Damian555666777 12 Napisano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2014 (edytowane) Jak w temacie. Dziś przydarzyło mi się coś bardzo niemiłego (no ale w końcu PIĄTEK 13 ! ) i wręcz dziwnego. Wyjmowałem z kompa dysk SSD bo go opylam, ale przy okazji podkusiło mi żeby wyjąć zestaw 2x2GB RAM bo mam 12GB, a w sumie jak mam SSD to mi te 4GB leżą odłogiem. DELIKATNIE wyjąłem i odpalam kompa. Niestety nie załącza monitora. Pomyślałem, że może muszę przepiąć kości z socketu 2 i 4 na 1 i 3 Niestety dalej to samo. Pomyślałem, że może słabo dociśnięte. Zacząłem je lekko dociskać i nic. Później poczułem mocny smród. Przeraziłem, się, że może komp poszedł z dymem. Szukałem nosem w obudowie źródła smrodku, wyjąłem kości 2x4GB i włożyłem spowrotem same już 2x2GB i komp odpalił ! Oglądam potem dokładnie zestaw 2x4GB i niestety jedna z kości jest zjarana... dokładnie zaś 4 ,,styki przy wtyku do socketu RAM. Jak to się mogło stać ? Nie umiem tego wyjaśnić. Nie pierwszy raz kości czy cokolwiek z kompa wyjmowałem... Drugiej kosci 4GB chyba nie spaliło, ale boje się wkładać do brązowych socketów, że może i tę spalić. Obecnie mam kości na niebieskich.Kupione 01.04.2011, a kingston ma bodajże wieczystą gwarancję. . Spaliły się styki, myślicie, że uznają? Edytowane 13 Czerwca 2014 przez Damian555666777 Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2014 Jak to się mogło stać ? na przykład tak: http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/spektakularna-erupcja-sloncu http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/trzeci-rozblysk-klasy-x-sloncu-mozliwa-duza-burza-magnetyczna-ziemi Cytuj Link to post Share on other sites
rockywood 17 Napisano 15 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2014 hahaha typowe objawy czasem zbędnego grzebania w PaCjencie jak kolega mi przyniósł swojego gtx'a żeby mu sprawdzić czy "wszystko jest ok" to po odpaleniu jakiś kondensator na płycie zaczął dymić jak stary diesel - miałem mgłę w pokoju przez sporą chwilę smród nieziemski. wysłałem płytę ze strachu na gwarancję - odesłali mi ją z notką że wszystko jest "ok" nie dopatrzyli się problemów hahaha a kondensatorek nadal był zjarany i płyta faktycznie chodziła bez problemu - ale już jej nie mam a Ty masz pecha i tyle. Cytuj Link to post Share on other sites
jankwiecien 4 Napisano 23 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2014 raz spaliłem jedną kość ponieważ nie docisnąłem jej do końca, to może było przyczyną usterki Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.