Skocz do zawartości

Recommended Posts

1-nym Wat-em: słownie: Jednym watem... Można by przewrócić... Pałac Kultu...

trza by go bylo dobrze przylozyc... az tak bym nie przesadzal. to w koncu pewnie z 5x fortepian.

poza tym pisalem nie o mocy a o wydajnosci pradowej wzmacniacza. jakiego ampli by nie kupil do 3-4 tys to bedzie mial z tym problem. 608 sa "mocniejsze", wiec trudniej je "bujnac", 606 latwiej bedzie wysterowac tym samym wzmacniaczem. 605 sa jeszcze "slabsze"...

jak kolege cena przeraza, to niech zacznie od samych frontow. potem reszta i sub jesli jest maniakiem kina. 606 (tym bardziej 608) to kasa w bloto, bedzie glosno i nic poza tym.

Michael- zdaje sie, ze Linn Keosa byly kolumnami dedykowanymi do stawiania przy scianie. pogoogluj. Voxcordi ma oczywiscie racje, kazda musi miec przestrzen zeby zagrac, jednak imo br z przodu daje wieksze mozliwosci dobrego ustawienia (blizej sciany). lecz lat mam mniej i pewnie mniej gratow po pokoju gonilem.

 

edit: (bo zapomnialem :D )

moze lubi :D

- Kochanie, włóż od tyłu...

- Żółw.

Link to post
Share on other sites

No wlasnie zalezy mi na tym zeby bylo conajmniej 5.0

Poza tym, jezeli bedzie grac lepiej niz moje G500 to i tak moim zdaniem warto zakupic, najwyzej kiedys sobie kolumny powymieniam i bedzie git.

Link to post
Share on other sites

Dobra, czas to wszystko jakoś ogarnąc i dać konkretne propozycje, bo tak można rozmawiać do 15 stron i się nam nie znudzi:P

 

Mój typ to będzie ten AVR 260 (osobiście brałbym 255) i do tego JBL es80 plus dwie es20 (względnie es30, ale to chyba nie będzie konieczne) i centralka es25c czy jakoś tak. Jak braknie kasy, to najpierw same fronty, a jak zabraknie basu (w co nie wierzę) to jeszcze subek do zestawu. Posłuchaj, sprawdź, oceń.

Link to post
Share on other sites

Dobra, czas to wszystko jakoś ogarnąc i dać konkretne propozycje, bo tak można rozmawiać do 15 stron i się nam nie znudzi:P

jako ze dzwiek przestrzenny mam gdzies, moja rada nie bedzie pomocna. jednak zawsze warto probowac, np:

http://allegro.pl/item1164526212_pionee ... ntage.html

http://allegro.pl/item1124469280_pionee ... age_3.html

=1300zl

Link to post
Share on other sites

No tak, tylko że to jest raczej zestaw dla mnie, a nie dla GreQone. Swoją drogą ten Pioneer... :) Kurde no, miałem odpuścić, ale takie cacko za 500zł... To teraz znowu noce nieprzespane będą :P

tu wzmacniacz w pracy:

kolumny dalem takie, jakie znalazlem. ampa zreszta tez, 15 min na allegro a i tak ciezko za 1300 zl to przebic. jak ktos sie boi starych glosnikow to mozna dac nowe, osobiscie z pudelek najbardziej podoba mi sie zestawienie starych klockow z tannoyami. jednak taki zestaw nie dla wszystkich, np nie wyobrazam sobie na tym sluchac techna.

a podobne skrzynki tez sobie kiedys sprawie, tylko ma niczym nieuzasadnina milosc skierowana jest na inna marke, z ciekawosci kiedys kupie cos w tym stylu:

http://allegro.pl/item1163480050_kolumn ... ntage.html

tylko jeszcze musze wzmacniacz jakis upolowac, bo swojego obecnego zestawu raczej nie rozdziele :cry:

Link to post
Share on other sites

A jak by tym Pionkiem napędzić inne kolumny? Basu zabraknąć nie powinno?

trzeba byc ostroznym, stare klocki potrafia miec dol niekontrolowany i rozlazly. z jbl'ami np nie polecam, ze szkola brytyjska wypadaja w deche (nie polecam znaczy, ze polecam z czyms innym. w porownaniu z pierwszym lepszym amplitunerem i tak wypadnie lepiej). w muzyce elektronicznej tez szalu te wzmacniacze nie zrobia, one sa "cieple" a nie "szybkie".

jednak ani dolu ani gory w starych klockach nie brakuje. no i dynamika... 2x80W i 650W z sieci :P pradu kolumnom nigdy nie zabraknie :) rohsy i srohsy sucks!

Michael- znajdz kolege/rodzine ktora zarazisz bakcylem. kup, sprawdz i w razie czego oddaj za pol ceny a wez cos innego. przez moje rece przeszlo juz 5 wzmacniaczy i 4 pary kolumn (5 para stala krotko), znajomi mi sie koncza wiec zaczynam szukac miejsca w swoim domu ale rozkochalem w tym sprzecie kazdego kogo chcialem :P

btw:

http://allegro.pl/item1163846861_pionee ... retro.html

obserwuj i zobacz za ile pojdzie...

Link to post
Share on other sites

Sęk w tym, że to ja zawsze byłem uznawany za maniaka w otoczeniu :) Już i tak trochę sprzętu puściłem znajomym. A do tego ja mam ten ból, że lubię słuchać naprawdę różne gatunki. Elektronikę też (nawet techno), a tak bas jest najważniejszy, z drugiej strony muzyka instrumentalna, przy której wolny subwoofer nie wyrabia. Ideałem byłby zestaw stereo plus subwoofer uruchamiany do elektroniki, ale cóz, nie można mieć wszystkiego ;)

Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Sprzet stoi w domu po prawie 12 godzinach walki ze wszystkim

 

Sprzet jest masakryczny, scena jest piekna, dzwiek powalajacy.

Minusem jest to, ze bez subwoofera praktycznie nie da sie uswiadczyc basu.

Nie wiem w czym jest problem, czy w amplitunerze, czy w glosnikach, jednakze jutro zasiade do lektury instrukcji od amplitunera w ramach sprawdzenia co i jak :)

 

Jak na razie tyle przemyslen, nie bylem w stanie nic posluchac glosniej, bo jak zlozylem sprzecik to juz byla godzina 24 :D

Link to post
Share on other sites

AVR-260 + S608 HCS3

czyli, dla potomnych, warto jeszcze raz podkreslic, ze ilosc glosnikow i wynalazki ala woofer w Twoich kolumnach nie przekladaja sie na efekt koncowy. jesli Ci basu brakuje, to dokup suba i po klopocie.

warto tez dodac, ze sub w muzie nie jest porzadany, dlatego kolumny nie dominuja dolem tak, jak plastikowe zestawy komputerowe. nie musza efekciarstwem nadrabiac brakow w innych czesciach pasma. zanim w owego suba zainwestujesz, proponuje obejrzec na zestawie jakis film katastroficzny. w moim kinie jest podobna zaleznosc, zestaw mam zlozony bez suba (bo go nie lubie) a podczas filmow potrafi sponiewierac. w stereo jest mizerny, jak (prawie) kazdy.

Link to post
Share on other sites

A! Myślałem, że masz taka opcję jak loud (loudness) - miałem to w 3 ampach. Bez tego dźwięk jest "bez polotu", z drugiej strony każdy i tak to włącza więc nie wiem jaki jest sens istnienia możliwości wyłączenia tego "podbicia".

Link to post
Share on other sites

A! Myślałem, że masz taka opcję jak loud (loudness) - miałem to w 3 ampach. Bez tego dźwięk jest "bez polotu", z drugiej strony każdy i tak to włącza więc nie wiem jaki jest sens istnienia możliwości wyłączenia tego "podbicia".

w lepszych wzmacniaczach nie masz tego problemu, tam nie ma loudnessa :D

Greqone- to faktycznie musiala byc rzeznia i nie slaby bas a jego brak, musialo brzmiec ciekawie ;)

Link to post
Share on other sites
Coś w tym jest. Mam płytę Metallici z roku.... eee, mam starą płytę Metallici, i jest ona wyraźnie najcichszą płyta jaką posiadam. Wszystkie inne są głośniejsze, Death Magnetic także.

 

Ale Lodness w amplitunerach to chyba nie to samo. W tym syfie, który stoi u mnie bez loudnessa w ogóle basu nie ma. W Unitrze którą miałem kiedyś było podobnie.

Link to post
Share on other sites

Ale Lodness w amplitunerach to chyba nie to samo.

w gruncie rzeczy nie, bo zakladamy ze audio cd ktore masz w domu to jest to, co artysta chcial przekazac. jesli daje on du*y na etapie masteringu, to jest kiepskim artysta (tudziez ma kiepskiego producenta) ale to nie jest Twoj problem. Loudness uruchamiany w sprzecie to juz Twoj problem, bo przestajesz sluchac tego co tworca stworzyl i ingerujesz w utwor podbijajac gore i dol. czyli nie to samo, ale w gruncie rzeczy jednak tak :)

natomiast jesli chodzi brak basu... z loudnessem zawsze jest go wiecej, jesli tylko sprzet go ma. kwestia gustu, jednak jesli zestaw jest z wyzszej polki naprawde nie jest on potrzebny. zaczynasz wtedy slyszec dzwieki, ktorych nie slyszales wczesniej i to Ci sie podoba :) nie chcesz zagluszac calego srodka gora i dolem. cos jak z roznica miedzy dobrym 2.0 a pierwszym lepszym 2.1.

natomiast w starych ampli nawet z najwyzszej polki, owa funkcja zawsze byla. utwory byly ciche, sluchalo sie tasm, winyli, radia i sie przydawal (dla takich zrodel zostal stworzony). gdy weszly cdki jego istnienie stracilo sens, ale niektore sprzety musza nim dalej pudrowac braki konstrukcyjne. czyli zamiast solidnego trafo i kondow damy loudness i klient bedzie zadowolony.

Pzdr

Link to post
Share on other sites
  • 2 miesiące temu...

No niestety harmanek znowu wedrowac bedzie do serwisu, usterki tym razem:

Gubi dzwiek, zawiesza sie nie wybierajac trybu dzwieku, podczas uruchomionego radia potrafi cos po prostu pyknac i nagle dzwiek znika, nie wylacza sie po ustawieniu funkcji sleep. Moglbym jeszcze wymieniac, eh.

Mysle, ze jezeli jeszcze raz cos bedzie nawalac po naprawie to wymienie amplituner.

Uwazalem H/K za porzadna firme, ale jezeli teraz to nie zostanie naprawione to po firmie zostanie tylko niesmak.

Myslalem ewentualnie o czyms takim: http://allegro.pl/amplituner-marantz-sr ... 21062.html

 

Uslyszalem juz opinie, ze to za duzo ;)

Ale jak za duzo, to co innego brac?

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...