ja używam oszczędniej baterii w tym momencie i w zasadzie wali mnie to ile dokładnie trzyma, ale jeszcze daje rade i mi to wystarcza.

Link to post
Share on other sites

Zdecydowanie warto mieć wsadzoną, w razie nagłej awarii zasilania nie narazisz się na uszkodzenie systemu bądź utratę danych czyli tego nad czym pracowałeś przed zanikiem prądu. Baterie są częściami eksploatacyjnymi tak jak akumulatory w samochodach, po pewnym czasie warto je wymienić na nowe - w laptopowych masz o tyle dobrze że możesz sprawdzić aktualną pojemność z dokładnością do kilku mah.

 

https://www.google.pl/#q=jak+dba%C4%87+o+akumulator+laptopa

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
Nie uwierzę w to że ogniwo w lapku po 7 latach trzyma "elegancko"

 

Przecież nie twierdzę że trzyma tyle samo co na początku :P

 

Tyle tylko że każdy inny lap który był podłączany do sieci non stop ma baterie kompletnie rozwaloną po góra dwóch latach, a mój antyczny tosiek trzyma 2 godziny przy normalnym użytkowaniu bez problemu. Prawidłowe ładowanie ma znaczenie, nieużywane lapy odłączać od sieci dla najlepszych rezultatów.

Edytowane przez directcut
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...