Skocz do zawartości

Niestabilne połączenie z internetem wifi


Recommended Posts

Witam, borykam się z tym problemem już od dłuższego czasu, symptomy nasiliły się po przejściu z Visty na Siódemkę. Wygląda to w ten sposób, że internet chodzi jak powinien, następnie jakby komputer tracił na kilka sekund połączenie po czym łącze znów wraca do normy. Robiąc testy na speedtest.net ping w Polsce wynosi 22ms, w serwerach europejskich nie przekracza 50ms, w Stanach maks 140ms, niezależnie od ilości wykonanych testów.

 

Za to dziwnie zachowują się wskazówki pobierania i wysyłania. Dochodzą do maksymalnej wartości (10Mb/s, gdyż taki mam internet) po czym systematycznie spada o małe wartości do mniej więcej 9Mb/s, następuje delikatny wzrost prędkości i znów systematycznie spada. Analogicznie wysyłanie. W amerykańskich serwerach jest dużo gorzej, pobieranie wariuje między 10 a 4Mb, wysyłanie między 0.8 a 0.2Mb/s. Prędkości szybciej spadają, ale to samo dzieje się podczas skoku wzwyż, jest większy skok w górę. Jak to wygląda w grach? Kilkanaście sekund 40ms-130ms, następnie momentalny wzrost do ponad 600ms na różny okres czasu i powrót do 40ms-130ms. Będąc na pulpicie czasem zauważam spadek siły sygnału z pięciu na dwa paski. Gdy tak się dzieje przeglądarki nie widzą połączenia z internetem. Przy pobieraniu plików prędkość pobierania jest tak samo niestabilna, dochodzi do wartości maksymalnej i systematycznie zaczyna spadać aż znów zaczyna rosnąć.

 

Mam nadzieję, że ten opis problemu jest wystarczający, teraz jak próbowałem zaradzić:

 

- Na początek próbowałem używać różnych wydziwianych programów, które miały porządkować ruch sieci. Bardzo sceptycznie do tego podchodziłem i otrzymywałem to, czego oczekiwałem. Brak zmian lub niezauważalne zmiany. Zapamiętałem dwa programy (chyba nawet tylko dwa pobrałem) - cFosSpeed oraz jakiś ACCELERATE.

 

- Szperałem w internecie możliwych rozwiązań pod hasłem "windows 7 traci połączenie z internetem", zdołałem natrafić na dwa rozwiązania:

a) Odhaczyć opcję Receive Side Scaling w ustawieniach karty sieciowej (nie do wykonania, zarówno Ethernet jak i adapter nie mają tej opcji)

oraz

b) Skasowanie klucza w HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Setup\State (nic nie zmieniło)

 

- Przybliżyłem router na odległość 3 metrów. Brak zmian.

 

Kwestie techniczne:

-Windows 7 64bit Home Premium (codziennie aktualizowany)

- MOBO ASUS P5Q Pro

- Router TP-Link WR340G

- Karta sieciowa/Adapter Wi-Fi TP-Link WN321G

- Odległość odbiornika od routera: ~5 metrów, po linii prostej są dwie cienkie ściany i wolnostojąca szafa pełna ciuchów, po zygzaku poruszania się skoczka na planszy szachów jest korytarz i od razu pokój na skos.

 

PS. W mieszkaniu mam 3 komputery, mój, i dwa rodziców (laptop i stacjonarny). Laptop łączy się bezproblemowo (win 7) poprzez wi-fi, stacjonarny jest połączony kablem. Moje problemy występują niezależnie od tego, czy któryś z nich jest podłączony do internetu czy nie. Nie mam też możliwości podłączenia komputera kablem.

 

Proszę o pomoc bo powoli nie mam na to sił już...

Link to post
Share on other sites

RENE, lokalna firma ze Słupska. Nie wiem, czy ma własne łącza czy czyjeś. Zapomniałem dodać wcześniej, że problem ze stabilnością występuje tylko u mnie, zarówno na laptopie podłączonym przez wifi jak i komputerze podłączonym bezpośrednio do routera internet jest stabilny i właściwie działa jak należy. W zależności od dnia chodzi na nich szybciej lub wolniej.

Link to post
Share on other sites

Oszczędzanie energii również odhaczyłem, bo taki tip znalazłem. Przełączyłem na tryb "g" i wygląda na to, że w oglądaniu on-line się ogarnął. Muszę porobić kilka testów i dam znać, czy faktycznie pomogło.


Tak zwane hovno, polepszyło się oglądanie filmików ale pobieranie plików/granie przez internet to już kompletna porażka. Przy pobieraniu plików internet co i rusz się rozłącza a podczas gry po kilku minutach mam całkowite rozłączenie.  Teraz patrzę ustawienie routera na tryb "b", speedtest pokazuje obiecującą stabilność.

 

Tryb "b" przetestowany, sytuacja ta sama, co na "bg mixed". Czyli niestabilny ale bez dziwnych rozłączeń całkowitych. Jaka szansa, że zakup nowej karty coś zmieni?

Edytowane przez SirHawk
Link to post
Share on other sites

B nawet nie patrz bo to jest starsza technologia niż G. Możliwe jest też że po prostu karta sieciowa jest że się brzydko wyrażę do du*y. Nie chcę Ciebie naciągać na kupno nowej, ponieważ nie jestem w 100% pewien czy to jest to, ale kiedyś u znajomych też taka sieciówka na USB świrowała strasznie. Przeważnie mają słabe anteny/odbiorniki. Więc popytaj się ktoś ze znajomych nie miałby pożyczyć na np.: 1 dzień aby się upewnić. Bo skoro w laptopie sieciówka (wbudowana racja?) i po kablu jest okey to problem musi leżeć w odbiorniku wi-fi w kompie.

Btw. Dlaczego nie podłączysz kablem? Wydaje się to lepsze niż kupno nowej sieciówki.

Link to post
Share on other sites

Tak, laptop ma wbudowane. Kablem nie podłączę, bo bym musiał dokupić długi kabel paręmetrowy, o który wszyscy by się ciągle potykali. Podłączenie bezpośrednie też nie wchodzi w grę, miejsce routera jest z góry ustalone, do tego pokój, w którym jest jest jednocześnie biurem rodzica.

Link to post
Share on other sites

Cooger, wyżej napisałem, że sterownik nazywa się TP-LINK Wireless USB Adapter, do tego pod Karty sieciowe mam tylko dwa sterowniki, tak samo router nie świruje. Czy się nagrzewa, raczej nie. Dochodzi do temperatury około ludzkiego ciała i na niej stoi, niezależnie od wykorzystania.

 

Jak owe "generici" wygenerować i co wam będą mogły powiedzieć?

Link to post
Share on other sites

No to masz sterowniki od TP-Linka, nie wiem tylko czy najnowsze bo wersji nie podałeś - sprawdź na stronie TP-Linka. Sterowniki generic to sterowniki od producenta chipu - znajdziesz je na jego stronie (aktualnie to Mediatek: http://www.mediatek.com/en/downloads/ ) , niestety modelu chipu w tej karcie nie pamiętam - poszukaj tutaj: https://wikidevi.com/wiki/TP-LINK_TL-WN321G_v2 - zwróć uwagę na wersję.

 

Co do problemów z routerem nie jest to takie do końca oczywiste,

Link to post
Share on other sites

Kartę TP-Link też miałem, sterowniki do niej pluły się ze wszystkim a pełną prędkość łącza osiągałem tylko przy torrentach a ping szedł do ok. 800 ms. Teraz też mam kartę TP-Link, ale ta nie ma problemu ze sterownikam.
TP-Link ma to do siebie że ich sterowniki często zawodzą - Głównie pod windowsem. A przynajmniej ja tak wywnioskowałem po ostatnich problemach.

Edytowane przez pl_sbx
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...