Skocz do zawartości

Po ogarnianiu kabli odpala się na sekundę i tyle z jego pracy.


Idź do rozwiązania Problem ogarnięty przez Ropasiak,

Recommended Posts

Dzisiaj w końcu się wziąłem za ogarnianie kabli w moim Brutusie. Oprócz tego wymieniłem pastę pod prockiem, no i myślałem, że jest wszystko dobrze, sprawdziłem czy wszystko dobrze podłączyłem nacisnąłem na guzik i... odpalił się na sekundę i zgasł. I tyle z jego współpracy, diodka się na chwilę zapaliła, wentylatory lekko zakręciły i to tyle. No i zaczęło się robić nie fajnie - zacząłem wszystko sprawdzać - odpalałem bez karty graficznej, dysków, ramu, procka ,itd. Bez procka w ogóle się nie odpala, ale to chyba normalne (nie wiem :E).

 

Co już zrobiłem :

 

- przeorałem instrukcje przeszukując jakiś ukrytych złącz których zapomniałem podłączyć, nic nie znalazłem.,

- podłączyłem zasilacz na krótko kawałkiem kalafonii (16 i 17 pin) wstał i działał.

- Kilka razy sprawdzałem wtyczkę 24pin i 8pin.

- patrzyłem czy chłodzenie procesora się nie obluzowało - było jak najbardziej sztywne.

- patrzyłem piny pod procesorem - żadnych uszkodzeń nie stwierdziłem.

- gniazda 24 pin i 8 pin wyglądają w porządku.

- patrzyłem czy z pastą jest wszystko ok - nie stwierdziłem ubrudzenia reszty procesora pastą (MX-2).

 

Konfiguracja komputera w sygnaturze. Sam już nie wiem... zasilacz padł (4 letni Tagan)? Proc? Czy płyta?

 

Case: SilentiumPC Brutus M23 Pure Black (2x120mm SPC) | MB: ASRock P67 PRO3 | CPU: Intel Core i5 3570K 4GHz (OC)

RAM: Kingston HyperX KHX1600C9D3/2GX (2GBx2) | GPU: HiS Radeon 5770 | MICE: ART Supra AM-69

WiFi: Gigabyte GC-WB300D | HDD: Seagate Barracuda ST1000DM003 | PSU: Tagan TG500-U33II 500W

 

Edytowane przez Ropasiak
Link to post
Share on other sites

 

 

odpalałem bez karty graficznej, dysków, ramu, procka ,itd. Bez procka w ogóle się nie odpala, ale to chyba normalne (nie wiem :E).

Ale wszystko w komplecie też próbowałeś? ;) 

 

Ciężko stwierdzić co jest nie halo skoro twierdzisz że wszystkiego już spróbowałeś. Skoro podejrzewasz zasilacz to jeśli masz możliwość podłącz go pod inny zestaw i zobaczysz czy to jego wina. Jeśli nie to trzeba będzie szukać "winowajcy" gdzie indziej.

Link to post
Share on other sites

Naturalnie, ze wszystko razem tez probowalem :P Pisze wlasnie z komorki ktora wlasnie laduje mi ten komputer przez usb... Ale nadal sie nie odpala. Kilkam i na sekunde wszystko sie wlacza i puf jakby korki wywalilo. Niemoge go ponownie wlaczyc dopoki nie odlacze go z pradu na jakas minute. Cos jakby zwarcie (tel po tym nadal sie laduje)? Ale gdzie by w takim razie skoro nawet na samym procu plycie glownej i zasilaczu nie chce normalnie sie wlaczyc.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...