Przekierunkowanie na inf. (kursy, studia zaoczne mgr)

[koci53z 0]

Witam wszystkich

Powiem wprost, niestety podjalem zly kierunek studiow. Dotarlo to do mnie podczas konca moich studiow inż. Od dluzszego czasu "widze sie" bardziej w tematyce informatyki, zawsze sie tym interesowalem i chyba sprawiloby mi to najwieksza przyjemnosc w pracowaniu. Problem polega na tym ze mam 24 lata na karku, nie posiadam jakiejs niesamowitej wiedzy o systemach / sieciach etc. Czy nie jest za pozno na to wszystko? Moge zaczac robic kursy ktore napewno by mi pomogly w jakims stopniu wybic sie i ew. zaczac studia mgr dzieki przekierunkowaniu sie przez system bolonski (z tego co wiem jest to w 70% mozliwe, studia prywatne)

No wlasnie, czy warto? Jesli studia mgr zaoczne nie wypala to i tak czy warto porobic kursy (fundusze sa i czas rowniez) patrzac na fakt ze duzo mlodsi maja wieksza wiedze i bedac po studiach moga mnie przebic w poszukiwaniu pracy majac tylko porobione jakies kursy i certyfikaty ? (jestem z Krakowa)

Przepraszam za chaotycznie napisany tekst, ale jestem w pospiechu!

[Luki91 157]

Uczelnie teraz często przyjmują na studia II stopnia ludzi po każdym kierunku, nie musisz mieć licencjatu z informatyki żeby dostać się na magisterkę z infy. Możesz być nawet po filologii Aktualnie razem ze mną na magisterce jest kilka osób po politechnice. Poziom nauczania też jest odpowiednio dopasowany. Na moim kierunku nawet były kursy wyrównawcze

 

Tak więc nie zastanawiaj się tylko idź za swoimi zainteresowaniami.

[koci53z 0]

Swietnie dzieki wielkie! Poprawiles mi humor czyli powiedzmy ze na studia sie wybiore, ale co z kursami / certyfikatami, czy warto je robic? Zaczac wczesniej? Czy dopiero na studiach gdy mniej wiecej bede wiedzial co chce robic (raczej bym celowal w siec)

[Luki91 157]

Nie wiem, jaki jest stan twojej wiedzy w tym momencie. Ale jeśli nie wiesz zbyt wiele, warto się trochę poduczyć przed rozpoczęciem magisterki, żeby nie odstawać od reszty. Ważne, żebyś znał podstawy podstaw, czyli jakiś język programowania (np. C++, C# albo Java), trochę SQLa, systemy liczbowe, itp. Najlepiej zorientuj się, jaki jest poziom na wybranej przez ciebie uczelni i jakie będą przedmioty na danym kierunku.

 

A jeśli chodzi o dodatkowe kursy i certyfikaty, to pomogą one w zdobyciu lepszej pracy. W czasie studiów rozglądaj się za szkoleniami organizowanymi przez firmy, często wybrani uczestnicy szkolenia są zapraszani na staż, a po nim od razu dostają normalną pracę.

[Krzysztof 1392]

Do certyfikacji chcesz się przygotowywać sam, czy kursy? Koszty samych egzaminów są bez voucherów dość wysokie od około 300 zł do nawet 1000 zł. Kosztują Cię dodatkowo materiały i ewentualnie kurs przygotowawczy. 

 

Jeśli chodzi o sieć to nieśmiertelne CCNA na początek.

[Linda89 0]

Zainteresuj się zwłaszcza certyfikatami od Microsoftu i jak najszybciej wybierz jedną dziedzinę w której będziesz specem i znajdziesz pracę - z zapewnionym dochodem możesz rozwijać się dalej wedle preferencji  

[koci53z 0]

Wszystko fajnie - powiedzmy ze mam w glowie juz poukladane co i jak.. tylko pozostaje jeszcze jedna rzecz: samouczek czy zapisac sie do jakiejs szkoly gdzie moge "nabyc" odpowiedni kurs?

Druga opcja wiaze sie z wydatkiem okolo 1200zl (powiedzmy projektowanie stron www (html / css)). Natomiast widzialem kursy do sciagniecia w tej samej tematyce za 200-300zl ze strony www.eduweb.pl - podobno ludzie zachwalaja ten serwis

No wlasnie, oplaca sie pchac w takie cos? Wiadomo, czlowiek mysli im wiecej cos kosztuje tym lepsze moga byc tego efekty ale czy napewno w tej kwesti to sluszna uwaga?

[Luki91 157]

Jaki jest stan twojej wiedzy na ten moment? Płacenie 1200 zł za html/css, czyli podstawowe rzeczy jest raczej bezsensowne Samemu można ogarnąć naprawdę dużo - w sieci jest cała masa kursów, nawet darmowych. Przykładowo Microsoft Virtual Academy http://www.microsoftvirtualacademy.com/

[koci53z 0]

Powiedzmy ze zerowe kiedys bawilem sie w c++ ale wiekszosc tego pozapominalem. Czyli zaczynam kompletnie od poczatku

Edytowane 25 Lipca 2014 przez koci53z

[Luki91 157]

No to jak zaczynasz kompletnie od początku to nie ma sensu już od samego początku wydawać fury pieniędzy. Kasę lepiej zaoszczędzić na kursy/książki bardziej zaawansowane i specjalistyczne, no i na ewentualne certyfikaty. Najpierw musisz poznać podstawy, żeby nie iść na mgr z zerową wiedzą i - jak już pisałem - nie odstawać od reszty.

[koci53z 0]

Witam ponownie

 

Szukam kogos kto skonczyl studia mgr. z informatyki. Chcialbym zadac jedno pytanie, rozmowa doslownie na 2 minuty. Jesli ktos mialby czas i bylby sklonny mi pomoc bylbym wdzieczny  

Prosilbym o wiadomosc na pm

[pulkownik 192]

A jaka dokładnie specjalizacja Cie intersuje?

[nevercalled 0]

wal śmiało młody jesteś.

Ja zrobiłem najpierw doktorat z infy zanim przeniosłem się na anglistykę . Także te 24 lata to pikuś wierz mi, chyba że masz problemy finansowe.

 

 

Co do samej informatyki. O ile masz jakieś predyspozycję to spokojnie sobie poradzisz zaczynając od mgr. Wbrew pozorom na wielu uczelniach program nie jest powiązany tak jak się wydaję. i 90 % przedmiotów to takie, które i tak zapominasz mniej więcej 3-4 miesiące po egzaminie. Mogę ci dla przykładu podać polibudę śląską, która na magisterce praktycznie nie wymaga znajomości C++ poza podstawowymi instrukcjami wspólnymi dla większości języków. Pytanie tylko czy rzeczywiście masz ścisły umysł.....

 

Dalej:

Kursy i certyfikaty...Raczej się je robi jak ci pracodawca sponsoruje. Nie mówiąc już o tym, że każdy kurs na jakim byłem ( i każde studia podyplomowe), były o du(...) roz(..) i tak naprawdę niczego nie uczyły - w tych wypadkach chodzi o papierek w 90 %. Merytoryczną wiedzę możesz opanować w jeden dzień. Google uczy.