Skocz do zawartości

Pada dysk czy płyta? A może coś innego?


Recommended Posts

Komputer pracuje u mnie 24/7.

Ostatnio podczas upałów otworzyłem obudowę i postawiłem obok kompa dodatkowy, "duży" wiatrak aby ładnie i dodatkowo przedmuchiwał komputer.

Pomogło, bo stała temperatura wewnątrz obudowy wynosiła ok 26-27 stopni (zamiast 35-38).

 

Mimo to, przedwczoraj jeden z dysków (w kompie siedzą 2 Seagate Barracudy 500GB 7200.12 - oba podzielone na 2 partycje każdy) zaczął mi straszliwie zamulać i zwalniać. Przegrywanie plików odbywa się teraz z prędkością... 3 MB/sek lub mniej! :)

Nie da się np. wypalić płyty z danymi z dysku, bo NERO wywala błędy CRC...

Oba dyski są chłodne - powiedziałbym nawet, że aż za bardzo (jak na Barracudy:). Nic nie stuka, nic nie puka i nie rzęźi itp.

 

Ktoś ma pomysł o co chodzi?

 

Zauważyłem, że chipset (płyta Gigabyte EP45-UD3R) na płycie jest dość mocno gorący - nawet kiedy w kompie temperatura jest niska.

Czy to możliwe, żeby zamulanie dysku było spowodowane przegrzaniem chipsetu?

Po wyłączeniu kompa, kiedy wszystko się ładnie schłodzi - włączam go i od razu nastawiam kopiowanie jakiegoś pliku na feralnym dysku - mimo to kopiowanie leci poniżej 3MB/sek...

 

Dane na 2 partycjach drugiego dysku w kompie kopiują się z normalną prędkością i wszystko działa ok. Tak czy siak, muszę coś z tym zrobić, bo w tej chwili temperatura w kompie wynosi ok 26 stopni - wszystkie elementy są chłodne, a mimo to dysk pracuje straszliwie wolno. Skanowanie dysku w poszukiwaniu błędów i defragmentacja nie pomogły...

 

Pada dysk, czy płyta (chipset)? Ktoś ma jakiś pomysł?

Link to post
Share on other sites

Jeśli masz jeszcze możliwość to ratuj dane póki możesz. Miałem dokładnie ten sam dysk i padł mi w ubiegłą sobotę. Objawy podobne z tym że potem komputer w ogóle przestał się uruchamiać. Niemożliwe było też ponowne zainstalowanie systemu ani włączenie dysku w innym komputerze w celu przeniesieniu danych.

Link to post
Share on other sites

U mnie problemy z tym dyskiem zaczęły się z 3 może 4 miesiące temu ale niestety je zlekceważyłem. Zaczęło się od komunikatu w Win 7 o uszkodzonym dysku. Zbytnio się tym nie przejąłem ponieważ dysk pracował jak należy. Sprawdziłem go pod kątem bad sector'ów ale takowych nie znalazłem. Jakieś 2 miesiące temu system zaczął się dziwnie zachowywać. Zwiechy np podczas wchodzenia w mój komputer lub czasem w jakichś grach itp. Postanowiłem przeinstalować system. Jednak nie mogłem tego zrobić ponieważ nawet nie udało mi się uruchomić instalatora. Próbowałem z Win 7 oraz XP. Dysk udało mi się uruchomić u znajomego gdzie sformatowałem partycję systemową. Wtedy to pomogło i system zainstalował się. W ubiegły piątek system znów zaczął się dziwnie zachowywać jednak z braku czasu odłożyłem próby naprawienia go do soboty. Jednak wtedy już nic się nie dało zrobił ponieważ dysk już się nie chciał uruchomić ani u mnie ani na innych komputerach.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...