Veni1324 1 Napisano 22 Września 2014 Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Witam, jestem aktualnie w II klasie technikum informatycznego. Samą informatyką,nowinkami IT interesowałem się od 13 roku życia. Od kiedy pamiętam moim głównym problemem była matematyka oraz fizyka. Przez które miałem okropne oceny z tych przedmiotów na każdym świadectwie. Ale dostałem się do wymarzonej szkoły i zaczynam niepokoić się o swoją przyszłość w niej. Z przedmiotami zawodowymi idzie banalnie, natomiast z matematyką coraz gorzej, od wielu lat się z tym męczę i jest ona obecnie jedynym przedmiotem który sprawia mi ogromne trudności. Próbowałem wszystkich sposobów, ale ogarnięcie w dobrym stopniu jednego tematu zajmuje mi masę czasu. Nie wiem czy nadaje się na informatyka, choć jestem jedną z 5 osób, których nie trzeba uczyć od podstaw,(niektórzy rówieśnicy wybrali ten kierunek bo lubią gry 0_o). Od kiedy pamiętam chciałem pracować w tym zawodzie, lecz boję się, że mój problem może zadecydować o tym czy będę informatykiem w przyszłości. Chętnie poczytam jakie jest Wasze zdanie w tym temacie Cytuj Link to post Share on other sites
Krystian69 682 Napisano 22 Września 2014 Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Jak masz problem z matmą to informatyka w tobie nie widzę taki urok tego fachu. Cytuj Link to post Share on other sites
afro-man 0 Napisano 23 Września 2014 Udostępnij Napisano 23 Września 2014 Właśnie tego się boję, ale cały czas mam nadzieje, że wyuczę się jednak wszystkich potrzebnych rzeczy i dam jakoś radę z dziurami w wiedzy matematycznej Cytuj Link to post Share on other sites
Karister 844 Napisano 23 Września 2014 Udostępnij Napisano 23 Września 2014 (edytowane) Jak masz problem z matmą to informatyka w tobie nie widzę taki urok tego fachu.Najwięcej matematyki w informatyce jest na studiach. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że 90% informatyków nie potrzebuje do swojej pracy więcej, niż dodawanie i mnożenie. A jak ktoś rozumie, co to jest logarytm dwójkowy i dlaczego 256 to taka fajowa liczba to już w ogóle jest git. A przede wszystkim, kto to jest informatyk? To bardzo nieprecyzyjne określenie, ale: Ktoś składający komputery w sklepie, naprawiający drukarki i instalujący Windowsa to nie jest informatyk ktoś siedzący w urzędzie i przepisujący liczby z programu A do B, żeby wygenerować raport też nim nie jest ktoś, kto napisze jakiś skrypt/narzędzie, żeby to żmudne i nudne przepisywanie zautomatyzować, zrzucić na barki komputera, no... to już bym zaryzykował rozważania, że może on jednak jest informatykiem. Albo ma szanse nim zostać Informatyk to nie jest ktoś, kto interesuje się komputerami, umie je składać i siedzi 8h czytając parametry nowej karty graficznej. Komputer to tylko jego narzędzie pracy. Gdy się zepsuje, idzie na kawę. Zadaniem informatyka jest analiza i rozwiązywanie problemów, codziennie innych bez utartych schematów, które można opanować i powtarzać do znudzenia. Przykłady informatyka dla mnie: Admin bazy danych - musi wiedzieć, co to SQL, indeksy, jak to działa, jak zabezpieczyć dane i co robić, gdy się wysypie Admin sieci - też coś musi wiedzieć. Co to jest adres IP, które są zarezerwowane i na co, jak zablokować dostęp do sieci dla osób trzecich, co to jest DNS, DHCP i inne Programista - 80% czasu szuka, czemu coś nie działa, którego rozwiązania użyć i jak coś poprawić, nie partacząc przy tym pięciu innych rzeczy Który z nich potrzebuje wyższej matematyki? Duża szansa, że żaden. Naprawdę trzeba robić coś wyrafinowanego, by używać macierzy, całek, czy czego podobnego. Na przykład programista silników dla aplikacji 3D albo czegoś, co intensywnie korzysta ze sztucznej inteligencji. Bądź też osoba opracowująca nowe sposoby kryptografii. Lecz to nie jest rynek rozwinięty w Polsce. Polecam wbicie na coś typu pracuj.pl. 99% ofert to programista aplikacji webowych bądź mobilnych albo coś z bazami danych. Dużo matmy tam nie będzie. Natomiast będzie dużo myślenia. I to jest clue. Matma wymaga myślenia. Informatyka też. I to tutaj, moim zdaniem, ludzie tak sobie wymyślają: skoro matma => myślenie, informatyka => myślenie, to informatyka => matma. Jak dobry jest taki tok rozumowania? Z matematycznego puntu widzenia wcale. Z praktycznego - średnio. Jeśli ktoś przez miesiąc czasu nie może zrozumieć, jak parametr b w f(x)=x*x+b wpływa na miejsce zerowe f(x), to chyba problemem jest nie sama matma, a właśnie myślenie. A brak myślenia przeszkadza w każdej pracy imho. Potrzeba matematyki wyższej na 99% zakończy się w raz z uzyskaniem dyplomu ze studiów. Edytowane 23 Września 2014 przez Karister Cytuj Link to post Share on other sites
afro-man 0 Napisano 23 Września 2014 Udostępnij Napisano 23 Września 2014 Uff, dziękuję za tak rozbudowaną wypowiedź, moim zdaniem matematyka nie równa się myślenie. Matematyki nie potrafię dobrze ogarnąć, lecz jeśli chodzi o rozwiązywanie problemów z systemem, podzespołami,kodem, czyli myśleniem co mogło pójść nie tak. to pokusiłbym się o stwierdzenie iż nie jestem w tym najgorszy. Na chwilę obecną jestem bardzo zniechęcony studiami dziennymi ze względu na ilość oraz stopień działań jakie trzeba będzie tam rozwiązywać. Wolałbym najpierw zdać egzamin zawodowy,maturę i zobaczyć czy znajdę pracę za godne pieniądze, jeśli nie w Polsce to za granicą. Wtedy ewentualnie pójść na studia zaoczne na kierunku który będzie poniekąd do mnie pasował. Cytuj Link to post Share on other sites
Karister 844 Napisano 23 Września 2014 Udostępnij Napisano 23 Września 2014 No akurat papier z sensownej uczelni to by się przydał, bo w firmach IT raczej wszyscy mają jakieś literki przed imieniem i nazwiskiem. A szukając pierwszej pracy, nie pochwalisz się bogatym doświadczeniem i długą listą zrealizowanych projektów, bo tych po prostu nie będzie. Na start papier będzie jedyną kartą przetargową. Nie czarujmy się, ale matura/egzamin zawodowy to nie jest szał. Może i system nauczania w Polsce leży, a studia mocno rozmijają się z tym, co jest w pracy, ale i tak uważam, że papier to podstawa. Jakby nie patrzeć, to na studiach z infy sporo wiedzy się zdobywa. Oczywiście, o ile się ich nie przebimba. Po maturze niestety nie wie się, czemu 0xff0000 to czerwony, co to jest lista, drzewo, mapa, indeks, relacja, liczność, hash, szukanie binarne (no, to może akurat się wie) i inne rzeczy. Poza tym, studia to mus zrealizowania kilku większych projektów przy których coś praktycznego można się nauczyć. Imo rezygnacja ze studiów to jak strzelić sobie w kolano. Cytuj Link to post Share on other sites
Ute 2121 Napisano 23 Września 2014 Udostępnij Napisano 23 Września 2014 (edytowane) http://files.tinypic.pl/i/00578/6hsmepsxjbpb.jpg Edytowane 23 Września 2014 przez Ute 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Karister 844 Napisano 23 Września 2014 Udostępnij Napisano 23 Września 2014 Pewnie, są dziedziny, gdzie całki, itp są potrzebne. Ale nadal uważam, że zdecydowana większość programistów tego nie używa w pracy. Tak z ciekawości - co programujesz i w jakim języku? Cytuj Link to post Share on other sites
afro-man 0 Napisano 23 Września 2014 Udostępnij Napisano 23 Września 2014 (edytowane) Na chwilę obecną uczę się na zajęciach zawodowych HTML-a (dopiero początek 2 klasy), ale gdy opanuje go w lepszym stopniu zacznę się sam uczyć najważniejszych języków. Wole wynieść dobry grunt ze szkoły i pracy w domu a dopiero wtedy zacząć naukę programowania w innych językach (Pascal,C++,Delphi) Edytowane 23 Września 2014 przez afro-man Cytuj Link to post Share on other sites
jacek_jk 149 Napisano 23 Września 2014 Udostępnij Napisano 23 Września 2014 (Pascal,C++,Delphi) Pascal, kto w tych czasach uczy się tego?? Cytuj Link to post Share on other sites
afro-man 0 Napisano 24 Września 2014 Udostępnij Napisano 24 Września 2014 Pascal, kto w tych czasach uczy się tego?? Raczej kto NAS w technikum informatycznym w 3 i 4 klasie. Jeśli dadzą nam podstawy to czemu nie douczać się w domu? Cytuj Link to post Share on other sites
Klikacz 1462 Napisano 24 Września 2014 Udostępnij Napisano 24 Września 2014 Nie czytałem tematu ale przeczytałem nazwę: Matematyka, potem fizyka a dopiero na końcu informatyka. Przez 1 rok studiowania nawet komputera nie zobaczysz A tak naprawdę: matematyka z fizyką do podstawa. O angielskim nawet chyba nie muszę wspominać. Cytuj Link to post Share on other sites
Ute 2121 Napisano 24 Września 2014 Udostępnij Napisano 24 Września 2014 Pascal, kto w tych czasach uczy się tego http://files.tinypic.pl/i/00578/krsypi1rq1dp.jpg 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Klikacz 1462 Napisano 24 Września 2014 Udostępnij Napisano 24 Września 2014 Ute czemu Ty normalnie postu nie napiszesz tylko wrzucasz obrazki z napisanym tekstem? Cytuj Link to post Share on other sites
afro-man 0 Napisano 24 Września 2014 Udostępnij Napisano 24 Września 2014 (edytowane) @Klikacz Angielski podstawowy jaki i potrzebny do branży IT mam dobrze opanowany. Edytowane 24 Września 2014 przez afro-man Cytuj Link to post Share on other sites
SKOME 389 Napisano 24 Września 2014 Udostępnij Napisano 24 Września 2014 @Klikacz Angielski podstawowy jaki i potrzebny do branży IT mam dobrze opanowany. Tylko Ci się tak wydaje. Jeżeli chodzi o matematykę, to na uczelniach wyższych (państwowych) pierwszy rok to masz 70% matematyki i fizyki pod różnymi postaciami. Jeżeli nie potrafisz się ogarnąć (lub Ci się nie chce) z banałami jakie są w liceum/ technikum to ciężko widzę Twą przyszłość na studiach. Cytuj Link to post Share on other sites
Klikacz 1462 Napisano 24 Września 2014 Udostępnij Napisano 24 Września 2014 @Klikacz Angielski podstawowy jaki i potrzebny do branży IT mam dobrze opanowany. Tak Ci się wydaje Angielskiego musisz uczyć się dużo, bo w branży IT żaden podstawowy angielski nie będzie mile widziany. Ba, w każdej branży (szczególnie zawody po studiach "technicznych") wymagają angielskiego na poziomie minimum B2. A jakbyś był zdania, że kłamiemy i matematyki z fizyką nie ma, to zobacz sobie na pierwszy lepszy syllabus z mojej uczelni: "http://www.ki.agh.edu.pl/przedmioty/studia-I-stopnia" Jak widać dopiero na 2 semestrze zaczynają się podstawy programowania. Cytuj Link to post Share on other sites
jacek_jk 149 Napisano 24 Września 2014 Udostępnij Napisano 24 Września 2014 http://files.tinypic.pl/i/00578/krsypi1rq1dp.jpg Pascal, boże to jest strata czasu tylko. nikt tego języka już nie używa. zamiast tego w 3 i 4 klasie tego technikum, mogli by zacząć uczyć ich java, HTML i CSS.. jak Pascal nie jest stratą czasu i za******y na podstawy, to brak mi słów.. Cytuj Link to post Share on other sites
Ute 2121 Napisano 24 Września 2014 Udostępnij Napisano 24 Września 2014 nikt tego języka Nie o to chodzi, czy używa. Kontakt z programowaniem pozwala na zaskoczenie o co chodzi. Pascal czy nawet BASIC świetnie się do tego nadaje. już nie używa Strukturalne podejście jeszcze się spotyka (nie koniecznie na pascalu, może być to nawet C), jak pisałem wcześniej - zależy co się pisze, na jaki sprzęt i do czego. czemu Ty normalnie postu nie napiszesz Testowałem taki maleńki edytor do takich zabaw. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Berlinek 41 Napisano 29 Września 2014 Udostępnij Napisano 29 Września 2014 Ja aktualnie studiuję informatykę na studiach zaocznych ( Wyższa Szkoła Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu) .Wprawdzie z matematyką problemów nie miałem ale nie znosiłem fizyki i też się zastanawiałem jak sobie poradzę. Okazało się,ze jest ok. Fizyki praktycznie nie ma, matematyka owszem ale wszystkim udało się przejść tak więc nie miej takiego stracha. Chociaż ja jestem na studiach zaocznych tak wiec nie wiem jak jest na dziennych ... Sama uczelnia ok - większe nastawienie na praktyczne i konkretne umiejętności niż na teorię. Współpracuje również z takimi firmami jak IBM czy Microsoft tak wiec jest szansa na dobre praktyki. Cytuj Link to post Share on other sites
Sebastian007 0 Napisano 3 Marca 2015 Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Osobiście kończyłem matematykę, ale miałem też styczność z programowaniem. Z doświadczenia napiszę, że matematyka pomaga w rozwijaniu zdolności logicznego myślenia, umiejętności rozwiązywania analitycznych problemów, kształtowaniu kreatywności, a tak praktycznie pomaga bardzo we wszelkiego rodzaju algorytmach, których w informatyce (no przynajmniej w programowaniu) jest pełno. Wiadomo, że całek, czy liczb zespolonych się raczej w życiu nie używa, ale np. macierze w programowaniu wykorzystuje się bardzo często ;-) Matematyka w programowaniu jest trochę jak gramatyka przy uczeniu się języka obcego... Można nauczyć się słówek (składni języka programowania) i całkiem dobrze się porozumieć w języku obcym, ale jednak czegoś będzie brakowało ;-) Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.