Czarny ekran bez kursora przy próbie uruchomienia systemu (Linux, Windows)

[BloodAlexis 0]

Hej, nie wiem czy to odpowiednie miejsce ,ale potrzebuje pomocy z komputerem. Mam komputer stacjonarny( sprzęt składany )z Windows 7, a problem mianowicie jest z nim taki - wczoraj wyłączyłam go normalnie(przez naciśnięcie przycisku zamknij) , a dzisiaj kiedy chciałam go uruchomić (wybrałam w GRUB-ie windowsa , ale posiadam też Linux Mint ) włączył się normalnie lecz obojętnie co kliknęłam totalna zawiecha. Zresetowałam i nie ważne czy próbowałam uruchomić Linux-a czy Windows 7 zawsze pojawiał się czarny ekran BEZ KURSORA. Wie ktoś może w czym tkwi problem ? A i zapomniałam dodać ,że gdy jest ten czarny ekran i kliknę ALT +CTRL + DELETE system (czy to co z niego zostało ) uruchamia się ponownie i znów czarny ekran ;/

Intel i5 2500k 
Dysk Western 500gb
Płyta główna ASRock P67 Pro3
Graficzna MSI Realtek 6200

 

[jarrino 3912]

Masz możliwość wejścia w bios?

[BloodAlexis 0]

Tak mam możliwość  

Swoją drogą Próbowałam zbootowac linuxa z płytki. Niestety, podczas ładowania systemu wyskakuje błąd, że nie można wczytać interfejsu graficznego. 

Jeszcze mam komunikat - ,, Failed to set up X server (your graphical interface) A następnie, gdy rozwijam szczegóły błędu jest komunikat,, Fatal server error, no screen found '' 

[compix 8]

Sprawdź smart, ewentualnie uruchom z płytki z odpiętym dyskiem.Podmienić można kartę graficzną.

[BloodAlexis 0]

Już udało się rozwiązać problem (chociaż ten główny z czarnym ekranem ). Odświeżyłam konfiguracje GRUB-a, ale dalej mi czasem mocno zetnie ...  

[compix 8]

Dla tego warto podać smart dysku, może to jest powodem `zcięcia`